Alaksandr Łukaszenka cynicznie życzy nam „spokojnego nieba” i jednocześnie nas ostrzeliwuje; jego postawa to przesiąknięte krwią błazeństwo - ocenił w środę doradca prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak, odnosząc się do życzeń białoruskiego dyktatora z okazji Dnia Niepodległości Ukrainy.
CZYTAJ TAKŻE: Prezydent Zełenski: „Teraz dobrze wiemy, kto jest dla nas bratem i przyjacielem, a kogo nawet nie uważamy za znajomego”
Jestem przekonany, że dzisiejsze sprzeczności nie będą w stanie zniszczyć wielowiekowego fundamentu dobrosąsiedzkich stosunków między narodami (Białorusi i Ukrainy). Białoruś będzie nadal opowiadać się za zachowaniem porozumienia (z Kijowem) oraz rozwojem przyjaznych i pełnych wzajemnego szacunku kontaktów na wszystkich szczeblach. (…) Życzę Ukrainie spokojnego nieba, tolerancji, odwagi, siły i sukcesów w przywracaniu godnego życia (obywatelom)
— oświadczył Łukaszenka, cytowany przez Ukrainską Prawdę.
Łukaszenka naprawdę sądzi, że świat nie dostrzega jego zaangażowania w zbrodnie przeciwko Ukrainie. (…) To błazeństwo przesiąknięte krwią jest odnotowywane i będzie miało swoje konsekwencje. Zaraz po upadku barbarzyńskiego rosyjskiego imperium
— napisał Podolak w komentarzu na Twitterze.
Jak Białoruś pomaga Rosji w inwazji na Ukrainę?
Chociaż białoruska armia nie wsparła sił Rosji w inwazji na Ukrainę, władze w Mińsku udostępniły terytorium swojego państwa na potrzeby Moskwy. Z Białorusi przeprowadzono pod koniec lutego natarcie na północ Ukrainy, w tym na obwód kijowski. Rosyjskie wojska dokonywały też stamtąd ostrzałów ukraińskich miast, w tym obiektów cywilnych.
Rosja chce wciągnąć Białoruś w wojnę przeciwko Ukrainie, by uzupełnić swoje braki osobowe, „zutylizować” białoruską armię i wchłonąć Białoruś - oceniał Podolak 13 lipca. Pięć dni później szef ukraińskiego MSZ Dmytro Kułeba zadeklarował, że jeśli wojska Białorusi zdecydują się dołączyć do agresora, Kijów zerwie stosunki dyplomatyczne z Mińskiem.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Minister Rau: Białorusinów spotkały represje za to, że chcą żyć w wolnym państwie. Rozumiemy ich marzenia, wolna Białoruś nadejdzie
mm/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/611715-lukaszenka-zyczy-ukrainie-spokojnego-nieba-jest-riposta