Trwa 207. dzień rosyjskiej agresji na Ukrainę! Minęło już pół roku od rozpoczęcia inwazji. Ukraina prowadzi działania kontrofensywne na południu i wschodzie kraju. Władze Ukrainy poinformowały o odnalezieniu 450 grobów w zbiorowym miejscu pochówku pod Iziumem. Na portalu wPolityce.pl relacjonujemy dla Państwa wydarzenia na froncie.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA z wojny dzień po dniu
Niedziela, 18 września 2022 r.
23:47. Spotkanie Putin-Zełenski? „Nie ma sensu”
Spotkanie prezydentów Ukrainy i Rosji - Wołodymyra Zełenskiego i Władimira Putina - obecnie nie ma sensu i takiego tematu nie ma na naszym porządku dziennym - oświadczył doradca prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak, cytowany w niedzielę przez portal Ukrainska Prawda.
Podolak ocenił, że „na razie nie ma żadnego sensu zarówno w samym procesie negocjacyjnym, jak i osobistym spotkaniu prezydentów”.
Doradca zaznaczył m.in., że takie spotkanie na obecnym etapie byłoby wyłącznie „grą w tradycyjną rosyjską historię”, która polegałaby na utrwaleniu status quo, kłamliwych porozumieniach i następnie rozpoczęciu nowego etapu eskalacji. Podolak wskazał, że Rosja musi odpowiedzieć za zbrodnie i nie może „ukryć się za bezkarnością”.
Dlatego wojna musi dojść do jedynego możliwego finału
— uważa Podolak.
21:43. Gubernator: Ok. 200 okupantów zginęło w wybuchu w mieście Swatowe
Ok. 200 rosyjskich okupantów zginęło w nocy z soboty na niedzielę w wybuchu w mieście Swatowe w obwodzie ługańskim - poinformował gubernator tego regionu na wschodzie Ukrainy Serhij Hajdaj.
200 raszystów (Rosjan) zginęło w budynku dawnego dworca, który służył +orkom+ jako hotel
— napisał na Facebooku Hajdaj. Do eksplozji doszło nocą z soboty na niedzielę.
Jak dodał, okupanci zagłuszają łączność mobilną i internet na zajętych terytoriach, by ludzie nie mogli przekazywać informacji stronie ukraińskiej. Siły rosyjskie wzmocniły kontrole na ulicach, poszukują partyzantów.
20:51. Ambasador Ukrainy oskarża Rosję: tortury, gwałty, zabójstwa; zbrodnie wojenne na ogromną skalę
Ambasador Ukrainy w USA Oksana Markarowa oskarżyła Rosję w niedzielę o „zbrodnie wojenne na masową skalę”. „To tortury, gwałty, zabójstwa” – wyszczególniła w programie ABC „This Week”.
Markarowa uznała za ważne, aby wszyscy poznali prawdziwe oblicze agresji i ataku terrorystycznego, który prowadzi Rosja.
Dlatego musimy jak najszybciej wyzwolić całe terytorium Ukrainy, bo Rosjanie celują wyraźnie we wszystkich Ukraińców. Całe rodziny. Dzieci. Nie ma więc w tym wszystkim żadnej logiki wojennej. To jest po prostu terroryzowanie i popełnianie ludobójstwa na Ukraińcach
— oceniła ambasador.
20:13. Prezydent Gruzji: Za zbrodnie w Iziumie ma być wymierzona sprawiedliwość
Za zbrodnie wojenne popełnione przez Rosję w Iziumie na Ukrainie musi być wymierzona sprawiedliwość - oświadczyła w niedzielę prezydent Gruzji Salome Zurabiszwili.
Zdecydowanie potępiam okrucieństwa popełnione przez Rosję w Iziumie. Na zbrodnie wojenne odpowiedzią musi być sprawiedliwość. Ukraina nie polegnie, pokój zwycięży
— napisała Zurabiszwili na Twitterze.
18:50. Armia Rosji porzuciła ponad 200 jednostek sprzętu, uciekając z obwodu charkowskiego
Rosyjska armia, uciekając z obwodu charkowskiego, porzuciła ponad 200 jednostek sprzętu wojskowego, w tym m.in. czołgi - podaje w niedzielę ukraiński wywiad wojskowy (HUR).
Skład osobowy kontyngentu okupacyjnego omawia informacje o stratach poniesionych przez Rosję podczas ucieczki - czytamy w komunikacie HUR. Na terytorium obwodu charkowskiego wojsko zostawiło ponad 200 sztuk sprzętu wojskowego, w tym czołgi, wozy piechoty, działa samobieżne i samochody. Wojskowi mówią, że najwięcej sprzętu zostawiono w okolicy Bałakliji na terenie bazy serwisowej.
Ukraiński wywiad pisze również w niedzielę, że szpitale wojskowe w Rosji odmawiają leczenia tzw. ochotników z samozwańczych republik w Donbasie, którzy zostali ranni.
18:05.
17:45. Władze: dwie osoby zginęły w rosyjskim ostrzale okolic Nikopola
Dwie osoby zginęły, a trzy zostały ranne w niedzielę w rosyjskim ostrzale okolic Nikopola w obwodzie dniepropietrowskim na południowym wschodzie Ukrainy - poinformował szef władz tego regionu Wałentyn Rezniczenko. Według niego siły rosyjskie wystrzeliły z artylerii ok. 60 pocisków.
Armia rosyjska ostrzelała okolice Nikopola w niedzielę po południu cztery razy. Atakowano przy użyciu „Gradów i ciężkiej artylerii” - przekazał Rezniczenko. Wystrzelono ponad 60 pocisków.
W ostrzałach zginęły dwie osoby, a trzy zostały ranne.
17:17. Media: śledczy w Iziumie znaleźli ciało cywila z odciętą moszną i związanymi za plecami rękami
Śledczy znaleźli w jednym z pochówków w Iziumie na północnym wschodzie Ukrainy ciało cywila ze śladami tortur: odciętą moszną i związanymi za plecami rękami - pisze ukraiński portal Graty (kraty).
Śledczy ekshumowali ciało mężczyzny w sobotę. Po przeprowadzeniu oględzin zwłok ekspert sądowy poinformował, że ofiara miała odciętą mosznę i związane z tyłu ręce.
Na razie nie ustalono tożsamości ani wieku mężczyzny. Wiadomo jedynie, że jego zwłoki znaleziono w grobie nr 91.
Mer Iziumu Wałeryj Marczenko w niedzielę zapowiedział, że ekshumacja ciał ze skupiska grobów odnalezionego po wyzwoleniu miasta potrwa jeszcze ok. dwóch tygodni.
W sobotę gubernator obwodu charkowskiego Ołeh Syniehubow przekazał, że dotychczas ekshumowano 59 ciał. Na większości zwłok są ślady wskazujące na nienaturalną przyczynę śmierci.
17:00. Oddziały ukraińskie opuściły misję pokojową ONZ, by walczyć z Rosją
250 ukraińskich żołnierzy z misji pokojowej ONZ w Demokratycznej Republice Konga wróciło do domu, aby pomóc w walce z siłami rosyjskimi. To był ostatni oddział ukraiński w misji pokojowej ONZ, informuje w niedzielę BBC.
Gdy w marcu zdecydowano o wycofaniu ukraińskiej jednostki lotniczej, dyplomaci ostrzegali, że misja ONZ może być pozbawiona helikopterów niezbędnych w walce z różnymi grupami rebeliantów w gęstych lasach wschodniej części Demokratycznej Republiki Konga. Osiem ukraińskich helikopterów stanowiło około jednej trzeciej floty ONZ.
Od rosyjskiej inwazji w lutym Ukraina już wycofała swoje wojska ze wszystkich misji pokojowych ONZ, w których brały udział.
Gdy Ukraińcy opuszczali DR Konga, brazylijski dowódca sił ONZ gen. Marcos da Costa powiedział, że „ich 10 lat ogromnego wysiłku” zostało wysoko ocenione.
Misja Stabilizacyjna Organizacji Narodów Zjednoczonych w Demokratycznej Republice Konga jest powszechnie krytykowana za to, że nie robi wystarczająco dużo, aby przywrócić pokój na wschodzie kraju, gdzie od trzech dekad działa wiele grup zbrojnych, zabijając, gwałcąc i grabiąc obfitujący w złoto i diamenty region.
Po 22 latach misja rozpoczęta w 1999 roku miała zostać zakończona, jednak nie ustalono daty zakończenia jej działalności. Jest to jedna z największych i najdroższych z 12 misji pokojowych ONZ, pisze BBC.
16:40. Unikatowe nagrania z pierwszych dni wojny
16:15. Dowódca sił zbrojnych: Putin jest pod presją, ma coraz więcej problemów
Prezydent Rosji Władimir Putin jest pod presją, ma coraz więcej problemów i ponosi klęskę, jeśli chodzi o cele strategiczne i moralne - powiedział w niedzielę BBC dowódca brytyjskich sił zbrojnych, admirał Tony Radakin.
Putin ponosi klęskę, jeśli chodzi o jego wszystkie strategiczne i militarne cele. Chciał podporządkowania Ukrainy. Do tego nie dojdzie. Chciał przejąć kontrolę nad Kijowem, został pokonany wcześniej. Chciał osłabić NATO. Teraz NATO jest dużo silniejsze, dołączają do nas Finlandia i Szwecja
— wymieniał admirał.
W jego opinii Putin „jest pod presją, jego problemy narastają”.
Ocenił, że sukcesy armii Ukrainy w ramach kontrofensywy na północnym wschodzie kraju są bardzo ważne m.in. dla sytuacji na froncie i dla ukraińskiego morale. Należy jednak być świadomym, że wojna najprawdopodobniej będzie trwała długo - zaznaczył.
14:30. Ostrzał obozu dla jeńców w Ołeniwce, zginął ukraiński jeniec
Wojska okupacyjne podały, że 18 września doszło do kolejnego ostrzału kolonii w okupowanej Ołeniwce (gdzie przetrzymywani są ukraińscy jeńcy wojenni); zginął ukraiński jeniec” – powiadomił portal Ukraińska Prawda.
Jak pisze Ukraińska Prawda, powołując się na rosyjskie źródła, w wyniku ostrzału byłej kolonii karnej w okupowanej Ołeniwce w obwodzie donieckim, gdzie obecnie przetrzymywani są ukraińscy jeńcy, zginął jeden z przetrzymywanych tam Ukraińców. Jeszcze pięć osób zostało rannych.
Ofiar wśród Rosjan nie ma – dodaje portal.
29 lipca w Ołeniwce doszło do wybuchu, w wyniku którego zginęło co najmniej 53 ukraińskich jeńców wojennych, a ponad 70 zostało ciężko rannych – informacje te pochodzą z rosyjskich źródeł. Strona ukraińska jest przekonana, że było to celowe działanie Rosjan i akt terrorystyczny i zaapelowała do organizacji międzynarodowych o reakcję.
Rosjanie oskarżali o ostrzał stronę wojska ukraińskie – wersję tę obaliło m.in. śledztwo dziennikarskie CNN. Według sztabu generalnego ukraińskiej wybuch to dzieło Rosjan, którzy chcieli w ten sposób „ukryć tortury i zabójstwa” ukraińskich jeńców.
14:14. Prezydent Zełenski nie wykluczył zwrotu Krymu na drodze dyplomacji
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski nie wykluczył, że jego kraj może odzyskać anektowany przez Rosję w 2014 roku Półwysep Krymski na drodze dyplomacji. Słowa te padły w wywiadzie dla agencji Reutera, który omawiają w niedzielę ukraińskie agencje informacyjne.
13:40. Doradca prezydenta: strzelanina w Chersoniu to konflikt wśród okupanów
Strzelanina, do której doszło w sobotę w centrum Chersonia, świadczy o narastającym konflikcie pomiędzy różnymi grupami uczestniczącymi w rosyjskiej okupacji miasta - ocenił w niedzielę Mychajło Podolak, doradca prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.
Duża strzelanina w centrum Chersonia to jeszcze jeden przejaw narastającego napięcia pomiędzy +prywatnymi firmami wojskowymi+, więźniami (zmobilizowanymi na wojnę-PAP), +kadyrowcami+, wojskowymi armii rosyjskiej i FSB (…). Strony agresywnie dzielą to, co zagrabiły
— napisał Podolak na Twitterze. Jak ocenił, odbywa się to przed ucieczką Rosjan wśród doniesień, że do Chersonia zbliżają się siły ukraińskie.
Doradca prezydenta ocenił, że takich konfliktów będzie coraz więcej.
Wieczorem 17 września rosyjscy wojskowi otworzyli ogień na ulicach Chersonia. W mieście nie było wtedy alarmów przeciwlotniczych. Później władze okupacyjne oznajmiły, że prowadzono operację przeciwko ukraińskim grupom dywersyjnym. Armia ukraińska ze swej strony oceniła, że Rosjanie sami prowadzą teraz działania dywersyjne, których celem ma być zdyskredytowanie wojsk ukraińskich.
13:35. Ekshumacja ciał z grobów pod Iziumem zajmie jeszcze dwa tygodnie
Ekshumacja ciał ze skupiska grobów odnalezionego pod Iziumem po wyzwoleniu miasta potrwa jeszcze ok. dwa tygodnie – powiedział mer tej miejscowości Wałeryj Marczenko. Według władz spoczywają tam m.in. ofiary rosyjskich zbrodni wojennych.
Pracownicy służby ds. sytuacji nadzwyczajnych oraz innych służb prowadzą ekshumację. Jeśli jest możliwość identyfikacji, ciała są przewożone do Charkowa w celu przeprowadzenia dalszych badań. Prace (ekshumacyjne) potrwają jeszcze prawie dwa tygodnie, ponieważ grobów jest bardzo dużo
— powiedział Marczenko na antenie ukraińskiej telewizji. Jego wypowiedź przytacza agencja Interfax-Ukraina.
Urzędnik dodał, że władze otrzymały informacje o istnieniu innych miejsc pochówku i obecnie trwają ich poszukiwania.
12:20. Szef ukraińskiego IPN: czemu zbrodnie Rosjan uważamy za ludobójstwo
Ukraina uważa za ludobójstwo działania wojsk rosyjskich podczas obecnej wojny, ponieważ świadczą one, że celem Rosji jest zniszczenie tożsamości i języka narodu ukraińskiego - pisze Anton Drobowycz, szef Ukraińskiego Instytutu Pamięci Narodowej (UIPN).
Opinię szefa UIPN publikuje w niedzielę portal Ukraińska Prawda.
Jeśli nie wdawać się w niuanse prawa międzynarodowego, to zabijanie ludzi, niekoniecznie nawet masowe, nazywane jest +ludobójstwem+, gdy dokonywane jest z celem całkowitego bądź częściowego zniszczenia grupy narodowej, etnicznej, rasowej albo religijnej, jako takiej
— argumentuje szef ukraińskiego instytutu.
Zdaniem Drobowycza z propagandy rosyjskiej, a także zeznań jeńców rosyjskich i relacji ukraińskich ofiar wynika, że celem mordów było wyniszczenie ludzi, którzy uważają się za Ukraińców. Szef UIPN uważa, że cel zniszczenia tożsamości narodowej i ludzi, którzy są jej nosicielami, jest w tym przypadku taki sam, jak ten, który kierował działaniami niemieckiej III Rzeszy wobec Żydów, a po II wojnie światowej - sprawców ludobójstwa w Rwandzie czy w byłej Jugosławii.
W rezultacie działań Rosjan „powstaje wrażenie, że próbują oni w maksymalnym stopniu wykonać to, co opisano i potępiono w konwencji ONZ w sprawie zapobiegania i karania zbrodni ludobójstwa” - pisze Drobowycz. Rosjanie - argumentuje szef IPN - zabijają i maltretują ludzi za ich przywiązanie do języka i obywatelstwa ukraińskiego, ostrzeliwują szpitale położnicze i autobusy ewakuujące kobiety i dzieci.
Szef ukraińskiego instytutu przypomina też o dzieciach wywiezionych z Ukrainy na terytoria kontrolowane przez prorosyjskich separatystów i do Rosji. Ich liczbę ocenia na „setki tysięcy”.
12:07. Rosjanie ostrzelali szpital podczas ewakuacji pacjentów!
Wojska rosyjskie przeprowadziły zmasowany ostrzał szpitala w czasie, gdy trwała ewakuacja pacjentów. Zginęło czterech medyków, ranni są co najmniej dwaj pacjenci – powiadomił szef władz obwodu charkowskiego Ołeh Syniehubow.
We wsi Striłecza (w obwodzie charkowskim) medycy podjęli ewakuację pacjentów szpitala psychiatrycznego (…) Podczas ewakuacji Rosjanie rozpoczęli zmasowany ostrzał. Wiadomo już o czterech zabitych osobach z personelu medycznego; dwaj pacjenci zostali ranni
— powiadomił Syniehubow w niedzielę w Telegramie.
11:10. Armatohaubice Zuzanna w akcji
10:00. Rosja zwiększa zakres ostrzałów celów cywilnych
Rosja w ostatnich dniach częściej atakuje infrastrukturę cywilną na Ukrainie i wobec niepowodzeń na froncie zapewne jest gotowa rozszerzyć zakres takich ostrzałów, których celem jest osłabienie morale Ukraińców – prognozuje w niedzielę brytyjski resort obrony.
W codziennym komentarzu na Twitterze, poświęconym rosyjskiej inwazji na Ukrainę, brytyjski resort wskazuje, iż od 24 lutego br. Rosja przeprowadziła „kilka tysięcy ostrzałów pociskami dalekiego zasięgu”. Jednocześnie, w ciągu ostatnich siedmiu dni, „wzmocniła atakowanie infrastruktury cywilnej, nawet tam, gdzie zapewne nie postrzega bezpośredniego rezultatu militarnego”.
Wraz z niepowodzeniami na linii frontu Rosja prawdopodobnie rozszerzyła lokalizacje, które gotowa jest ostrzeliwać
— ostrzega ministerstwo obrony. Jak ocenia, celem tych działań ma być „osłabienie morale narodu i rządu Ukrainy”. Jako przykład niedawnych ataków na infrastrukturę cywilną brytyjski resort wymienia ostrzały sieci energetycznych i tamy na rzece Ingulec koło Krzywego Rogu. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oskarżył Rosję o próbę zatopienia miasta.
08:50. Duże straty Rosjan
Podczas odwrotu z obwodu charkowskiego pod naporem ukraińskiego kontrnatarcia armia rosyjska poniosła znaczne straty – powiadomił sztab generalny armii ukraińskiej w niedzielnym raporcie.
Oddziały 11. korpusu armijnego, będącego częścią Floty Czarnomorskiej, straciły ponad 50 proc. żołnierzy oraz ponad 200 jednostek sprzętu
— powiadomiono w komunikacie sztabu na Facebooku.
07:34. ISW: Wojska Rosji prowadzą mało znaczące operacje pod Donieckiem
Wojska rosyjskie prowadzą mało znaczące operacje ofensywne dookoła miast w Donbasie: Doniecka i Bachmutu, zamiast skupić się na obronie przeciwko postępującej kontrofensywie ukraińskiej - ocenia w raporcie amerykański Instytut Badań nad Wojną (ISW).
Oddziały rosyjskie nadal atakują Bachmut i wsie w pobliżu Doniecka, które nie mają wielkiej wagi prócz znaczenia emocjonalnego dla popierających wojnę mieszkańców Donieckiej Republiki Ludowej (DRL) (…) Wydaje się, że Rosjanie kierują do tych operacji niektóre ze swych bardzo ograniczonych rezerw, jakimi dysponują na Ukrainie, zamiast kierować je na swoje wystawione na ataki linie obronne, pospiesznie zbudowane wzdłuż rzeki Oskił na wschodzie obwodu charkowskiego
— informuje ISW.
Amerykański think tank uważa, że sukcesy terytorialne Rosjan naokoło Bachmutu i Doniecka nie mogą być wystarczająco duże, by zaszkodzić kontrofensywie ukraińskiej.
00:10. Prezydent Zełenski: pozyskano nowe dowody tortur stosowanych wobec ludzi w Iziumie
Kontynuowane są prace ekshumacyjne w Iziumie na północnym wschodzie Ukrainy, gdzie odkryto masowe pochówki. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował, że prowadzone są ekspertyzy i pozyskano nowe dowody tortur stosowanych przez rosyjskich wojskowych wobec pochowanych tam osób.
Szef państwa przekazał, że na wyzwolonym przez siły ukraińskie terytorium obwodu charkowskiego znaleziono już ponad 10 katowni.
Kiedy okupanci uciekali, porzucili nawet narzędzia tortur. Nawet na zwykłym dworcu w Kozaczej Łopani znaleziono pomieszczenie służące do tortur, znaleziono narzędzia do torturowania prądem. To zwykły dworzec!
Jak dodał, tortury „były powszechną praktyką na okupowanym terytorium”.
Tak robili naziści. Tak robią raszyści. I będą odpowiadać tak samo - i na polu walki i na salach sądowych. Zidentyfikujemy wszystkich, którzy torturowali, którzy znęcali się, którzy przynieśli to okrucieństwo tutaj, na ukraińską ziemię
— zapewnił prezydent.
Zełenski powiedział, że „raszyzm” powtarza to, co robili naziści.
Oprócz tego, że nie robią mydła z ludzi, nie robią abażurów ze skóry… Skala nie jest na całą Europę… Ale zasada jest ta sama. Obozy, w których gromadzą ludzi, by ich zabić. Deportacje. Spalone miasta i wsie - po raszyzmie nie zostaje nic żywego. Terror rakietowy. Masowe pochówki. Katownie. Brutalne znęcanie się nad żywymi ludźmi. I bezgraniczna, nieukrywana nienawiść, z jaką usprawiedliwiają rozpoczętą przez siebie wojnę
— wymieniał prezydent Ukrainy.
00:02. W Iziumie ekshumowano 59 ciał
W Iziumie ekshumowano dotychczas 59 ciał; na większości zwłok są ślady nienaturalnej śmierci - poinformował w sobotę gubernator obwodu charkowskiego na północnym wschodzie Ukrainy Ołeh Syniehubow.
Według stanu z dzisiaj eksperci policyjni w obwodzie charkowskim ekshumowali 59 ciał w Iziumie
— napisał gubernator w Telegramie .
Wśród osób, których zwłoki ekshumowano, było 16 mężczyzn-cywilów, 26 kobiet, 17 wojskowych.
Eksperci podkreślają, że na większości ciał obecne są ślady nienaturalnej śmierci.
Pod Iziumem znaleziono łącznie ponad 450 grobów.
To tragiczny i straszny skutek półrocznej okupacji. Świat musi zobaczyć zbrodnie Rosjan, by wszyscy winni ponieśli karę!
— dodał gubernator.
red/wPolityce.pl/PAP/FB/TT/Telegram/media
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/614721-relacja-207-dzien-wojny-nowe-dowody-tortur-w-iziumie