Wiele się teraz pisze na świecie o Aleksandrze Duginie i jego wpływie na kształtowanie światopoglądu części rosyjskich elit władzy. Żeby lepiej zrozumieć jego idee, warto zacytować fragment z napisanej przez niego książki „Czwarta teoria polityczna”:
Naród dał nam wszystko, co mamy. Po nim odziedziczyliśmy kulturę, rosyjskie słowo, formę myśli, nasze domy, ziemie, dlatego w filozofii eurazjatyzmu naród jest kategorią absolutną. O tym musisz myśleć, kiedy wstajesz rano z łóżka. Budząc się, powinieneś mówić: „Jestem Rosjaninem”. Musisz to mówić przed snem – podczas modlitwy, mycia zębów, w trakcie spaceru itd. Zasypiając, musisz stwierdzać: „Tak oto zasypia Rosjanin”. Tylko to ma znaczenie.
Teraz on, Rosjanin, przechodzi z jednego rosyjskiego stanu – czuwania – do innego rosyjskiego stanu – rosyjskiego stanu snu. Tak zasypia i budzi się sama Rosyjskość, inteligentna i cielesna istota całego nieśmiertelnego i nieskończonego narodu. Oto co znaczy „panować nad narodem”. Nie wystarczy formalne stwierdzenie: „Kocham swój naród, jestem patriotą”. Trzeba znajdować się w stanie odurzenia własnym narodem. „Dlaczego?”, zapytasz. Ponieważ to jest nasz naród. On jest taki – więc i my powinniśmy być tacy. Nie mamy prawa kochać siebie indywidualnie. Siebie kochać trzeba miłością do całego rosyjskiego narodu, miłością do Rosyjskości samej w sobie. Tylko taka miłość wywyższa, zaspokaja i przynosi owoce, wszystkie inne akty miłosne są bezpłodne.”
I kawałek dalej:
Rosjanin jest takim absolutem, że nie rozumiemy sensu istnienia innych narodów. Szczerze myślimy sobie: „Jeśli to nie są Rosjanie, to kim oni w takim razie są?”
Zapewne w każdym kraju cywilizacji zachodniej tego typu poglądy usuwałyby ich wyraziciela poza margines debaty publicznej. W Rosji natomiast autor powyższych zdań od niemal trzech dekad ma swoje miejsce w tamtejszym życiu intelektualnym i politycznym jako wpływowy ideolog, autor licznych książek, szef kilku instytucji. Jego wezwania do zabijania Ukraińców nie wywołują żadnej reakcji urzędów kontrolujących media, które chętnie nakładają natomiast kary na ludzi wzywających do zakończenia wojny.
Rosyjska droga rozwoju
Jaki model rozwoju powinien przyjąć tak hołubiony przez Dugina naród? Miesiąc temu główny ideolog eurazjatyzmu na portalu katehon.com opublikował tekst, w którym stwierdził, że po 24 lutego drogi Zachodu i Rosji rozeszły się nieodwracalnie. Oznacza to definitywne odrzucenie przez Rosję ustroju demokratycznego. Co jednak w zamian? W którym kierunku podążać? Dugin wzywa: „Musimy opracować nowy plan strategiczny, nowy model, nowe drogi rozwoju”. Rosja musi „zbudować swój własny świat, na własnych zasadach i własnymi metodami”.
Ten, kto oczekiwałby w tym momencie konkretów, może poczuć się zawiedziony. Dugin pisze bowiem:
Nie ma gotowych scenariuszy i podręczników na taki wypadek. Można oprzeć się na doświadczeniach historycznych lub doświadczeniach krajów niezachodnich (niektóre z nich osiągnęły imponujące wyniki). Ale wiele trzeba będzie po prostu stworzyć, odtworzyć, wymyślić. A wszystko to bez wyraźnych gwarancji: poprzez eksperyment.
W imię tego eksperymentu, którego kontury pozostają nieznane, giną dzisiaj tysiące niewinnych ludzi na Ukrainie: ludzi, których jedyną winą jest to, że nie chcą być Rosjanami.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/612784-tako-rzecze-dugin-rosjanin-to-absolut