Ministrowie spraw zagranicznych państw G7 wydali we wtorek oświadczenie, w którym zapewniają, że biorą pod uwagę wykorzystanie wszelkich metod, by nie pozwolić Rosji na uzyskiwanie wyjątkowo dużych dochodów dzięki wysokim cenom ropy.
CZYTAJ TAKŻE: MFW: Rosyjska gospodarka prawdopodobnie w tym roku ucierpi mniej z powodu międzynarodowych sankcji, niż tego oczekiwano
Sankcje na Rosję - co proponuje grupa G7?
Jednym ze sposobów na ograniczenie zysków Kremla może być wprowadzenie pułapu cen na rosyjska ropę, który byłby egzekwowany poprzez zablokowanie transportu morskiego surowca, o ile nie jest sprzedawany po narzuconej Rosji cenie - wynika z komunikatu, który w imieniu całej grupy wydał rząd Wielkiej Brytanii.
G7 rozważa wdrożenie „całościowego, globalnego zakazu świadczenia usług, które pozwalają na transport morski ropy i produktów naftowych, o ile nie są one dostarczane (przez Rosję) w uzgodnionej z partnerami cenie, lub poniżej niej”.
„Stopniowo rezygnujemy z rosyjskiej energii”
Stopniowo rezygnujemy z rosyjskiej energii na naszych rynkach krajowych i będziemy rozwijali rozwiązania, które pozwolą na ograniczenie dochodów Rosji z paliw kopalnych
— głosi komunikat.
Podczas szczytu G7 w Niemczech, który odbył się pod koniec czerwca i był przede wszystkim poświęcony odblokowaniu eksportu ukraińskiego zboża, prezydent Francji Emmanuel Macron zapewnił, że państwa należące do tej grupy będą utrzymywać sankcje na Rosję tak długo, jak będzie to potrzebne.
aja/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/609039-co-dalej-z-sankcjami-na-rosje-wazne-stanowisko-g7