Trwa 93. dzień rosyjskiej agresji na Ukrainę. Rosja koncentruje swoje wysiłki na wschodniej i południowej Ukrainie. Na portalu wPolityce.pl relacjonujemy dla Państwa wydarzenia na froncie.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA z wojny dzień po dniu
Piątek, 27 maja 2022 r.
21:50. Białoruś skoncentrowała na granicy z Ukrainą do 7 batalionów
Białoruś przerzuciła na granicę z Ukrainą wojska w sile do siedmiu batalionów – poinformował w piątek rzecznik Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy Ołeksandr Sztupun, cytowany przez portal Suspilne.
Według Sztupuna siły te „kontynuują wykonywanie zadania wzmocnieni odcinka graicy ukraińsko-białoruskiej” na kierunkach wołyński i poleskim.
Utrzymuje się zagrożenie ataków rakietowych i lotniczych z terytorium tego kraju
— zaznaczył.
Wcześniej w piątek sztab podawał w komunikacie, ze w obwodzie homelskim na Białorusi rozlokowano grupę manewrową walki radioelektronicznej białoruskich sił zbrojnych.
Sztab generalny Sił Zbrojnych Ukrainy ostrzegł wcześniej w tym tygodniu, że rośnie ryzyko ataków rakietowych i lotniczych z terytorium Białorusi.
21:20. Ukraińscy spadochroniarze zniszczyli rosyjski śmigłowiec w obwodzie charkowskim
Ukraińscy spadochroniarze zniszczyli rosyjski śmigłowiec w obwodzie charkowskim na wschodzie Ukrainy - poinformowały w piątek na Facebooku ukraińskie siły zbrojne. Podkreślono, że rosyjską maszynę zniszczono przy użyciu polskiego Pioruna.
Ukraińscy żołnierze z batalionu artylerii przeciwlotniczej zestrzeliły kolejny śmigłowiec bojowy Ka-52 „Aligator” używany przez rosyjskich okupantów
— napisano w komunikacie.
Śmigłowiec zniszczono przy użyciu polskiego przeciwlotniczego zestawu rakietowego Piorun.
20:22. We Lwowie zatrzymano kolaboranta, który pomagał Rosjanom namierzać cele ataków rakietowych
We Lwowie zatrzymano kolaboranta, który przekazywał rosyjskim wojskom informacje o celach ataków rakietowych na obiekty infrastruktury krytycznej na terenie miasta; w wyniku działalności zdrajcy zginęły cztery osoby - poinformowała w piątek ukraińska Prokuratura Generalna.
Podejrzany o kolaborację z wrogiem miał od kwietnia świadomie przekazywać dane Rosjanom, wysyłając swoim mocodawcom informacje o rozmieszczeniu m.in. ukraińskich obiektów wojskowych. Mężczyzna posługiwał się w tym celu komunikatorem Telegram.
(Sprawca) był bezpośrednio zaangażowany w korygowanie uderzeń rakietowych przeprowadzonych 18 kwietnia, w tym w warsztat samochodowy we Lwowie, w wyniku czego zginęły cztery osoby, a cztery inne zostały ranne
— przekazano w komunikacie prokuratury.
Jak poinformował serwis hromadske.ua, zatrzymanemu obywatelowi Ukrainy grozi kara 15 lat pozbawienia wolności lub nawet dożywocie wraz z konfiskatą mienia.
20:00. Pies-saper Patron nagrodzony na festiwalu w Cannes
Pies saperski Patron (ukr. Nabój), który zyskał na Ukrainie i poza jej granicami sławę, bo uczestniczy w rozminowywaniu kraju, został na festiwalu filmowym w Cannes laureatem nagrody dla psów Palm Dog-manitarian (Palma Pso-manitarna) – poinformowały w piątek służby ratunkowe Ukrainy.
Nagroda ta – jak podała ukraińska Państwowa Służba ds. Sytuacji Nadzwyczajnych (DSNS) na Facebooku – jest „najbardziej prestiżową nagrodą filmową na świecie, przyznawaną czworonogom, a ponieważ Patron rzeczywiście stał się w ciągu ostatnich paru miesięcy gwiazdą światowych kronik filmowych, jury jednogłośnie zdecydowało, że nasz ogoniasty pirotechnik zasłużył na +palmowy+ status”.
Nagrodę – którą jest obroża – w imieniu Patrona odebrała przedstawicielka ukraińskiej delegacji w Cannes.
Patron nie mógł tu przyjechać, bo jego praca jest bardzo potrzebna w kraju
— cytuje jej słowa portal France24.
Patron został już odznaczony specjalną nagrodą za oddaną służbę przez prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.
Patron - piesek rasy terier Jack-Russell - specjalizuje się w szukaniu min.
Jak znajdzie, zaczyna kopać. Potem dostaje smakołyk i do pracy wkracza saper
— opowiadał jego opiekun Mychajło Iljew, który jest saperem DSNS w obwodzie czernihowskim.
Piesek ma swój profil na Instagramie. Został również uwieczniony na muralu w Równym i na wielu dziecięcych rysunkach. Ratownicy stworzyli też filmiki edukacyjne, w których Patron instruuje dzieci i dorosłych, jakich zasad bezpieczeństwa powinni przestrzegać na terenach, gdzie znajdują się miny i przedmioty wybuchowe.
19:35. Pentagon: Rosjanie próbują wyciągać wnioski z dotychczasowych błędów, z mieszanym skutkiem
Rosyjskie wojska na Ukrainie starają się wyciągać wnioski z wcześniejszych błędów m.in. w logistyce i współpracy między siłami lądowymi i powietrznymi, choć nie zawsze się im to udaje - powiedział w piątek rzecznik Pentagonu John Kirby. Jak dodał, USA nie podjęły jeszcze decyzji w sprawie wysłania na Ukrainę systemów artylerii rakietowej dalekiego zasięgu MLRS.
W swoim ostatnim briefingu prasowym przed odejściem do Białego Domu, Kirby ocenił, że wojska rosyjskie w największym stopniu poprawiły logistykę, choć jest to również efekt korzystniejszych warunków w Donbasie i krótszych linii zaopatrzenia.
Kiedy mówimy, że Rosjanie czynią tylko stopniowe postępy w Donbasie, to jest to efekt oczywiście ukraińskiego oporu, ale również tego, że Rosjanie starają się nie iść za daleko i nie wyprzedzać swoich linii zaopatrzenia
— powiedział Kirby. Jak dodał, sytuacja na polu walki jest „dynamiczna” i zmienia się niemal „z godziny na godzinę”. Przyznał jednak, że Rosja posuwa się naprzód w Donbasie.
Jak dodał, rosyjskie wojska w porównaniu z poprzednią fazą kampanii poruszają się używając mniejszych jednostek, co ułatwia integrację ich działań z siłami powietrznymi, choć Rosja wciąż ma z tym problemy. Podkreślił też, że siły najeźdźców wciąż mają problemy z dowodzeniem i komunikacją między oddziałami.
Odnosząc się do doniesień m.in. CNN o możliwym przekazaniu przez USA systemów artylerii rakietowej M270 MLRS lub HIMARS o zasięgu kilkuset kilometrów, Kirby nie wykluczył, ani nie zaprzeczył tym rewelacjom, dodając że wciąż trwają rozmowy na ten temat i na temat kolejnego pakietu pomocy wojskowej. Przyznał jednocześnie, że Ukraińcy od dawna prosili o taką pomoc. Zaprzeczył jednak, by istniały jakieś problemy czy przeszkody w tym temacie.
Kirby podkreślił przy tym, że według strony ukraińskiej, wysłane do Donbasu haubice M777 pracują na froncie i „robią znaczącą różnicę”. Dodał, że pomoc dla Ukrainy jest wysyłana w bezprecedensowym tempie, a czas od decyzji do czasu dostarczenia broni to niekiedy mniej niż 48 godzin.
Piątkowy briefing był ostatnim wystąpieniem Kirby’ego w charakterze sekretarza prasowego resortu obrony. Emerytowany admirał marynarki wojennej przechodzi do Białego Domu, gdzie będzie koordynatorem ds. komunikacji strategicznej w Radzie Bezpieczeństwa Narodowego.
19:30. Dziennikarz agencji UNIAN: rosyjscy żołnierze z poboru masowo giną na Ukrainie
W czwartek ukraińska artyleria ostrzelała pozycję rosyjskiej 98. dywizji powietrznodesantowej na granicy obwodu charkowskiego, zabijając co najmniej 43 żołnierzy i raniąc kolejnych 18; zginęli w większości wojskowi z poboru - poinformował w piątek dziennikarz ukraińskiej agencji UNIAN Roman Cymbaliuk.
(Polegli) żołnierze poborowi niedawno podpisali krótkoterminowe kontrakty na służbę w armii
— dodał dziennikarz we wpisie na Facebooku.
Każdy zobaczył już, jak Rosja zachowuje się na wojnie. Moskwa skierowała do walki na Ukrainie niedoświadczonych poborowych, którzy stali się mięsem armatnim
— ocenił w nocy z 18 na 19 maja prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
Doniesienia o udziale rosyjskich żołnierzy z poboru w inwazji na Ukrainę pojawiają się od początku konfliktu (24 lutego), chociaż początkowo Kreml utrzymywał, że na froncie walczą wyłącznie zawodowi wojskowi.
Cała załoga krążownika Moskwa (zatopionego 14 kwietnia przez siły ukraińskie - PAP) opierała się na żołnierzach z poboru
— przyznała w drugiej połowie maja matka jednego z poległych marynarzy w rozmowie z niezależnym rosyjskim wydawnictwem „Nowaja Gazieta Europa”.
19:13. Sztab Generalny: okupanci próbują wznowić pracę kolei na zajętych obszarach
Rosyjscy okupanci usiłują wznowić pracę uszkodzonych linii kolejowych na zajętych obszarach obwodu charkowskiego Ukrainy, by mieć lepsze zabezpieczenie logistyczne – poinformował w piątek Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.
Według sztabu Rosjanie zaangażowali do naprawy torów pododdziały 29 brygady kolejowej ze Smoleńska, która dysponuje specjalistycznym sprzętem.
Z kolei w obwodzie homelskim na Białorusi rozlokowano grupę manewrową walki radioelektronicznej białoruskich sił zbrojnych - informuje dalej sztab.
Na kierunku łymańskim wróg próbuje rozwinąć natarcie na Słowiańsk w obwodzie donieckim. Przeprowadzono też atak lotniczy na Siewiersk w tym obwodzie. Wojsko rosyjskie ostrzeliwało również m.in. Awdijiwkę i Marjinkę.
Przeciwnik ostrzeliwuje z moździerzy i artylerii miejscowości na linii frontu m.in. na kierunkach kurachowskim i zaporoskim. Siły rosyjskie zaatakowały z samolotów szturmowych Su-25 okolice Małej Tokmaczki i Orichiwa w obwodzie zaporoskim.
Jak podkreślił sztab, rosyjskie okręty na Morzu Czarnym i Azowskim kontynuują zwiad oraz udzielają wsparcia ogniowego na kierunku prymorskim.
19:00 Wywiad wojskowy: coraz więcej osób znika bez śladu na okupowanych terenach obwodu charkowskiego
Coraz więcej mieszkańców okupowanych terenów obwodu charkowskiego na północnym wschodzie Ukrainy znika bez śladu; rosyjskie wojska zablokowały tam możliwość wyjazdu na obszary kontrolowane przez rząd w Kijowie - poinformował w piątek na Facebooku ukraiński wywiad wojskowy (HUR).
Coraz częstsze przypadki znikania ludzi bez wieści w miejscowościach Kupiańsk, Izium, Wełyki Burłuk i Szewczenkowe, co wiąże się z działalnością rosyjskich służb specjalnych. Wśród zaginionych przeważają mężczyźni w wieku 18-60 lat i młode kobiety. (…) Samochody, którymi lokalni mieszkańcy próbują wyjechać na tereny kontrolowane przez stronę ukraińską, są dokładnie sprawdzane i zawracane
— przekazano w komunikacie wywiadu.
HUR przekazał również doniesienia, że w osadzie Szewczenkowe rosyjscy żołnierze pytają miejscową ludność o możliwość zakupienia ukraińskich pocisków. W ocenie służby część wojskowych przeciwnika, niechętnych do dalszego uczestnictwa w wojnie, próbuje postrzelić się, symulując obrażenia doznane na polu walki. Żołnierze mają nadzieję, że zostaną dzięki temu odesłani na leczenie do Rosji.
Wywiad poinformował także o możliwym pogorszeniu się sytuacji humanitarnej w Mariupolu - mieście nad Morzem Azowskim, niemal całkowicie zniszczonym przez rosyjskie wojska. „Mniej więcej w połowie czerwca okupanci przestaną dostarczać do Mariupola fundusze i pomoc humanitarną. Można spodziewać się, że doprowadzi to do jeszcze większej katastrofy” - napisano w raporcie HUR.
Wcześniej, w środę, przedstawiciel wywiadu wojskowego Wadym Skibicki zaalarmował, że rosyjskie siły zwiększają swą liczebność na okupowanych terenach obwodów chersońskiego i zaporoskiego na południu Ukrainy, a także budują na tych obszarach już trzecią linię umocnień. „Działania wroga wskazują, że zamierza pozostać tam na długo” - ocenił HUR.
18:58. Coraz więcej osób znika bez śladu na okupowanych terenach obwodu charkowskiego
Coraz więcej mieszkańców okupowanych terenów obwodu charkowskiego na północnym wschodzie Ukrainy znika bez śladu; rosyjskie wojska zablokowały tam możliwość wyjazdu na obszary kontrolowane przez rząd w Kijowie - poinformował w piątek na Facebooku ukraiński wywiad wojskowy (HUR).
Coraz częstsze przypadki znikania ludzi bez wieści w miejscowościach Kupiańsk, Izium, Wełyki Burłuk i Szewczenkowe, co wiąże się z działalnością rosyjskich służb specjalnych. Wśród zaginionych przeważają mężczyźni w wieku 18-60 lat i młode kobiety. (…) Samochody, którymi lokalni mieszkańcy próbują wyjechać na tereny kontrolowane przez stronę ukraińską, są dokładnie sprawdzane i zawracane
— przekazano w komunikacie wywiadu.
HUR przekazał również doniesienia, że w osadzie Szewczenkowe rosyjscy żołnierze pytają miejscową ludność o możliwość zakupienia ukraińskich pocisków. W ocenie służby część wojskowych przeciwnika, niechętnych do dalszego uczestnictwa w wojnie, próbuje postrzelić się, symulując obrażenia doznane na polu walki. Żołnierze mają nadzieję, że zostaną dzięki temu odesłani na leczenie do Rosji.
Wywiad poinformował także o możliwym pogorszeniu się sytuacji humanitarnej w Mariupolu - mieście nad Morzem Azowskim, niemal całkowicie zniszczonym przez rosyjskie wojska.
Mniej więcej w połowie czerwca okupanci przestaną dostarczać do Mariupola fundusze i pomoc humanitarną. Można spodziewać się, że doprowadzi to do jeszcze większej katastrofy
— napisano w raporcie HUR.
Wcześniej, w środę, przedstawiciel wywiadu wojskowego Wadym Skibicki zaalarmował, że rosyjskie siły zwiększają swą liczebność na okupowanych terenach obwodów chersońskiego i zaporoskiego na południu Ukrainy, a także budują na tych obszarach już trzecią linię umocnień.
Działania wroga wskazują, że zamierza pozostać tam na długo
— ocenił HUR
18:13. Ukraińsko-rosyjskie negocjacje pokojowe wstrzymane, trwają tylko rozmowy o wymianie jeńców
Ukraińsko-rosyjskie negocjacje pokojowe zostały wstrzymane, między Kijowem i Moskwą trwają już tylko rozmowy w sprawie wymiany jeńców wojennych - poinformował w piątek minister spraw zagranicznych Turcji Mevlut Cavusoglu, cytowany przez turecką gazetę „Sabah”.
Obserwujemy zastój w negocjacjach pokojowych. Ukraina już nawet oświadczyła, że je przerwała. Trwają rozmowy w sprawie wymiany jeńców, ale rokowania o przerwaniu ognia zeszły na dalszy plan
— powiedział Cavusoglu.
18:01. SBU przechwyciło rozmowy: Masowe bunty żołnierzy rosyjskich. NAGRANIE
Rosyjscy żołnierze masowo buntują się przeciw udziałowi w ofensywie w Ukrainie - poinformowała w piątek Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) po przechwyceniu rozmowy telefonicznej rosyjskich wojskowych.
Znów bunt…! Z tego, co wiem, pełny skład osobowy…. Praktycznie wszyscy!
— powiedział rosyjski żołnierz walczący na wschodzie Ukrainy w rozmowie ze swoim dowódcą. SBU udostępniło zapis przechwyconej rozmowy na Facebooku
SBU zwraca uwagę, że z rozmowy wynika, iż nie jest to pierwszy podobny przypadek w tym pułku.
Żeby jakoś opanować poprzedni bunt w pułku, żołnierzy umieścili w piwnicy. Ale, jak słyszymy, nie bardzo to pomogło
— napisano w komunikacie.
17:56. Wojsko rosyjskie wywozi zboże z obwodu chersońskiego
Wojsko rosyjskie nadal wywozi zboże z obwodu chersońskiego – poinformował w piątek szef władz obwodowych Hiennadj Łahuta na briefingu. Jak dodał, niektórzy rolnicy zdecydowali się na współpracę z okupantami.
Można stwierdzić, że Rosjanie wywożą z obwodu chersońskiego produkty i zboże. Korki na drodze do Krymu są już kilometrowe
— oświadczył Łahuta. Jak zaznaczył, jest to nie tylko towar kradziony, ale też przekazywany okupantom przez niektórych gospodarzy.
Niektórzy obywatele zaczęli już handlować z Rosjanami. To tysiące ton zboża i warzyw
— zaznaczył.
Chersoń i część obwodu chersońskiego zostały zajęte przez siły rosyjskie na początku marca.
Minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba zaapelował we wtorek do wszystkich państw świata, by nie kupowały od Rosji skradzionego przez nią ukraińskiego zboża.
Rosyjscy złodzieje kradną ukraińskie zboże, ładują je na statki, przepływają przez Bosfor i próbują sprzedawać je za granicą
— oznajmił.
17:20. Siły rosyjskie atakowały Ukrainę rakietami z bombowców strategicznych
Siły rosyjskie atakowały Ukrainę w ciągu ostatniej doby rakietami z bombowców strategicznych – poinformował w piątek rzecznik ministerstwa obrony Ukrainy Ołeksandr Motuzianyk na briefingu.
W ciągu minionej doby nie odnotowaliśmy ataków z czarnomorskiej strefy operacyjnej rakietami manewrującymi wystrzeliwanymi z morza. Były natomiast ataki przeprowadzone przez rosyjskie strategiczne bombowce dalekiego zasięgu. Mogą one zadawać uderzenia z terytorium swojego państwa bez wchodzenia w przestrzeń powietrzną Ukrainy
— oznajmił Motuzianyk.
Przypomniał, że na Morzu Czarnym znajdują się obecnie dwa rosyjskie okręty z gotowymi do użycia rakietami manewrującymi Kalibr.
Według prezydenta Wołodymyra Zełenskiego od początku wojny siły rosyjskie przypuściły na Ukrainę 1474 ataki rakietowe z użyciem 2275 różnego rodzaju rakiet, w „absolutniej większości” – na obiekty cywilne.
Motuzianyk zaznaczył, że z powodu przemieszczenia przez Białoruś rosyjskich rakiet Iskander do obwodu brzeskiego, na Ukrainie utrzymuje się ryzyko ataków rakietowych z terytorium Białorusi na kluczowe obiekty infrastruktury cywilnej.
Powiedział też, że według wywiadu ukraińskiego na poligonach wojskowych w obwodzie woroneskim Rosji przechodzi szkolenie do 1 500 rezerwistów z oddziałów strzelców zmotoryzowanych, pancernych i artyleryjskich.
Niewykluczone, że po zakończeniu tych przygotowań wspomniane osoby mogą zostać zaangażowane do działań bojowych w Ukrainie
— ocenił.
Powołując się na ukraiński wywiad Motuzianyk oświadczył tez, że okupanci rozmieszczają w obwodzie chersońskim na południu Ukrainy system walki radioelektronicznej Borisoglebsk-2, by utrudniać siłom ukraińskim używanie samolotów bezzałogowych.
Według źródeł portalu Ukrainska Prawda w kręgach wojskowych, już od kilku dni zwiad powietrzny na kierunku charkowskim jest bardzo utrudniony, gdyż większość ukraińskich dronów nie może pokonać rosyjskich systemów walki radioelektronicznej.
17:17. Szokująca informacja! Ukraiński olimpijczyk okazał się zdrajcą
Reprezentant Ukrainy w podnoszeniu ciężarów, który brał udział w igrzyskach olimpijskich w Sydney i Atenach, został złapany wraz z trzema innymi sabotażystami. Giennadij Krasilnikow został ujęty w obwodzie charkowskim. Wraz ze swoimi towarzyszami kierował ogień rosyjskiej artylerii na pozycje obronne Ukraińców. Były sportowiec odpowie za zdradę narodu.
CZYTAJ WIĘCEJ: Szokująca informacja! Ukraiński olimpijczyk okazał się zdrajcą. Kierował ogień rosyjskiej artylerii na pozycje Ukraińców
17:00. Szef kancelarii prezydenta Ukrainy: Potrzebujemy nowoczesnych wyrzutni rakietowych
Ukraina potrzebuje nowoczesnych wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych, aby uzyskać przewagę na froncie – oświadczył w piątek szef kancelarii prezydenta Ukrainy Andrij Jermak na Telegramie.
Jesteśmy wdzięczni za artylerię i inną pomoc, ale powtrzymać rosyjską nawałę i uzyskać przewagę na froncie pomogą nam tylko wieloprowadnicowe wyrzutnie rakietowe
— oznajmił Jermak.
Podkreślił, że wyrzutnie te są potrzebne Ukrainie „na wczoraj”, podobnie jak systemy obrony przeciwlotniczej, czołgi i inna broń, o którą prosi Kijów.
Jermak oświadczył, że w USA trwa dyskusja na temat wyrzutni dla Ukrainy, a według CNN sojusznicy mogą przekazać jej zaawansowane systemy rakietowe, jeśli taka decyzja zapadnie w przyszłym tygodniu.
Trzeba podjąć tę decyzję szybciej, a nie tracić czas, za który Ukraina płaci życiem ludzi i zniszczonymi miastami
Wcześniej doradca prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak podkreślił na Twitterze, że wyrzutnie są bardzo potrzebne.
Rosja już stosuje przeciw Ukraińcom najcięższą broń niejądrową, powodując, że ludzie płoną żywcem. Może już czas dać odpowiedź nieludziom i przekazać Ukrainie wieloprowadnicowe wyrzutnie rakietowe?
— napisał, zamieszczając nagranie przedstawiające działanie rosyjskiego systemu artylerii rakietowej Sołncepiok.
16:06. Ukraińcy chwalą się sukcesem: zestrzeliliśmy rosyjski myśliwiec Su-35
Rosyjski myśliwiec Su-35 został w piątek zestrzelony przez ukraiński myśliwiec Mig-29 w przestrzeni powietrznej nad obwodem chersońskim na południu Ukrainy – poinformowało dowództwo Sił Powietrznych Ukrainy na Facebooku.
Według komunikatu rosyjska maszyna „polowała” na samoloty ukraińskiego lotnictwa szturmowego.
Do zestrzelania doszło około godz. 14 czasu miejscowego (13 czasu polskiego).
15:38. Obrońcy Łymana utrzymują opór w niektórych częściach miasta
Obrońcy położonego w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy Łymana utrzymują opór w północno-zachodniej i południowo-wschodniej części miasta - powiedział w piątek rzecznik ministerstwa obrony Ukrainy Ołeksandr Motuzjanyk.
Żołnierze ukraińscy odpychają ataki rosyjskiego wojska, które kontynuuje swoją ofensywę w kierunku Słowiańska - dodał Motuzjanyk.
Wcześniej w piątek szef władz obwodu donieckiego Pawło Kyryłenko poinformował, że Łyman znajduje się w większości pod kontrolą rosyjskich wojsk, a o miasto toczą się ciężkie walki.
14:46. Krąg oblężenia Siewierodoniecka zamknięty niemal w 2/3 przez rosyjskie wojska
Rosyjskie wojska, próbujące okrążyć Siewierodonieck na wschodzie Ukrainy, zamknęły już niemal w 2/3 krąg oblężenia tego miasta; udało się jednak powstrzymać najsilniejszy atak wroga na ukraińskie pozycje - poinformował w piątek na antenie Radia Swoboda szef administracji Siewierodoniecka Ołeksandr Striuk.
Od kilku dni miasto w obwodzie ługańskim jest nieustannie w ogniu. Trwają nieprzerwane ostrzały dzielnic mieszkaniowych i infrastruktury Siewierodoniecka, zaatakowano również zakłady chemiczne Azot. Są ofiary wśród cywilów, w tym pracowników fabryki. Bardzo trudna sytuacja
— dodał Striuk.
Wcześniej, w czwartek, Struk przekazał doniesienia, że rosyjskie wojska uszkodziły już około 90 proc. zabudowy mieszkaniowej Siewierodoniecka, a w mieście przebywa aktualnie 12-13 tys. cywilów, którzy kryją się w piwnicach i schronach.
W ocenie szefa władz obwodu ługańskiego Serhija Hajdaja sytuacja na wschodzie Ukrainy jest „wyjątkowo zła”, a 95 proc. Ługańszczyzny zostało już opanowane przez wroga. W ocenie gubernatora Rosjanie nie zdołali jednak zająć strategicznie ważnej trasy Lisiczańsk-Bachmut, łączącej Siewierodonieck z miastami Dniepr i Zaporoże, a także centralną i zachodnią częścią Ukrainy.
Zdobycie Siewierodoniecka - nieformalnej stolicy części obwodu ługańskiego kontrolowanej przez rząd w Kijowie - pozostaje najważniejszym celem inwazji Kremla na wschodzie Ukrainy. Przed rosyjską agresją miasto liczyło ponad 100 tys. mieszkańców.
14:43. 20 osób rannych w ciągu doby w ostrzałach obwodu mikołajowskiego
Dwadzieścia osób odniosło obrażenia na skutek rosyjskich ostrzałów obwodu mikołajowskiego w ciągu ostatniej doby – przekazała w piątek agencja Ukrinform, powołując się na szefową rady obwodowej Hannę Zamaziejewą.
Zamaziejewa poinformowała na Telegramie, że w piątek rano w szpitalach obwodu znajdowało się 282 obywateli ukraińskich, którzy zostali ranni na skutek rosyjskich ataków.
Według niej w ciągu ostatniej doby najbardziej ucierpiały hromady (gminy) bereznehuwacka i szyrokiwska oraz wioska Parutyne. Uszkodzono budynki mieszkalne i ostrzelano gospodarstwo rolne w rejonie basztańskim.
14:10. Władze Rosji przymusowo odsyłają do domów uciekinierów z Mariupola
Uciekinierzy ze zniszczonego przez rosyjskie wojska Mariupolu, aktualnie przebywający w Chersoniu na południu Ukrainy, są przymusowo deportowani w rodzinne strony - poinformował w piątek na Telegramie doradca mera Mariupola Petro Andriuszczenko.
Według polityka okupacyjne władze Chersonia i oddziały rosyjskiej Gwardii Narodowej próbują ustalić miejsca zamieszkania uciekinierów z Mariupola, aby następnie „zapakować ich wszystkich do autokarów i odesłać do domów”.
Informujcie o tej niebezpiecznej sytuacji rodziny i bliskich, którzy znaleźli tymczasowe schronienie w Chersoniu. Lepiej wyjechać na kilka dni do okolicznych miejscowości, aby ocenić skalę zagrożenia (deportacją)
— napisał Andriuszczenko.
Doradca mera przyznał, że nie zna powodów, dla których okupanci zdecydowali się na takie działania.
Niemniej, Mariupol został zamieniony w prawdziwe getto i jest to niepodważalny fakt
— dodał polityk.
Wcześniej, w nocy z wtorku na środę, Andriuszczenko poinformował, że w wyniku rosyjskich ostrzałów w Mariupolu zginęło co najmniej 22 tys. osób.
Mariupol jest obecnie miastem duchów. (…) Nasze szacunki dotyczące 22 tys. zamordowanych mieszkańców opierają się na kontaktach, które wciąż utrzymujemy z cywilami przebywającymi na miejscu. Rzeczywista liczba zabitych może być jednak znacznie wyższa
— ocenił doradca mera.
Ponadto prawdopodobnie kilkadziesiąt tysięcy mariupolan zostało przymusowo wysłanych do tzw. obozów filtracyjnych, a następnie deportowanych do Rosji.
14:02. Mieszkańcy Krymu zmuszani do oddawania krwi
Mieszkańcy anektowanego przez Rosję Krymu są zmuszani do oddawania krwi dla rannych rosyjskich żołnierzy - poinformowała w piątek ukraińska rzeczniczka praw człowieka Ludmyła Denisowa.
Stale otrzymuję informacje o ogromnej liczbie rannych rosyjskich wojskowych w szpitalach i ośrodkach na tymczasowo okupowanym półwyspie
— napisała w komunikatorze Telegram Denisowa.
Placówki nie mogą poradzić sobie z takim obciążeniem, brakuje krwi. W związku z tym - jak kontynuowała rzeczniczka - na Krymie aktywnie prowadzona jest „przymusowa kampania krwiodawstwa”.
Denisowa relacjonuje, że ordynator szpitala rejonowego w Symferopolu wydał rozporządzenie o konieczności zwiększenia zapasów krwi wszystkich kategorii dla 1500 biorców oraz czasowym wstrzymaniu bezpłatnych usług medycznych. Z kolei w szpitalu wojskowym w Sewastopolu sale są przepełnione; na niektórych z nich leży do 40 osób - twierdzi Denisowa.
By napełnić bank krwi, okupacyjne władze żądają od przedsiębiorców, by oddelegowywali pracowników do punktów oddawania krwi. Dawcą może być każdy - żadna dokumentacja medyczna nie jest wymagana, nie prowadzone są badania
— pisze rzeczniczka.
By nie stracić pracy, ludzie są zmuszeni do tego, by stawać się dawcami
— podsumowuje.
13:21. Skuteczne uderzenie w rosyjski transporter opancerzony!
W internecie pojawiło się nagranie przedstawiające akcję ukraińskiej legii cudzoziemskiej. Obcokrajowcy walczący dla Międzynarodowego Legionu Obrony Terytorialnej Ukrainy skutecznie ostrzelali rosyjski transporter opancerzony BTR-80.
CZYTAJ WIĘCEJ: Tak dla Ukrainy walczą obcokrajowcy w Międzynarodowym Legionie! Skuteczne uderzenie w rosyjski transporter opancerzony
12:36. Obrona terytorialna: 10 zabitych, ponad 30 rannych w ostrzale pod Dnieprem
10 osób zginęło, a ponad 30 zostało rannych w wyniku porannego rosyjskiego ostrzału pod Dnieprem w środkowo-wschodniej Ukrainie - przekazała miejscowa obrona terytorialna. Rakieta Iskander-K trafiła w poligon Gwardii Narodowej Ukrainy.
Był „przylot” rakiet, Iskandera, na poligon Gwardii Narodowej dzisiaj rano. Niestety jest około 10 zabitych, 30-35 osób jest rannych
— poinformował Hennadij Korban, szef miejscowej obrony terytorialnej. Jak dodał, na miejscu trwają prace ratunkowe.
Korban wskazał, że atak przeprowadzono z obwodu rostowskiego w Rosji. Wystrzelono trzy rakiety, dwie nie trafiły w cel, jedna uderzyła w koszary.
Wcześniej w piątek lokalne władze poinformowały, że wskutek rosyjskich ostrzałów miasta Dniepr są poważne zniszczenia, a ratownicy szukają pod gruzami ludzi
11:49. Aktywna faza wojny może potrwać do końca roku
Aktywna faza wojny może potrwać do końca roku - uważa przedstawiciel ukraińskiego wywiadu wojskowego Wadym Skibicki, cytowany w piątek przez Radio Swoboda. W jego ocenie wojna, jaką chce prowadzić prezydent Rosji Władimir Putin, „będzie długotrwała”.
Putin nie odstępuje od swoich planów. Ta wojna będzie się przeciągać
— powiedział Skibicki. Nie wykluczył, że jej aktywna faza może trwać do września, października czy do końca roku. Zależy to od ukraińskiego oporu, od stanu sił obrony i przekazywanej Ukrainie pomocy - dodał.
W opinii Skibickiego, Putin „nikomu nie ufa, nikogo nie słucha”.
Ma swoje plany odrodzenia rosyjskiego imperium, ogłosił to całemu światu. (…) Wojna, którą chce prowadzić, będzie długotrwała. To człowiek, który nie chce porzucać swoich pozycji
— ocenił przedstawiciel ukraińskiego wywiadu wojskowego.
Według niego głównym zadaniem rosyjskiej armii jest obecnie otoczenie ukraińskich sił na wschodzie Ukrainy i wyjście na granice obwodów donieckiego i ługańskiego. Ale - jak zaznaczył - rosyjskie dowództwo wojskowe koryguje plany co miesiąc.
11:48. Rosjanie używają broni termobarycznej! Porażające WIDEO
Na nagraniu widać działanie rosyjskiego systemu artylerii rakietowej Sołncepiok. Niektórzy partnerzy wahają się w sprawie przekazywania koniecznego uzbrojenia, bojąc się eskalacji. Eskalacji?! Rosja już wykorzystuje najsilniejszą niejądrową broń przeciwko Ukraińcom, powodując, że ludzie płoną żywcem
— napisał Mychajło Podolak na Twitterze.
Może już czas dać odpowiedź nieludziom i przekazać Ukrainie wieloprowadnicowe wyrzutnie rakietowe?
— dodał doradca prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.
CZYTAJ WIĘCEJ Porażające nagranie! Agresorzy atakują bombami próżniowymi. „Rosja już wykorzystuje najsilniejszą niejądrową broń”
11:28 Miasto Łyman w obwodzie donieckim w większości pod kontrolą Rosjan
Miasto Łyman w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy jest w większości pod kontrolą rosyjskich wojsk - poinformował w piątek szef władz tego regionu Pawło Kyryłenko, cytowany przez serwis Hromadske.
Szczególnie zacięte walki są na kierunku łymańskim. Łyman w większości nie jest pod kontrolą ukraińskich wojskowych
— przekazał gubernator.
Jak dodał, siły ukraińskie przegrupowały się, by zająć wzmocnione pozycje.
Ukraińscy wojskowi będą nie tylko powstrzymywać wroga, ale też będą przechodzić do kontrataku, by wyprzeć przeciwnika z terytorium łymańskiej hromady (gminy)
— zapowiedział.
Prorosyjscy separatyści z tzw. Donieckiej Republiki Ludowej, cytowani w piątek przez agencję Reutera, oświadczyli, że przejęli pełną kontrolę nad miastem Łyman.
Kyryłenko poinformował, że przeciwnik prowadzi ostrzały wzdłuż całej linii frontu w obwodzie donieckim. Siły wroga przeprowadzają też rakietowe i lotnicze uderzenia na miasta oddalone od linii frontu - np. na Bachmut, Kramatorsk, Pokrowsk.
10:20. CNN: Stany Zjednoczone mogą wysłać na Ukrainę systemy rakietowe dalekiego zasięgu
Stany Zjednoczone przygotowują się do wysłania zaawansowanych systemów rakietowych dalekiego zasięgu na Ukrainę na prośbę władz w Kijowie; może to zostać ogłoszone w przyszłym tygodniu - informuje w piątek CNN za anonimowymi przedstawicielami amerykańskiej administracji.
W ciągu ostatnich tygodni ukraińscy politycy, na czele z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim, zabiegali o przekazanie Ukrainie przez USA wieloprowadnicowych wyrzutni rakiet MLRS. Ta amerykańska broń może razić cele rakietami na odległość setek kilometrów, co zdaniem strony ukraińskiej mogłoby być przełomem w wojnie z Rosją.
Innym systemem, o jaki prosi Ukraina, jest lekka wieloprowadnicowa wyrzutnia rakiet HIMARS.
Administracja prezydenta USA Joe Bidena zastanawiała się od tygodni, czy powinna przekazać te systemy rakietowe Ukrainie. Problem został poruszony w zeszłym tygodniu w czasie dwóch spotkań w Białym Domu zwołanych w celu omówienia polityki bezpieczeństwa narodowego - informuje stacja za amerykańskimi urzędnikami.
Jak podaje CNN, sednem sprawy była ta sama obawa, z którą zmagała się amerykańska administracja od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę: czy przekazywanie Ukraińcom coraz cięższej broni będzie postrzegane przez Rosję jako prowokacja, która mogłaby wywołać jakiś odwet przeciwko USA.
Innym zmartwieniem administracji Bidena było, czy Stany Zjednoczone mogą sobie pozwolić na oddanie broni tak wysokiej jakości. Jednak - jak przekazują źródła CNN - w zeszłym tygodniu przedstawiciele Pentagonu spotkali się z dyrektorem koncernu zbrojeniowego Lockheed Martin, aby przedyskutować zwiększenie produkcji wyrzutni MLRS.
Demokratyczny senator Jason Crow, który w maju był Kijowie w składzie delegacji Kongresu USA, przekazał CNN, że wierzy, iż systemy rakietowe są kluczowe dla osiągnięcia przełomu w walce Ukrainy z Rosją. Wyjaśnił, że Rosja używa konwencjonalnej artylerii, która ma zasięg około 50 km i jej wojska by się nie zbliżyły do ukraińskich ośrodków miejskich, gdyby armia ukraińska posiadała wieloprowadnicowe systemy rakietowe. Jak dodał, pozbawiłoby to siły rosyjskie możliwości stosowania taktyki oblężniczej, do czego się często uciekają.
10:18. W Mariupolu znaleziono kolejnych 70 zwłok
W okupowanym przez siły rosyjskie Mariupolu na południowym wschodzie Ukrainy znaleziono pod gruzami kolejnych 70 zwłok - poinformował w piątek doradca mera tego miasta Petro Andriuszczenko.
Podczas rozbiórki gruzów na terenie dawnych zakładów Oktiabr w Mariupolu rosyjskie służby znalazły około 70 zwłok - pisze Andriuszczenko w komunikatorze Telegram.
Jak dodaje, ludzie zostali przygnieceni przez gruzy po ostrzale.
Ciała zapakowano w plastikowe worki i wywieziono, by pochować w zbiorowym grobie w miejscowości Staryj Krym - relacjonuje doradca mera.
Rosyjskie służby nie przeprowadziły identyfikacji ciał.
Miejscowi mówią, że nie było szczególnie czego identyfikować ze względu na stan zwłok
— podkreśla.
Ile takich grobowców pozostawionych przez rosyjskie bomby w Mariupolu jeszcze będzie znalezionych? Kilka? Dziesiątki? Setki?
— pisze Andriuszczenko.
Trzy dni wcześniej doradca mera poinformował, że w piwnicy jednego z zawalonych bloków znaleziono ponad 200 ciał w zaawansowanym stanie rozkładu.
Andriuszczenko powiedział stacji CNN, że w wyniku rosyjskich ostrzałów Mariupola zginęło co najmniej 22 tys. osób.
10:07. ISW: wojska rosyjskie mogą próbować zamknąć okrążenie wokół Siewierodoniecka w najbliższych dniach
Wojska rosyjskie notują stałe postępy w okrążaniu Siewierodoniecka w obwodzie ługańskim na wschodzie Ukrainy i mogą próbować zamknąć okrążenie tego miasta i Lisiczańska w najbliższych dniach - ocenili eksperci amerykańskiego Instytutu Badań nad Wojną (ISW) w najnowszym raporcie.
W ciągu ostatnich dni siły rosyjskie dokonały postępów we wschodniej Ukrainie, choć ukraińska obrona pozostaje sprawna. Wojska rosyjskie zajęły ponad 96 proc. obwodu ługańskiego i mogą kontynuować wysiłki w celu całkowitego zajęcia Siewierodoniecka. Mimo że Rosjanie osiągnęli kilka sukcesów w ostatnim tygodniu, ich działania ofensywne pozostają powolne. Rosyjscy żołnierze są wyniszczeni - twierdzi ISW.
Siły rosyjskie bezskutecznie próbowały posuwać się na południowy wschód od Izjumu niedaleko granicy z obwodami charkowskim i donieckim. Kontynuują posuwanie się na południe i zachód od Popasnej w obwodzie ługańskim, ale tempo rosyjskiego natarcia prawdopodobnie zwolni, gdy wojska zbliżą się do miasta Bachmut w obwodzie donieckim, w którego stronę zmierzają - oceniają eksperci amerykańskiego instytutu.
Głównym celem rosyjskiej armii pozostaje przejęcie wschodu Ukrainy, w tym okrążenie ukraińskich wojsk i całkowite przejęcie obwodu donieckiego oraz ługańskiego. Rosja priorytetowo traktuje przecięcie dwóch głównych dróg do Siewierodoniecka, ale może rozpocząć szturm na miasto przed zniszczeniem szlaków komunikacyjnych.
Celem Rosji jest także utrzymanie pozycji wokół Charkowa. Ponadto wojska rosyjskie mają za zadanie obronić Chersoń przed ukraińskim kontratakiem. Siły rosyjskie skoncentrowały się na poprawie swoich pozycji taktycznych i umocnieniu linii obrony na południowej osi.
Ukraińskie dowództwo operacyjne Południe przekazało, że wojska rosyjskie tworzą „trzecią linię obrony” w okupowanym obwodzie chersońskim, co oznacza przygotowywanie się do przewlekłego konfliktu na tym obszarze. Wskazuje na to także okopywanie się wojsk rosyjskich w celu odparcia ewentualnej ukraińskiej kontrofensywy - pisze ISW.
Jak informuje amerykański ośrodek analityczny, siły okupacyjne w Mariupolu będą dalej wzmacniać kontrolę administracyjną nad miastem, ale nie ma pewności, jak będzie wyglądać ich dalsza polityka. Władze okupacyjne kontynuują działania mające na celu wzmocnienie kontroli administracyjnej nad przejętymi obszarami. Rosyjskie władze wysłały do Mariupola trzy ciężarówki z ekranami, na których nadawane są kontrolowane przez państwo programy.
10:02. Brytyjskie ministerstwo obrony: Rosja zaczęła używać 50-letnich czołgów T-62
Rosja w ostatnich dniach prawdopodobnie zaczęła używać w walkach w Donbasie wyciągniętych z magazynów 50-letnich czołgów T-62, co uwidacznia jej braki w nowoczesnym sprzęcie - przekazało w piątek brytyjskie ministerstwo obrony.
Rosyjskie wojska lądowe kontynuują próby otoczenia Siewierodoniecka i Lisiczańska, po tym jak ostatnio zdobyły kilka wiosek na północny zachód od Popasnej. Rosja naciska na enklawę Siewierodoniecka, choć Ukraina utrzymuje kontrolę nad wieloma bronionymi sektorami, co uniemożliwia Rosji przejęcie pełnej kontroli nad Donbasem. Rosyjskie Południowe Zgrupowanie Sił Zbrojnych (SGF) prawdopodobnie nadal ma za zadanie okupować południowe terytorium Ukrainy
— napisano w codziennej aktualizacji wywiadowczej.
W ostatnich dniach Rosja prawdopodobnie przeniosła 50-letnie czołgi T-62 z głębokich magazynów do strefy odpowiedzialności SGF. T-62 będą prawie na pewno szczególnie podatne na broń przeciwpancerną, a ich obecność na polu bitwy uwydatnia rosyjskie braki w nowoczesnym, gotowym do walki sprzęcie
— dodano.
CZYTAJ WIĘCEJ: Rosjanom kończą się czołgi? Armia Putina wyciąga z magazynów stare T-62. „Prawdopodobnie będą śmiertelną pułapką dla załóg”
09:29. Rosja straciła w ciągu doby 150 wojskowych
Od początku inwazji na Ukrainę Rosja stracili ok. 29 750 wojskowych, w tym 150 w ciągu minionej doby - poinformował w piątek sztab generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.
Poprzedniej doby zniszczonych zostało m.in.: siedem rosyjskich czołgów, 11 transporterów opancerzonych, sześć systemów artyleryjskich, jeden pocisk manewrujący, jeden bezzałogowiec. Największe straty siły rosyjskie poniosły na kierunku Awdijewki w Donbasie.
Łączne starty rosyjskie według stanu z 27 maja to m.in.: ok. 29 750 wojskowych (zabitych, rannych, wziętych do niewoli), 1322 czołgi, 3246 transporterów opancerzonych, 623 systemy artyleryjskie, 201 wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych, 93 systemy obrony przeciwlotniczej, 206 samolotów, 170 śmigłowców, 115 pocisków manewrujących, 503 drony, 13 jednostek pływających
09:27. Rosjanie dokonują ostrzału zakazaną bronią!
W mediach społecznościowych popularność zdobywa nagranie prezentujące rosyjski ostrzał termitowymi pociskami zapalającymi.
Materiał zaprezentował już wcześniej na antenie Telewizji wPolsce.pl nasz korespondent wojenny Jakub Maciejewski.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Niebywałe okrucieństwo Rosjan! Żołdacy Putina dokonują ostrzału zakazanymi pociskami zapalającymi. Mamy nagranie!
08:19. Dzieci sprzedają zabawki, by pomóc żołnierzom
Grupka dzieci z Boryslawia na zachodniej Ukrainie sprzedaje na ulicy swoje zabawki, a dochód ze sprzedaży przekazuje walczącym na froncie żołnierzom. Do tej pory zebraliśmy 4 tys. hrywien – powiedział PAP 12–letni Wasyl.
9-letnia Marta, 10-letni Wołodia i 12-letni Wasyl z Boryslawia wyjaśniają, że „na pomysł sprzedaży własnych zabawek wpadli zupełnie sami”. Swój dziecięcy plan przemyśleli bardzo skrupulatnie. Miejsce na prowadzenie interesu także wybrali z rozmysłem - tuż przy głównej ulicy miasteczka sprzedają m.in. pluszaki i małe figurki, aby zebrać jak najwięcej pieniędzy.
Rodzice nie sprzeciwiają się naszej inicjatywie
— zapewniają dzieci w rozmowie z reporterką PAP i zauważają, że na koncie mają już pierwsze sukcesy swojego przedsięwzięcia.
Do tej pory uzbieraliśmy już 4 tys. hrywien
— chwali się Wasyl.
08:15. Trwa nieustanny ostrzał Siewierodoniecka
Co najmniej pięć osób zginęło minionej doby w obwodzie ługańskim na wschodzie Ukrainy w rosyjskich ostrzałach - poinformował w piątek rano szef władz tego regionu Serhij Hajdaj. Przeciwnik ostrzeliwuje osiedla mieszkaniowe w Siewierodoniecku bez przerwy - przekazał.
Cztery osoby zginęły we wrogich ostrzałach w Siewierodoniecku, a jedna w miejscowości Komyszuwacha. W Lisiczańsku ostrzelano posterunek policji, ale nikt nie ucierpiał - relacjonuje Hajdaj w komunikatorze Telegram.
Przez całą dobę wojska rosyjskie próbowały przedrzeć się do Siewierodoniecka - dodaje. W regionie zniszczonych jest wiele budynków.
Gubernator podkreśla, że mieszkańcy Siewierodoniecka „zapomnieli już, kiedy w mieście choć na pół godziny nastawała cisza”.
Rosjanie uderzają w osiedla mieszkaniowe bez przerwy
— informuje Hajdaj. W mieście - według lokalnych władz - pozostaje kilkanaście tysięcy cywilów, którzy przeważnie ukrywają się w piwnicach budynków mieszkalnych.
07:36. Dniepr: Ratownicy szukają ludzi pod gruzami
Wskutek rosyjskich ostrzałów miasta Dniepr w środkowo-wschodniej Ukrainie są poważne zniszczenia; ratownicy szukają pod gruzami ludzi - poinformowały w piątek rano lokalne władze.
Niespokojna noc i niespokojny poranek. Mamy kilka „przylotów”
— napisał w komunikatorze Telegram Wałentyn Rezniczenko, szef władz obwodu dniepropietrowskiego.
Jak dodał, wskutek ostrzałów są „poważne zniszczenia”.
Ratownicy rozbierają gruzy i szukają ludzi
— przekazał.
Telewizja Ukraina 24 podała, że w Dnieprze słychać było trzy eksplozje. Następnie wybuchł pożar.
07:06. Doradca prezydenta: Konieczne jest odblokowanie Morza Czarnego
Ukraina ma zapasy zboża wystarczające na zaspokojenie popytu wewnętrznego i światowego do końca tego roku, ale potrzebne jest odblokowanie Morza Czarnego - oświadczył Ołeh Ustenko, doradca prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.
Ukraina posiada wystarczające zapasy zboża, by zaspokoić wewnętrzny i światowy popyt co najmniej do końca 2022 r., a także w 2023 r., ale w tym celu muszą być zatrzymane wszystkie działania bojowe na Morzu Czarnym - powiedział doradca prezydenta ds. gospodarczych, cytowany w czwartek wieczorem przez biuro szefa państwa.
Według Ustenki Rosja od początku agresji planowała blokadę ukraińskich portów, by wywołać światowy kryzys żywnościowy i jak najsilniej naciskać na Zachód.
Rosja chciała wykorzystywać żywność jako broń
— zauważył.
06:46. Zachodni sprzęt niezbędny w walce z Rosją
Przekazywany przez Zachód sprzęt wojskowy znacząco poprawił sytuację Ukrainy - mówi PAP Mathieu Boulegue, ekspert z Królewskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych (Chatham House) w Londynie. Wśród najskuteczniejszej broni wymienił pociski do obrony przeciwlotniczej, systemy artyleryjskie krótkiego zasięgu i broń przeciwczołgową.
Odpieranie przez Ukrainę rosyjskiej napaści jest oczywiście związane z dostawami przez Zachód broni, bo sprzęt, który wysyłamy przez ostatnie dwa miesiące przynosi efekt, ale nie tylko z tym. To także kwestia tego, że ukraińskie wojska używają go skutecznie. Jedną rzeczą jest wysyłanie samego sprzętu, ale drugą - demonstrowanie właściwym osobom we właściwym miejscu i właściwym czasie, jak go używać. I ta wojskowa logistyka do tej pory udaje się dobrze
— wyjaśnia Boulegue.
Dodaje, że to, iż ukraińskie siły zbrojne są w stanie utrzymywać wysoką intensywność działań militarnych przez ostatnie prawie trzy miesiące jest także skutkiem ich większej woli walki, lepszego morale, zdolności do dostrzegania rosyjskich błędów i umiejętności przekładania ich we własne taktyczne przewagi.
Te wszystkie czynniki łącznie są ważne. Dostawy broni poprawiły sytuację Ukrainy, ale są raczej jednym z czynników niż jedynym decydującym
— wskazuje.
01:50. Zełenski oskarża Rosję o ludobójstwo w Donbasie
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oskarżył w czwartek wieczorem w nagraniu wideo Rosję o „ludobójstwo” w Donbasie i dążenie do przekształcenia tego rejonu w „bezludny obszar”. Zełenski ubolewał też nad podziałami w UE, które uniemożliwiają nałożenie dalszych sankcji na Rosję.
Obecna ofensywa okupantów w Donbasie może przekształcić ten region w obszar bezludny
— powiedział Zełenski. Oskarżył wojska rosyjskie o dążenie do „obrócenia w popiół” miast w Donbasie.
Rosja dokonuje w Donbasie deportacji i zabójstw ludności cywilnej na masową skalę. Wszystko to świadczy o ewidentnej polityce ludobójstwa prowadzonej przez Rosję
— podkreślił ukraiński prezydent.
Zełenski równocześnie wyraził ubolewanie, że podziały między państwami Unii Europejskiej uniemożliwiają uchwalenie dalszych sankcji na Rosję i zapytał dlaczego niektóre państwa członkowskie UE wciąż blokują te sankcje.
00:41. Ukraińska Cerkiew wzywa do zdetronizowania Cyryla
Ukraińska cerkiew prawosławna wezwała do potępienie i zdetronizowania moskiewskiego patriarchy Cyryla za popełnione przez niego „duchowe zbrodnie” - informuje agencja Ukrinform cytując wpis głowy Ukraińskiej Cerkwi Prawosławnej metropolity Epifaniusza na Facebooku.
Musimy zrozumieć, że każdy dzień naszego życia, niezależnie od tego gdzie znajdujemy się na Ukrainie, kosztuje nas drogo. Nasi obrońcy walczą ze nie na froncie. Wszyscy mamy obowiązek walczyć za wolność, za prawdę - każdy na swoim miejscu i poprzez misję, do której został powołany
— napisał metropolita.
Podkreślił, że jeden z głównych kierunków tej walki polega na przeciwstawianiu się „ideologii ‘rosyjskiego świata’, tej faszystowskiej, zbrodniczej doktrynie owiniętej w błyszczące szaty kazań Cyryla i jego popleczników”.
00:01. Jak wygląda sytuacja w Donbasie?
00:00. Wojska rosyjskie są wzmacniane na kierunku zaporoskim
Wojska rosyjskie na kierunku zaporoskim zostały dodatkowo wzmocnione batalionem pancernym z czołgami T-62 – poinformował w czwartek wieczorem na Facebooku Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.
Według sztabu na okupowanych przez Rosjan terenach trwa wprowadzanie reżimu administracyjno-policyjnego.
Nadal utrudniany jest wyjazd cywilom na tereny kontrolowane przez władze ukraińskie. Ponadto okupanci uruchomili transmisję propagandowych materiałów informacyjnych w publicznych i specjalnych zasobach radiowo-telewizyjnych
— napisano w komunikacie.
Władze Rosji przygotowują rezerwistów w obwodach biełgorodzkim i woroneskim, aby uzupełnić stan osobowy i wznowić ofensywę na Ukrainie. Na terytorium obwodu brzeskiego na Białorusi trwają ćwiczenia taktyczne sił zbrojnych tego kraju.
Wojska rosyjskie nadal ostrzeliwują z moździerzy i artylerii lufowej pozycje sił ukraińskich w przygranicznych rejonach obwodu sumskiego na północnym wschodzie kraju.
Rosjanie ostrzeliwali też ukraińskie pozycje na kierunkach charkowskim i słowiańskim. Z użyciem artylerii najeźdźcy prowadzili ofensywę w kierunku wsi Bohorodyczne w obwodzie donieckim, ale bez powodzenia, w związku z czym wycofali się na wcześniejsze pozycje. Ukraińskie pozycje są też ostrzeliwane na kierunkach donieckim oraz łymańskim.
Na kierunku siewierodonieckim przeciwnik prowadzi natarcie w stronę Siewierodoniecka i miejscowości Boriwske w obwodzie ługańskim, ale bez powodzenia - twierdzi ukraiński Sztab Generalny. Częściowe powodzenie osiągnął natomiast w kierunku miejscowości Ustyniwka.
Aby zerwać połączenia logistyczne i utrudnić manewry ukraińskich wojsk, siły rosyjskie atakują przeprawy mostowe.
Na kierunku besarabskim, na terytorium Naddniestrza, obniżono poziom zagrożenia. Skład osobowy grupy operacyjnej wojsk rosyjskich w regionie nadal pełni jednak służbę w trybie podwyższonej gotowości.
CZYTAJ WIĘCEJ: Rosjanie intensyfikują swoje działania. Usiłują wedrzeć się do Siewierodoniecka i w okolicy miasta trwają zacięte walki
red/PAP/Facebook/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/600178-relacja-93-dzien-inwazji-rosji-na-ukraine