W wywiadzie dla CNN Wołodymyr Zełenski powiedział, że jego najwyższym priorytetem jest utrzymanie ponadpartyjnego poparcia Stanów Zjednoczonych dla Ukrainy po listopadowych wyborach do Kongresu USA. Ilekroć finansowo wspiera nas Waszyngton, do tego wsparcia przyłącza się również Europa - podkreślił.
Zełenski i jego żona Ołena Zełenska rozmawiali z główną korespondentką stacji ds. międzynarodowych Christiane Amanpour po wyborach w USA, których wynik może zmienić zakres pomocy wojskowej wysyłanej przez administrację Bidena do Kijowa - zauważyła CNN.
Jesteśmy wdzięczni za dwustronne wsparcie. Naprawdę chcielibyśmy, aby to ponadpartyjne poparcie pozostało po wyborach
— powiedział Zełenski.
W amerykańskich mediach pojawiały się różne wiadomości, zwłaszcza ze strony Republikanów (…) że trzeba bardziej uważać w kwestii wspierania Ukrainy – i że być może w pewnym momencie wsparcie mogłoby zostać zmniejszone. Dla nas to bardzo niepokojący sygnał
— dodał.
Mocny sygnał z USA
Ukraiński przywódca ocenił, że wsparcie ze strony USA „to bardzo znaczący, mocny sygnał” i jest niezbędne do utrzymania jedności Zachodu z Kijowem.
Ilekroć Stany Zjednoczone wspierają nas finansowo, do tego wsparcia przyłącza się Europa. I czujemy to bardzo mocno, ponieważ wygranie tej wojny z rosyjskim terrorem jest możliwe tylko dzięki zjednoczonemu wsparciu
— powiedział w rozmowie z CNN.
Jak podkreślił, na razie nie wiadomo, kiedy wojna się skończy.
Kiedy Rosja naprawdę będzie chciała pokoju, na pewno to usłyszymy i zobaczymy. Ale nie można ustanowić pokoju samymi słowami
— zauważył.
Od obecnego prezydenta Federacji Rosyjskiej (Władimira Putina) nie usłyszałem nic poza ultimatum
— dodał.
Negocjacje pokojowe niewykluczone
Zapewnił, że nie wyklucza negocjacji pokojowych i Ukraina „jest gotowa do rozmów z Rosją – ale z inną Rosją, taką, która jest naprawdę gotowa na pokój, która jest gotowa uznać, że jest okupantem”. Wymieniając warunki rozpoczęcia rozmów, powiedział:
Muszą wszystko zwrócić: ziemię, prawa, wolność, pieniądze, a przede wszystkim sprawiedliwość. I dotąd nie usłyszałem takich deklaracji ze strony Federacji Rosyjskiej – ani od Putina, ani od nikogo innego.
Ołena Zełenska wskazała na wywożenie ukraińskich dzieci do Rosji.
To wielka tragedia (…). Jest wiele dzieci, z którymi nasze służby społeczne straciły kontakt i nie możemy ich znaleźć
— powiedziała pierwsza dama Ukrainy.
Dodała, że pracuje nad narodowym programem zdrowia psychicznego, aby zapewnić dzieciom wsparcie psychologiczne.
Zełenska zwróciła również uwagę na rolę kobiet w wojnie; jak podkreśliła, prawie 40 tys. kobiet wstąpiło na ochotnika do sił zbrojnych, a niektóre służą w randze generałów.
Ta wojna pokazuje równość w ukraińskim społeczeństwie. Jestem pewna, że po wojnie prawa kobiet będą jeszcze silniejsze
— powiedziała, a jej mąż dodał:
Odwaga nie ma płci.
Zełenski powiedział ponadto, że Ukraina w przyszłości będzie potrzebowała „gwarancji bezpieczeństwa” od społeczności międzynarodowej, aby zachować niezależność od Rosji. Powtórzył, że Ukraina chce wstąpić do NATO.
(Rosja) ma tylko jeden cel: zniszczyć naszą niepodległość. (…) Dlatego potrzebujemy gwarancji bezpieczeństwa. (…) I wierzymy, że już zademonstrowaliśmy światu możliwości naszych sił zbrojnych
— zaznaczył.
Zapytany, ile broni potrzebuje Ukraina, odpowiedział: „Odpowiedź jest dość prosta: (ilość broni będzie) wystarczająca, gdy nie będzie już słychać eksplozji. Będzie wystarczająca, gdy systemy obrony powietrznej zapewnią, że żadne pociski nie uderzą w ziemię ani w budynki”.
Kiedy rakiety przestaną nadlatywać, kiedy nasi ludzie przestaną umierać rano w swoich łóżkach, poczuję, że „okej, może wystarczy”
— dodała Zełenska.
Ale nie możemy czekać, aż Rosjanom skończą się zapasy.
mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/621809-co-z-poparciem-usa-dla-ukrainy-zelenski-komentuje-w-cnn