Światowi przywódcy, w tym prezydent USA Joe Biden, premier Wielkiej Brytanii Rishi Sunak i przewodniczący ChRL Xi Jinping złożyli w niedzielę kondolencje z powodu tragedii w Seulu, gdzie w wyniku wybuchu paniki zginęły co najmniej 153 osoby.
Poprzednio informowano o 151 zabitych i 82 rannych. Agencja Yonhap zwróciła uwagę, że bilans ofiar śmiertelnych może jeszcze wzrosnąć, ponieważ 19 osób odniosło poważne obrażenia. Według najnowszych informacji straży pożarnej wśród zabitych jest 22 obcokrajowców.
Rozpaczamy wraz z mieszkańcami Republiki Korei i przekazujemy najlepsze życzenia szybkiego powrotu do zdrowia tym, którzy zostali ranni. (…) Stany Zjednoczone są z Republiką Korei w tym tragicznym czasie
— napisał Biden w oświadczeniu, przytoczonym przez agencję Yonhap.
Brytyjski premier Sunak oświadczył na Twitterze, że „w tym przygnębiającym momencie wszystkie nasze myśli są z tymi, którzy obecnie udzielają pomocy oraz ze wszystkimi Południowymi Koreańczykami”.
Przekazuję moje kondolencje mieszkańcom Seulu i Koreańczykom z powodu katastrofy w Itaewon. Francja jest przy was
— napisał z kolei prezydent Francji Emmanuel Macron.
Tragiczne wydarzenia w Seulu głęboko nami wstrząsnęły. Nasze myśli są z licznymi ofiarami i ich rodzinami. To smutny dzień dla Korei Południowej. Niemcy są przy niej
— oświadczył kanclerz RFN Olaf Scholz.
Kondolencje od prezydenta Chin
Kondolencje na ręce prezydenta Korei Płd. Jun Suk Jeola złożył w imieniu chińskiego rządu i narodu przywódca Chin Xi Jinping. Podkreślił, że wśród ofiar było kilku Chińczyków.
Wyrazy współczucia przekazali także premier Kanady Justin Trudeau i szef rządu Australii Anthony Albanese. Szef dyplomacji Unii Europejskiej Josep Borrell wyraził głęboki smutek z powodu „strasznych wydarzeń w Seulu”.
To, co miało być świętowaniem, stało się tragedią z tak wielką liczbą młodych ofiar
— dodał.
Do tragedii doszło w nocy z soboty na niedzielę w stromej, wąskiej uliczce w imprezowej dzielnicy Itaewon, gdzie tysiące ludzi bawiły się z okazji Halloween. Wybuchła panika, ludzie zaczęli się nawzajem tratować, a wielu się udusiło.
Był to najtragiczniejszy w skutkach przypadek wybuchu paniki w tłumie w historii Korei Południowej. Prezydent Jun ogłosił żałobę narodową, która według władz będzie trwała od niedzieli do przyszłej soboty.
mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/620161-bilans-ofiar-tragedii-w-seulu-wzrosl-do-153-osob