Wiceprezydent USA wyraziła swoje oburzenie na decyzję amerykańskiego Sądu Najwyższego ws. aborcji. Kamala Harris zaczęła też swoje wystąpienie od… podania swoich zaimków i zapewnienia, że jest kobietą.
Harris spotkała się z grupą osób z niepełnosprawnościami. Przekonywała gości spotkania, że przełomowy wyrok SN USA ws. aborcji „w wyjątkowy sposób” wpłynie na życie właśnie tych osób.
Swoje wystąpienie rozpoczęła jednak od… poinformowania o swoich zaimkach i zapewnieniu, że jest kobietą.
Nazywam się Kamala Harris, moje zaimki to ona/jej. Jestem kobietą. Siedzę przy stole i mam na sobie niebieski garnitur
– powiedziała Harris.
Do zachowania wiceprezydent USA odniósł się republikański członek Izby Reprezentantów Andrew Clyde.
Ale czym jest kobieta?
Wyrok Sądu Najwyższego
24 czerwca Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych ogłosił wyrok w sprawie Dobbs przeciwko Johnson Women’s Health Organization, za pomocą którego zniósł konstytucyjne prawo do aborcji, ustanowione przez precedensowy wyrok w sprawie Roe przeciwko Wade sprzed prawie 50 lat i potwierdzony później 20 lat temu. Konserwatywna większość sędziów uznała, że ich poprzednicy popełnili rażący błąd wywodząc z przepisów konstytucji prawo do aborcji, a sprawa powinna leżeć w gestii stanowych legislatur lub Kongresu.
mly/Twitter/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/608336-przedziwne-wystapienie-harris-moje-zaimki-to-onajej