Podczas naszego pierwszego spotkania w 1994 roku królowa powiedziała mi, że już w czasie II wojny światowej interesowała się Polską i pamięta o polskich lotnikach oraz kobietach w Siłach Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej – wspomina w rozmowie z PAP Ryszard Stemplowski, ambasador RP w Londynie w latach 1994-1999.
Stemplowski złożył listy uwierzytelniające na ręce Elżbiety II w Pałacu Buckingham na początku czerwca 1994 roku.
Złożenie listów miało miejsce nieco ponad tydzień po moim przyjeździe do Londynu, czyli dość szybko. Podkreślało to wagę stosunków Zjednoczonego Królestwa z Polską
— mówi były ambasador w rozmowie z PAP.
Co powiedziała królowa?
Królowa zaczęła rozmowę: „Mówią mi, że Polska radzi sobie bardzo dobrze”. Odpowiedziałem: „Polska rzeczywiście radzi sobie bardzo dobrze, ale od wysłuchiwania opisu zawsze jest lepsza wizja lokalna, Wasza Królewska Mość”
— wspomina były ambasador.
Jak mówi Stemplowski królowa zareagowała uśmiechem, z czego składający listy dyplomata wywnioskował, że wiedziała już o planach jej wizyty w Polsce, która ostatecznie doszła do skutku niecałe dwa lata później w dniach 25-27 marca 1996 roku. Była to nie tylko jej pierwsza i jedyna wizyta nad Wisłą, ale pierwsza wizyta brytyjskiego monarchy w Polsce w ogóle.
Królowa Elżbieta II przybyła z księciem Filipem do Warszawy 25 marca, gdzie została przywitana przez prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego wraz z małżonką. Wśród bogatego programu wizyty królowa m.in. wygłosiła mowę przed polskim parlamentem.
Pamiętam doskonałą reakcję sali sejmowej na przemówienie królowej, a także niesamowitą owację w Teatrze Wielkim na jej cześć. Stałem w rzędzie za nią i nigdy czegoś takiego nie widziałem: królowa chciała usiąść, ale owacja nie ustawała
— wspomina dyplomata.
Podczas przemówienia przed połączonymi izbami Sejmu i Senatu królowa odwoływała się do Konstytucji 3 maja z 1791 roku. Mówiła też m.in.:
Jednym z przyjaciół mojego ojca (króla Jerzego VI) był szef waszego rządu na uchodźstwie, generał Sikorski. (…) Nigdy też mój kraj nie zapomni odwagi polskich lotników, jednych z owych „niewielu”, którym jak słusznie stwierdził Churchill, zawdzięczano tak wiele. Kto wie, czy płomień wolności nie zostałby zduszony, gdyby w tamtych dniach nie stała przy nas Polska.
W dawnej stolicy Polski
W trzecim dniu wizyty w Polsce, 27 marca, królowa Elżbieta i książę Filip udali się do Krakowa. Para królewska odwiedziła m.in. Zamek Królewski na Wawelu.
Królowa została gorąco przyjęta przez Polaków. Podczas przejazdu z lotniska witały ją stojące chwilami w mżawce tłumy, machając polskimi flagami
— mówi PAP Stemplowski.
Brytyjski ambasador w Polsce, Michael Llewellyn-Smith, przekazał mi później, że te tłumy wywarły bardzo duże wrażenie zarówno na królowej, jak i na jej otoczeniu
— dodaje.
Polska na pewno wyglądałaby atrakcyjniej, jeśli królowa składała wizytę w jakimś cieplejszym miesiącu niż w marcu
— podsumowuje były ambasador w Londynie.
Królowa Elżbieta II zmarła w czwartek 8 września w zamku Balmoral w Szkocji w wieku 96 lat. Pogrzeb brytyjskiej królowej Elżbiety II odbędzie się w Opactwie Westminsterskim w Londynie w poniedziałek (19 września) o godz. 11 miejscowego czasu (godz. 12 w Polsce)
Ryszard Stemplowski pełnił funkcję ambasadora RP w Londynie w latach 1994-1999. Wcześniej przez trzy lata, w okresie 1990-1993, był szefem Kancelarii Sejmu. W tym roku nakładem Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych ukaże się pierwszy tom jego dzienników (za 1994 rok) z okresu pełnienia funkcji ambasadora w Londynie.
gah/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/614840-elzbieta-ii-juz-w-czasie-ii-ws-interesowala-sie-polska
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.