Boris Johnson jest postacią kontrowersyjną; osobiście bez żalu żegnam się z premierem skandalistą, którego tak naprawdę jedynym dorobkiem był udział w wyjściu Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej - podkreślił szef PO Donald Tusk.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

– Johnson rezygnuje z funkcji szefa partii: Jest mi przykro, że porzucam najlepsze stanowisko pracy. Tymczasowo pozostanę premierem

– Prostacki wpis Tuska: „Johnson został przyłapany na kłamstwie, więc podał się do dymisji. Dziwak jakiś, Mateuszu, nie sądzisz?”

– Nie ma wstydu! Tusk: „Ciepła woda w kranie staje się symbolem dramatu milionów ludzi”; „Polacy nadal będą orzynani bezwzględnie przez PiS”

Boris Johnson ogłosił w czwartek, że rezygnuje z funkcji premiera Wielkiej Brytanii. Przekazał, że „pozostanie na stanowisku do czasu wyboru następcy”.

Boris Johnson jest postacią kontrowersyjną. Bardzo dobrze go poznałem, zostaliśmy, z racji urządów, które pełniliśmy dobrymi kolegami, dobrymi w tym sensie, że intensywnie musieliśmy współpracować. Między innymi nad konsekwencjami Brexitu, ale przejdzie moim zdaniem do historii w najlepszym wypadku w bardzo dwuznacznej atmosferze i nie mówię już tylko o tych skandalach, które towarzyszyły jego premierostwie, ale przede wszystkim o tym jak bardzo zaangażował się w Brexit, jak bardzo dwuznaczne były jego relacje z rosyjskim biznesem na terenie Wielkiej Brytanii i współpraca z Rosjanami także w trakcie Brexitu. To jest coś, co zawisło w jakimś sensie nad całym jego wizerunkiem politycznym

— ocenił w czwartek szef PO Donald Tusk na konferencji prasowej w Kołobrzegu (Zachodniopomorskie).

Tusk mówił też o nieznanym jeszcze następcy Johnsona. Lider PO zwrócił uwagę, że ustępujący premier Wielkiej Brytanii wspierał walkę Ukrainy z rosyjskim najeźdźcą.

Mam nadzieję, że następca Borisa Johnsona przynajmniej w jednej sprawie będzie konsekwentny i będzie kontynuował, to co dobre zrobił Boris Johnson. Myślę tutaj o pełnym wsparciu dla Ukrainy w konflikcie z Rosją, bo trzeba powiedzieć, że tutaj Wielka Brytania zachowywała się od początku jednoznacznie i konsekwentnie, więc mam nadzieję, że następca czy następczyni Borisa Johnsona nie zmienia polityki brytyjskiej wobec konfliktu wojny rosyjsko-ukraińskiej

– powiedział.

„Premier skandalista”

Następnie Tusk zaatakował Johnsona, nazywając go „skandalistą”.

To jest ważne także z naszego punktu widzenia, ale osobiście bez żalu żegnam się z premierem skandalistą, premierem którego tak naprawdę okaże się jedynym dorobkiem, był udział w wyjściu Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Dzisiaj wyraźnie ponad połowa Brytyjczyków tej decyzji żałuje.

mly