„Partia prezydencka jest pobita i pokonana” – stwierdził w niedzielę wieczorem po ogłoszeniu sondażowych wyników I tury wyborów parlamentarnych szef koalicji lewicy Nupes Jean-Luc Melenchon.
Koalicja Nupes w drugiej turze (19 czerwca – red) będzie obecna w ponad 500 okręgach wyborczych – stwierdził Melenchon, gratulując lewicy i ekologom wyniku wyborczego i „historycznego porozumienia”, które „umożliwiło narodziny nowej, ludowej unii ekologicznej i społecznej”.
Partia prezydencka (Renesans- red) zostaje pobita i pokonana. Po raz pierwszy w V Republice nowo wybrany prezydent (Emmanuel Macron – red) nie zdobędzie większości w wyborach parlamentarnych. Wzywam naszych ludzi do mobilizacji w związku z tym rezultatem i niezwykłą szansą, jaką stwarza dla naszego życia osobistego i losu ojczyzny. Apeluję do głosowania w następną niedzielę
— stwierdził Melenchon, wzywając do „stworzenia przyszłości w harmonii między ludźmi i naturą”.
W I turze wyborów parlamentarnych we Francji w niedzielę koalicja lewicy Nupes uzyskała 26,2 proc., uzyskując najwięcej głosów, zaś koalicja prezydencka Razem 25,8 proc. - wynika z sondażu instytutu Elabe -SFR-Express.
Jednak Nupes może liczyć, według sondażu, na mniej mandatów niż koalicja prezydencka (na 170 do 220 mandatów) z uwagi na uwarunkowania geograficzne i ordynację wyborczą. Koalicja prezydencka z wynikiem 25,8 proc. może liczyć na od 270 do 330 mandatów – podają sondażownie.
Co na to obóz Macrona?
Jesteśmy jedyną koalicją, która wciąż może mieć większość parlamentarną. W sytuacji geopolitycznej i wojny u bram Europy nie możemy głosować inaczej – stwierdziła po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów I tury wyborów parlamentarnych premier Elisabeth Borne reprezentująca koalicję prezydencką Razem.
Chcę dalej działać i udzielać konkretnych odpowiedzi
— powiedziała Borne na konferencji prasowej.
Wszystkim, którzy wstrzymali się od głosu, mówię, aby uwierzyli w siłę swojego głosu. Miliony Francuzów wybrały kandydatów koalicji prezydenckiej. Jesteśmy jedyną siłą polityczną, która może mieć większość w Zgromadzeniu Narodowym. Tylko ta silna i wyraźna większość pozwoli nam reagować na sytuacje kryzysowe
— podkreśliła Borne.
W sytuacji geopolitycznej i wojny u bram Europy nie możemy głosować inaczej. Wzywam wszystkie siły republikańskie do zgromadzenia się wokół naszych kandydatów. Stawką są nasze wartości, wolność, równość, braterstwo i sekularyzm
— podkreśliła Borne.
W I turze wyborów parlamentarnych we Francji w niedzielę koalicja lewicy Nupes uzyskała 26,2 proc., zdobywając najwięcej głosów, zaś koalicja prezydencka Razem 25,8 proc. - wynika z sondażu instytutu Elabe -SFR-Express.
Zjednoczenie Narodowe Marine Le Pen uzyskało 19,1 proc. głosów, koalicja Republikanów -UDI 11,1 proc., zaś pozostałe ugrupowania łącznie 5,9 proc. głosów.
Jednak Nupes może liczyć, według sondażu, na mniej mandatów niż koalicja prezydencka (na 170 do 220 mandatów) z uwagi na uwarunkowania geograficzne i ordynację wyborczą. Koalicja prezydencka z wynikiem 25,8 proc. może liczyć na od 270 do 330 mandatów w 577 - osobowym Zgromadzeniu Narodowym – podają sondażownie.
gah/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/602511-reakcje-na-wyniki-wyborow-we-francji-gorace-komentarze