Prowadząca w sondażach centroprawica zapowiada wsparcie dla rodzin i zahamowanie fali migracyjnej, centrolewica stawia zaś na program socjalny i postuluje reformę traktatów UE w celu zniesienia prawa weta. W niedzielę Włosi ruszą do urn i wybiorą posłów i senatorów do Izby Deputowanych i Senatu.
CZYTAJ TAKŻE:
Partia Meloni na czele sondaży
Ostatnie sondaże, ogłoszone tuż przed początkiem obowiązywania zakazu ich publikacji na dwa tygodnie przed wyborami, potwierdzają utrzymujące się od tygodni prowadzenie opozycyjnego dotychczas, prawicowego ugrupowania Bracia Włosi (Fratelli d’Italia). Partia Giorgii Meloni otrzyma około 25 proc. głosów - wynika z sondażu przeprowadzonego dla stacji telewizyjnej Sky Tg24.
Na drugim miejscu z 21 proc. głosów ma znaleźć się centrolewicowa Partia Demokratyczna, jeden z filarów dotychczasowego rządu szerokiej koalicji Mario Draghiego. Prawicowa Liga Matteo Salviniego - sojuszniczka Braci Włochów - ma dostać ok. 13 proc. głosów. Na tyle samo może liczyć rozbity w wyniku podziałów antysystemowy Ruch Pięciu Gwiazd.
8 proc. ankietowanych deklaruje gotowość głosowania na centroprawicową Forza Italia byłego premiera Silvio Berlusconiego.
Łącznie koalicja centroprawicy może liczyć na ok. 47 proc. głosów, a centrolewica na 28 proc.
Decydujący wpływ na ostateczny wynik mogą mieć niezdecydowani wyborcy, a tych - jak zauważono - jest procentowo więcej, niż wynosi punktowa różnica między obu blokami.
Z przeprowadzonej symulacji rozdziału mandatów z uwzględnieniem przewidzianej dodatkowej premii dla zwycięzców wynika, że blok centroprawicy może być blisko uzyskania dwóch trzecich głosów w Izbie Deputowanych i Senacie. Przekroczenie tego progu umożliwiłoby koalicji także zmianę konstytucji bez konieczności rozpisania referendum w tej sprawie. Podstawowy postulat centroprawicy to wprowadzenie systemu prezydenckiego i bezpośrednich wyborów głowy państwa. Obecnie wyboru prezydenta dokonuje parlament wraz z przedstawicielami regionów.
„Gotowi podnieść Italię”
Idący po niemal pewne zwycięstwo Bracia Włosi opracowali 40-stronicowy program wyborczy pod hasłem: „Gotowi podnieść Italię”. Jego pierwszy punkt to działania na rzecz wzrostu liczby urodzeń i wsparcia dla rodzin, między innymi poprzez podniesienie obecnych zasiłków na dzieci i ulgi podatkowe.
Wśród ważnych celów ugrupowanie wymienia skuteczne wykorzystanie środków z Krajowego Planu Odbudowy i funduszy europejskich, wprowadzenie bardziej sprawiedliwego systemu podatkowego, obronę siły nabywczej obywateli i wspieranie przedsiębiorców.
Partia Meloni zapowiedziała też wzmocnienie oświaty, szkolnictwa wyższego i finansowania badań naukowych.
Prawdziwe państwo socjalne, które nie zapomina o nikim
— to jedno z haseł z programu. Jest w nim też zapowiedź natychmiastowego powołania sztabu kryzysowego w sprawie rozwiązania problemu wysokich cen energii i gazu.
Jednym z kluczowych postulatów Braci Włochów jest zatrzymanie nielegalnej imigracji, która - jak podkreśla partia - zagraża bezpieczeństwu i jakości życia obywateli. Dlatego kładzie się nacisk na konieczność obrony granic krajowych i unijnych, a także utworzenie tzw. hotspotów, czyli ośrodków pobytu dla migrantów poza terytorium UE. Najbardziej dyskutowany punkt programu to stworzenie „blokady morskiej”, która miałaby zablokować przybywanie łodzi do Włoch. Jest też zapowiedź działań przeciwko organizacjom pozarządowym, które „sprzyjają nielegalnej imigracji”.
Postawa wobec wojny
Bracia Włosi zapowiedzieli pełne poszanowanie sojuszy międzynarodowych i „wspieranie Ukrainy w obliczu agresji ze strony Federacji Rosyjskiej”.
Linia rządu centroprawicy w sprawie wojny na Ukrainie nie zmieni się - zapewniła Meloni.
Gdyby się zmieniła, Włochy zostałyby uznane za niewiarygodne i byłyby izolowane
— dodała.
Prawica Meloni chce wzmocnienia pozycji Włoch w UE, obrony narodowych interesów i zmiany stanowiska Rzymu wobec Komisji Europejskiej.
Ale to nie znaczy, że chcemy zniszczyć Unię, że chcemy z niej wyjść, że chcemy zrobić coś szalonego
— wyjaśniła.
„Program rządu” opracowany przez Ligę liczy 200 stron. Jako „absolutnie niezbędne do tego, by kraj ruszył z miejsca”, wymienia się w nim wprowadzenie podatku liniowego i „pokój fiskalny”, czyli umożliwienie uiszczenia zaległości podatkowych na korzystnych zasadach.
Podobnie jak Bracia Włosi, partia ta zapowiada zwalczanie nielegalnej imigracji, przede wszystkim poprzez przywrócenie dekretów w sprawie bezpieczeństwa, przygotowanych przez Salviniego w czasie, gdy był wicepremierem i szefem MSW. Obrona granic Włoch to obrona zewnętrznych granic UE - przypomina Liga.
W programie jest też hasło „Dzieci są przyszłością kraju!”. Przywołano słowa św. Jana Pawła II: „Rodzina jest podstawową komórką społeczeństwa”.
Według Ligi należy bronić rodzinę przed „atakami ideologicznymi” i jest ona „złożona z matki i ojca, a nie rodzica 1 i rodzica 2”. Ugrupowanie sprzeciwia się „ideologii gender” w szkole, świecie sportu i w dokumentach administracji publicznej.
Liga opowiada się też za „czystą i bezpieczną energią jądrową”. „Koniec tabu” wokół tej kwestii - podkreślono.
Włochy muszą być, jak zaznaczono, negocjatorem i promotorem rozmów pokojowych. Liga postuluje wielką międzynarodową konferencję pokojową w sprawie Ukrainy.
W toku kampanii Matteo Salvini jako jedyny lider dużego ugrupowania zakwestionował skuteczność sankcji wobec Rosji. Wyraził opinię, że „ochrona Ukrainy ma fundamentalne znaczenie”, ale Włosi nie mogą odczuwać kosztu sankcji „na swojej skórze i w swoim portfelu”.
W programie Ligi zapisano reformę wymiaru sprawiedliwości, w tym wprowadzenie odpowiedzialności cywilnej sędziów za popełnione przez nich błędy oraz zagwarantowanie ich bezstronności.
Wśród oczekiwań wobec Unii Europejskiej wymieniono przestrzeganie podstawowych zasad suwerenności i wyłącznych kompetencji państw członkowskich.
Sojusznik Braci Włochów i Ligi - Forza Italia Silvio Berlusconiego - opowiada się za podatkiem liniowym wprowadzanym w trzech fazach. W kwestii zwalczania nielegalnej imigracji partia byłego premiera kładzie nacisk na zablokowanie napływu migrantów poprzez podpisanie traktatów ekonomicznych z państwami pochodzenia przybyszów.
W programie widnieje kwota 1000 euro jako minimalna płaca dla praktykanta i stażysty oraz minimalna emerytura.
Program Partii Demokratycznej
Centrolewicowa Partia Demokratyczna opracowała szeroki program socjalny: wprowadzenie płacy minimalnej dla grup zawodowych, które nie mają układów zbiorowych, niższe podatki dla młodych pracowników, 2 tys. euro dodatku dla studentów i osób zatrudnionych w wieku do 35 lat, wynajmujących mieszkania. Obiecała również budowę pół miliona mieszkań komunalnych w ciągu 10 lat.
Wśród zapowiedzi centrolewicy jest przyznanie włoskiego obywatelstwa dzieciom imigrantów, które ukończą pełny cykl nauczania.
W polityce zagranicznej Partia Demokratyczna jest za wspólną europejską armią i reformą traktatów UE w celu zniesienia prawa weta.
Rywalem bloków centroprawicy i centrolewicy jest tzw. Trzeci Biegun, czyli nowe centrolewicowe ugrupowanie Akcja, które zawarło porozumienie z małą formacją Italia Viva. Stawia na kontynuację agendy programu rządu Mario Draghiego, zaznaczając, że powinien on pozostać na stanowisku premiera. Sam Draghi wyklucza jednak taką możliwość.
Osłabiony w wyniku rozłamu Ruch Pięciu Gwiazd, którego liderem jest były premier Giuseppe Conte, obiecuje zmniejszenie obciążeń podatkowych dla firm i obywateli oraz ulgi dla pracodawców zatrudniających kobiety w ciąży. Kolejne wyborcze obietnice to płaca minimalna w wysokości 9 euro za godzinę, zniesienie bezpłatnych staży oraz dostosowanie pensji nauczycieli do standardów w Europie.
Ruch Pięciu Gwiazd, który doprowadził do rozłamu w koalicji Draghiego, sprzeciwiając się dalszym dostawom broni na Ukrainę, zapisał w swoim programie „+nie+ dla ponownego wyścigu zbrojeń, +tak+ dla wspólnej europejskiej obrony”.
Ponadto formacja ta jest za obniżeniem wieku prawa do głosowania w wyborach z 18 do 16 lat.
Kto będzie premierem?
Liderka prawicowej partii Bracia Włosi (Fratelli d’Italia) Giorgia Meloni jest główną kandydatką na premiera Włoch po wyborach parlamentarnych, które odbędą się w niedzielę. Przywódczyni prowadzącego w sondażach ugrupowania podkreśla, że zwycięzca powinien zostać szefem rządu. Meloni byłaby pierwszą kobietą premierem we Włoszech. Jednak szefem rządu chce być też jej sojusznik Matteo Salvini z Ligi.
Wszystkie sondaże przedwyborcze wskazują na wyraźne zwycięstwo centroprawicowego bloku, w skład którego wchodzi też Forza Italia Silvio Berlusconiego. Prawie 86-letni były premier jest kandydatem do Senatu i wyraźnie stoi w cieniu politycznego duetu Meloni-Salvini.
Meloni budzi ogromne zainteresowanie także zagranicznych mediów. Postawiono jej wiele pytań, kim jest: czy „wojowniczką skrajnej prawicy” o postfaszystowskich korzeniach, czy konserwatystką broniącą rodziny, obrończynią Ukrainy, czy może „zagrożeniem” dla UE w kluczowym, kryzysowym momencie.
Zarówno ona, jak i Salvini to politycy bardzo wyraziści, gromadzący tłumy na swoich wiecach i budzący skrajne emocje. Różni ich wiele. W polityce zagranicznej przede wszystkim to, że – jak się zauważa w komentarzach - „na szczęście dla Brukseli” Meloni zajmuje wyraźne stanowisko przeciwko Rosji w związku z jej napaścią na Ukrainę.
Przywódcy Ligi wypomina się prokremlowskie sympatie, zdjęcie w koszulce z wizerunkiem Władimira Putina i niedawne wypowiedzi, w których zakwestionował skuteczność sankcji wobec Rosji twierdząc, że Moskwa na nich nie traci. On sam zapewnia jednak, że zmienił zdanie na temat Putina po rozpoczęciu przez niego wojny. Zaznacza zarazem, że to Unia Europejska powinna pomagać finansowo krajom, które najbardziej „cierpią” z powodu sankcji.
Oboje liderów łączy zarówno ideologiczna bliskość, jak i rywalizacja.
Meloni urodziła się w 1977 roku w Rzymie. W wieku 29 lat została wybrana do Izby Deputowanych z listy prawicowego Sojuszu Narodowego i w latach 2006-2008 była wiceprzewodniczącą niższej izby parlamentu.
W 2008 roku w wieku 31 lat została ministrem do spraw młodzieży w czwartym rządzie Silvio Berlusconiego. Była najmłodszym ministrem w historii republiki. Funkcję tę pełniła do upadku gabinetu w 2011 roku.
Odeszła z bloku centroprawicy pod wodzą Berlusconiego i w 2012 roku założyła nową partię. Od 2014 roku nosi ona nazwę Fratelli d’Italia, nawiązującą do pierwszych słów włoskiego hymnu. Kierowane przez nią ugrupowanie uważane jest za spadkobiercę Sojuszu Narodowego, powstałego z przekształcenia neofaszystowskiego Włoskiego Ruchu Społecznego (MSI), założonego w 1946 roku.
W wieku 15 lat Meloni przystąpiła do młodzieżówki MSI. Zachowało się też nagranie, gdy jako 19-latka w wypowiedzi dla telewizji francuskiej nazwała faszystowskiego dyktatora Benito Mussoliniego „dobrym politykiem”.
Gdy wypominano jej przed laty tę przeszłość, oświadczyła: „Dosyć z tą historią faszyzmu i antyfaszyzmu. Urodziliśmy się blisko lat 80. i 90”.
Będziemy bronić wartości, na jakich opiera się konstytucja i które są bliskie tym, którzy walczyli z faszyzmem
— dodała.
Od 2020 roku Meloni jest przewodniczącą Partii Europejskich Konserwatystów i Reformatorów. W Parlamencie Europejskim jej ugrupowanie jest w jednej frakcji z Prawem i Sprawiedliwością.
Od 2014 roku, gdy Meloni kieruje Braćmi Włochami, nieprzerwanie partia ta jest w opozycji do kolejnych rządów. Nie weszła także do ostatniego gabinetu Mario Draghiego, który w 2021 roku stanął na czele rządu zgody narodowej.
Meloni brała udział w inicjatywach w obronie rodziny, przeciwko nadaniu praw parom homoseksualnym. W 2016 roku bez powodzenia startowała w wyborach burmistrza Rzymu.
Z jej inicjatywy parlament uchwalił ustawę o obowiązku instalacji w samochodach urządzeń zapobiegających pozostawianiu dzieci w fotelikach. Weszła ona w życie po serii tragicznych zdarzeń, gdy kilkoro zapomnianych przez opiekunów dzieci zmarło w zamkniętych rozgrzanych autach.
W 2019 roku Meloni została wybrana na eurodeputowaną, ale zrezygnowała z mandatu i pozostała w Izbie Deputowanych w Rzymie. Gdy wybuchła pandemia Covid-19, wielokrotnie krytykowała ówczesny rząd Giuseppe Contego twierdząc, że nie nadaje się do tego, by stawić czoła kryzysowi.
Jest obrończynią wartości narodowych, konserwatywnych, chrześcijańskich. Utrzymywała zawsze dobre relacje z premierem Węgier Viktorem Orbanem. Ostatnio wyraziła też nadzieję, że zwycięstwo jej formacji we Włoszech doprowadzi do podobno sukcesu ugrupowania Vox w Hiszpanii, z którym - jak dodała - łączą jej partię więzy „szacunku, przyjaźni i lojalności”.
Kilka lat temu Meloni wywołała kontrowersje doszukując się homoseksualnej relacji w animowanym filmie dla dzieci „Frozen 2”.
Ambicje Salviniego
Premierem Włoch chce też zostać 49-letni Matteo Salvini i to mimo że jego partia w sondażach otrzymuje mniejsze o co najmniej 10 punktów procentowych poparcie niż Bracia Włosi. Swoje ambicje powtórzył na trzy dni przed wyborami.
Pytany w telewizji RAI o rząd Meloni odparł: „Ja myślę o rządzie Salviniego”.
Po raz pierwszy w telewizji wystąpił Salvini w 1988 roku w wieku 15 lat. Wziął udział w teleturnieju dla młodzieży nadawanym przez stację Silvio Berlusconiego; wygrał wtedy 900 tys. lirów.
Urodzony w Mediolanie Salvini wstąpił w 1990 roku do jawnie separatystycznej wówczas Ligi Północnej kierowanej przez Umberto Bossiego. Pracował w partyjnych mediach, między innymi w radiu Padania i dzienniku pod tą samą nazwą. Jako młody radny Ligi w stolicy Lombardii twierdził, że nie reprezentuje go włoska flaga.
W 2004 roku został eurodeputowanym, ale zrezygnował z mandatu w połowie kadencji. W 2008 roku został wybrany do Izby Deputowanych, a wkrótce znów trafił do Parlamentu Europejskiego.
Przejął przywództwo w Lidze. Wcześniej zrezygnował z niego Bossi, skompromitowany skandalem malwersacji w kasie partii, z których fundusze czerpali członkowie jego rodziny. Liga Północna zmieniła nazwę na Liga.
Po wyborach w 2018 roku i długotrwałym impasie oraz negocjacjach Liga zawarła porozumienie o utworzeniu rządu z Ruchem Pięciu Gwiazd.
Na jego czele stanął Giuseppe Conte. Salvini jako wicepremier i szef MSW zaostrzył politykę migracyjną. Zamknął włoskie porty dla statków organizacji pozarządowych ratujących migrantów na morzu. Za przetrzymywanie tych statków i niewpuszczanie ludzi na ląd otrzymał zarzuty i odpowiada obecnie przed sądem w kilku procesach toczących się na Sycylii. Grozi mu w tych sprawach do 15 lat więzienia. Salvini odpowiada, że bronił granic Włoch i interesów narodowych.
W sierpniu 2019 roku rozpadła się koalicja Ligi i Ruchu Pięciu Gwiazd. W następnym rządzie Contego nie było już ugrupowania Salviniego. Po upadku tego gabinetu zimą 2021 roku Liga przystąpiła do wielkiej koalicji sił centrolewicy i centroprawicy tworząc rząd zgody narodowej, na czele którego stanął Mario Draghi.
W obecnej kampanii, po upadku rządu Draghiego w lipcu tego roku, Salvini współpracuje i zarazem rywalizuje z Giorgią Meloni. Gdy dowiedział się, że liderka Braci Włochów ma już gotową listę ministrów w rządzie, jaki chce utworzyć, oświadczył: „Skład gabinetu skompletujemy razem, jesteśmy drużyną”.
Słowa te potwierdziły, że nie ma między nimi pełnej zgody co do rządu, który najpewniej utworzą razem z Forza Italia.
Każdy ma swoje ambicje, swoje uzasadnione aspiracje. Poczekamy na to, jak wybiorą Włosi i potem drużynę stworzymy razem
— oświadczył lider Ligi.
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/615535-w-niedziele-wybory-we-wloszech