Rosyjskie złoża gazu stanęły w płomieniach. Chodzi o jedno z największych pól gazowych w kraju.
Do pożaru doszło na terenie zakładów Gazpromu w Jamalsko-Nienieckim Okręgu Autonomicznym. Gazociąg Urengoj–Pomary–Użhorod zbudowano w 1983 roku.
Pożar miał być efektem pęknięcia rury o średnicy 1400 mm. Nad instalacją unosiły się wysokie płomienie. Jak przekonuje Gazprom, sytuację już opanowano.
W Rosji płonie największe złoże gazu. Firma informuje, że w zakładzie „Gazprom Mining Urengoy” rurociąg został rozhermetyzowany.
W Rosji pali się największe pole gazowe. W nocy w zakładzie Gazprom dobycha Urengoy pękła rura. Pole Urengoj jest jednym z największych na świecie. Zasoby wydobywalne - do 10 bilionów metrów sześciennych gazu.
Efekt wizyty zachodnich przywódców na Ukrainie?
Wojciech Jakubik z biznesalert.pl sugeruje, że pożar w Urengoju może być powiązany z wizytą zachodnich przywódców na Ukrainie. Zwraca uwagę, że wypadek przyczyni się do kolejnych problemów z dostawą gazu do Europy.
Strzelam, że dzisiejszy wybuch na złożu Urengoj zapewniającym Europie gaz Gazpromu przyczyni się do kolejnych z rzędu problemów ograniczających dostawy i podsycających kryzys energetyczny. Czy tak Rosjanie negocjują z Francją, Włochami i Niemcami w czasie rozmów w Kijowie?
mly/wp.pl/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/602993-jedno-z-najwiekszych-rosyjskich-zloz-gazu-w-plomieniach