Węgry zostały wyłączone z zaproponowanych przez Komisję Europejską limitów cenowych na gaz; nie będą one obejmować długoterminowych kontraktów, bez których dostawy gazu do naszego kraju stałyby się z dnia na dzień niemożliwe - poinformował w piątek przebywający w Brukseli premier Viktor Orban.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Szef RE ogłasza : „Mamy porozumienie ws. energii”. UE ma pracować wspólnie nad powstrzymaniem wzrostu cen
Ceny gazu na szczycie w Brukseli
Największym zagrożeniem dla Węgier były propozycje Komisji dotyczące energii. Gdybyśmy je przyjęli, ryzykowalibyśmy odcięcie dostaw gazu na Węgry w ciągu kilku dni
— napisał Orban na Facebooku.
To zagrożenie zostało dziś skutecznie zażegnane. Nie byliśmy sami i udało nam się wynegocjować uczciwe porozumienie
— dodał.
Podkreślił również, że ewentualne wspólne zamówienia gazu w Europie nie będą wiążące dla Węgier, więc „wszystkie opcje zamówień pozostaną otwarte”.
To ważne, ponieważ możemy obniżyć cenę energii na Węgrzech tylko wtedy, gdy będzie więcej dostępnych źródeł i większa konkurencja na węgierskim rynku energii
— dodał Orban.
To była długa walka, ale udało nam się obronić interesy Węgier
— podsumował szef węgierskiego rządu.
15-letni kontrakt z Gazpromem
Pod koniec września 2021 roku Węgry podpisały 15-letni kontrakt z rosyjskim koncernem Gazprom na dostawy 4,5 mld metrów sześc. gazu rocznie.
Premier Węgier przebywa w Brukseli na szczycie przywódców Unii Europejskiej, w trakcie którego omawiane są między innymi kwestie powstrzymania wzrostu cen energii.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/619045-wegry-wylaczone-z-limitow-cenowych-na-gaz