Książka z polską pieczątką, podarowana papieżowi Franciszkowi przez prezydenta Francji Emmanuela Macrona, nie pochodzi z niemieckich grabieży – podała we wtorek AFP, powołując się na rozmowę z paryskim księgarzem Patrickiem Hatchuelem, który sprzedał dzieło Immanuela Kanta Pałacowi Elizejskiemu ca cenę poniżej 2,5 tys. euro.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Czy książka podarowana papieżowi przez Macrona pochodzi z rabunku wojennego? Ekspert OSW i dyrektor Ossolineum zabierają głos
Prezydent Macron podarował papieżowi Franciszkowi dzieło „Projet de Paix Perepetuelle” Kanta w poniedziałek podczas audiencji w Watykanie. Dzieło na pierwszej stronie ma polską pieczątkę z napisem: „Czytelnia Akademicka we Lwowie”.
Hatchuel potwierdził AFP, że sprzedał książkę Kanta kancelarii francuskiego prezydenta za kwotę poniżej ceny katalogowej, tj. 2,5 tys. euro.
Historia tego tomu pokazuje, że nie może on pochodzić z hitlerowskich grabieży. Nie mam co do tego wątpliwości i będąc wyznania mojżeszowego jestem na to wyczulony
— zapewnił Hatchuel, dodając, że książka była własnością biblioteki we Lwowie w latach 1850-1870, a następnie prawdopodobnie została sprzedana. Potem około 1900 r. została przywieziona do Paryża przez znanego księgarza Luciena Bodina, który był specjalistą od ezoteryki.
Kto był poprzednim właścicielem?
Ostatnim właścicielem dzieła Kanta był prywatny kolekcjoner, który kupił je pół wieku temu. A Hatchuelowi sprzedał je syn tego kolekcjonera.
Wszystko jest weryfikowalne
— podkreślił Hatchuel.
Czytelnia Akademicka nie była częścią Uniwersytetu Lwowskiego, ale była liczącą się organizacją dla studentów i badaczy narodowości polskiej, założoną w 1867 r. i działającą do 1939 r. – podaje AFP.
Hatchuel przyznaje, że w sprawie dzieła kontaktowali się z nim przedstawiciele polskiego rządu.
gah/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/619646-macron-podarowal-ksiazke-z-grabiezy-ksiegarz-zaprzecza