Na rosyjsko-gruzińskiej granicy utworzyła się wielokilometrowa kolejka samochodów; panuje tam chaos i dochodzi do sprzeczek – powiadomił portal Insider. Po ogłoszeniu w Rosji „częściowej mobilizacji” wielu mężczyzn próbuje wyjechać z kraju drogą lądową.
CZYTAJ TAKŻE:
Co się dzieje na granicy rosyjsko-gruzińskiej?
Nagranie z rosyjskiej granicy z Gruzją w miejscowości Wierchnij Łars w Osetii Północnej opublikował portal Insider. Widać na nim wielokilometrową kolejkę samochodów, ustawionych w kilku rzędach na drodze dojazdowej do granicy. Na nagraniu widać też, że niektórzy próbują objechać korek na rowerach lub hulajnogach.
Kierowcy oczekują po 40-50 godzin. W kolejce co jakiś czas dochodzi do kłótni
— poinformował Insider.
W sieci pojawiają się informacje, że Rosjanie próbują ustawić blokadę/punkt kontrolny na granicy.
Nawet 3,5 tys. samochodów na granicy
Około 3,5 tys. samochodów osobowych czeka na wjazd do Gruzji na przejściu granicznym w miejscowości Wierchnij Łars w rosyjskiej Osetii Północnej - poinformował wiceszef regionalnego rządu Osetii Północnej Irbek Tomajew.
Na posiedzeniu władz regionalnych Tomajew poinformował, że w ciągu ostatnich kilku dni liczba aut jadących w kierunku Gruzji znacznie się zwiększyła. Ogółem na przejściu Wierchnij Łars ruch w obie strony wzrósł w zeszłym tygodniu o 23 proc. w porównaniu z poprzedzającym tygodniem.
Z kolei „Nowaja Gazieta”, powołując się na źródło w administracji prezydenta, poinformowała, że 261 tys. mężczyzn opuściło Rosję od chwili ogłoszenia mobilizacji.
wkt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/615797-kolejki-na-granicy-z-gruzjapojawiaja-sie-rosyjscy-zolnierze