Trwa 188. dzień rosyjskiej agresji na Ukrainę! Minęło już pół roku od rozpoczęcia inwazji. Rosja koncentruje swoje wysiłki na wschodniej i południowej Ukrainie. Na portalu wPolityce.pl relacjonujemy dla Państwa wydarzenia na froncie.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA z wojny dzień po dniu
Wtorek, 30 sierpnia 2022 r.
20:48. Ukraina otrzymała w sierpniu 4,6 mld dol. pomocy finansowej z zagranicy
Ukraina otrzymała w sierpniu rekordową pomoc finansową z zagranicy w wysokości 4,6 mld dol.; we wrześniu spodziewamy się dalszego wsparcia od USA i Unii Europejskiej – ogłosił we wtorek minister finansów Serhij Marczenko.
Jak powiedział Marczenko, cytowany przez agencję Interfax-Ukraina, dzięki przekazanym w sierpniu przez Bank Światowy 3 mld dol. środków grantowych od USA, zagraniczna pomoc dla Ukrainy osiągnęła w tym miesiącu rekordowe poziom 4,6 mld dolarów - największy od początku wojny.
Oczekujemy we wrześniu pomocy grantowej USA w wysokości 1,5 mld dol. – jest to ostatnia transza. Także oczekujemy we wrześniu i na początku października pomocy makrofinansowej od UE
— dodał Marczenko.
Minister zaznaczył, że dla Ukrainy kluczowa jest kwestia płynności finansowej, dlatego też obecnie nie jest „sprawą zasadniczą”, czy pomoc zagraniczna ma charakter grantów czy kredytów.
Interfax-Ukraina przypomina, że Ukraina spodziewała się otrzymać w sierpniu 6 mld dol. pomocy, a we wrześniu – 4,7 mld. dol.
W lipcu kraj ten otrzymał 1,7 mld dol., a w czerwcu – 4,4 mld.
Ze słów Marczenki wynika, że na koniec roku Ukraina liczy na otrzymanie w sumie ok. 30 mld dol. pomocy zagranicznej (liczonej od początku wojny). Z tej sumy otrzymała już ok. 17 mld. dol.
— pisze ukraińska agencja.
18:59. Nieskuteczne próby ataków Rosjan
Wojska rosyjskie podjęły nieskuteczne próby ataków na kilku odcinkach frontu w obwodzie donieckim; trwają walki o Kodemę pod Bachmutem – poinformował Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy w komunikacie we wtorek. Dodano, że przeciwnik wzmacnia swoje zgrupowanie w rejonie Doniecka.
Siły ukraińskie odparły ataki wroga w okolicach miejscowośći Sznurki (pod Słowiańskiem), a także w rejonie Bachmutu, gdzie przeciwnik próbował przesunąć się w kierunku miejscowości Zajcewe, Weseła Dołyna i Bachmut - napisano w opublikowanym na Faceeboku komunikacie.
Jednocześnie najeźdźcy z kilku stron próbują zdobyć kontrolę nad Kodemą (miejscowość na południe od Bachmutu), trwają walki
— powiadomiono.
Uzupełniono, że Rosjanie podjęli działania szturmowe w okolicach Awdijiwki, lecz „ponieśli znaczne straty i wycofali się”.
18:00. Zełenski: Ukraina chce, by misja MAEA dotarła do Zaporoskiej Elektrowni Atomowej
Ukraina chce, by misja Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) dotarła do Zaporoskiej Elektrowni Atomowej i zakończyła się „strategicznymi decyzjami”; konieczna jest niezwłoczna demilitaryzacja siłowni – oświadczył we wtorek w Kijowie prezydent Wołodymyr Zełenski podczas spotkania z szefem MAEA.
Chcemy, by misja Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej, na czele z dyrektorem Grossim, znalazła sposób, dzięki naszym służbom specjalnym i przez korytarz bezpieczeństwa dotarła do elektrowni i zrobiła maksimum, by uniknąć zagrożenia na skalę światową
— powiedział Zełenski, cytowany przez agencję Interfax-Ukraina.
14-osobowa delegacja, na czele z szefem MAEA Rafaelem Grossim, ma dotrzeć do okupowanej przez rosyjskie wojska siłowni w najbliższych dniach. Dziennik „Wall Street Journal” podał, że eksperci rozpoczną pracę w obiekcie w środę, a zakończą w sobotę. Według mediów w składzie misji są m.in. eksperci z Polski, Litwy, Chin i Serbii. Nie ma wśród nich specjalistów z USA i Wielkiej Brytanii.
Rosja okupuje Zaporoską Elektrownię Atomową od początku marca. Na terenie obiektu znajdują się wojska agresora, które kilkukrotnie już ostrzeliwały elektrownię, stwarzając ryzyko uwolnienia substancji radioaktywnych.
16:45. Rosja zwiększa liczbę najemników, bo nie ma chętnych do wojska
Ministerstwo obrony Rosji postanowiło zwiększyć liczbę najemników z prywatnych firm wojskowych, walczących na Ukrainie, w związku z tym, że „nieoficjalna mobilizacja” nie przynosi oczekiwanych efektów – informuje ukraiński wywiad wojskowy (HUR).
Ukryta (nieoficjalna) mobilizacja w centralnych i południowo-wschodnich regionach Rosji nie udaje się. Rosjanie coraz częściej odmawiają umierania za idee kremlowskiego dyktatora
— powiadamia we wtorek Główny Zarząd Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy.
W związku z tym ministerstwo obrony kraju agresora postanowiło zwiększyć liczbę najemników z prywatnych firm wojskowych, którzy uczestniczą w działaniach zbrojnych na terytorium Ukrainy
— przekazuje HUR. Przede wszystkim chodzi o takie struktury, jak Grupa Wagnera i Liga.
Ukraiński wywiad ocenia, że obecnie na tymczasowo okupowanych terytoriach Ukrainy znajduje się 4500-5000 bojowników z takich prywatnych armii.
Na niektórych odcinkach są oni wykorzystywani jako oddziały szturmowe, wysyłane na pierwszą linię ataku
— napisano w komunikacie HUR.
16:13. Szef biura prezydenta Ukrainy ostrzega: Rosja chce uniemożliwić misji MAEA dokonanie inspekcji w Zaporoskiej Elektrowni Atomowej
Rosja chce uniemożliwić Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) dokonanie inspekcji w Zaporoskiej Elektrowni Atomowej, ostrzeliwując teren obok tego obiektu oraz imitując działania bojowe w Enerhodarze - oznajmił we wtorek szef biura (kancelarii) prezydenta Ukrainy Andrij Jermak.
To są właśnie rosyjskie prowokacje. Teraz jest ważne, aby nie pozwolić Rosjanom dopiąć swego kłamstwami i szantażem. Powinni wynosić się z ukraińskiej ziemi
— napisał Jermak na Telegramie.
Wcześniej we wtorek inny doradca głowy państwa, Mychajło Podolak, powiadomił, że wojska agresora ostrzeliwują drogi, którymi misja MAEA miałaby dotrzeć do Zaporoskiej Elektrowni Atomowej. W ocenie urzędnika celem Kremla jest zmuszenie międzynarodowych ekspertów, by dojechali na miejsce przez okupowane Krym lub Donbas.
15:53. 5 mln tabletek jodku potasu dla Ukrainy od UE
Unia Europejska przekazuje 5 mln tabletek jodku potasu Ukrainie, aby chronić Ukraińców przed potencjalnym ryzykiem promieniowania - podała we wtorek Komsija Europejska.
26 sierpnia UE otrzymała od rządu Ukrainy wniosek o tabletki jodku potasu jako prewencyjny środek bezpieczeństwa w celu zwiększenia poziomu ochrony wokół elektrowni atomowej w Enerhodarze. Tabletki jodku potasu byłyby stosowane w ograniczonych sytuacjach, aby uniknąć wchłaniania przez tarczycę wdychanego lub połkniętego radioaktywnego jodu.
W odpowiedzi Europejskie Centrum Koordynacji Reagowania zgromadziło 5,5 mln tabletek jodku potasu za pośrednictwem unijnego mechanizmu ochrony ludności dla Ukrainy, w tym 5 mln z rezerw ratunkowych rescEU i 500 tys. z Austrii.
Żadna elektrownia jądrowa nie powinna nigdy być wykorzystywana jako teatr działań wojennych. Niedopuszczalne jest narażanie życia cywilnego na niebezpieczeństwo. Wszelkie działania wojskowe wokół Zaporoskiej Elektrowni Atomowej muszą zostać natychmiast wstrzymane
— oświadczył komisarz ds. zarządzania kryzysowego Janez Lenarczicz.
UE zapobiegawczo dostarcza Ukrainie 5 mln tabletek jodku potasu z rezerw strategicznych rescEU, aby zapewnić ludziom ochronę w przypadku narażenia na wysoki poziom promieniowania. Dziękuję Austrii za przekazanie Ukrainie dodatkowych 500 tys. tabletek. Będziemy nadal czuwać i będziemy gotowi do działania, ponieważ gotowość ratuje życie
— dodał komisarz.
15:52. Były oficer SBU otrzyma azyl w Rosji? Kreml ma dla niego zadanie
Oskarżany o korupcję i zdradę stanu były członek kierownictwa Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) Andrij Naumow, który został zatrzymany w Serbii, może otrzymać azyl w Rosji i złożyć tam zeznania w propagandowym procesie ukraińskiego prezydenta Wołodymyra Zełenskiego - poinformował we wtorek niezależny rosyjski portal Insider.
Naumow był w latach 2019-21 szefem Głównego Departamentu Bezpieczeństwa Wewnętrznego SBU. W ukraińskiej służbie uchodził za protegowanego jej szefa Iwana Bakanowa, blisko związanego z Zełenskim. Oficera nazywano nawet „portfelem Bakanowa”. 24 lutego, kilka godzin przed rozpoczęciem inwazji Rosji na Ukrainę, Naumow uciekł z kraju do Niemiec, wywożąc znaczną sumę pieniędzy i kamienie szlachetne, m.in. brylanty - czytamy w serwisie.
Wcześniej, przed służbą w SBU, Naumow kierował państwowym przedsiębiorstwem, którego zakres działalności dotyczył tzw. strefy wykluczenia wokół Czarnobylskiej Elektrowni Atomowej. Prawdopodobnie posiadał dostęp do niejawnych informacji na temat systemów bezpieczeństwa w tym obiekcie i mógł przekazać te dane rosyjskim służbom.
O prawdopodobieństwie takiego scenariusza świadczy fakt, że Naumow jest oskarżony w jednym z postępowań dotyczących pułkownika Wałentina Witera, oficera SBU, który miał dopuścić się zdrady i umożliwić wrogowi szybkie zajęcie elektrowni - powiadomili niezależni dziennikarze.
W czerwcu Naumow i obywatel Niemiec Ołeksandr Akst, również oskarżany na Ukrainie o korupcję, zostali zatrzymani w Serbii podczas próby przekroczenia granicy tego kraju z Macedonią Północną. Były członek kierownictwa SBU posiadał przy sobie 600 tys. euro w gotówce, dolary amerykańskie i kamienie szlachetne. Jak przekazał Insider, Naumow zamierzał wręczyć łapówkę serbskim urzędnikom, aby uniknąć ekstradycji na Ukrainę. Oficer odmówił pomocy konsularnej oferowanej przez ambasadę Ukrainy w Belgradzie.
Naumow, któremu grozi w Serbii kara 12 lat więzienia za przemyt kosztowności, może uzyskać azyl w Rosji. Sprawa obywatela Ukrainy była prawdopodobnie tematem rozmowy serbskiego ministra spraw wewnętrznych Aleksandara Vulina z szefem rosyjskiej Rady Bezpieczeństwa Nikołajem Patruszewem. Do spotkania oficjeli miało dojść 23 sierpnia w Moskwie, a sam Vulin oczekuje na nominację na stanowisko ambasadora Serbii w Rosji - podał Insider.
Według ukraińskiego portalu obozrevatel.com Kreml zaproponował Naumowowi azyl w zamian za złożenie „zeznań” w propagandowym procesie Zełenskiego. Były „wysoki rangą oficer SBU” miałby potwierdzić, że prezydent Ukrainy jakoby ponosi odpowiedzialność za „ludobójstwo (rosyjskojęzycznej - PAP) ludności cywilnej w Donbasie” - ustalili niezależni dziennikarze.
Rosyjskie wojska zajęły elektrownię w Czarnobylu pod koniec lutego, w pierwszych dniach inwazji na sąsiedni kraj i wycofały się stamtąd - podobnie jak z całego obwodu kijowskiego - na przełomie marca i kwietnia.Bakanow, wieloletni znajomy Zełenskiego, został zdymisjonowany przez prezydenta w połowie lipca. Według mediów szef SBU był obwiniany za błędy, które doprowadziły m.in. do zajęcia przez wroga Chersonia na południu kraju.
15:14. Rosjanie strzelają do atrap HIMARS-ów
Siły ukraińskie prowokują rosyjską armię do marnowania drogich pocisków dalekiego zasięgu, ustawiając atrapy amerykańskich systemów rakietowych - podał we wtorek dziennik „Washington Post”, powołując się na źródła we władzach USA i Ukrainy.
Chociaż atrapy zrobiono z drewna, ich rozróżnienie od broni autentycznej jest z wysokości rosyjskich dronów niemożliwe
– wyjaśnia amerykański dziennik.
Po kilku tygodniach od rozpoczęcia ich rozstawiania wabiki przyciągnęły 10 pocisków manewrujących Kalibr; prawdopodobne jest, że to ich zniszczenie mogło skutkować powtarzanymi przez stronę rosyjską informacjami o rzekomym eliminowaniu dostarczanego przez Zachód uzbrojenia.
Rosjanie twierdzą, że zniszczyli więcej systemów HIMARS niż ich w ogóle wysłano
— powiedział „WP” amerykański dyplomata.
Jeśli Rosjanie myślą, że trafili w HIMARS, będą twierdzić, że trafili w HIMARS
— ocenił George Barros, analityk z waszyngtońskiego Instytutu Studiów nad Wojną.
14:26. Kwatera Rosja w Nowej Kachowce zniszczona
Siły ukraińskie zniszczyły kwaterę wojsk rosyjskich w hotelu na terenie klubu jachtowego w Nowej Kachowce. To tam mieszkali dowódcy okupantów.
CZYTAJ WIĘCEJ: Wielki sukces ukraińskiej armii! Siły zbrojne zniszczyły kwaterę Rosjan w Nowej Kachowce. To tam mieszkali dowódcy okupantów
13:41. Rosjanie ostrzeliwują trasę przejazdu misji MAEA
Zgodnie z przewidywaniami, rosyjskie wojska ostrzeliwują drogi, którymi misja Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) powinna dotrzeć do Zaporoskiej Elektrowni Atomowej; celem Kremla jest zmuszenie delegacji, by dojechała na miejsce przez okupowane Krym lub Donbas - oznajmił we wtorek doradca prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak.
W jego ocenie są to celowe działania Rosjan, którzy „robią wszystko”, żeby narzucić MAEA przejazd przez zajęte terytoria Ukrainy.
Stanowisko (Kijowa) pozostaje niezmienne. Dostęp do elektrowni tylko przez obszary kontrolowane (przez nas). Demilitaryzacja (tego obiektu). Natychmiastowe wycofanie (stamtąd) rosyjskich wojsk. Wyłącznie ukraiński personel na terenie siłowni
— podkreślił Podolak na Twitterze.
13:10. Ministerstwo energetyki potwierdziło przybycie do Kijowa misji MAEA
Delegacja Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) jest już w Kijowie - poinformowało we wtorek ukraińskie ministerstwo energetyki. Zastrzegło, że nie będzie wypowiadać się o dalszych planach misji ze względów bezpieczeństwa.
Resort w rozmowie z agencją Interfax-Ukraina potwierdził jedynie obecność misji w stolicy Ukrainy. Wcześniej o tym, że eksperci MAEA przebywają w Kijowie poinformowała telewizja CNN.
12:50. Zniszczono przeprawę przez Dniepr
Siły ukraińskie zniszczyły przeprawę promową przez Dniepr we wsi Lwowe, a także kwaterę wojsk rosyjskich w hotelu na terenie klubu jachtowego w Nowej Kachowce - powiadomił we wtorek na Facebooku Serhij Chłań, proukraiński wiceszef rady regionu chersońskiego na południu kraju.
Wyjątkowo długie jest też najnowsze zestawienie zniszczonego sprzętu wojskowego Rosjan. Przeciwnik stracił system obrony przeciwlotniczej S-300 oraz systemy artyleryjskie Grad i Uragan, czołgi, haubice. Potwierdzono również kolejne precyzyjne ataki na magazyny uzbrojenia
Jak dodał, należy się wstrzymać z przekazywaniem pogłosek o wyzwolonych spod rosyjskiej okupacji miejscowościach, ponieważ jest to „wrażliwa kwestia”, a rozgłaszanie niesprawdzonych doniesień posłuży wyłącznie najeźdźcom.
Apeluję (też) do mieszkańców, by pozostawali w bezpiecznych miejscach i ograniczyli przemieszczanie się
— napisał Chłań, odnosząc się do ukraińskich działań bojowych w obwodzie chersońskim.
12:05. CNN: misja MAEA jest w Kijowie
Złożona z 14 ekspertów misja Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) przebywa w Kijowie we wtorek przed planowaną na ten tydzień wizytą w Zaporoskiej Elektrowni Atomowej na południu Ukrainy - podała amerykańska telewizja CNN.
Według tej stacji członkowie delegacji byli w hotelu w Kijowie we wtorek rano. MSZ Ukrainy zapowiadało w poniedziałek, że tego dnia misja przybędzie do ukraińskiej stolicy.
Misja MAEA ma dotrzeć do okupowanej przez wojska rosyjskie Zaporoskiej Elektrowni Atomowej w najbliższych dniach. Dziennik „Wall Street Journal” podał, że pracę w tym obiekcie eksperci rozpoczną w najbliższą środę, a zakończą w sobotę. Na czele misji stoi szef MAEA Rafael Grossi. W składzie misji są m.in. eksperci z Polski i Litwy oraz Chin i Serbii. Nie ma natomiast specjalistów z USA i Wielkiej Brytanii.
11:05. Politico: Rosyjska inwazja na Ukrainę ujawniła słabość Floty Czarnomorskiej
Inwazja Rosji na Ukrainę ujawniła słabość Floty Czarnomorskiej, uważanej przez lata za formację o kluczowym znaczeniu w rosyjskich planach podboju sąsiedniego kraju; okręty i siły powietrzne floty zostały przetrzebione przez ukraińskie rakiety i drony - ocenił portal Politico.
Kiedy w lutym Putin rozpoczął agresję na Ukrainę, flota z Krymu znalazła się w centrum uwagi, wystrzeliwując pociski (manewrujące) Kalibr na cele wojskowe i cywilne w głębi kraju, blokując dostęp do portów i grożąc operacją desantową w Odessie. Później inicjatywę przejął jednak Kijów, ponieważ uderzenia rakietowe i tajemnicze eksplozje spowodowały spustoszenie w rosyjskiej marynarce wojennej. Zatopiono kilka okrętów, w tym flagowy krążownik Moskwa, oraz zniszczono w sierpniu skrzydło lotnicze (floty) na Krymie
— czytamy na łamach Politico.
Jak podkreślili autorzy poniedziałkowej analizy, Flota Czarnomorska „była dotąd wystarczająca silna, by trzymać na dystans małą flotę ukraińską, ale nigdy nie była dumą rosyjskiej marynarki”.
Flota Północna, z siedzibą w Siewieromorsku, jest zdecydowanie największą i najnowocześniejszą siłą (morską) Kremla. Wysłała (nawet) kilka swoich okrętów na pomoc tuż przed inwazją na Ukrainę
— zaznaczyło Politico.
Flota Czarnomorska nie spełniła pokładanych w niej oczekiwań. Zajęła pozycje obronne u krymskich wybrzeży lub na morzu otwartym, aby uniknąć ukraińskich ataków - twierdzi Politico.
Od wiosny problemy (rosyjskiej) floty narastały, co wynikało ze słabego przywództwa, starzejącego się sprzętu i pychy, którą Ukraińcy chętnie wykorzystywali
— dodano.
Zarówno na lądzie, jak też na morzu wojska agresora są znacznie bardziej bezsilne, niż mogło się wydawać przed wojną - ocenił przedstawiciel amerykańskiego resortu obrony, wypowiadający się dla Politico pod warunkiem zachowania anonimowości. Jak wyjaśniono na łamach portalu, kluczowe znaczenie dla osłabienia rosyjskiego potencjału bojowego - nawet większe, niż zatopienie krążownika Moskwa - mogło mieć zniszczenie przez Ukraińców wrogich okrętów desantowych i transportowych.
Dowódcy Floty Czarnomorskiej od początku wojny nie zdołali przystosować się do (sytuacji) i popełnili kardynalne błędy w zakresie wyszkolenia, profesjonalizmu i przestrzegania procedur bezpieczeństwa
— ocenił Michael Kofman z amerykańskiego think tanku CNA.
Krążownik Moskwa, jeden z najważniejszych rosyjskich okrętów wojennych, zatonął 14 kwietnia w wyniku uderzenia ukraińskimi pociskami manewrującymi Neptun. Doniesienia te zostały potwierdzone przez Stany Zjednoczone. W ocenie rosyjskiego opozycjonisty Ilji Ponomariowa uratowano tylko 58 osób spośród 510-osobowej załogi jednostki.
9 sierpnia doszło do eksplozji na lotnisku wojskowym Saki koło Nowofedoriwki na Krymie; zniszczonych lub uszkodzonych zostało około 20 rosyjskich samolotów. 16 sierpnia wybuchł pożar w podstacji transformatorowej w mieście Dżankoj i doszło do detonacji magazynu amunicji w pobliskiej wsi Majske. Cztery dni później informowano o odgłosach wybuchów, które słychać było w Eupatorii i Bakczysaraju.
12 sierpnia pojawiły się doniesienia o dymisji dowódcy Floty Czarnomorskiej, admirała Igora Osipowa. Zastąpił go wiceadmirał Wiktor Sokołow.
10:31. Borrell: Sytuacja na Ukrainie nie ulega poprawie
Szef dyplomacji UE Josep Borrell, który przewodniczy nieformalnemu posiedzeniu ministrów obrony państw unijnych w Pradze, powiedział we wtorek, że sytuacja na Ukrainie nie ulega poprawie w związku z rosyjską inwazją. „Ukraina potrzebuje naszego wsparcia, a my będziemy go udzielać” – zapewnił.
Borrell poinformował, że ministrowie będą dyskutować o pomyśle uruchomienia unijnej misji szkoleniowej dla armii ukraińskiej. W części spotkania będzie uczestniczył online minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow.
Z Polski w obradach ma uczestniczyć wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak.
Kwestia wojny na Ukrainie „to jest dla mnie najważniejsza część spotkania” - powiedział Borrell i dodał, że w Pradze będzie także dyskutowany problem pobudzenia europejskiego przemysłu obronnego. Szef unijnej dyplomacji ocenił, że zapasy uzbrojenia są w krajach UE na wyczerpaniu. Podkreślił jednak, że praskie spotkanie ma charakter nieformalny i ministrowie nie podejmują żadnych decyzji, ale mogą dojść do ogólnego porozumienia politycznego.
Minister obrony Czech, które przewodniczą w tym półroczu pracom Unii Europejskiej, Jana Czernochova powiedziała przed rozpoczęciem spotkania, że tematem będzie także sytuacja w Afryce i w „innych miejscach, które Rosja próbuje zdestabilizować”. W kontekście Afryki ministrowie omówią przyszłość misji szkoleniowej w Mali i dalsze zaangażowanie UE w tym regionie.
10:25. Rosyjski ostrzał Charkowa. Są ofiary śmiertelne
Co najmniej pięć osób zginęło, a siedem zostało rannych we wtorek w rosyjskim ostrzale Charkowa na północnym wschodzie Ukrainy; wróg zaatakował ze stanowisk artyleryjskich m.in. budynki mieszkalne i przedszkole - powiadomił mer miasta Ihor Terechow.
Artyleryjski ostrzał centralnej części Charkowa. Według wstępnych informacji osiem uderzeń, (zaatakowano) stosunkowo duży obszar. Wiemy na razie o pożarze w jednym z ulubionych miejsc wypoczynku mieszkańców. Trafiono też w jeszcze inne miejsce wypoczynku, w sąsiednich domach wyleciały okna. (…) Są również doniesienia o ataku obok czteropiętrowego bloku i uderzeniu w przedszkole. Wszystko w centrum miasta
— relacjonował Terechow w porannych komunikatach na Telegramie.
Jak dodał, w jednym z budynków mieszkalnych trwa pożar. Liczba rannych wzrasta - poinformował mer.
Możliwe są kolejne ostrzały. Pozostańcie w schronach
— zaapelował do cywilów szef władz obwodu charkowskiego Ołeh Syniehubow.
W połowie maja pojawiły się doniesienia o sukcesach ukraińskiej kontrofensywy na północ od Charkowa i odepchnięciu wojsk rosyjskich na odległość 3-4 km od terytorium Rosji. Później najeźdźcy odzyskali jednak kilka przyczółków w obwodzie charkowskim, co umożliwiło im wznowienie ostrzału miasta z powietrza i stanowisk artyleryjskich.
W trwających od tamtego czasu atakach na dzielnice mieszkalne w Charkowie, w tym przystanki komunikacji miejskiej, ginie ludność cywilna. W wyniku uderzeń rakietowych przeprowadzonych 17 i 18 sierpnia śmierć poniosło co najmniej 17 osób.
Charków, drugie co do wielkości miasto Ukrainy, liczące przed inwazją blisko 1,5 mln mieszkańców, jest położony około 40 km od granicy z Rosją.
10:00. Były urzędnik resortu obrony Rosji: Ukraina potrzebuje zwycięstwa w bitwie o Chersoń do października
Aby uniknąć ryzyka kolejnego roku wojny i niestabilności oraz zawirowań gospodarczych w Europie i USA, wojna musi zostać rozstrzygnięta na korzyść Ukrainy pod Chersoniem i Zaporożem do października - napisał w artykule dla portalu Politico były urzędnik ministerstwa obrony Rosji Aleksandr Temerko.
Podobnie jak wcześniej nazistowskie Niemcy, Rosja rozpoczęła wojnę błyskawiczną - blitzkrieg. Propagandyści i przywódcy wojskowo-polityczni byli przekonani, że Kijów zostanie zajęty w ciągu dwóch tygodni, a w ciągu miesiąca cała Ukraina zostanie zajęta przez wojska, które Ukraińcy powitają chlebem i solą
— zaznaczył Temerko, który był też doradcą nieżyjącego już prezydenta Rosji Borysa Jelcyna.
Ale po miesiącach ciężkich walk bohaterski naród ukraiński zamienił +specjalną operację wojskową+ Moskwy w wojnę na pełną skalę, której wynik jest jeszcze nieznany nawet dla Rosji i jej narodu. A jeśli chcemy świata wolnego od szantażu energetycznego i nuklearnego, świata, w którym prawo międzynarodowe i dobre sąsiedztwo jest normą, jeśli chcemy powstrzymać marsz dyktatorów, to dla Zachodu konieczne jest zapobieżenie klęsce Ukrainy i nie możemy już dłużej czekać
— wezwał mieszkający z Londynie Temerko.
Jak zauważył, w ciągu ośmiu lat od pierwszej agresji Rosji na Ukrainę, aneksji Krymu i utraty części Donbasu, wojska ukraińskie przekształciły się z mało znaczącej i słabo uzbrojonej armii w jedną z najsilniejszych i najbardziej zmotywowanych w Europie.
Dziś potencjał mobilizacyjny Ukrainy, zasoby ludzkie i wsparcie, jakie otrzymuje od 40 cywilizowanych krajów, w tym Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii i innych członków NATO, sprawiły, że jej siły zbrojne mierzą się z Rosją jak równy z równym. (…) Niektórzy obawiają się, że jeśli nadal będziemy zwiększać dostawy broni dla Ukrainy, narażone może zostać bezpieczeństwo Zachodu. Rzeczywiście, produkcja nowej broni i dostarczanie broni Ukrainie są w ogromnym stopniu niezsynchronizowane. Logika polityczna i militarna podpowiada, że nie możemy sobie pozwolić na to, aby ta wojna się przeciągała, chociażby z obawy, że wymknie się spod kontroli i stanie się globalną katastrofą
— podkreślił Temerko.
Aby wojna szybko się skończyła, potrzebujemy jednak jednego, miażdżącego zwycięstwa, które należy odnieść w bitwie pod Chersoniem. Większość zdolnych do walki wojsk ukraińskich i rosyjskich jest obecnie skoncentrowana w regionach chersońskim i zaporoskim na południu Ukrainy, a siły rosyjskie są wyraźnie w gorszej sytuacji, ponieważ są mocno poturbowane w poprzednich bitwach i odcięte od logistyki umożliwiającej łatwe zaopatrzenie
— ocenił.
Temerko zastrzegł jednak, że zwycięstwo musi nastąpić, zanim nadejdą jesienne deszcze ze spadkiem temperatur.
Potem, wykorzystując przerwę w walkach, Rosja mogłaby do wiosny przeprowadzić częściową mobilizację, uzupełnić stan osobowy wojsk, sprzęt i uporządkować logistykę. Aby uniknąć ryzyka kolejnego roku wojny i niestabilności oraz zawirowań gospodarczych w Europie i USA, wojna musi zostać rozstrzygnięta pod Chersoniem i Zaporożem do października tego roku. Jakiekolwiek opóźnienie spowoduje jedynie dalszą niepewność dla Europy i nowe zagrożenia dla suwerenności Ukrainy. Teraz nadszedł czas, aby przywódcy zachodni i ukraińscy zjednoczyli się wokół wspólnego celu, jakim jest wyzwolenie Chersonia, Kachowki i Melitopola
— postuluje Temerko, który był też wysokiej rangi menadżerem korporacji naftowej Jukos.
Kraje zachodnie powinny odłożyć na bok obawy związane z wyczerpywaniem się zapasów broni i amunicji, ponieważ nasz przemysł obronny jest w stanie uzupełnić zapasy broni i amunicji najwyższej jakości technologicznej w ciągu najbliższych kilku lat. A w ciągu miesiąca musimy dostarczyć Ukrainie znacznie więcej sprzętu wojskowego, aby zapewnić udaną ofensywę i wyzwolenie południa kraju
— skonkludował ekspert.
08:40. w rosyjskich ostrzałach w obwodzie donieckim zginęło ostatniej doby dwóch cywilów
W rosyjskich ostrzałach w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy zginęło w ciągu ostatniej doby dwóch mieszkańców; cztery osoby zostały ranne – poinformował we wtorek szef administracji obwodowej Pawło Kyryłenko.
Cywile, którzy zginęli, byli mieszkańcami miejscowości Rozdolne i Piwniczne - wynika z komunikatu, opublikowanego na serwisie Telegram.
Jak podał wcześniej we wtorek Kyryłenko, od początku inwazji rosyjskiej z 24 lutego w obwodzie donieckim zginęło 777 osób cywilnych, a liczba rannych wynosi 1984.
Bilans podawany przez władze obwodowe nie obejmuje miast okupowanych przez wojska rosyjskie.
08:00. Siły ukraińskie wzmogły ataki na linii frontu na południu
Wojska ukraińskie zwiększyły od 29 sierpnia intensywność ostrzału artyleryjskiego wzdłuż linii frontu w całej południowej Ukrainie, choć Rosja od początku sierpnia znacząco wzmocniła oddziały w okolicach Chersonia - przekazało we wtorek brytyjskie ministerstwo obrony.
Od początku 29 sierpnia 2022 roku kilka brygad Sił Zbrojnych Ukrainy zwiększyło ciężar ostrzału artyleryjskiego w sektorach linii frontu w całej południowej Ukrainie. Ukraińskie precyzyjne uderzenia dalekiego zasięgu nadal zakłócają rosyjskie zaopatrzenie. Nie jest jeszcze możliwe potwierdzenie skali ukraińskich postępów
— napisano w codziennej aktualizacji wywiadowczej.
Jednak od początku sierpnia Rosja podjęła znaczne wysiłki w celu wzmocnienia swoich sił na zachodnim brzegu Dniepru w okolicach Chersonia. Najprawdopodobniej 49. Armia Ogólnowojskowa Południowego Okręgu Wojskowego (POW) została wzmocniona komponentami 35. Armii Ogólnowojskowej Wschodniego Okręgu Wojskowego (WOW). Większość jednostek w okolicach Chersonia jest prawdopodobnie słabo obsadzona i zdana na kruche linie zaopatrzenia, które prowadzą przez prom i mosty pontonowe na Dnieprze
— dodano.
Ta integracja jednostek POW i WOW sugeruje znaczącą reorganizację sił Rosji na Ukrainie. Istnieje realna możliwość, że Rosja zdecydowała się na racjonalizację kilku, na wpół niezależnych dowództw operacyjnych, które przyczyniły się do jej słabych wyników na początku inwazji. Jeśli Ukrainie uda się podjąć trwałe operacje ofensywne, spójność tej niesprawdzonej struktury będzie prawdopodobnie kluczowym czynnikiem dla trwałości rosyjskiej obrony na południu
— wskazano.
07:33. ISW: Ukraina rozpoczęła kontrofensywę, choć nie potwierdza wyzwolenia terytoriów
Przedstawiciele władz Ukrainy ogłosili kontrofensywę w obwodzie chersońskim na południu kraju; są doniesienia o wyzwoleniu kilku miejscowości spod rosyjskiej okupacji, choć oficjele ukraińscy tego nie potwierdzają – wskazuje w najnowszej analizie Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Niektórzy mikroblogerzy rosyjscy i anonimowe źródła, które rozmawiały z mediami zachodnimi podają, że siły ukraińskie wyzwoliły kilka miejscowości na zachód i północny zachód od Chersonia, blisko ukraińskiego przyczółku nad rzeką Ingulec i na południe od granicy obwodów chersońskiego i dniepropietrowskiego
— relacjonuje amerykański think tank w raporcie opublikowanym w poniedziałek wieczorem.
ISW zauważa przy tym, że media rosyjskie, które wspomniały o ofensywie zaznaczają, że władze okupacyjne w obwodzie chersońskim zaleciły ludności jedynie udanie się do schronów, a nie ucieczkę.
Rosyjskie ministerstwo obrony oświadczyło 29 sierpnia wieczorem, że kontrofensywa ukraińska była próbą ograniczoną i nieudaną i w ten sposób wyznaczyło ton dalszych rozważań na temat kontrofensywy w rosyjskiej przestrzeni medialnej
— twierdzą analitycy. Wypowiedzi te, podobnie jak komentarze rosyjskich mikroblogerów wybijających, że nigdy wcześniej siły ukraińskie nie były w stanie przełamać linii obrony Rosjan, „wskazują, że Kreml zamierza utrzymać fasadowy obraz dużych sukcesów wojskowych Rosji na Ukrainie” - ocenia amerykański think tank.
Komentując skierowanie misji Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) do Zaporoskiej Elektrowni Atomowej, na południu Ukrainy, analitycy oceniają twierdzenia strony rosyjskiej na temat okupowanej elektrowni jako „prawdopodobnie mające na celu manipulowanie opinią publiczną i śledztwem MAEA”.
Eksperci ośrodka zwracają też uwagę na wciąż napływające z Rosji oświadczenia władz regionalnych o tworzeniu, wysyłaniu i szkoleniu „batalionów ochotniczych mających wesprzeć rosyjską inwazję na Ukrainę”. W ostatnim czasie takie oświadczenia wygłosiły władze Baszkirii, republiki na Przeduralu wchodzącej w skład Rosji, a także Osetii Północnej, leżącej na Kaukazie.
Na mikroblogach pojawiły się informację o ćwiczeniach batalionów z Petersburga o nazwach „Kronsztad”, „Newa” i „Pawłowsk” wraz z jednostkami ochotniczymi z Jakucji i formacją kozacką o nazwie „Don”. Władze regionów „prowadzą agresywną reklamę kontraktów wojskowych, by uzyskać większą liczbę rekrutów” - podkreśla ISW. W obwodzie archangielskim - dodaje - władze ogłosiły, że organizacje zajmujące się „edukacją patriotyczną” opracowały „dziesięciodniowy kurs, by przygotować ochotników do służby wojskowej”.
06:45. DO „Południe” : zniszczyliśmy trzy magazyny amunicji i przeprawę przez Dniepr
Podczas ostatniej doby nasze oddziały atakując pozycje wojsk rosyjskich przy pomocy artylerii zniszczyły trzy magazyny amunicji, przeprawę przez Dniepr, 82 żołnierzy i 30 sztuk sprzętu, poinformowało w raporcie Dowództwo Operacyjne „Południe”, donosi „Ukrinform”
W poniedziałek ukraińskie wojsko przy pomocy artylerii zaatakowało 13 punktów rozlokowania rosyjskich okupantów w obwodzie chersońskim, w rejonach, berysławskim i kachowskim, w tym pozycje obrony powietrznej.
Jednostki rakietowe i artyleryjskie, kontynuując zadania ogniowe, zwiększyły dzienne straty Federacji Rosyjskiej do 82 żołnierzy i 30 sztuk sprzętu, w tym, min. 2 czołgów T-72, 11 haubic, 6 pojazdów opancerzonych. Zniszczyliśmy trzy składy amunicji i budowaną przez wroga przeprawę przez Dniepr, poinformowało w dobowym raporcie Dowództwo Operacyjne”Południe”.
00:20. Zełenski zwraca się do okupantów
Jeśli rosyjscy wojskowi chcą przeżyć, to nastała pora by uciekali - podkreślił prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w poniedziałek w wieczornej odezwie do narodu.
Okupanci muszą wiedzieć: będziemy ich przeganiać do granicy, której linia się nie zmieniła. (…) Jeśli rosyjscy wojskowi chcą przeżyć, pora, by uciekali
Zwrócił się do rosyjskich wojskowych:
Jedźcie do domu. Jeśli boicie się wracać do swojego domu, w Rosji, oddawajcie się do niewoli.
Jeśli mnie nie posłuchają, będą mieć do czynienia z naszymi obrońcami, którzy nie zatrzymają się, dopóki nie uwolnią wszystkiego, co należy do Ukrainy
— oświadczył szef państwa.
red/PAP/Twitter/Facebook
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/612384-relacja-188-dzien-wojny-ukrainska-kontrofensywa