„Należy dalej dozbrajać Ukrainę; w ten sposób będzie mogła odzyskać Donbas i cały kraj okupowany przez Rosję” - powiedziała brytyjska minister spraw zagranicznych Liz Truss w wywiadzie prasowym. Jej zdaniem należy przygotować się na każdą ewentualność, także na bezpośrednie starcie z Rosją.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Ciekawa wypowiedź brytyjskiego premiera. Johnson: Tempo rosyjskiej inwazji osłabnie w ciągu najbliższych kilku miesięcy
„Wszystkie siły muszą być zawsze przygotowane na każdą ewentualność”
W wywiadzie dla włoskiego dziennika „La Repubblica” opublikowanym we wtorek, a także dla niemieckiego „Die Welt” i hiszpańskiego „El Pais” szefowa dyplomacji stwierdziła: „Najważniejsze teraz jest udzielenie wszelkiego możliwego wsparcia Ukrainie: militarnego, wyszkolenia i broni, by przegonić Rosjan i postawić Kijów w lepszej sytuacji do negocjacji”.
Jeśli Ukraina nie wygra, konsekwencje będą skrajnie ciężkie dla reszty Europy
— ostrzegła.
Jak zaznaczyła, „wszystkie siły muszą być zawsze przygotowane na każdą ewentualność”. Tak odpowiedziała na pytanie o groźbę bezpośredniego starcia z Rosją na wschodzie Europy.
Liz Truss wyraziła przekonanie, że konieczne jest wzmocnienie wschodniej flanki NATO. Przypomniała, że Wielka Brytania podwoiła liczbę swoich żołnierzy w Estonii. W jej ocenie rozmieszczenie dodatkowych sił NATO na wschodzie Europie będzie stałe, a Sojusz musi dalej wzmacniać swoje wysiłki.
2 procent PKB na obronność powinno być punktem wyjścia, a nie pułapem. Poza tym trzeba się przekalibrować na wojnę hybrydową, począwszy od ataków hakerów po wykorzystanie fal migracyjnych jako oręża Moskwy
— uważa Truss.
Zapytana o to, czy wojna może trwać nawet dziesięć lat lub więcej, odparła:
Trzeba czasu. Ale im większe będą nasze wysiłki dzisiaj na rzecz Ukrainy, Kijów szybciej wygra.
Zwróciła uwagę na skuteczność sankcji wobec Rosji, które - jak odnotowała - cofnęły kraj o 15 lat.
Teraz nie możemy pokazywać zmęczenia. Ale przegonienie Rosjan nie wystarczy. Popełnione zbrodnie wojenne będą musiały być ukarane
— dodała szefowa brytyjskiej dyplomacji.
Putin nie może trzymać świata jako zakładnika, licząc na starcie na tle sankcji. To się nigdy nie zdarzy
— powiedziała Truss, odnosząc się do groźby kryzysu żywnościowego z powodu rosyjskiej blokady eksportu ukraińskiego zboża.
Brytyjski rząd zwiększa pomoc dla naukowców z Ukrainy i zaprasza zagrożonych z Rosji
Brytyjski rząd ogłosił we wtorek czterokrotne zwiększenie środków - do 12,8 mln funtów - na program „Zagrożeni naukowcy”, który pozwala naukowcom z Ukrainy na przyjazd do Wielkiej Brytanii i kontynuowanie tam swoich badań.
Przy okazji premier Boris Johnson wezwał tych naukowców z Rosji, którzy nie czują się już w swoim kraju bezpiecznie, by również ubiegali się o przyjazd do Wielkiej Brytanii.
W ramach uruchomionego w marcu programu „Zagrożeni naukowcy” do Wielkiej Brytanii zostanie sprowadzonych i wspieranych finansowo ponad 130 ukraińskich badaczy. Początkowo przeznaczono na to 3 mln funtów, a we wtorek ogłoszono przekazanie kolejnych 9,8 mln funtów. Program umożliwia ukraińskim naukowcom kontynuowanie badań w brytyjskich instytucjach, niezależnie od tego, czy uciekają przed konfliktem, czy też przebywają już w Wielkiej Brytanii i nie mogą wrócić do kraju. Stypendia zapewniają tym naukowcom wynagrodzenie, koszty badań i utrzymania przez okres do dwóch lat. Następnie będą oni mogli wrócić na Ukrainę, aby pomóc w odbudowie kraju i zapewnić jego rozwój.
Rząd zapewni również środki finansowe na wsparcie programu partnerskiego Universities UK International i Cormack Consultancy Group pomiędzy brytyjskimi i ukraińskimi instytucjami akademickimi. Jego celem jest nawiązanie ponad 100 długoterminowych, trwałych partnerstw wspierających ukraińskie instytucje, studentów i naukowców w czasie obecnego konfliktu i po jego zakończeniu. Do programu zgłosiło się już 79 brytyjskich uczelni.
Ludzie w całej Wielkiej Brytanii otworzyli swoje serca i domy, aby wesprzeć tych, którzy uciekają przed przemocą na Ukrainie, a nasze wiodące na świecie uniwersytety, instytucje badawcze i firmy technologiczne nie są tu wyjątkiem. Nauka i technologia będą miały decydujące znaczenie dla zapewnienia porażki Putina na Ukrainie, a także będą kluczowe w procesie odbudowy ukraińskiej gospodarki. Wielka Brytania będzie wspierać naszych ukraińskich przyjaciół na każdym kroku
— zapewnił Johnson.
Zaapelował do rosyjskich naukowców sprzeciwiających się reżimowi prezydenta Władimira Putina.
A do rosyjskich naukowców i badaczy, którzy z przerażeniem patrzą na przemoc Putina i którzy nie czują się już bezpiecznie w Rosji: możecie swobodnie ubiegać się o przyjazd do Wielkiej Brytanii i pracę w kraju, który ceni otwartość, wolność i dążenie do wiedzy
— oświadczył.
olnk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/604473-brytyjskie-wsparcie-militarne-jesli-ukraina-nie-wygra
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.