„Seria ostatnich wydarzeń osłabiła autorytet i wpływy Berlina w Europie Środkowej i Wschodniej, a co najważniejsze, wśród przywódców zgromadzonych na szczycie Rady Europejskiej” - piszą w „Politico” David M. Herszenhorn, Jacopo Barigazzi, Barbara Moens i Hans von der Burchard.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Autorzy podkreślają, że na taką sytuację złożyło się kilka czynników.
Odejście na emeryturę pod koniec ubiegłego roku Angeli Merkel, utworzenie bardziej złożonej trójpartyjnej koalicji rządzącej w Berlinie, a zwłaszcza litania błędów politycznych i niespójnych komunikatów związanych z polityką Rosji i wojną na Ukrainie
— czytamy.
Jaki jest tego rezultat? „Wyraźne osłabienie wpływów Berlina”. Ale to nie wszystko…
I większa gotowość innych krajów do pójścia własną drogą i, w niektórych przypadkach, otwartego zakwestionowania sojuszu francusko-niemieckiego, który od dawna znajduje się w centrum władzy i procesu decyzyjnego UE
— piszą autorzy.
W swoim artykule cytują dyplomatę z jednego z państw Europy Wschodniej, który stwierdził, że Polska „wykazała się dobrym przywództwem”.
Polska wykazała się dobrym przywództwem względem Rosji, w przyjmowaniu ukraińskich uchodźców, w dywersyfikacji dostaw gazu. Kraje bałtyckie mają mądre przywództwo. Bułgaria ma nowy, bardziej wiarygodny rząd. Rumunia jest stabiln
— powiedział dyplomata cytowany przez „Politico”.
kk/„Politico”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/601517-politico-polska-wykazala-sie-dobrym-przywodztwem