Ambasador Ukrainy w Niemczech Andrij Melnyk z zadowoleniem przyjął porozumienie krajów UE w sprawie nowych sankcji wobec Rosji, ocenił jednak, że kompromis osiągnięty w sprawie embarga na rosyjską ropę naftową to tylko „pół kroku”. Część dostaw będzie nadal możliwa do zrealizowania - zauważył.
CZYTAJ TAKŻE:
Putin nadal będzie otrzymywał miliony euro
Oznacza to, że prezydent Rosji Władimir Putin będzie nadal otrzymywał codziennie setki milionów euro na wojnę z Ukrainą - zauważył dyplomata we wtorek w wywiadzie dla radia Deutschlandfunk.
Melnyk podkreślił, że trzeba „wysuszyć wszystkie przepływy pieniężne do Rosji”, co oznacza, że nie należy przerywać stosowania sankcji.
Wezwał również do szybszego niż planowane wprowadzenia embarga na dostawy gazu z Rosji.
Nowe sankcje nałożone na Rosję to wciąż za mało
Nowe sankcje nałożone na Rosję to wciąż za mało, aby skutecznie pomóc Ukrainie. Również dostawy broni dla Ukrainy nie są satysfakcjonujące - powiedział we wtorek w czasie wystąpienia w Madrycie wiceszef biura prezydenta Ukrainy Ihor Żowkwa.
Jak przekazał Żowkwa, nowy pakiet sankcji zostaje wprowadzony „zbyt powoli, za późno”, a same sankcje są „zdecydowanie niewystarczające”. Doradca prezydenta Wołodymyra Zełenskiego skomentował także, że dostawy broni z Zachodu na Ukrainę nie są dla niego satysfakcjonujące.
Gdybyśmy byli usatysfakcjonowani, to natychmiast rozpoczęlibyśmy wyzwolenie Mariupola i wypchnęlibyśmy rosyjskie siły z Donbasu
— powiedział Żowkwa.
Wzrost cen to nie najgorsze, co czeka demokratyczny świat
Wzrost cen to nie najgorsze, z czym przyjdzie się zmierzyć demokratycznemu światu, jeśli będzie kontynuował obecną politykę w kwestii wywierania presji na Rosję - napisał we wtorek na Twitterze Mychajło Podolak, doradca prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.
We wpisie Podolak następująco scharakteryzował podejście krajów demokratycznych do Rosji:
Rosja nie może wygrać, ale nie dostarczymy ciężkiego uzbrojenia, bo może to obrazić Rosję. Putin musi przegrać, ale nie nakładajmy nowych sankcji. Miliony umrą z głodu, ale nie jesteśmy gotowi na militarne konwoje (pozwalające na eksport - PAP) zboża.
W związku z blokadą ukraińskich portów 7 mln ton pszenicy, 14 mln ton kukurydzy, 3 mln ton oleju słonecznikowego i 3 mln ton makuchu słonecznikowego nie weszło na światowe rynki - przypomniała ukraińska agencja Ukrinform.
Unijni przywódcy porozumieli się w nocy z poniedziałku na wtorek i ustalili, że szósty pakiet sankcji przeciwko Rosji obejmie ropę naftową oraz produkty ropopochodne dostarczane z Rosji do państw członkowskich drogą morską, z tymczasowym wyjątkiem dla ropy dostarczanej rurociągiem. Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen powiedziała, że porozumienie oznacza, iż do końca roku zakazem importu może zostać obłożonych 90 proc. rosyjskiej ropy, która trafia obecnie do UE.
wkt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/600745-ukraina-daleka-od-euforii-nowe-sankcje-na-rosje-to-za-malo