Chorwacki premier Andrej Plenković ogłosił, na szczycie Inicjatywy Trójmorza w Rydze, wiadomość bardzo ważną dla bezpieczeństwa energetycznego tej części Europy.
Zagrzeb planuje zwiększyć przepustowość pływającego terminalu skroplonego gazu ziemnego (LNG) na wyspie Krk. Z obecnych 2,9 mld metrów sześciennych rocznie do 6,1 mld. Chorwat wyjaśnił, że taki wolumen znacznie przekracza krajowe zapotrzebowanie na gaz ziemny, jednak „dzięki temu możliwe będzie, że Chorwacja stanie się regionalnym centrum energetycznym, na czym skorzystają i nasi sąsiedzi, Słowenia, Bośnia i Hercegowina oraz Węgry”.
W sytuacji, gdy rosyjska agresja na Ukrainę całkowicie zmieniła sytuację bezpieczeństwa w Europie, ta decyzja władz chorwackich może pomóc w tak bardzo potrzebnej dywersyfikacji energetycznej w Europie Środkowej i Południowej.
CZYTAJ TAKŻE:
Po decyzjach Unii Europejskiej o sankcjach przeciwko Rosji, chorwacka wyspa Krk stała się ważnym miejscem strategicznym. Nie tylko ze względu na terminal LNG, ale także z powodu ropociągu JANAF, który ma tam punkt wejścia.
Pływający terminal LNG
Pływający terminal LNG (skrót od liquefied natural gas - skroplony gaz ziemny) na chorwackiej wyspie Krk został uruchomiony 1 stycznia 2021 roku. Chodzi o jeden z najbardziej ambitnych projektów energetycznych w tej części Europy i jeden z najważniejszych projektów logistycznych w koncepcji Trójmorza. Budowa terminalu o łącznej wartości 233,6 mln euro (z czego część sfinansowała Unia Europejska) miała status strategicznego interesu Republiki Chorwacji. Mimo to jego budowa była nieco opóźniona, a przyczyną były między innymi problemy z uzyskaniem niezbędnych pozwoleń, związane z wątpliwościami co do oddziaływania na środowisko. W międzyczasie te wątpliwości zostały rozwiane przez niezależne międzynarodowe badanie.
Wydarzenia ostatnich miesięcy pokazały wagę tego projektu. Terminal może pomóc zapewnić niezależność energetyczną od Rosji nie tylko w Chorwacji, ale także w Słowenii i na Węgrzech. Z tego powodu, niektórzy twierdzą, że odroczenie projektu wynikało z wpływów Rosji w Chorwacji.
Plany zwiększenia przepustowości terminalu były od dawna omawiane przez chorwacką opinię publicznej, a teraz Plenković przedstawił je mężom stanu Trójmorza.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/603645-chorwacja-zwiekszy-przepustowosc-swojego-terminalu-lng