Funkcjonariusze Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB) są oskarżani o niepowodzenia w wojnie z Ukrainą i gremialnie osadzani w owianych złą sławą moskiewskich więzieniach Lefortowo i Matrosskaja Tiszyna; powodem tego ma być niedbalstwo, którego się dopuszczają - poinformował w poniedziałek niezależny rosyjski kanał w Telegramie, Możem Objasnit.
CZYTAJ TAKŻE: Emerytowany generał FSB znaleziony martwy w moskiewskim mieszkaniu. Popierał Putina, współpracował m.in. z Duginem
Liczne aresztowania fukcjonariuszy FSB
Według dobrze poinformowanego źródła kanału w kręgach prawniczych zbliżonych do władz Rosji, aresztowanych funkcjonariuszy FSB jest tak wielu, że tzw. zwykłych osadzonych przenosi się do innych zakładów karnych i aresztów śledczych.
Więzienie w Lefortowie, to istniejący od XIX stulecia zakład penitencjarny, który znany jest z tego, że w czasach stalinowskich znajdował się pod kontrolą KGB i trzymano tam wielu więźniów politycznych. Z kolei Matrosskaja Tiszyna to Areszt śledczy nr 1 w Rosji, w którym istnieje „specjalny blok dla gwiazd” (określenie rosyjskich rządowych mediów - PAP), gdzie ostatnio przetrzymywano choćby lidera antykremlowskiej opozycji Aleksieja Nawalnego.
Niepowodzenia na froncie
Według Możem Objasnit liczne aresztowania funkcjonariuszy rosyjskiej tajnej służby mają podłoże w niepowodzeniach na froncie. FSB zarzuca się niedocenienie siły oporu Ukraińców oraz to, że jej pracownicy niektórymi „niewygodnymi”, a mającymi wpływ na przebieg rosyjskiej ofensywy informacjami, nie podzielili się z Putinem.
Ponadto funkcjonariusze FSB mieli być za bardzo pewni siebie, jeśli chodzi o zdobycie Kijowa. Władze zarzucają im, że tzw. uśpionych agentów w Kijowie było wielu i od dawna przygotowywali grunt na zdobycie ukraińskiej stolicy, lecz ich liczba nie przełożyła się na jakość pracy.
olnk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/611506-agenci-fsb-gremialnie-osadzani-w-aresztach-i-wiezieniach