Trwa 200. dzień rosyjskiej agresji na Ukrainę! Minęło już pół roku od rozpoczęcia inwazji. Ukraina prowadzi działania kontrofensywne na południu i wschodzie kraju. Na portalu wPolityce.pl relacjonujemy dla Państwa wydarzenia na froncie.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA z wojny dzień po dniu
Niedziela, 11 września 2022 r.
20:50. W Charkowie i innych regionach awaria prądu po ostrzałach
Mer Charkowa Ihor Terehow poinformował w niedzielę wieczorem, że wojska rosyjskie ostrzelały ważny obiekt infrastruktury i w wielu dzielnicach brakuje elektryczności. Doniesienia o awarii prądu napłynęły też z kilku innych regionów Ukrainy.
Terechow powiedział, że celem ataku był obiekt infrastruktury w obwodzie charkowskim; jak ocenia BBC, może chodzić o elektrociepłownię. „W wyniku ataku w wielu dzielnicach miasta nie ma prądu, z tego samego powodu nie ma też wody; nie działają pompy” - poinformował mer.
Władze obwodu dniepropietrowskiego również informują o ostrzałach ważnych obiektów infrastruktury i wywołanych tym awariach prądu w kilku miastach regionu.
18:51. Ulotki wzywające do poddania się wystrzeliwane w kierunku Rosjan
Oddziały ukraińskie, używając systemów rakietowych, wystrzeliwują w kierunku wojsk Rosji „pociski agitacyjne”: każdy zawiera 1,5 tys. ulotek z radą, by się poddać i instrukcjami, jak to zrobić. Ukraińcy kierują te apele np. do prorosyjskich separatystów.
„Mieszkańcu Donbasu! Rosjanie wykorzystują cię jako mięso armatnie! (…) Ta wojna nie jest ci potrzebna! Poddaj się ukraińskim siłom zbrojnym. Ukraina gwarantuje ci amnestię i bezpieczeństwo!”
— głosi ulotka. Zawiera też instrukcję, jak należy sygnalizować zamiar poddania się.
Ulotki „to jeden ze sposobów oddziaływania informacyjnego na przeciwnika na terenach, gdzie nie ma internetu” - powiedziała w niedzielę wiceminister obrony Ukrainy Hanna Malar, cytowana przez portal Ukraińska Prawda.
Oddziały artyleryjskie rozwożące ulotki działają bardzo podobnie, jak oddziały bojowe. Przemieszczają się szybko, by uniknąć zlokalizowania przez przeciwnika. Wyjeżdżają w teren kilkakrotnie w ciągu dnia, by trafić do wielu miejsc. Strzelają tak, by ulotki rozsypały się nad celem, na jak największej powierzchni.
Malar oświadczyła, że żołnierze dają wojskowym rosyjskim „ostatnią szansę”, by się poddali. W przeciwnym razie - ostrzegła - „czeka ich na ziemi ukraińskiej tylko śmierć”.
18:20. Władze obwodu charkowskiego: ponad 40 miejscowości wyzwolonych
W obwodzie charkowskim na wschodzie Ukrainy wyzwolonych zostało spod okupacji rosyjskiej ponad 40 miejscowości, na północy i północnym wschodzie siły ukraińskie wciąż są atakowane przez wojska rosyjskie - powiedział w niedzielę szef władz obwodowych Ołeh Syniehubow.
Jest ich (miejscowości - PAP) tak naprawdę znacznie więcej (niż 40), jednak po prostu nie możemy podać liczby ze względu na cele operacji wojskowej naszych sił zbrojnych. Ogółem na północy i kierunku północno-wschodnim nasze siły zbrojne utrzymują pozycje. Wróg stara się je stale atakować, przebić się. Atakuje przy użyciu wszystkich rodzajów broni
— powiedział Syniehubow w wywiadzie opublikowanym na oficjalnej stronie internetowej władz regionu.
Syniehubow wyjaśnił, że wyzwolona została „znaczna część terenów rejonu (odpowiednik powiatu - PAP) czuhujewskiego, bałaklijskiego i kupiańskiego”.
Nasze oddziały weszły do Kupiańska. Trwa wyzwalanie miejscowości w rejonie iziumskim
— mówił Syniehubow.
Rosyjski portal Agentstwo (założony za granicą przez dziennikarzy niezależnego portalu Projekt) podał w niedzielę, że ministerstwo obrony Rosji przedstawiło na briefingu mapę, na której wskazano tereny kontrolowane obecnie przez armię ukraińską. Z mapy wynika, że Rosjanie kontrolują teraz niewielką część obwodu charkowskiego - tereny położone za rzeką Oskoł.
Jeśli mapa zawiera prawdziwe informacje, to wynika z niej, że Ukraińcy odbili pograniczne miasto Wołczańsk, które znalazło się pod okupacją już 24 lutego br., w pierwszym dniu inwazji rosyjskiej.
18:11. Dziennikarz: armia Rosji podarowała nam sprzęt o wartości 130 mln USD
Podczas wycofywania się z obwodu charkowskiego rosyjscy żołnierze podarowali Siłom Zbrojnym Ukrainy sprzęt o wartości 130 mln dolarów, można nim wyposażyć cały batalion - wyliczył w niedzielę na Facebooku ukraiński dziennikarz Roman Cymbaluk.
Cymbaluk wymienił rodzaje sprzętu wojskowego, który pozostawili rosyjscy żołnierze, wśród nich: 20 sprawnych czołgów i 20 wymagających remontu, 40 jednostek lekkich pojazdów pancernych; 10 systemów artyleryjskich, w tym cztery samobieżne haubicoarmaty 2S19 Msta-S
Zwykłych pojazdów nawet nikt nie liczył, na pewno jest ich ponad 100, a ponadto wyposażenie bojowe, drony… I jeszcze rosyjska hańba, której nie da się zmierzyć w żadnych jednostkach
— napisał dziennikarz.
To jest jak Lend-Lease, moi drodzy
— dodał.
16:42. Ukraiński gubernator: Uciekają nawet okupacyjne władze miast zajętych w 2014 r.
Rosyjskie wojska uciekają ze wschodu Ukrainy; pojawiają się doniesienia o tym, że okupacyjne władze wyjeżdżają nawet z ukraińskich miast zajętych w 2014 roku - powiedział w niedzielę gubernator obwodu ługańskiego Ukrainy Serhij Hajdaj.
Hajdaj poinformował, że w okolicach miast Izium w obwodzie charkowskim i Łymanu w obwodzie donieckim trwają zacięte walki. „Ale widzimy, że rosyjska armia ucieka” - dodał.
15:30. Kreml odłożył na nieokreślony termin referenda
W związku z pomyślną ukraińską kontrofensywą na kierunku charkowskim Kreml wstrzymał plany przeprowadzenia referendów na okupowanych terytoriach Ukrainy i przełożył je na nieokreślony termin - pisze w niedzielę niezależny portal Meduza, powołując się na źródła.
Dwa zbliżone do Kremla źródła przekazały serwisowi, że rosyjskie władze przełożyły na nieokreślony termin przeprowadzenie tzw. referendów w sprawie „przyłączenia do Rosji” samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej, Ługańskiej Republiki Ludowej i okupowanych części obwodu zaporoskiego, charkowskiego i chersońskiego.
Według źródeł przyczyną tej decyzji jest pomyślna kontrofensywa sił ukraińskich na kierunku charkowskim.
Związani z Kremlem specjaliści ds. marketingu politycznego, którzy pracowali w obwodzie charkowskim i zaporoskim, już dostali polecenie powrotu do Rosji. Na razie tacy eksperci pozostają jednak w obwodzie chersońskim.
Rozmówca Meduzy twierdzi, że już w następnym tygodniu okupacyjne władze miały oficjalnie ogłosić rozpoczęcie przygotowań do referendów, które - według jednej z wersji - miały odbyć się 4 listopada, kiedy w Rosji obchodzony jest Dzień Jedności Narodowej.
Teraz w realizacji tych planów „wciśnięto stop”, „nie ma mowy o listopadzie” - dodało źródło.
15:08. BBC: wojska rosyjskie wycofały się z przygranicznej wsi Kozacza Łopań
Wojska rosyjskie wycofały się ze wsi Kozacza Łopań w obwodzie charkowskim, tuż przy granicy z obwodem biełgorodzkim w Rosji - podała w niedzielę rosyjska redakcja BBC, powołując się na władze lokalne. Oficjalnie nie informowano o odbiciu tej miejscowości.
Jak przekazuje BBC, rada miejska miasta Dergacze opublikowała w mediach społecznościowych zdjęcie, na którym widać, że na terenie Kozaczej Łopani podniesiono flagę państwową Ukrainy.
Przedstawiciel władz lokalnych Wiaczesław Zadorenko powiedział, że wojskowi rosyjscy odchodzą ze wsi do Biełgorodu, „chodzą po domach i ewakuują miejscową ludność”.
Kozacza Łopań leży około 37 km od Biełgorodu i niespełna 3 km od granicy z Rosją. Wojska rosyjskie zajęły wieś w pierwszych dniach inwazji na Ukrainę, rozpoczętej 24 lutego br.
Sztab generalny sił zbrojnych Ukrainy nie informował oficjalnie o wyzwoleniu tej miejscowości.
11:50. Zostało 50 km do granicy w obwodzie charkowskim
Ukraińskim siłom zostało 50 km, by dojść do granicy państwowej w obwodzie charkowskim na północnym wschodzie Ukrainy - poinformował w niedzielę naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy generał Wałerij Załużny.
Siły Zbrojne Ukrainy kontynuują wyzwalanie okupowanych przez Rosję terytoriów. Od początku września przywrócono pod kontrolę Ukrainy ponad 3 tys. km kwadratowych
— napisał generał.
Poinformował, że na kierunku charkowskim siły ukraińskie przesuwają się nie tylko na południe i wschód, ale też na północ. Do granicy państwowej pozostaje 50 km - dodał.
Generał załączył do wpisu zdjęcia, na których widać „wyniki działań kilku jednostek Sił Zbrojnych”.
11:20. Ukraińcy odbili więcej terenu, niż Rosja zajęła od kwietnia
Ukraińska kontrofensywa w obwodzie charkowskim załamuje oś rosyjskich wojsk na północy Donbasu. W ciągu ostatnich pięciu dni Ukraińcy wyzwolili więcej terytorium, niż Rosja zajęła od kwietnia – ocenia amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
W analizie sytuacji na sobotę 10 września think tank podkreśla, że Rosjanie nie wykonują kontrolowanego odwrotu, lecz pospiesznie uciekają z południowo-wschodniej części obwodu charkowskiego, starając się uniknąć okrążenia w okolicach Iziumu.
Ukraińcy najpewniej odbiją to miasto w ciągu najbliższych 48 godzin, o ile jeszcze tego nie dokonali – ocenia ISW.
Zdobycze sił ukraińskich nie ograniczają się jednak do okolic Iziumu. Pojawiły się doniesienia o przejęciu przez nie w sobotę kontroli nad miejscowością Wełykyj Burłuk, co oznaczałoby, że są już 15 kilometrów od granicy państwowej.
10:45. Prezydent informuje o odbiciu miejscowości Czkałowske
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował w niedzielę o odbiciu przez siły ukraińskie z rąk wojska rosyjskiego miejscowości Czkałowske w obwodzie charkowskim na północnym wschodzie Ukrainy, gdzie trwa ukraińska kontrofensywa.
Jeszcze jedna wyzwolona miejscowość!
I tak będzie wszędzie. Wygonimy okupantów z każdego ukraińskiego miasta i wsi
— dodał szef państwa, dziękując ukraińskim bohaterom.
Liczące przed wojną niecałe 4 tys. mieszkańców Czkałowske było okupowane przez siły rosyjskie od końca lutego.
10:40. Rosja przetrzymuje w obozie jenieckim ukraińską sanitariuszkę w 9. miesiącu ciąży
Rosja przetrzymuje w obozie jenieckim w Ołeniwce ukraińską medyczkę w dziewiątym miesiącu ciąży. Trafiła do celi z 20 innymi więźniami i musiała spać na podłodze. Krewni i znajomi kobiety obawiają się, co stanie się z dzieckiem, jeśli urodzi w obozie – podała BBC.
Wojskowa medyczka Mariana Mamonowa została wzięta do niewoli na początku kwietnia, gdy służyła w Mariupolu. Zamknięto ją w obozie w Ołeniwce na kontrolowanym przez wojska rosyjskie obszarze wschodniej Ukrainy, gdzie kilkudziesięciu ukraińskich jeńców zginęło niedawno w wyniku eksplozji, za którą według ekspertów stała Rosja.
Mąż Mamonowej, Wasyl, dowiedział się, że zostanie ojcem, gdy Mariana służyła na froncie. Od tamtej pory jej nie widział.
Naprawdę chciała mi to powiedzieć osobiście, ale zamiast tego wysłała małe wskazówki, emoji z matką, ojcem i małym dzieckiem
— powiedział BBC.
Kilka tygodni później Wasyl dotarł w mediach społecznościowych do informacji, że Mariana została schwytana przez rosyjskie wojska.
Ciężarna trafiła do celi z 20 innymi osobami i musiała początkowo spać na podłodze.
Kobiety cały czas ze sobą rozmawiały i powiedziała nam, że jest w ciąży. Natychmiast wszyscy starali się jej pomóc, dawali jedzenie i upewniali się, że ma świeże powietrze
— opowiada BBC inna więźniarka obozu Anna Woroszewa, którą wypuszczono w lipcu.
Później Marianę przeniesiono do mniejszego pokoju z mniejszą liczbą więźniów, gdzie mogła co noc spać w jednym z dwóch stojących tam łóżek. Kobieta początkowo liczyła na zwolnienie w ramach wymiany więźniów, ale z biegiem czasu zaczęła się coraz bardziej obawiać, że urodzi w obozie. Termin porodu przypada pod koniec września.
Według Woroszewej w rejonie obozu nie ma dostępu od odpowiedniej opieki lekarskiej. Mariana i jej mąż niepokoją się również, że okupanci mogą odebrać jej dziecko, gdy się urodzi.
Dziecko nie może być trzymane w takich warunkach, więc mogliby je po prostu zabrać
— powiedział Wasyl, dodając, że jego żona musi być z tego powodu zdruzgotana.
Ani rosyjskie ministerstwo obrony, ani podporządkowani Moskwie separatyści z obwodu donieckiego nie odpowiedzieli na pytania BBC o stan zdrowia Mariany, ani co stanie się z dzieckiem, jeśli urodzi się w obozie.
Wiceszef ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR) Andrij Jusow zapewnił, że sprawa Mariany jest dla ukraińskiego rządu priorytetem.
Zdecydowanie jest nadzieja, by tę sprawę rozwiązać. Nie mogę powiedzieć, kiedy ostatnio z nią rozmawialiśmy, ale sprawa jest uważnie śledzona, formalnie i nieformalnie
— powiedział.
10:30. Ukraińscy żołnierze zaśpiewali hymn przed ofensywą w kierunku Charkowa.
Jak informuje brytyjskie ministerstwo obrony, w ciągu ostatniej doby wojska ukraińskie kontynuowały znaczące postępy w rejonie Charkowa; trwają walki wokół Kupiańska i Iziumu. W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie, na którym żołnierze śpiewają ukraiński hymn przed rozpoczęciem ofensywy w Charkowie.
CZYTAJ WIĘCEJ: Poruszające! Ukraińscy żołnierze zaśpiewali hymn przed ofensywą w kierunku Charkowa. „Jedno z najpotężniejszych wykonań”
9:34. Brytyjskie MON: Siły ukraińskie kontynuują znaczące postępy w rejonie Charkowa
W ciągu ostatniej doby wojska ukraińskie kontynuowały znaczące postępy w rejonie Charkowa; trwają walki wokół Kupiańska i Iziumu - przekazało w niedzielę brytyjskie ministerstwo obrony. W komunikacie zwrócono też uwagę na celową dezinformację Rosji na temat eksportu zboża z Ukrainy.
W ciągu ostatnich 24 godzin siły ukraińskie kontynuowały znaczące postępy w rejonie Charkowa. Rosja prawdopodobnie wycofała jednostki z tego obszaru, ale walki trwają wokół strategicznie ważnych miast Kupiańsk i Izium
— napisano w codziennej aktualizacji wywiadowczej.
7 września 2022 r. prezydent (Rosji Władimir) Putin powiedział, że tylko 60 000 ton zboża wyeksportowanego z Ukrainy od sierpnia trafiło do krajów rozwijających się, a większość do państw UE. Twierdzenie Putina nie jest prawdziwe. Według danych ONZ około 30 proc. zostało dostarczone do krajów o niskich i średnich dochodach w Afryce, na Bliskim Wschodzie i w Azji. Rosja stosuje celową strategię dezinformacji, starając się zrzucić winę za problemy związane z brakiem bezpieczeństwa żywnościowego, zdyskredytować Ukrainę i zminimalizować sprzeciw wobec swojej inwazji
— dodano w komunikacie.
07:48. Enerhoatom: Działanie Zaporoskiej Elektrowni Atomowej zatrzymane
Działanie kontrolowanej przez siły rosyjskie Zaporoskiej Elektrowni Atomowej na południu Ukrainy zostało zatrzymane; VI blok odłączono nocą od sieci elektrycznej - informuje w niedzielę ukraiński koncern Enerhoatom.
Dziś, 11 września 2022 roku, nocą, o godz. 3.41, blok nr VI Zaporoskiej Elektrowni Atomowej odłączono od sieci elektrycznej. Trwa przygotowanie do jego wychłodzenia i przeniesienia w stan zimy
— czytamy w komunikacie
07:45. Armia: zniszczyliśmy kolejną rosyjską przeprawę promową przez Dniepr
Siły Zbrojne Ukrainy poważnie uszkodziły rosyjską przeprawę promową przez Dniepr w pobliżu Nowej Kachowki w obwodzie chersońskim, wyłączając ją z użytku – podała w niedzielę agencja Ukrinform, cytując ukraińskie dowództwo operacyjne Południe.
W ciągu ostatniej doby siły ukraińskie atakowały na południu zgrupowania rosyjskich wojsk. Rosja straciła 80 żołnierzy, osiem czołgów, 17 transporterów opancerzonych, haubicę Msta i drona zwiadowczego Orłan-10 – przekazało dowództwo.
„Zniszczone zostały trzy składy amunicji w rejonach mikołajowskim, chersońskim i berysławskim. Kolejna przeprawa promowa w okolicach Nowej Kachowki została krytycznie uszkodzona i nie ma możliwości jej dalszego wykorzystania” – napisano w komunikacie.
06:55. Trwa wyzwalanie miejscowości w okolicach Kupiańska i Iziumu
Siły ukraińskie wyzwalają z rąk wojska rosyjskiego miejscowości w okolicach Kupiańska i Iziumu w obwodzie charkowskim na północnym wschodzie Ukrainy - podaje sztab generalny Sił Zbrojnych Ukrainy w niedzielę, 200. dzień rosyjskiej inwazji.
Trwa deokupacja Ukrainy. Łącznie w ostatnich dniach spod rosyjskiej okupacji wyzwolono ok. 2 tys. km kwadratowych ukraińskiego terytorium. Nasze siły weszły do Kupiańska, trwa wyzwalanie miejscowości rejonu (powiatu) kupiańskiego i iziumskiego obwodu charkowskiego
— czytamy w komunikacie.
Jak dodano, „w odpowiedzi na pomyślne działania Sił Zbrojnych Ukrainy rosyjscy okupanci prowadzą +kontrdziałania+”. Według sztabu w miejscowościach leżących na tymczasowo okupowanych terytoriach obwodu charkowskiego i chersońskiego siły rosyjskie wzmacniają „reżim administracyjno-policyjny”, wprowadzany jest zakaz wjazdu i wyjazdu z miejscowości, wprowadzono godzinę policyjną. W Chersoniu przeprowadzono rewizje mieszkań na osiedlu, z którego widać most Antonowski.
00:11. Ukraińscy żołnierze wyzwolili dwie kolejne miejscowości
Siły ukraińskiej obrony terytorialnej wyzwoliły dwie kolejne miejscowości, Wasyłenkowe i Artemiwkę w obwodzie charkowskim na wschodzie kraju – oświadczył w sobotę wieczorem prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
Krok za krokiem nasi żołnierze wyzwalają ukraińską ziemię. Żołnierze 113. Oddzielnej Brygady Obrony Terytorialnej wyzwoliły Wasyłenkowe i Artemiwkę w obwodzie charkowskim
— poinformował w mediach społecznościowych.
Szef państwa przypomniał, że wolności nie zdobywa się w prosty sposób.
Ukraińscy obrońcy ceną własnego życia walczą o niepodległość dla każdego z nas
— napisał, dziękując wojskowym za ich poświęcenie.
Jesteśmy dumni z każdej i każdego z was!
— oświadczył prezydent Zełenski.
Szef ługańskiej wojskowej administracji obwodowej Serhij Hajdaj nie wykluczył tymczasem szybkiego wyzwolenia Swatowego, Kreminnej i Rubiżnego w obwodzie Ługańskim.
Postępy są ogromne. Trwają walki w różnych punktach, ale okupanci głównie uciekają. Możliwe, że już jutro nadejdą dobre wieści ze Swatowego, Kreminnej i Rubiżnego
— powiedział Hajdaj w ukraińskiej telewizji.
Poinformował, że w nad budynkiem administracji w Kreminnej nadal wisi ukraińska flaga, którą dzień wcześniej wywiesili ukraińscy partyzanci i której wciąż obecni tam okupanci nie zdjęli. Powiedział także, że Rosjanie i ich kolaboranci zaczęli uciekać w stronę Rosji.
Pakują walizki, szczególnie raszyści z Ługańska, Ałczewska i innych miast, które były pod okupacją jeszcze od 2014 roku. Kolejki do wyjazdu są kilometrowe
— podkreślił Hajdaj.
00:05. Prezydent Zełenski: Ucieczka to dla rosyjskich żołnierzy dobry wybór
Ucieczka, to dla rosyjskich żołnierzy dobry wybór; na Ukrainie nie ma i nie będzie miejsca dla okupantów - oświadczyłukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski na opublikowanym w sobotę wieczorem na nagraniu.
Ruch naszych wojskowych na różnych kierunkach frontu trwa. W ramach aktywnych działań od początku września do teraz wyzwolono już prawie 2 tys. km kwadratowych naszego terytorium
— powiedział szef państwa.
Rosyjska armia w tych dniach pokazuje najlepsze co potrafi - pokazuje plecy. I ucieczka to nie jest zły wybór. Na Ukrainie nie ma i nie będzie miejsca dla okupantów
— dodał.
Potwierdził, że Ukraina ma znów pełną kontrolę nad miastem Bałaklija w obwodzie charkowskim.
00:01. Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony: nasze wojska zatrzymają się tam, gdzie kończą się nasze interesy
„Siły Zbrojne Ukrainy zatrzymają się tam, gdzie kończą się nasze interesy” - oświadczył sekretarz ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (RBNiO) Ołeksij Daniłow w wywiadzie dla radia Głos Ameryki.
Daniłow odpowiedział w ten sposób na pytanie prowadzącego, które brzmiało: „Gdzie zatem zatrzymają się oddziały Ukraińskich Sił Zbrojnych? Na Krymie, a może w Moskwie?”
Gdybyśmy nie przygotowywali się należycie do wojny, rosyjskie czołgi byłyby już w Warszawie, Pradze i Berlinie
— zauważył.
Daniłow powiedział też między innymi, że pomimo ostatnich sukcesów, odzyskania wielu terytoriów i odepchnięcia wroga o wiele kilometrów, wojna będzie długa i męcząca, dlatego obecnie Ukraina, jak nigdy do tej pory, potrzebuje wsparcia sojuszników.
red/wPolityce.pl/PAP/Facebook/Twitter/Telegram/media
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/613856-relacja-200-dzien-wojny-ukrainskie-natarcie-na-wschodzie