Trwa 191. dzień rosyjskiej agresji na Ukrainę! Minęło już pół roku od rozpoczęcia inwazji. Rosja koncentruje swoje wysiłki na wschodniej i południowej części kraju. Ukraina rozpoczęła kontrofensywę, a jej celem jest Chersoń. Na portalu wPolityce.pl relacjonujemy dla Państwa wydarzenia na froncie.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA z wojny dzień po dniu
Piątek, 2 września 2022 r.
20:43. Ostrzał w rejonie Enerhodaru
Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy podał w piątek w wieczornym komunikacie, że siły ukraińskie dokonały ostrzału w rejonie Enerhodaru, gdzie znajduje się Zaporoska Elektrownia Atomowa, a także Chersonia na południu Ukrainy, niszcząc uzbrojenie przeciwnika.
Potwierdzono, że w rejonach Chersonia i Enerhodaru zniszczone zostały trzy systemy artyleryjskie przeciwnika w wyniku precyzyjnych uderzeń naszych wojsk
— oświadczył sztab.
Lojalny wobec Kijowa mer Enerhodaru Dmytro Orłow, który jest teraz na uchodźstwie, powiedział agencji AFP, że nie ma żadnych informacji o ostrzałach, bo w mieście są problemy z łącznością.
Enerhodar i Zaporoska Elektrownia Atomowa są zajęte przez wojska rosyjskie. Ukraina oskarża wojska rosyjskie o prowokacje i systematyczne ostrzały terenu elektrowni i zapewnia, że jej oddziały nie ostrzeliwują siłowni. W czwartek rano - według strony ukraińskiej - Rosjanie ostrzelali Enerhodar, gdy do Zaporoskiej Elektrowni Atomowej zmierzała delegacja Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA).
18:50. Kijów nałożył sankcje na córki Putina
Rząd Ukrainy dodał w piątek do listy osób objętych sankcjami dwie córki prezydenta Rosji Władimira Putina: Marię Woroncową i Katierinę Tichonową. Nowy pakiet sankcji dotyczy 99 osób fizycznych i 178 osób prawnych z Rosji i Białorusi.
Na liście znalazły się przedsiębiorstwa przemysłu obronnego, a wśród osób fizycznych - przedstawiciele banków centralnych Rosji i Białorusi. Ograniczenia dotyczą też kanału telewizyjnego Cargrad, należącego do oligarchy Konstantina Małofiejewa.
Obie córki Putina pochodzą z jego byłego małżeństwa z Ludmiłą, z którą rozwiódł się kilka lat temu. Maria Woroncowa jest endokrynologiem dziecięcym, Katierina Tichonowa jest naukowcem na Moskiewskim Uniwersytecie Państwowym im. Łomonosowa, szefową firmy Innopraktika oraz byłą tancerką akrobatyczną. Obie zostały objęte sankcjami zachodnimi po inwazji rosyjskiej na Ukrainę.
18:41. W Petersburgu urzędnicy próbują werbować bezdomnych na wojnę z Ukrainą
W Petersburgu jedną z organizacji społecznych próbowano skłonić do rozdawania bezdomnym ulotek, reklamujących służbę kontraktową w armii - podało Radio Swoboda. Przypomina ono, że według obrońców praw człowieka w Rosji trwa ukryta mobilizacja na wojnę z Ukrainą.
Jeden z urzędników rejonu (dzielnicy) frunzeńskiego w Petersburgu zwrócił się do organizacji prowadzącej noclegownie dla bezdomnych i zaproponował wyłożenie ulotek reklamujących służbę w armii. Dyżurny noclegowni nie przyjął ulotek i poprosił urzędnika, by zwrócił się do władz organizacji. Urzędnik jednak zrezygnował, a administracja dzielnicy zapewniła, że człowiek ten działał z własnej inicjatywy.
Później jednak administracja sama próbowała zwrócić się do tej organizacji poprzez mail z podobną prośbą na temat rozdawania bezdomnym ulotek o służbie kontraktowej - dodało Radio Swoboda.
Rozgłośnia przypomina, że władze Rosji kilkakrotnie zapowiadały, że nie zamierzają ogłaszać powszechnej mobilizacji. Natomiast aktywną agitację na rzecz służby kontraktowej prowadzą komisje wojskowe. Rozsyłają one „zaproszenia” potencjalnym żołnierzom. Na imprezach masowych pojawiają się punkty reklamujące krótkoterminową służbę w armii.
Obrońcy praw człowieka z wielu regionów Rosji oceniają, że w kraju trwa ukryta mobilizacja. Przybiera ona różne formy; media niezależne szeroko informowały o werbowaniu ochotników na wojnę w zakładach karnych i aresztach śledczych.
17:58. Ukraiński sztab: Rosjanie wywieźli sprzęt wojskowy z Zaporoskiej Elektrowni Atomowej przed wizytą MAEA
Rosjanie wywieźli sprzęt wojskowy z okupowanej Zaporoskiej Elektrowni Atomowej w związku z wizytą w siłowni ekspertów Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej - podał Sztab Generalny armii Ukrainy w komunikacie opisującym sytuację na froncie w piątek wieczorem.
W związku z przyjazdem komisji Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) okupanci wywieźli cały sprzęt wojskowy z terytorium Zaporoskiej Elektrowni Atomowej. Prawie 100 jednostek przewieźli do zakładów Atom Enerhomasz. Resztę rozlokowali w najbliżej położonych miejscowościach
— oświadczył sztab.
Wizyta ekspertów MAEA odbyła się w czwartek. W siłowni pozostaje kilku członków misji.
Ukraiński koncern Enerhoatom oświadczył w piątek, że Rosjanie dołożyli starań, by uniemożliwić misji MAEA zapoznanie się z realnym stanem spraw. Enerhoatom podał m.in., że rosyjskie ciężarówki wojskowe, które były w maszynowniach bloków energetycznych „przedstawiono ekspertom jako sprzęt wojsk ochrony chemicznej”.
17:43. Ukraina: odbyła się wymiana jeńców, do domu wraca 14 naszych żołnierzy
W obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy przeprowadzono w piątek wymianę jeńców pomiędzy stroną ukraińską i rosyjską - podał ukraiński sztab koordynacyjny. „14 obrońców ukraińskich wróciło do domu” - ogłosił sztab.
Żołnierze trafili do niewoli rosyjskiej wiosną br. Wśród uwolnionych w piątek jest oficer i lekarz wojskowy - podał sztab w oświadczeniu opublikowanym na serwisie Telegram.
Poprzedni raz o wymianie jeńców strona ukraińska informowała pod koniec czerwca br. 18 sierpnia wiceszef ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR) Andrij Jusow powiedział, że liczba Rosjan wziętych do niewoli jest wystarczająca, by przeprowadzać z Rosją wymiany jeńców. Nie podał przy tym żadnej liczby.
Przedstawiciele Ukrainy oceniali jednak, że Moskwa nie jest zainteresowana doprowadzeniem do uwolnienia niektórych grup swoich wojskowych. Taki brak zainteresowania przejawia ona wobec wojskowych z azjatyckich regionów Federacji Rosyjskiej (republiki Buriacji, Dalekiego Wschodu) i z terenów Donbasu kontrolowanych przez prorosyjskich separatystów - mówili przedstawiciele Kijowa.
11 lipca ukraiński rzecznik do spraw osób zaginionych w szczególnych okolicznościach Ołeh Kotenko informował, że ponad 7 tysięcy członków ukraińskich struktur militarnych uważa się za zaginionych bez wieści.
Pod koniec lipca zginęło kilkudziesięciu żołnierzy ukraińskich znajdujących się w niewoli rosyjskiej, przetrzymywanych w obozie w Ołeniwce, na terenach kontrolowanych przez separatystów. W obozie doszło do wybuchu, za którym według armii ukraińskiej stały wojska rosyjskie. W tej grupie jeńców znajdowali się m.in. ukraińscy żołnierze walczący wiosną w zakładach metalurgicznych Azowstal w Mariupolu
17:27. Amerykański generał: Problemy z dostawami broni dla Ukrainy mogą oznaczać bardziej krwawą i dłuższą wojnę
Wyczerpujące się zapasy nowoczesnej broni przesyłanej Ukrainie przez państwa NATO mogą zmusić Kijów i Zachód do zmiany strategii - pisze w piątek na łamach „Wall Street Journal” emerytowany generał US Army Mark Kimmitt. Jak ocenił, może to oznaczać bardziej krwawą i dłuższą wojnę.
Kimmitt, były asystent sekretarza stanu USA ds. polityczno-wojskowych, zwraca uwagę na to, że ostatnie pakiety uzbrojenia dla Ukrainy zatwierdzone przez Biały Dom zawierały starsze rodzaje broni, niż dotychczas przekazywane: haubice kalibru 105 mm zamiast 155 mm i kierowane pociski przeciwpancerne TOW.
Według niego może to świadczyć o tym, że tempo zużywania broni i amunicji na polu bitwy przewyższa tempo produkcji, wobec czego zapasy broni przekazywanej są bliskie wyczerpania.
Jeśli tak jest, NATO będzie musiało zmierzyć się ze zmniejszającymi się zapasami nowoczesnych systemów broni. To prawdopodobnie będzie oznaczać konieczność brnięcia przez dłuższą wojnę z większą liczbą ofiar. To również podtrzymanie inflacji, mniej gazu na opał i zmniejszające się wsparcie społeczne
— ocenia były dowódca.
Według niego w konsekwencji NATO i Ukraina będą zmuszone do zmiany strategii, mając do wyboru cztery opcje: głębsze sięgnięcie do inwentarzy zachodnich armii, nawet kosztem zmniejszenia własnych zdolności, użycie specjalnej ustawy o produkcji wojskowej, przesłanie Ukrainie jeszcze bardziej zaawansowanej broni, którą dotychczas wstrzymywano, jak np. rakiety ATACMS czy myśliwce F-16 lub rozpoczęcie negocjacji, by znaleźć tymczasowe rozwiązanie dyplomatyczne konfliktu.
„Wall Street Journal” podał w ubiegłym tygodniu, że z uwagi na dużą ilość broni przekazywanej Ukrainie, siły USA zaczynają odczuwać niedobory niektórych typów uzbrojenia, takich jak amunicji artyleryjskiej 155 mm. Pytany o to w środę rzecznik Pentagonu gen. Pat Ryder zaprzeczył, by „pomoc dla Ukrainy się wyczerpywała”.
15:58. Enerhoatom: piąty blok energetyczny Zaporoskiej Elektrowni Atomowej znów działa
Jeden z bloków energetycznych Zaporoskiej Elektrowni Atomowej, który wyłączono 1 września z powodu ostrzału, został w piątek uruchomiony - podał koncern Enerhoatom, operator ukraińskich siłowni jądrowych. Koncern wyjaśnił, że chodzi o piąty blok elektrowni.
Enerhoatom przekazał, że działają dwa bloki energetyczne, „które produkują energię elektryczną na potrzeby Ukrainy”.
Nie ma zastrzeżeń do funkcjonowania wyposażenia i systemów bezpieczeństwa
— dodał koncern.
1 września tuż przed godz. 5 rano w wyniku kolejnego rosyjskiego ostrzału terenu Zaporoskiej Elektrowni Atomowej zadziałał system bezpieczeństwa i 5. blok energetyczny wyłączył się. Uszkodzona została również linię zasilania awaryjnego, zabrakło prądu dla niedziałającego bloku energetycznego nr 2.
Dzień wcześniej odbyła się - ograniczona, w ocenie Ukrainy - inspekcja Zaporoskiej Elektrowni Atomowej siłowni przez inspektorów Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA).
15:06. Prokuratura w Buczy zidentyfikowała Rosjanina podejrzanego o mord na cywilach
Prokuratura w Buczy w obwodzie kijowskim ustaliła tożsamość rosyjskiego wojskowego, który jest podejrzany o udział w zabójstwie cywilów w tej miejscowości w marcu br. Jak podała Prokuratura Generalna Ukrainy, jest to starszy sierżant Nikołaj Sokowikow.
Wojskowy ten służył w 5. Tacyńskiej Gwardyjskiej Brygadzie Pancernej - podał w piątek portal Meduza. Sokowikow został rozpoznany na nagraniach z kamer monitoringu ze sklepu rowerowego pod Kijowem. Kadry te opublikowały media zachodnie - BBC i CNN. Na nagraniu z datą 16 marca widać, jak żołnierze, którzy chwilę wcześniej spokojnie rozmawiali z dwoma nieuzbrojonymi cywilami, następnie strzelają im w plecy.
Jednym z zamordowanych był właściciel sklepu, jego nazwiska nie podano. Drugim - jak poinformowały media - był 68-letni Łeonid Plac.
Wcześniej media podały nazwisko innego wojskowego Rosji, który brał udział w tej egzekucji; według tych doniesień, jest nim 29-letni Dmitrij Łapszakow.
W ostatnich tygodniach ukraińskie organy ścigania kilkakrotnie informowały, że ustaliły tożsamość rosyjskich wojskowych, odpowiedzialnych za zbrodnie wojenne w podkijowskich miejscowościach w okresie między początkiem marca i początkiem kwietnia br.
13:07. Rząd przeznacza ponad 43 mln euro na pomoc humanitarną i zbrojeniową dla Ukrainy
Rząd Finlandii zdecydował o przyznaniu kolejnych 35 mln euro na pomoc humanitarną dla Ukrainy. Natomiast na pomoc zbrojeniową wyasygnował ponad 8 mln euro. Nie podał, jaki konkretnie sprzęt zostanie wysłany na Ukrainę.
To już kolejna dostawa sprzętu wojskowego dla Ukrainy, ale władze Finlandii - w przeciwieństwie do wielu innych krajów - nie informują, jakiego rodzaju sprzęt zostanie tam dostarczony. Nie podają też informacji dotyczących harmonogramu dostaw. Tłumaczą to “względami bezpieczeństwa”.
Łącznie, od początku agresji Rosji, Finlandia przeznaczyła blisko 100 mln euro na pomoc zbrojeniową dla Ukrainy. Tylko w pierwszych tygodniach wojny było wiadomo, ze chodzi o dostarczenie m.in. hełmów, kamizelek kuloodpornych i broni strzeleckiej. Obecnie media donoszą, że na froncie można spotkać działa artyleryjskie z fińskimi oznaczeniami.
W ramach pomocy humanitarnej wcześniej przekazano ponad 20 mln euro.
12:37. W wyniku ostrzałów rosyjskich czterech zabitych w obwodzie donieckim, jeden - w obwodzie charkowskim
Co najmniej cztery osoby zginęły w obwodzie donieckim, a jedna w obwodzie charkowskim w ciągu minionej doby – podały władze lokalne ukraińskich regionów. Wojska rosyjskie ostrzeliwały cele cywilne w obwodach dniepropietrowskim, chersońskim, mikołajowskim i ługańskim.
W obwodzie donieckim zginęli czterej cywile, a 10 osób zostało rannych – powiadomił szef władz obwodowych Pawło Kyryłenko.
W miejscowości Ruska Łozowa w obwodzie charkowskim zginął jeden cywil. Pod rosyjskim ogniem artyleryjskim znalazło się też kilka innych miejscowości.
W nocy Rosjanie przeprowadzili ataki rakietowe na Charków.
W obwodzie dniepropietrowskim ostrzeliwany był powiat nikopolski. Jedna osoba została ranna.
Wojska rosyjskie ostrzeliwały także Mikołajów i niektóre powiaty obwodu mikołajowskiego.
10:09. Udany ukraiński ostrzał rosyjskiej bazy w Tawrijsku w obwodzie chersońskim
O udanym ataku ogniowym na miejsce dyslokacji żołnierzy i sprzętu wojskowego sił rosyjskich w Tawrijsku w okupowanym obwodzie chersońskim Ukrainy powiadomił w piątek rano sztab generalny armii ukraińskiej.
Siły ukraińskie ostrzelały terytorium byłego przedsiębiorstwa transportowego w Tawrijsku, gdzie rozmieszczeni byli rosyjscy żołnierze. Sztab poinformował o zniszczeniu ponad 20 jednostek sprzętu wojskowego.
Z komunikatu wynika, że w obwodzie chersońskim wojska rosyjskie podjęły szturm w kierunku miejscowości Potiomkine, ale został on zatrzymany przez siły ukraińskie.
Portal Ukraińska Prawda powiadomił, powołując się na administrację obwodu chersońskiego na południu Ukrainy, że w okupowanym regionie w nocy słychać było wybuchy i kilkukrotnie ogłaszany był alarm lotniczy.
Ciężkie walki toczą się w rejonach (powiatach) kachowskim i berysławskim
— zaznaczono.
W porannym komunikacie sztabu generalnego powiadomiono również o odparciu rosyjskich ataków na froncie w obwodzie donieckim – na kierunku bachmuckim i w rejonie miasta Awdijiwka.
10:05. ISW: rosyjskim wojskom nie uda się zająć obwodu donieckiego do 15 września, jak rozkazał Putin
Putin przesunął termin na zajęcie obwodu donieckiego na wschodzie Ukrainy z 31 sierpnia na 15 września, ale nawet w tym wydłużonym czasie rosyjskie wojsko najpewniej nie będzie w stanie tego osiągnąć – ocenia amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Według ukraińskiego sztabu generalnego prezydent Rosji Władimir Putin przedłużył czas wyznaczony na zajęcie całego obwodu donieckiego, a rosyjskie wojska podjęły działania, by ten cel zrealizować – napisano w raporcie think tanku.
Zastępca szefa głównego zarządu operacyjnego sztabu generalnego sił zbrojnych Ukrainy Ołeksij Hromow oświadczył, że Rosjanie przegrupowują wojska w obwodach ługańskim i donieckim, by zwiększyć ich obecność na zachód od Doniecka. Według Hromowa planują wznowienie i wzmocnienie ofensywy w obwodzie donieckim.
Z nagrań udostępnionych przez Radio Swoboda wynika, że Rosjanie reagują na ukraińską kontrofensywę w obwodzie chersońskim, kierując konwoje wojskowe na południe Ukrainy poprzez most nad Cieśniną Kerczeńską, łączący Półwysep Krymski z Rosją – dodano w raporcie ISW.
Te rosyjskie rozlokowania sił mają najpewniej służyć stworzeniu warunków do ponownej operacji zdobywania obwodu donieckiego, ale nadal jest mało prawdopodobne, że rosyjskim wojskom uda się osiągnąć postępy wymagane do zajęcia tego regionu przed 15 września
— ocenia ISW.
Kreml stara się prawdopodobnie wykorzystać znaczenie zajęcia terenów wokół Doniecka, o które walki toczyły się od 2014 roku, by podnieść morale wojsk rosyjskich i podlegających Rosji separatystów. Rosjanie nie poczynili postępów w podejściu do Siewierska ani do drogi pomiędzy Słowiańskiem a Bachmutem od czasu zdobycia Lisiczańska na początku lipca. Na początku sierpnia osiągnęli niewielkie zdobycze terytorialne wokół Awdijiwki, ale później utknęli na zachód od Doniecka – napisano w raporcie.
Rosyjskie władze na okupowanych obszarach Ukrainy w coraz większym stopniu zdają sobie tymczasem sprawę z niemożliwości skutecznego przeprowadzenia pseudoreferendów, mających posłużyć do włączenia tych terytoriów do Rosji. Wynika to z niepowodzeń rosyjskich wojsk oraz ciągłego ukraińskiego oporu na okupowanych terenach – dodano.
10:03. Enerhoatom: Rosjanie kłamią i manipulują w sprawie sytuacji w okupowanej Zaporoskiej Elektrowni Atomowej
Rosjanie kłamią i manipulują w sprawie sytuacji w okupowanej Zaporoskiej Elektrowni Atomowej – powiadomił w piątek ukraiński koncern Enerhoatom. W trakcie inspekcji Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) Rosjanie manipulowali faktami i zatajali informacje – podano.
Rosyjscy okupanci dokładają starań, by uniemożliwić misji Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej zapoznanie się z realnym stanem spraw w Zaporoskiej Elektrowni Atomowej. Rozpowszechniają manipulacje i fałszywe informacje na temat tej wizyty - powiadomił ukraiński koncern zarządzający siłowniami jądrowymi na Ukrainie.
Dzień wcześniej odbyła się - ograniczona, w ocenie Ukrainy - inspekcja Zaporoskiej Elektrowni Atomowej siłowni przez międzynarodowych inspektorów MAEA.
Enerhoatom zwrócił uwagę, że rzekome „media światowe”, które w czwartek dopuszczono do relacjonowania wizyty, to w istocie wyłącznie rosyjscy propagandyści.
Autobus, w którym byli ukraińscy i zagraniczni dziennikarze towarzyszący misji, nie został przepuszczony przez rosyjskie posterunki kontrolne
— napisano w komunikacie.
Enerhoatom wskazał także, że Rosjanie oskarżają stronę ukraińską o własne ostrzały elektrowni.
Rosjanie mieli też nie dopuścić misji do centrum kryzysowego elektrowni, gdzie obecnie przebywają rosyjscy wojskowi, których „nie powinni widzieć eksperci MAEA”.
Część uzbrojonych żołnierzy w elektrowni po prostu schowano
— twierdzi ukraiński koncern.
„Misji zaprezentowano również wyreżyserowane show, według którego +mieszkańcy (pobliskiego) Enerhodaru skarżą się na ostrzały ze strony ukraińskich wojsk”, tymczasem „w istocie opowiadają oni o ostrzałach, które najeźdźcy uparcie przypisują ukraińskim obrońcom” – dodano.
08:12. Siły ukraińskie uderzały w rosyjskie składy amunicji, zgrupowania wojsk i przeprawy promowe
Siły ukraińskie uderzały ostatniej doby na południu kraju w rosyjskie składy amunicji, zgrupowania wojsk i przeprawy promowe oraz utrzymywały mosty przez Dniepr pod kontrolą ogniową – podał w piątek Ukrinform, cytując ukraińskie dowództwo operacyjne Południe.
Łącznie w wyniku ukraińskich uderzeń zginęło 102 rosyjskich żołnierzy. Zniszczono m.in. sześć czołgów, haubicę Msta, wyrzutnię rakietową Grad, osiem pojazdów opancerzonych oraz pięć składów amunicji – wynika z komunikatu.
Dowództwo oceniło, że sytuacja na jego obszarze operacyjnym wciąż jest trudna, ale pozostaje pod kontrolą sił ukraińskich. W dalszym ciągu atakują one punkty dowodzenia i utrzymują kontrolę nad szlakami transportowymi nieprzyjaciela – dodano.
Wojska wroga mają w większości niskie morale, ale desperacko się opierają. Próbując utrzymać obronę na lądzie, wróg kontynuuje ostrzały z artylerii i moździerzy, jak również ataki z powietrza i ataki rakietowe nie tylko na nasze pozycje, ale też na osiedla i cywilów
— napisano.
07:44. Zełenski: Rosjanie próbują przekształcić inspekcję MAEA w „wycieczkę bez wyników”
Rosjanie próbują przekształcić inspekcję Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) w Zaporoskiej Elektrowni Atomowej w „wycieczkę bez wyników”, nie wpuścili dziennikarzy ukraińskich i zagranicznych, a tylko swoich propagandystów – powiedział w czwartek wieczorem prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
W Kijowie umówiliśmy się z (szefem MAEA) panem (Rafaelem) Grossim, że misji koniecznie towarzyszyć będą dziennikarze mediów ukraińskich i międzynarodowych, niezależni dziennikarze, żeby zobaczyć prawdę i to, co się naprawdę dzieje. Niestety tak się nie stało
— powiedział Zełenski, dodając, że Rosjanie zorganizowali „masówkę dla swoich propagandystów”.
Niestety, przedstawiciele MAEA nie obronili niezależnych mediów
— podkreślił Zełenski.
07:40. Nasilenie ukraińskiego natarcia
Na południu Ukrainy doszło do nasilenia ukraińskich ataków, ale do informacji o tzw. dużej kontrofensywie należy odnosić się z ostrożnością – mówi PAP Piotr Żochowski, ekspert Ośrodka Studiów Wschodnich.
Na pewno skomplikowała się sytuacja w rejonie Chersonia. Tam rzeczywiście Ukraińcy podjęli działania, które naruszyły linię obrony rosyjskiej. Była informacja o zajęciu kilku miejscowości i odepchnięciu Rosjan
— mówi PAP Żochowski.
Ekspert ocenia jednak, że ogłoszona, w tym w zachodnich mediach, „wielka kontrofensywa” jest najpewniej przesadą, a także wynikiem nadinterpretacji słów przedstawicieli ukraińskich władz.
Rzeczniczka struktur obronnych na południu użyła sformułowania w wypowiedzi dla telewizji, że „trwa natarcie na kilku odcinkach” i zaraz potem dowiedzieliśmy się – już z mediów - o wielkiej kontrofensywie
— wyjaśnia Żochowski.
07:00. Premier Szmyhal apeluje apeluje o udostępnienie czołgów Leopard 2
Ukraiński premier Denys Szmyhal w rozmowie z niemiecką agencją DPA zaapelował o udostępnienie Ukrainie nowoczesnych niemieckich czołgów typu Leopard 2.
Szef ukraińskiego rządu, który w sobotę przybędzie do Berlina, aby spotkać się w niedzielę z kanclerzem Olafem Scholzem, powiedział w wywiadzie dla niemieckiej agencji opublikowanym w piątek:”Potrzebujemy zmiany filozofii dostaw broni. Przez to rozumiem: powinny być dostarczane również nowoczesne czołgi bojowe”.
Oczekujemy od Amerykanów, że dostarczą nam Abramsów, a od Niemiec, że otrzymamy czołgi typu Leopard 2. To są nowoczesne czołgi, takie, jakie Ukraina potrzebuje na polu walki
— powiedział Szmyhal.
Dla kanclerza Scholza bezpośrednia dostawa czołgów i bojowych wozów piechoty pozostaje jednak nadal tematem tabu - zaznacza DPA.
00:01. Ukraińcy odparli ataki na czterech odcinkach frontu
Siły zbrojne Ukrainy odparły rosyjskie ataki na czterech odcinkach frontu w Donbasie – powiadomił sztab generalny ukraińskiej armii w czwartek wieczorem.
Rosjanie podjęli działania szturmowe w rejonie miejscowości Dołyna na kierunku słowiańskim.
Atakowali również w okolicach Bachmutu w kierunku Wesełoj Dołyny, Sołedaru, miejscowości Bachmucke i Zajcewe.
Sztab informuje również o nieskutecznych próbach natarć rosyjskich w rejonie Adwijiwki i na północny zachód od Doniecka w kierunku miejscowości Wodiane.
Wojska rosyjskie, podkreśla strona ukraińska, dążą do zajęcia całego obwodu donieckiego oraz utrzymania okupowanych terenów w obwodach charkowskim, ługańskim, chersońskim, zaporoskim i mikołajowskim.
red/FB/TT/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/612785-relacja-191-dzien-wojny-na-ukrainie