Przywódcy partii opozycyjnych odmawiają udziału w rządzie jedności narodowej, proponowanym przez prezydenta Emmanuela Macrona. Od wtorku prezydent prowadzi negocjacje z liderami ugrupowań, które dostały się do parlamentu w niedzielnych wyborach.
Zdecydowanie nie
— brzmi odpowiedź szefa Republikanów Christiana Jacoba na propozycję wejścia do koalicji rządzącej, z którym prezydent Macron konsultował się we wtorek.
Jacob odrzucił również propozycję byłego premiera Edouarda Philippe’a, który zaproponował utworzenie rządu składającego się z polityków kilku ugrupowań.
Macron zaprosił Philippe’a na rozmowy do Pałacu Elizejskiego w środę. Były premier jest obecnie liderem ugrupowania Horizons, które w wyborach wystartowało w koalicji prezydenckiej Razem.
„Nie będzie jedności narodowej”
Przywódca Komunistycznej Partii Francji (PCF) Fabien Roussel z koalicji lewicy Nupes również odrzucił propozycję Macrona udziału w rządzie jedności narodowej.
Powiedziałem prezydentowi, że uczestniczyliśmy już w rządzie jedności narodowej w 1945 roku z generałem de Gaulle’em że nie jest to coś, co nas szokuje. Ale wszystko zależy od projektu. Potrzebujemy projektu „na wysokim szczeblu”, a nie drobnej polityki z małymi czekami
— skomentował negocjacje koalicyjne Roussel.
Nie będzie jedności narodowej
— oświadczył również przewodniczący centrystów Modem Francois Bayrou w stacji France Inter.
To wspaniały ideał, ale tak się nie stanie
— powiedział mer miasta Pau.
Bezskuteczne konsultacje z Le Pen
We wtorek Macron bezskutecznie konsultował się również z liderką Zjednoczenia Narodowego Marine Le Pen oraz z socjalistą Olivierem Faurem.
W środę prezydent Macron spotyka się z szefami ugrupowań wchodzących w skład lewicowej koalicji Nupes, m.in.: Adrienem Quatennensem z Francji Nieujarzmionej (LFI) oraz z przedstawicielami Zielonych.
Dziennik „Le Figaro” określił wyzwanie dla Macrona utworzenia rządu jedności narodowej po niedzielnych wyborach parlamentarnych jako „błądzenie w labiryncie”.
Skupiona wokół prezydenta Macrona centroprawicowa koalicja Razem zdobyła w wyborach parlamentarnych 12 i 19 czerwca 245 mandatów w 577-osobowym Zgromadzeniu Narodowym. Lewicowa koalicja Nupes zajęła drugie miejsce i będzie miała 131 deputowanych. Prawicowo-populistyczne Zjednoczenie Narodowe zdobyło 89 mandatów, a czwarte miejsce zajęli Republikanie, którzy do niższej izby parlamentu wprowadzą 61 deputowanych.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
mm/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/603716-francuska-opozycja-mowi-nie-dla-rzadu-jednosci-narodowej