„Macron mówi że polityka UE nie powinna naśladować polityki „największych podżegaczy wojennych” [tzn Bałtów i Polski], ponieważ stwarzałoby to „ryzyko rozszerzenia konfliktu i całkowitego zamknięcia kanałów komunikacji [z Putinem]” - napisał na Twitterze europoseł PiS Jacek Saryusz-Wolski, załączając nagranie wypowiedzi prezydenta Francji.
CZYTAJ TAKŻE:
Francja będzie kontynuować rozmowy z Rosją
Choć nagranie z wystąpieniem francuskiego przywódcy z Paryża pochodzi sprzed kilku dni, dziś w sieci pojawił się jego fragment dotyczący krajów wschodniej flanki UE. Emmanuel Macron mówi również o „typach największych podżegaczy wojennych”, co europoseł PiS Jacek Saryusz-Wolski, podobnie jak Kyle Orton, brytyjski ekspert ds. bezpieczeństwa narodowego, odniósł właśnie do krajów Europy Wschodniej, w tym i Polski, oraz państw bałtyckich. To one bowiem prezentują w Europie najtwardsze stanowisko w sprawie Rosji.
Podczas swojego wystąpienia w Paryżu francuski przywódca zadeklarował, że jego kraj będzie dalej rozmawiać z Federacją Rosyjską.
Kto chciałby, żeby Turcja była jedynym mocarstwem na świecie, które chce kontynuować rozmowy z Rosją?
— pytał.
Jednocześnie zapowiedział dalsze wsparcie gospodarcze, humanitarne i militarne dla Ukrainy. Ostrzegł przy tym, że jednym z kluczowych wyzwań będzie zapewnienie jedności Europy w obliczu działań Rosji i należy przygotować się na długą wojnę.
„Podżegające do wojny typy”
Mniej cytowane były inne słowa Macrona z tego wystąpienia, które przypomniał dziś europoseł Jacek Saryusz-Wolski.
Niedopuszczenie do podziału Europy stanowi codzienne wyzwanie dla nas wszystkich. Nie powinniśmy też sprzymierzać się z najbardziej podżegającymi do wojny typami [francuski prezydent używa sformułowania „warmongering”, oznaczającego „podżegających/nawołujących do wojny”, „podpalających”, „siejących zamęt” - red.), co groziłoby rozszerzeniem konfliktu i całkowitym zamknięciem komunikacji
— podkreśla w swoim wystąpieniu prezydent Francji.
Nie powinniśmy też brać pod uwagę pozostawienia kilku państw europejskich na naszej wschodniej flance, by same podejmowały działania. Jedność europejska jest kluczowa i śmiem twierdzić, że podział Europy jest jednym z celów wojennych Rosji.
— wskazuje polityk w cytowanym przemówieniu.
Kluczem jest jedność europejska i śmiem twierdzić, że podział Europy stanowi jeden z celów wojennych Rosji
— podkreśla.
Naszym obowiązkiem jest właśnie zachowanie [jedności] Unii Europejskiej i jej siły w tym kontekście
— dodaje.
„Nadal nie słuchają i błądzą”
Ten fragment wystąpienia Macrona przypomniał dziś Kyle Orton brytyjski analityk ds. bezpieczeństwa narodowego i walki z terroryzmem, a za nim - polski europoseł Jacek Saryusz-Wolski.
Prezydent Francji, Macron mówi, że polityka UE w stosunku do Ukrainy nie może podążać za polityką „najbardziej podżegających do wojny typów” (tj. kraje bałtyckie, Polska), ponieważ „stwarza to ryzyko przedłużenia konfliktu i całkowitego zamknięcia komunikacji [z Putinem]”. Co za hańba
— napisał Orton.
„Macron mówi że polityka UE nie powinna naśladować polityki „największych podżegaczy wojennych” [tzn Bałtów i Polski], ponieważ stwarzałoby to „ryzyko rozszerzenia konfliktu i całkowiteg zamknięcia kanałów komunikacji [z Putinem]”
Niemcy i Francja przyznały że myliły się w ocenie Rosji i prowadziły błędną politykę, a wschodnia flanka UE, w tym Polska, miała rację i że trzeba było jej słuchać Dziś nadal nie słuchają i błądzą. Czyli tamta ich polityka była intencjonalna a nie wynikała z niezrozumienia
— ocenił Saryusz-Wolski.
To zaskakujące, że tuż po wizycie polskiego premiera Mateusza Morawieckiego w Paryżu Macron wygłasza przemówienie, gdzie mówi o „najbardziej podżegających do wojny typach”. Być może rządy Polski i krajów bałtyckich powinny zażądać od prezydenta Francji pewnych wyjaśnień.
aja/Twitter, Reuters, France24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/613118-macron-mowi-o-podzegaczach-wojennych-chodzi-o-polske