Niemieckie miasta i gminy mają coraz większe problemy z przyjmowaniem uchodźców. Media donoszą o braku miejsc noclegowych.
CZYTAJ TAKŻE: To się nazywa niemiecka otwartość! Kolejny raz zniszczono ośrodek dla uchodźców z Ukrainy. Wymalowano swastyki i wybito szybę
Władze w Berlinie poinformowały, że do końca bieżącego roku potrzebnych ma być od 8 do 10 tysięcy dodatkowych miejsc noclegowych.
Widzimy wyraźnie, że możliwości przyjęcia w wielu miastach są wyczerpane
— mówi „Sueddeutsche Zeitung” szef Niemieckiego Związku Miast Helmut Dedy.
Rządy federalne i landowe muszą udostępnić więcej własnych nieruchomości w niebiurokratyczny i bezczynszowy sposób na potrzeby zakwaterowania uchodźców
— dodał. Obiecane przed miesiącem 4000 nowych miejsc nie wystarczy.
Do końca poprzedniego miesiąca od początku roku do Federalnego Urzędu ds. Migracji i Uchodźców wpłynęło prawie 160 tys. wniosków o udzielenie azylu.
To o prawie 40 proc. więcej niż rok wcześniej
— czytamy. Najwięcej wnioskodawców pochodziło z Syrii, a następnie z Afganistanu, Turcji i Iraku. Jednocześnie rośnie również liczba ukraińskich uchodźców wojennych. Ale brakować ma nie tylko miejsc noclegowych, ale coraz większe problemy są ze znalezieniem miejsc w szkołach i przedszkolach.
CZYTAJ WIĘCEJ: W Niemczech spłonął ośrodek dla uchodźców z Ukrainy! Wcześniej przy wejściu do schroniska ktoś namalował swastykę
kk/”DW”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/622040-niemcy-maja-coraz-wieksze-problemy-z-przyjmowaniem-uchodzcow