Premier Słowenii Robert Golob i lider opozycji Janez Jansza starli się słownie w trakcie trwania ciszy wyborczej przed odbywającą się w niedzielę drugą turą wyborów prezydenckich. Obaj wezwali Słoweńców do licznego uczestnictwa w głosowaniu.
CZYTAJ TAKŻE: Wybory prezydenckie w Słowenii. W niedzielę I tura. Co o wojnie mówią kandydaci? Jakie działania powinien podejmować Zachód?
Prezydencki wyścig w Słowenii. Komu sondaże dają większe szanse?
Stojący od maja na czele centrolewicowej koalicji rządzącej Słowenią Robert Golob popiera w wyścigu prezydenckim Nataszę Pirc Musar, podczas gdy były premier i lider konserwatywnej Słoweńskiej Partii Demokratycznej (SDS) Janez Jansza wspiera Anze Logara, ministra spraw zagranicznych w jego rządzie w latach 2020-2022.
Według sondaży publikowanych przed początkiem ciszy wyborczej w sobotę Pirc Musar może liczyć na większe poparcie, ale jej przewaga była niewielka.
Golob: Społeczeństwo ma szansę powiedzieć Janszy, że ma go dość
Golob przemawiał w sobotę na kongresie swojej partii Ruch Wolności w Mariborze, drugim co do wielkości mieście kraju, gdzie podsumował pierwsze sześć miesięcy nowego rządu. Premier mówił, że „udało mu się przywrócić ludziom pokój i godność” i że nie będzie tolerować „mowy nienawiści pod pozorem różnorodności, zwłaszcza ze strony polityków”, bo „dzieli ona społeczeństwo”. Zapowiedział również przeprowadzenie reform, które „były odkładane przez ostatnie 30 lat” oraz „przełomowe” inwestycje w kraju.
W trakcie kongresu Golob wezwał mieszkańców Słowenii do udziału w niedzielnych wyborach prezydenckich, a także zbliżających się wyborach samorządowych i potrójnym referendum dotyczącym ustaw regulujących przepisy wewnętrzne, m.in. w sprawie publicznego nadawcy RTV Slovenija.
Premier zauważył, że zwłaszcza kończące intensywny rok wyborczy referendum będzie symbolicznie ważne, bo społeczeństwo będzie miało okazję powiedzieć Janszy, że „ma go dość” i „żeby przeszedł na emeryturę, gdzie jest jego miejsce”.
To właśnie partia lidera SDS dążyła do przeprowadzenia referendum, zbierając podpisy pod wnioskami o jego organizację.
Jansza: Powiedzmy stanowcze „nie” nietolerancji i nienawiści
Jansza wyraził zdziwienie, że kongres odbył się w czasie trwania ciszy wyborczej. Ocenił, że gdyby coś podobnego zrobiła SDS, to „protesty obrońców rządów prawa doszłyby aż do Brukseli”.
Wiadomo, że w ostatnich dniach kandydatka lewicy, Natasza Pirc Musar, traci poparcie w badaniach opinii publicznej. Kongres Ruchu Wolności był doskonałą okazją do uderzenia w przeciwników politycznych
— skomentował wydarzenie prawicowy portal „Demokracija”.
Naszą odpowiedzią będzie pójście do urn
— napisał Jansza na Twitterze w reakcji na słowa Goloba.
Nikt nie może zostać w domu. Powiedzmy stanowcze nie nietolerancji i nienawiści
— dodał.
aja/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/621889-prezydencki-wyscig-w-slowenii-ostre-starcie-goloba-z-jansza