Ponad połowa Niemców (52 procent) jest przeciwnych ustępstwom w polityce ochrony klimatu ze względu na wojnę na Ukrainie i zmniejszone przez Rosję dostawy gazu do Niemiec. 43 procent badanych jest zdania, że byłoby to słuszne - wynika z najnowszego sondażu Deutschlandtrend, przeprowadzany przez instytut badania opinii publicznej Infratest dimap na zlecenie pierwszego programu niemieckiej telewizji publicznej ARD.

CZYTAJ TEŻ:

— Kryzys gazowy zmusił Niemców do tymczasowego powrotu do energetyki węglowej! Parlament podjął decyzję. „Była spóźniona, ale słuszna”

— Odejście Niemiec od węglą do 2030 r.? „Spiegel”: „Mniej prawdopodobne z powodu wojny na Ukrainie i wynikającego z niej kryzysu”

Niemcy przeciwko pomocy Ukrainie?

Respondenci byli także pytani o politykę rządu Olafa Scholza. Okazuje się, że aż 62 procent respondentów jest niezadowolonych z działań rządu dotyczących ochrony klimatu. Co więcej, ponad połowa Niemców, bo aż 56 proc., nie popiera objętego przez niemiecki rząd kursu ws. wojny na Ukrainie.

66 proc. Niemców jest niezadowolonych z działań mających na celu zabezpieczenie dostaw energii. Negatywnie oceniana jest także polityka finansowa i budżetowa rządu - swoje niezadowolenie wyraża 67 proc. Niemców.

Badani szczególnie niezadowoleni są z działań mających odciążyć ludzi z powodu stale rosnących cen - to aż 76 proc. Niemców.

Sankcje wobec Rosji

Respondenci odnieśli się także do kwestii nałożonych na Rosję sankcji gospodarczych - nadal są popierane, ale pozytywny stosunek jest bardzo chwiejny. Istnieją spore różnice między mieszkańcami Niemiec zachodnich i wschodnich.

Wsparcie dla sankcji na Rosję mimo wzrostu cen energii i kosztów utrzymania deklaruje 61 proc. mieszkańców zachodnich Niemiec (przeciwko jest 31 proc.). W przypadku Niemiec wschodnich jest za jest zaledwie 40 proc. (51 proc. przeciwko).

W przypadku problemów z dostawą energii, za sankcjami na Rosję jest 66 proc. mieszkańców Niemiec zachodnich (29 proc. przeciwko). Z kolei w Niemczech wschodnich 42proc, jest za, a 29 proc. przeciwko.

Jeśli przez sankcje na Rosję miałyby ucierpieć niemieckie firmy i zakłady produkcyjne, za ich kontynuacją opowiada się 64 proc. mieszkańców Niemiec zachodnich (30 proc. przeciwko), z kolei na wschodzie jest to 42 proc. za i 46 przeciwko.

W całym kraju za utrzymaniem sankcji opowiada się większość zwolenników Zielonych, chadecji, SPD i FDP. Wśród sympatyków AfD ponad 80 procent jest zdania, że nie powinno się akceptować niedogodności, wynikających z sankcji gospodarczych zastosowanych wobec Rosji.

wkt/dw.com