Optymistyczny scenariusz zakłada, że ukraińskim pilotom potrzeba będzie około pół roku, by nauczyć się obsługi amerykańskich myśliwców F-15 i F-16 - oświadczył w czwartek rzecznik sił powietrznych Ukrainy Jurij Ihnat, cytowany przez agencję UNIAN.
CZYTAJ TAKŻE:
Półroczne szkolenie ukraińskich pilotów
W jego ocenie po sześciu miesiącach piloci uzyskają „umiejętności, które pozwolą im prowadzić walkę na tego rodzaju maszynach”.
Rosyjskie wojska dysponują nowoczesnym uzbrojeniem, radarami, rakietami, a nasze myśliwce nie posiadają takich możliwości. Dlatego jeśli (mamy) walczyć z (wrogiem) na równych zasadach, to potrzebujemy zachodniego sprzętu, zdolnego do niszczenia najeźdźców z dużej odległości
— podkreślił Ihnat.
Stany Zjednoczone i ich sojusznicy zaczynają badać możliwości szkolenia ukraińskich pilotów w ramach długoterminowych działań, które mogą pomóc Kijowowi w stworzeniu w przyszłości nowego lotnictwa wojskowego - powiedział w środę agencji Reutera dowódca amerykańskich sił powietrznych generał Charles Brown.
Przedstawiciele ukraińskiej armii publicznie wyrazili chęć otrzymania samolotów F-15 i F-16. W ocenie Browna amerykański pilot jest w stanie wyszkolić się w obsłudze nowego typu samolotu w ciągu dwóch do czterech miesięcy. Przejście z systemu radzieckiego na obsługę F-15 lub F-16 byłoby, według niego, „trochę trudniejsze”.
wkt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/607487-usa-badaja-mozliwosci-szkolenia-ukrainskich-pilotow