Trwa 246. dzień rosyjskiej agresji na Ukrainę! Minęło już ponad pół roku od rozpoczęcia inwazji. Ukraina prowadzi działania kontrofensywne na południu i wschodzie kraju, z kolei Rosja ogłosiła tzw. częściową mobilizację, a po pseudoreferendach - aneksję części okupowanych terytoriów. Agresor przeprowadza także masowe ataki rakietowe, artyleryjskie i z użyciem dronów-kamikadze na cele infrastruktury energetycznej i obiekty mieszkalne. Na portalu wPolityce.pl relacjonujemy dla Państwa wydarzenia na froncie.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA z wojny dzień po dniu
Czwartek, 27 października 2022 r.
19:30. Audycja w rosyjskiej telewizji pomogła Ukraińcom zniszczyć magazyn paliw wroga
Dzięki audycji wyemitowanej na antenie rosyjskiej telewizji ukraińskie wojska dowiedziały się o skutkach poprzedniego ataku na magazyn paliw wroga w Szachtarsku, w okupowanej części Donbasu, i w czwartek mogły przeprowadzić tam kolejny ostrzał - powiadomił portal NV.
19:10. „Foreign Policy”: Ukraina jest zainteresowana nowymi rodzajami zachodniego uzbrojenia, m.in. bronią kasetową
Ukraina jest zainteresowana nowymi zachodnimi systemami obrony powietrznej, zapewniającymi większą skuteczność w walce z dronami irańskiej produkcji, a także m.in. niektórymi rodzajami broni kasetowej, których eksportu zabraniają przepisy obowiązujące w USA - powiadomił amerykański magazyn „Foreign Policy”.
16:50. Powstał dron bojowy „Rekin”, przeznaczony do operowania na terenie zajętym przez wroga
Ukraińska firma Ukrspecsystems, produkująca m.in. elementy wyposażenia sił zbrojnych, zaprezentowała nowy model drona bojowego o nazwie „Rekin”; maszyna może operować do 60 km w głąb terenu zajętego przez wroga i naprowadzać jednostki artylerii na cele - podała w czwartek gazeta internetowa Ukrainska Prawda.
Dzięki „Rekinom” możliwe będzie naprowadzanie na cel m.in. amerykańskich wyrzutni rakietowych HIMARS. Prace nad nowym bezzałogowcem podjęto już w czasie rosyjskiej inwazji, a wyprodukowanie drona to odpowiedź Kijowa na „wyzwania stojące przed ukraińską armią”. „Rekiny” są już w pełni gotowe do wykorzystania na polu walki - poinformowała firma Ukrspecsystems.
Od opracowania projektu do pierwszych próbnych lotów drona minęło zaledwie niecałe pół roku. Maszyna będzie używana do rozpoznawania i przewidywania działań wroga, a także planowania i przeprowadzania operacji ofensywnych - podkreśliły władze przedsiębiorstwa, cytowane przez Ukrainską Prawdę.
Drony „Rekin” mogą przebywać w powietrzu przez ponad dwie godziny, a także poruszać się z maksymalną prędkością 150 km na godzinę. Zachowują zdolność operacyjną w temperaturach od minus 15 do 50 stopni Celsjusza - oznajmił Ukrspecsystems.
Bezzałogowce, takie jak m.in. tureckie Bayraktary używane przez Ukrainę oraz irańskie drony-kamikadze Shahed-136 wykorzystywane przez Rosję, stały się jednym z najważniejszych rodzajów uzbrojenia podczas trwającej wojny. Od września siły najeźdźcy posługują się dronami na masową skalę, atakując nimi cele cywilne i obiekty infrastruktury krytycznej na niemal całym terytorium Ukrainy. Rząd w Teheranie konsekwentnie zaprzecza, że dostarczył Moskwie swoje bezzałogowce.
16:40. Ukraina chce wszczęcia postępowania wobec rosyjskiej rzeczniczki praw dziecka
MSZ Ukrainy zwróciło się do organów ścigania o wszczęcie sprawy karnej wobec rosyjskiej rzeczniczki praw dziecka, która nielegalnie adoptowała dziecko, przymusowo wywiezione do Rosji przez rosyjską armię, a także działała na rzecz nielegalnych adopcji setek innych dzieci.
MSZ Ukrainy zwróciło uwagę na oświadczenie przedstawicielki prezydenta Rosji ds. praw dzieci Marii Lwowej-Biełowej o nielegalnej adopcji ukraińskiego dziecka, porwanego w Mariupolu przez armię rosyjską
— powiadomiło MSZ w komunikacie w czwartek.
Rosyjska urzędniczka przyznała także, że przyczyniła się do nielegalnej adopcji w Rosji blisko 350 dzieci z okupowanych terenów Donbasu
— podano.
15:43. Rosyjska okupacyjna administracja opuściła Chersoń
Okupacyjne rosyjskie władze wyjechały z Chersonia na południu Ukrainy i przeniosły się na wschodni brzeg Dniepru; w mieście nie pozostał już nikt z samozwańczej administracji, znajdują się tam tylko żołnierze wroga i lokalni mieszkańcy - poinformował w czwartek rządowy ukraiński portal Centrum Narodowego Sprzeciwu.
Przeciwnik przygotowuje się do walk ulicznych w Chersoniu. Elementem tych działań było m.in. wywiezienie rodzin kolaborantów na Krym. „Ewakuację” przeprowadzono pod pretekstem trudnej sytuacji bezpieczeństwa, związanej z rzekomymi ukraińskimi ostrzałami miasta - czytamy na łamach serwisu.
Chersoń, większość obwodu chersońskiego i południowa część sąsiedniego obwodu zaporoskiego znajdują się pod rosyjską okupacją od początku marca. Pod koniec września na tych obszarach, a także na zajętych przez wroga terenach regionów donieckiego i ługańskiego na wschodzie Ukrainy odbyły się nielegalne referenda, sankcjonujące przyłączenie podbitych ziem do Rosji. Decyzja Kremla nie została uznana przez większość państw świata, w tym wszystkie kraje członkowskie UE i NATO.
W północnej części Chersońszczyzny trwa ukraińska kontrofensywa. W ostatnich tygodniach rosyjskie władze okupacyjne zarządziły ewakuację cywilów z Chersonia.
15:40. Działania rosyjskiej policji
Rosyjscy policjanci zatrzymali w Omsku starszą kobietę, która protestowała przeciwko wojnie.
14:57. Wycofujący się Rosjanie mogą wysadzać osiedla i detonować ładunki w elektrowni atomowej
W trakcie odwrotu na kierunku południowym armia rosyjska może posunąć się do wysadzania osiedli mieszkalnych i zorganizowania wybuchów na terenie Zaporoskiej Elektrowni Atomowej – ostrzegł przedstawiciel ukraińskiego sztabu generalnego gen. Ołeksij Hromow.
Według Hromowa, którego cytuje agencja Ukrinform, jest bardzo prawdopodobne, że Rosjanie mogą posunąć się do „serii ataków terrorystycznych i wysadzania osiedli mieszkalnych, które przekształcą tymczasowo okupowane tereny Ukrainy w wypaloną ziemię i spowodują krytyczne straty dla ukraińskiej infrastruktury”.
Biorąc pod uwagę brak u tak zwanej +drugiej armii świata+ jakiegokolwiek humanizmu i przestrzegania konwencji międzynarodowych, a także patologiczne kłamstwa wszystkich polityków kremlowskich, obawiamy się, że przeciwnik, wycofując się, może zdecydować się na „niełatwe decyzje”
— powiedział gen. Hromow, odnosząc się do wcześniejszych słów rosyjskiego dowódcy wojny przeciwko Ukrainie gen. Siergieja Surowikina. Mówił on o „niełatwych decyzjach”, które mogą stać przed Rosją na froncie chersońskim.
Wojskowy ocenił, że w kontekście ostatnich zmasowanych działań rosyjskiej propagandy na temat rzekomo przygotowywanej przez Ukrainę „brudnej bomby”, nie można wykluczyć, że okupanci poprzez wybuchy na terenie Zaporoskiej Elektrowni Atomowej, mogą doprowadzić do jej uszkodzenia, całkowicie uniemożliwiającego eksploatację i wywołania lokalnej katastrofy.
Według Hromowa Rosjanie mogą przygotowywać „kolejną zbrodnię przeciwko ludzkości”, o czym pośrednio świadczą ogłaszane przez nich prognozy na temat skutków katastrofy na terenie Zaporoskiej Elektrowni Atomowej.
14:40. Najemnicy z „grupy Wagnera” trafili do niewoli
Przedstawiciel ukraińskiej Gwardii Narodowej płk Mykoła Urszałowycz poinformował w czwartek, że w minionych dniach siły ukraińskie zniszczyły pod Bachmutem dwie grupy rosyjskiej formacji najemniczej zwanej „grupą Wagnera” i dwóch najemników wzięto do niewoli.
Do starcia doszło 24 i 25 października na kierunku Bachmutu - powiedział Urszałowycz, cytowany przez portal Suspilne. Rosyjscy najemnicy prowadzili tam działania ofensywne przy użyciu artylerii. Siły ukraińskie zniszczyły obie grupy, a dwóch Rosjan wzięły do niewoli. Okazało się, że są to więźniowie skazani w Rosji za ciężkie przestępstwa, którzy zgłosili się do „grupy Wagnera” i podpisali z nią kontrakt na pół roku, po czym zostali wysłani na Ukrainę.
O tym, że najemnicy są obecnie w rejonie Bachmutu, gdzie trwają ciężkie walki, informowały wcześniej media. Ukraiński wywiad wojskowy oceniał w ostatnich dniach, że „grupa Wagnera” werbuje do swych szeregów więźniów, skazanych za zabójstwa, gwałty i przestępstwa narkotykowe. Nierzadko są to ludzie chorzy, np, zakażeni wirusem HIV czy wirusowym zapaleniem wątroby typu C.
Werbunek w więzieniach w Rosji prowadził - według niezależnych mediów rosyjskich - osobiście Jewgienij Prigożyn, rosyjski biznesmen, który - jak się uważa - finansuje „grupę Wagnera”.
14:15. Rosyjscy hakerzy zaatakowali stronę Knesetu
Powiązana z Kremlem grupa rosyjskich hakerów XakNet przyznała się do ataku cybernetycznego na stronę izraelskiego parlamentu w zemście za informacje wywiadowcze, których Izrael udziela Ukrainie w sprawie irańskich dronów - poinformował w czwartek portal Israel Today.
Pracownicy Knesetu mieli zidentyfikować atak w nocy z soboty na niedzielę i szybko przywrócić pełną funkcjonalność strony - donosi portal Israel Today.
CZYTAJ TAKŻE:
13:55. Gen. Załużny: w ciągu minionej doby zniszczyliśmy 18 dronów kamikadze
Ukraińska obrona przeciwlotnicza zniszczyła 18 spośród 20 irańskich dronów kamikadze, którymi w ciągu minionej doby Rosja zaatakowała obiekty infrastruktury na Ukrainie - poinformował w czwartek naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy generał Wałerij Załużny.
W ciągu ostatniej doby siłami i środkami obrony przeciwlotniczej zniszczono 18 z 20 aparatów bezzałogowych Shahed-136, używanych przeciwko obiektom ukraińskiej infrastruktury krytycznej
— napisał Załużny na Twitterze.
13:42. W Zaporożu władze okupacyjne zarządziły kontrole telefonów mieszkańców
W okupowanym przez wojska rosyjskie Zaporożu, na południu Ukrainy, władze okupacyjne zarządziły kontrole telefonów komórkowych pod kątem odbierania przez mieszkańców informacji ze źródeł ukraińskich - podała w czwartek agencja AFP.
Agencja powołuje się na wypowiedzi szefa władz okupacyjnych w obwodzie zaporoskim Wołodymyra Rohowa. Oznajmił on, że „siły porządkowe” rozpoczęły przeprowadzanie „wyrywkowych prewencyjnych kontroli” telefonów komórkowych mieszkańców. Celem tych kontroli miałoby być sprawdzenie, czy dana osoba czyta doniesienia, które Rohow nazwał „propagandą terrorystycznego reżimu w Kijowie”.
O takim zarządzeniu na terenie Berdiańska w obwodzie zaporoskim informuje w czwartek niezależny rosyjski portal Meduza. Władze okupacyjne powołują się na kremlowski dekret o wprowadzeniu przez Rosję stanu wojennego na terytoriach okupowanych. Wojska rosyjskie zajęły obwód zaporoski na początku marca, ale nie kontrolują w całości tego regionu.
13:15. Komik zebrał pieniądze na karetki oraz pick-upa
Mark Kutsewalow to ukraiński komik, który zasłynął ostatnio wyjątkowym wyczynem. Przebył – w ramach akcji charytatywnej – drogę o długości 850 km - od Morza Czarnego na najwyższy szczyt w Ukrainie – Howerlę (2061 m n.p.m.). Jego wędrowne reality show było codziennie transmitowane na Instagramie. W efekcie udało mu się zebrać prawie trzy miliony hrywien (ok. 361,4 tys. zł), które przeznaczył na zakup trzech karetek oraz pick-upa dla walczących na froncie ukraińskich żołnierzy.
Drogę 850 km przebył w ciągu 18 dni.
Pomysł na wędrówkę od morza w góry pojawił się rok temu. Dwukrotnie chodziłem wzdłuż morza, z mojego rodzinnego miasta Chornomorsk - raz 50 km, a potem 120 km. Szedłem 26 godzin bez snu. Właśnie wtedy zapragnąłem zrobić to jeszcze raz, ale na większą skalę - od morza do gór
— opowiada Kutsewalow.
CZYTAJ WIĘCEJ: Ukraiński komik zebrał pieniądze na trzy karetki i pick-upa dla walczących na froncie! „Chciałem zrobić z tej sytuacji użytek”
12:40. Rosjanie pod pozorem ćwiczeń oceniają gotowość bojową armii Białorusi
Oficerowie rosyjscy pod pozorem ćwiczeń oceniają gotowość jednostek na zachodzie Białorusi do postawienia w stan gotowości bojowej - poinformował w czwartek przedstawiciel Sztabu Generalnego armii ukraińskiej gen. Ołeksij Hromow.
Oficerowie sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej biorą udział w ocenie gotowości jednostek wojskowych w obwodach Białorusi: grodzieńskim, brzeskim i homelskim. Ogólnie rzecz ujmując, zaplanowano ocenę gotowości regionu zachodniego do postawienia w stan gotowości bojowej, pod pozorem ćwiczeń
— powiedział Hromow. Obwody grodzieński i brzeski to regiony Białorusi graniczące z Polską.
Przedstawiciel sztabu podkreślił, że „działalność sił zbrojnych i struktur siłowych Rosji i Białorusi wskazuje na systematyczne przygotowania do eskalacji”.
Hromow opisywał m.in. na potajemne przerzucanie żołnierzy, sprzętu i uzbrojenia, manewry wojskowe, odnawianie i wyposażanie obiektów infrastruktury wojskowej. Przy tym, władze w Mińsku publicznie sygnalizują, że nie mają zamiaru atakować Ukrainy.
Jednak ciągłe spotkania dowództwa wojskowo-politycznego Białorusi z przedstawicielami kolektywów pracowniczych budują obraz wroga i konieczności przeprowadzenia działań wyprzedzających przeciwko Ukrainie i NATO
— zauważył generał.
Wskazał, że Rosja próbuje przerzucić swoje wojska na lotniska na Białorusi i prowadzi aktywne działania na poligonach tego kraju. W tym tygodniu z terytorium Białorusi dokonano 10 startów irańskich dronów Shaheed przeciwko Ukrainie.
Gen. Hromow powiedział, że obecnie sztab nie widzi ze strony Białorusi „bezpośredniego tworzenia ugrupowania ofensywnego”. Ukraina wzmocniła swoje ugrupowanie na kierunku północnym - dodał przedstawiciel Sztabu Generalnego. Zapewnił, że siły ukraińskie są przygotowane na ewentualność rosyjskiego natarcia na Kijów z terytorium Białorusi.
Na razie jednak Rosjanie skoncentrowani są na atakach na ukraińską infrastrukturę energetyczną i zakłócaniu tras logistycznych dostaw pomocy zagranicznej dla Ukrainy - ocenił generał.
12:03. Ukraiński operator: Sieć energetyczna uszkodzona w ostrzałach, Kijów musi oszczędzać prąd
Państwowy ukraiński operator energetyczny Ukrenerho poinformował w czwartek, że w związku z uszkodzeniem infrastruktury energetycznej w nocnych ostrzałach rosyjskich konieczne są ograniczenia zużycia energii w centralnych regionach kraju, w tym w Kijowie.
W komunikacie na serwisie Telegram operator podał, że w nocnych ostrzałach uszkodzone zostały urządzenia głównej sieci energetycznej w centralnych obwodach kraju. W związku z tym, by uniknąć przeciążenia sieci, Ukrenerho rozesłał wytyczne operatorom sieci lokalnych dotyczące ograniczeń w korzystaniu z prądu. Ograniczenia mają być wprowadzone w Kijowie i obwodach: kijowskich, czernihowskim, czerkaskim i żytomierskim.
Od początku października ukraińskie elektrownie i elektrociepłownie oraz inne obiekty cywilnej infrastruktury energetycznej są celami masowych ostrzałów ze strony wojsk rosyjskich, choć ataków takich zabrania prawo międzynarodowe.
W produkcji energii elektrycznej w Ukrainie 55 proc. stanowi energia jądrowa, za 29 proc. odpowiadają elektrownie i elektrociepłownie. Prąd z tego źródła jest jednak kluczowy w godzinach porannych i wieczornych, gdy jego zużycie jest największe. Z tego powodu władze ukraińskie apelują do mieszkańców, by wyłączali zbędne urządzenia i ograniczali korzystanie z energii elektrycznej w godzinach szczytu.
10:30. SBU: każdy obiekt infrastruktury „prześwietlany” pod kątem kolaborantów
P.o. szefa Służby Bezpieczeństwa Ukrainy Wasyl Maluk poinformował w czwartek, że w każdym obiekcie infrastruktury, w tym energetycznej, służby sprawdzają, czy wśród pracowników nie ma potencjalnych kolaborantów - ludzi gotowych współpracować z Rosjanami.
W wywiadzie dla agencji Interfax Ukraina p.o. szefa SBU powiedział, że obiekty energetyczne są objęte „działaniami antyterrorystycznymi i przeciwdywersyjnymi”. SBU, policja i gwardia narodowa „drogą stopniowego +przesiewania+” znajdują osoby, które „potencjalnie gotowe są współpracować z wrogiem” - ujawnił.
Zapewnił, że takie osoby zostały już zidentyfikowane. Na przykład, niedawno został zatrzymany pracownik jednej z elektrociepłowni, który zajmował się naprawami, ale przekazywał Rosjanom dane o lokalizacji obiektów energetycznych.
Maluk zapowiedział, że poszczególne wypadki ostrzałów ukraińskiej infrastruktury energetycznej przez wojska rosyjskie będą dołączone do spraw karnych, które - jak ocenił - rozpatrzą w przyszłości trybunały międzynarodowe.
Zapewnił, że gromadzone są wszelkie dowody świadczące o popełnianych przez wojska rosyjskie zbrodniach. Zgromadzono „wielką liczbę” dowodów w trakcie niepublicznie prowadzonych działań, jak nagrania wideo i audio, np. rozmów prowadzonych przez okupantów - przekazał Maluk.
Strona ukraińska ma „wszelkie możliwe dowody, w tym na związek urzędników rosyjskich” z tymi zbrodniami - dodał. Wśród osób zamieszanych w zbrodnie, które strona ukraińska uznała za podejrzanych w świetle prawa, wymienił przywódcę Czeczenii Ramzana Kadyrowa.
Za „absolutnie realną” uznał szef SBU perspektywę powołania w przyszłości specjalnego trybunału, który oceni winę władz Federacji Rosyjskiej za zbrodnię, którą stanowi agresja na Ukrainę. Jednak organy ścigania muszą dołożyć wszelkich starań, by stanowisko Ukrainy opierało się „nie na emocjach i słowach, a na realnych materiałach spraw karnych” - powiedział Maluk.
09:18. Co rosyjski duchowny radzi matkom?
W sieci pojawiło się nagranie z rosyjskim duchownym. Udziela on kuriozalnej rady rosyjskim matkom, które nie chcą, aby ich synowie szli na wojnę.
Bądźcie płodne, rozmnażajcie się. [Wtedy] rozstanie z nim [dzieckiem], nawet na chwilę, nie będzie tak bolesne i straszne
— przekonuje.
08:21. Ukraiński czołg niszczy rosyjski pojazd
08:00. Resort obrony: Kreml chce przerzucić krytykę na władze regionalne
Władze Rosji chcą w większym stopniu włączyć gubernatorów regionów w system bezpieczeństwa narodowego, co przynajmniej częściowo ma na celu odsunięcie krytyki społecznej od kierownictwa kraju - przekazało w czwartek brytyjskie ministerstwo obrony.
Jak poinformowało ministerstwo w codziennej aktualizacji wywiadowczej, 24 października premier Rosji Michaił Miszustin powiedział, że mer Moskwy Siergiej Sobianin będzie koordynował „rozwój środków bezpieczeństwa” w regionach Rosji, co nastąpiło po dekrecie prezydenta Władimira Putina, wprowadzającym nowy reżim poziomów alarmowych bezpieczeństwa.
Środek ten prawdopodobnie doprowadzi do ściślejszego powiązania gubernatorów regionów z systemem bezpieczeństwa narodowego Rosji. Jest to kolejny środek, mający na celu organizację społeczeństwa w związku z presją, powodowaną przez wojnę Rosji z Ukrainą. Większe zaangażowanie urzędników regionalnych prawdopodobnie przynajmniej częściowo ma na celu odsunięcie krytyki społecznej od kierownictwa kraju. Podobne podejście Kreml stosował podczas kryzysu wywołanego przez Covid-19. Jednak prawdopodobnie utrudni to Kremlowi izolowanie rosyjskiego społeczeństwa od skutków +specjalnej operacji wojskowej+ na Ukrainie
— napisano.
07:35. Sztab: do obwodu zaporoskiego przybywają zmobilizowani Rosjanie
Na okupowane tereny obwodu zaporoskiego na południu Ukrainy przybywają Rosjanie, zmobilizowani na front przed tygodniem; w Rosji nadal werbowani są na wojnę więźniowie, skazani za zabójstwa i przestępstwa narkotykowe - podał Sztab Generalny armii ukraińskiej.
Wśród oddziałów, które przybywają do obwodu zaporoskiego, morale jest niskie - ocenia sztab w komunikacie, opublikowanym w czwartek rano na Facebooku.
Personel ten nie ma motywacji, ani chęci brania udziału w działaniach bojowych na terenie Ukrainy. Rejestrowane są przypadki dezercji, nie są one pojedyncze
— relacjonuje sztab.
Werbunek więźniów na wojnę, według informacji sztabu, prowadzony jest w zakładach karnych obwodu uljanowskiego w Rosji.
Większość osób, które zgadzają się walczyć na terytorium Ukrainy, to skazani za zabójstwa, gwałty i handel narkotykami
— głosi komunikat.
Armia ukraińska przekazała, że oddziały rosyjskie ponoszą straty; jako przykład podała atak wojsk ukraińskich koło Berysławia w obwodzie chersońskim. Celem ostrzału było skupisko uzbrojenia i sprzętu rosyjskiego oraz składy z amunicją. Armia ukraińska ustala, ilu Rosjan zginęło bądź zostało rannych w tym ataku.
06:50. retoryka Putina wskazuje, że nie chce on negocjować z Ukrainą
Amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW) ocenia, że retoryka Putina świadczy o tym, iż nie jest on zainteresowany poważnymi negocjacjami z Ukrainą i nadal wyznacza sobie w wojnie maksymalistyczne cele, czyli pokonanie Ukrainy i zmianę jej władz.
Amerykański ośrodek przytacza w najnowszej analizie wypowiedź Putina na spotkaniu z przedstawicielami służb bezpieczeństwa poradzieckiej Wspólnoty Niepodległych Państw.
Putin stwierdził, że Ukraina +straciła suwerenność+ (…) i że Stany Zjednoczone używają Ukrainy jako +tarana+ przeciwko Rosji
— relacjonuje ISW. Jak dodaje, szef rosyjskiego parlamentu Wiaczesław Wołodin „rozwinął tę narrację, stwierdzając, że +Ukraina straciła zdolność do istnienia jako państwo+ i +Ukraina jest okupowana przez NATO+”.
Taki język jest nie do pogodzenia z negocjacjami na równej stopie na temat zawieszenia broni, nie mówiąc już o rozwiązaniu konfliktu, który Rosja sama zaczęła. Wyraźnie sugeruje natomiast, że Kreml wciąż dąży na Ukrainie do zwycięstwa militarnego i zmiany reżimu w Kijowie, która wpłynęłaby na trwałe odwrócenie się Ukrainy od Zachodu, pod kontrolę Rosji
— zauważają analitycy. Oceniają także, że wypowiedzi Putina świadczą, że wciąż jego cele „sięgają poza terytorium, które - jak twierdzi - anektował” na Ukrainie.
ISW zwraca też uwagę w materiale, że przedstawiciele Rosji nadal potwierdzają, iż Moskwa wywozi z Ukrainy dzieci pod pozorem adopcji i wypoczynku na terenie Rosji. Z wypowiedzi rosyjskiej rzeczniczki praw dziecka, Marii Lwowej-Biełowej wynika, że adoptowała ona dziecko deportowane z ukraińskiego Mariupola, a także, że jej biuro zajmuje się tzw. rehabilitacją dzieci wywiezionych ze strefy walk.
Przymusowa adopcja dzieci ukraińskich przez rodziny rosyjskie może stanowić pogwałcenie konwencji w sprawie zapobiegania i karania zbrodni ludobójstwa
— przypomina amerykański think tank.
02:30. Australia będzie pomagać szkolić w W.Brytanii ukraińskich żołnierzy
Australia wyśle do Wielkiej Brytanii 70 żołnierzy, aby pomóc tam w szkoleniu ukraińskich oddziałów i wyśle na Ukrainę 30 kolejnych pojazdów opancerzonych - powiedział w środę w telewizji ABC australijski minister obrony Richard Marles.
Spodziewamy się, że teraz będzie to przedłużający się konflikt
— ocenił Marles.
Agencja Reuters wylicza, że najnowszy pakiet militarny zwiększa wsparcie Australii dla Ukrainy do około 655 milionów dolarów australijskich (425 milionów dolarów) od początku wojny.
Jesteśmy świadomi, że Ukraina potrzebuje teraz wsparcia w dłuższej perspektywie i zamierzamy pomóc Ukrainie postawić się w pozycji, w której będzie mogła rozwiązać ten konflikt na własnych warunkach
— powiedział szef resortu obrony.
Zaznaczył, że żołnierze australijscy, którzy przybędą do Wielkiej Brytanii w styczniu, dołączą do prowadzonych przez Brytyjczyków międzynarodowych szkoleń, ale nie wejdą do strefy wojny na Ukrainie.
W odpowiedzi minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba podziękował na Twitterze Australii za pomoc.
Pojazdy opancerzone (The Bushmaster) wykazały doskonałe wyniki na polu bitwy i poprosiliśmy o więcej ich. Zawsze będziemy pamiętać o wsparciu Australii!
— napisał.
00:20. Zełenski: Chwała wszystkim, którzy walczą i pracują dla wolności Ukrainy!
Trwają zacięte walki w obwodzie donieckim – kierunek Bachmut, Awdijiwka. Wszyscy nasi żołnierze, którzy zajmują pozycje w tych kierunkach w obwodzie donieckim są po prostu bohaterami. Aktywne działania w innych kierunkach ciąg dalszy. Dzisiaj chciałbym wspomnieć o żołnierzach 25. Brygady Powietrznodesantowej za odwagę w wyzwoleniu okupowanych terenów w obwodzie ługańskim
— powiedział w wystąpieniu wideo prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
Dziś w ciągu dnia kilka razy rozbrzmiały alerty nalotowe nad większością terytorium naszego państwa. Siły Powietrzne mają wyniki - zestrzelono kolejny śmigłowiec okupantów, kolejny dron. Łączna liczba zestrzelonych rosyjskich śmigłowców zbliża się do dwieście pięćdziesięciu. Rosyjscy okupanci stracili już tyle sprzętu - samolotów i innych - ile większość armii świata po prostu nie ma i nigdy nie będzie miała w służbie. Rosja nie będzie w stanie przywrócić tych strat. Dziękuję wszystkim naszym wojownikom za tak stopniową i nieodwracalną demilitaryzację wroga
— podkreślił.
Chwała wszystkim, którzy walczą i pracują dla wolności Ukrainy!
— zakończył.
red/PAP/Twitter/Facebook
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/619772-relacja-246-dzien-rosyjskiej-agresji-na-ukraine