Trwa 89. dzień rosyjskiej agresji na Ukrainę. Rosja koncentruje swoje wysiłki na wschodniej i południowej Ukrainie. Na portalu wPolityce.pl relacjonujemy dla Państwa wydarzenia na froncie.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA z wojny dzień po dniu
Poniedziałek, 23 maja 2022 r.
22:48. Prezydent Ukrainy: Rosjanie urządzili w Donbasie rzeźnię
Okupanci urządzili w Donbasie rzeźnię - oświadczył w poniedziałek prezydent Ukrainy Wołodymyr w swoim codziennym wieczornym wystąpieniu. Przytoczyła je agencja Interfax-Ukraina.
Najcięższa sytuacja na froncie jest teraz w Donbasie – Bachmut, Popasna, Siewierodonieck. Na tym odcinku okupanci są obecnie najbardziej aktywni. Urządzili tam rzeźnię i starają się zniszczyć wszystko, co żyje. Nikt nie burzył Donbasu tak, jak robią to dziś rosyjscy żołnierze
— powiedział Zełenski.
Rosyjscy okupanci bardzo starają się pokazać, że nie chcą oddać okupowanych terenów obwodu charkowskiego; że nie oddadzą obwodu chersońskiego ani okupowanych terytoriów w obwodzie zaporoskim i Donbasie. Gdzieś tam nacierają, gdzieś tam ściągają posiłki, starają się umocnić pozycje. Najbliższe tygodnie wojny będą ciężkie, nie mamy jednak wyboru – musimy walczyć
— powiedział Zełenski.
22:47. Zełenski: Z Putinem mogę rozmawiać tylko o zakończeniu wojny
Prezydent Ukrainy oświadczył w poniedziałek on line podczas Światowego Forum Ekonomicznego w Davos, że jest gotów do rozmów z Władimirem Putinem jedynie w wypadku, jeżeli będą dotyczyć zakończenia wojny.
Oni mają taką strukturę, że bez Putina żadne decyzje nie są podejmowane. Wszystkie instytucje podlegają tam decyzji jednej osoby – prezydenta. Jeżeli mówimy o konkretnych decyzjach o zakończeniu wojny, to bez niego taka decyzja nie zapadnie, nie obejdzie się więc bez spotkania z prezydentem Putinem. Po tym, co oni narobili, (…) nie chcę się spotykać z pośrednikami. Dlatego też nie będę się spotykać z nikim innym, niż z prezydentem Federacji Rosyjskiej, i to tylko w tym przypadku, gdy na stole będzie leżeć jedno zagadnienie – zakończenie wojny. O niczym innym rozmów nie będę
— powiedział Zełenski, cytowany przez Ukrainską Prawdę.
22:09. Fiński wywiad wojskowy: Rosja nie zdołała wzmocnić swoich sił przy fińskiej granicy
„Trudno spodziewać się, aby w najbliższych latach Rosja zdołała znacząco wzmocnić swoich oddziałów przy granicy z Finlandią” – oświadczył w poniedziałek szef agencji analiz wywiadowczych fińskich sił zbrojnych płk Esapekka Vehkaoja.
W Rosji mówi się i planuje jedno, ale praktyka i rzeczywistość są jednak zupełnie różne
— powiedział Vehkaoja podczas zorganizowanego w Pori nad Zatoką Botnicką seminarium Komitetu Planowania Obrony Narodowej.
Szef agencji analiz, którego cytuje fińska agencja prasowa STT, również przyznał, że „fińska służba wywiadu wojskowego ma wyjątkową zdolność obserwacji tego, co dzieje się w bliskim sąsiedztwie Finlandii, i tego co jest planowane”.
Podkreślił, że Rosja podczas wojny na Ukrainie poniosła znaczące straty, a działania rosyjskich oddziałów na polu bitwy „nie były na tak wysokim poziomie, jaki wcześniej zakładano”.
22:08. Cztery ataki rakietowe na obwód dniepropietrowski
Wojska rosyjskie przeprowadziły w poniedziałek wieczorem cztery ataki rakietowe na obwód dniepropietrowski na południowym wschodzie Ukrainy - poinformował szef władz tego regionu Mykoła Łukaszuk.
Łukaszuk poinformował, że pierwsza rakieta trafiła w miasto Pawłohrad. Kolejne trzy ataki przeprowadzono w rejonie (powiecie) synelnykiwskim. Weryfikowane są informacje o ofiarach i zniszczeniach.
Wcześniej tego dnia ostrzelano też rejon krzyworoski; tam nie było zabitych ani rannych.
22:07. Prawdziwy autor słów z Wyspy Węży wrócił z niewoli
Prawdziwy autor słynnych słów wypowiedzianych pod adresem załogi rosyjskiego okrętu wojennego wrócił z niewoli - poinformowała w poniedziałek Państwowa Służba Graniczna Ukrainy. Uwolniony funkcjonariusz wypowiedział znane już na całym świecie zdanie pierwszego dnia rosyjskiej inwazji, gdy bronił Wyspy Węży.
To mój podwładny. Był przez półtora miesiąca w niewoli, obecnie jest na wolności
— poinformował dowódca posterunku ukraińskiej Państwowej Służby Granicznej „Wyspa Węży” Bohdan Hocki we wpisie zamieszczonym przez służbę na Telegramie.
Hocki przekazał również, że dostęp do radiostacji na wyspie mieli jedynie funkcjonariusze Służby Granicznej. Według niego Rosjanie, którzy wysuwali wobec załogi Wyspy Węży żądania poddania się, proponowali funkcjonariuszom SG także przejście na ich stronę i wysokie wynagrodzenie. Jednemu z funkcjonariuszy skończyła się cierpliwość i powiedział załodze rosyjskiego okrętu, dokąd ma się udać.
20:36. Rosjanie tworzą komendantury na okupowanych terytoriach
Na okupowanych terytoriach obwodu chersońskiego i zaporoskiego na południu Ukrainy wojska rosyjskie utworzyły 19 tzw. komendantur - poinformował w poniedziałek sztab generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.
Sztab przekazał też, że w północno-zachodniej części Krymu, zaanektowanego przez Rosję od Ukrainy, siły przeciwnika rozmieszczają dwa dodatkowe dywizjony systemu przeciwrakietowego i przeciwlotniczego S-400, by wzmocnić obronę powietrzną.
W komunikacie sztab ocenił również, że „moralno-psychologiczny stan składu osobowego okupantów pozostaje niski”. Systemowo spożywany jest alkohol i dochodzi do dezercji - czytamy.
Skład osobowy wroga skarży się na nieefektywność swoich ataków na pozycje sił obrony Ukrainy
— napisano.
20:35. Śmierć od miny
W rejonie Czernihowa na północy Ukrainy podczas prac polowych traktor wjechał na pozostawioną przez Rosjan minę; kierowca nie żyje - poinformowała w poniedziałek Państwowa Służba ds. Sytuacji Nadzwyczajnych.
Kierowca traktora został przewieziony karetką do szpitala, był w stanie krytycznym; niestety, z powodu odniesionych ran, zmarł - podano w komunikacie ukraińskich służb ratowniczych
20:34. Kolejne kraje wesprą Ukrainę
Minister obrony USA Lloyd Austin, który w poniedziałek poprowadził drugie spotkanie międzynarodowej grupy kontaktowej koordynującej pomoc zbrojeniową dla Ukrainy, poinformował, że około 20 krajów zadeklarowało nowe pakiety wsparcia wojskowego dla Kijowa.
Spotkanie online było kontynuacją prac grupy zawiązanej miesiąc wcześniej w Ramstein w Niemczech. Uczestniczyli w nim ministrowie obrony 47 krajów, w tym szef resortu obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow.
Austin przypomniał, że po spotkaniu w Ramstein broń Ukrainie dostarczyły m.in. Australia, Kanada, Wielka Brytania. W poniedziałek do konferencji online dołączyły nowe kraje, które nie brały udziały w pierwszym spotkaniu grupy, w tym Austria, Bośnia-Hercegowina, Kolumbia, Irlandia i Kosowo.
Wśród państw, które zadeklarowały nowe wsparcie wojskowe dla Ukrainy Austin wymienił Włochy, Danię, Grecję, Norwegię i Polskę. Dania dostarczy pociski przeciwokrętowe Harpoon i pociski rakietowe. Ponadto ministrowie obrony obiecali dostawy „bardzo potrzebnej amunicji artyleryjskiej, systemów obrony wybrzeża, czołgów i innych pojazdów opancerzonych” - powiedział Austin.
19:25. Schron przeciwlotniczy w każdym domu? Parlament zajmie się projektem
Radzie Najwyższej (parlamentowi) Ukrainy przedłożono projekt ustawy dotyczącej obowiązku wyposażania nowo budowanych domów w schrony przeciwlotnicze - poinformował w poniedziałek Interfax-Ukraina.
Projekt przewiduje wniesienie zmian do szeregu ukraińskich aktów prawnych, dotyczących wymogów obrony cywilnej podczas planowania i zabudowy terenów.
To wspólny projekt nasz i Ministerstwa Regionów
— cytuje agencja wpis zamieszczony na Facebooku przez współautorkę projektu, wiceprzewodniczącą Rady Najwyższej do spraw organizacji władzy państwowej, samorządu, rozwoju regionalnego i planowania oraz zabudowy miast Ołenę Szuliak z rządzącej partii Sługa Narodu.
Deputowana zwróciła uwagę na to, co wyszło na jaw podczas wojny: na Ukrainie mało jest miejsc dobrze nadających się do ukrycia. Znaczna część istniejących nie jest wyposażona w wyjścia ewakuacyjne, nie jest przystosowana do przechowywania produktów spożywczych, nie chroni przed zastosowaniem broni masowego rażenia.
19:08. Wstrząsające zbrodnie Rosjan. Żołdacy Putina gwałcą dzieci
Ukraińska rzeczniczka praw człowieka Ludmyła Denisowa powiedziała w poniedziałek w Davos, że wieś Ołeksandriwka na południu Ukrainy stała się „nową Buczą”. Według niej Rosjanie gwałcili tam dzieci. Poinformowała, że niektóre ofiary tych brutalnych zbrodni zmarły.
Miejscowość Ołeksandriwka w obwodzie chersońskim na południu Ukrainy stała się „nową Buczą”, „z jakiegoś powodu gwałcone są tam malutkie dzieci” - zaalarmowała Denisowa, cytowana przez agencję Interfax-Ukraina.
Jak poinformowała, trzyletni chłopiec zmarł po zgwałceniu przez Rosjan, sześciomiesięczna dziewczynka została zgwałcona łyżeczką do herbaty, dziewięciomiesięczna dziewczynka została zgwałcona świeczką, roczny chłopiec zmarł po zgwałceniu przez pięciu Rosjan, zmarły też dwuletnie bliźnięta.
18:45. Zachodni polityk: korytarz żywnościowy z Odessy może powstać tylko za zgodą Rosji
Zachodni polityk ocenił, że korytarz żywnościowy z Odessy może powstać tylko za zgodą Rosji - relacjonuje Reuters. O utworzenie takiego korytarza zabiega wicepremier i minister gospodarki Ukrainy Julia Swyrydenko.
„To jasne, że Rosjanie zdominowali ten region. Wymagałoby to ich zgody i jakiejś formy porozumienia”, by utworzyć korytarz żywnościowy
— powiedział przedstawiciel zachodnich władz, zastrzegając sobie anonimowość.
Swyrydenko zaapelowała o utworzenie takiego korytarza, podkreślając, że pomogłoby to Ukrainie i pozwoliło uniknąć klęski głodu na świecie.
„Wymagałoby to gwarancji bezpieczeństwa, sądzę, że ze strony Turcji, aby plan ten był realny. Uważam, że musimy wykluczyć całkiem wariant, w którym zostałoby to przeprowadzone bez zgody Rosji”
— dodał zachodni polityk, komentując plan ukraińskiej wicepremier.
18:05. Rosyjscy żołnierze wdarli się do mieszkania pracownika elektrowni i postrzelili go
Rosyjscy żołnierze wdarli się do mieszkania jednego z pracowników Zaporoskiej Elektrowni Atomowej i otworzyli do niego ogień z broni automatycznej - informuje ukraiński koncern Enerhoatom. Ranny mężczyzna trafił do szpitala.
W poniedziałek rosyjscy okupanci wdarli się do mieszkania pracownika Zaporoskiej Elektrowni Atomowej Serhija Szweca i strzelali do niego z broni automatycznej - czytamy w komunikacie koncernu. Mężczyzna trafił do szpitala w Enerhodarze z licznymi ranami postrzałowymi; lekarze walczą o jego życie.
„Nie można ani wyjaśnić, ani usprawiedliwić takiej nieludzkiej brutalności. Potwory, które dopuszczają się zbrodni przeciwko cywilom, pracownikom Zaporoskiej Elektrowni Atomowej, powinny być pociągnięte do odpowiedzialności”
— napisano.
17:45. W Davos wystawa poświęcona zbrodniom Rosji na Ukrainie
Goście Światowego Forum Ekonomicznego w Davos mogą zwiedzać „Dom zbrodni rosyjskich”, czyli wystawę zdjęć, dokumentujących zbrodnie Rosji dokonane na Ukrainie. Wystawa znajduje się w budynku, który podczas wcześniejszych edycji forum był wykorzystywany do promowania Rosji.
W szwajcarskim Davos w niedziele rozpoczęło się Światowe Forum Ekonomiczne (WEF). W rozmowach dotyczących najważniejszych światowych problemów, m.in. wojny na Ukrainie, pandemii Covid-19, zmiany klimatu i kryzysów ekonomicznych ma wziąć udział blisko 2500 osób - polityków, przedstawicieli biznesu, organizacji pozarządowych i naukowców.
Podczas tegorocznej edycji Forum nie ma przedstawicieli Rosji, którzy nie otrzymali zaproszenia na wydarzenie.
Poza zdjęciami, głównie ukraińskich fotografów, można zobaczyć mapę z oficjalnymi statystykami, w tym liczbą zabitych cywilów, a także inne informacje.
17:05. Korytarz lądowy na Krym jednym z celów Rosjan
Utworzenie lądowego korytarza prowadzącego na anektowany przez Rosjan Krym jest jednym z głównych celów sił przeciwnika - powiedział rzecznik ukraińskiego resortu obrony Ołeksandr Motuzianyk, cytowany w poniedziałek przez portal Suspilne.
Głównym celem przeciwnika pozostaje obecnie próba otoczenia jednostek Połączonych Sił (zgrupowania ukraińskiego broniącego Donbasu - PAP), ustanowienie pełnej kontroli nad obwodami donieckim, ługańskim i chersońskim oraz zagwarantowanie stabilności lądowemu korytarzowi z okupowanym Krymem
— przekazał rzecznik na briefingu.
Motuzianyk dodał, że wzdłuż całej linii rozgraniczenia i w głąb pozycji ukraińskiej obrony Rosja prowadzi intensywny ostrzał z wykorzystaniem taktycznych zestawów rakietowych i lotnictwa.
17:00. Rosjanie zajęli pięć przedsiębiorstw państwowego koncernu zbrojeniowego
Ukraiński państwowy koncern zbrojeniowy - Ukroboronprom - poinformował w poniedziałek, że dotychczas siły rosyjskie zajęły pięć jego przedsiębiorstw.
Do tej pory Rosjanie zajęli pięć przedsiębiorstw koncernu. Dokumenty dotyczące pracującego w nich personelu zostały zniszczone albo nie ma do nich dostępu - powiadomił Ukroboronprom na Telegramie.
Nie sprecyzowano, o jakie zakłady chodzi.
Koncern przekazał, że stara się odzyskać informacje o pracownikach przedsiębiorstw, które znalazły się na tymczasowo okupowanych terytoriach albo zostały zniszczone wskutek wrogich ataków rakietowych.
16:55. Rosjanie ostrzelali autobus ewakuacyjny
Szef regionalnej administracji wojskowej Ługańska Serhij Hajdaj poinformował, że Rosjanie ostrzelali autobus ewakuacyjny w obwodzie ługańskim. Na jego pokładzie było 18 osób.
Jak dodał, żadnej ewakuowanej osobie nic się nie stało. Zastrzegł jednak, że w okolicy „nie ma już bezpiecznych dróg”.
Prowadzenie ewakuacji i transportów humanitarnych jest znacznie utrudnione. Z tego powodu możliwy jest tylko jeden kurs dziennie
— opisał Hajdaj.
16:50. Jak wygląda sytuacja w obwodzie chersońskim i mikołajowskim?
Służba prasowa dowództwa operacyjnego „Południe” poinformowała, że w obwodzie chersońskim i mikołajowskim Siły Zbrojne nadal bronią swoich pozycji, a nieprzyjaciel buduje fortyfikacje, w tym rezerwowe linie odwrotu.
W nocy nasze jednostki w obwodach chersońskim i mikołajowskim nadal broniły swoich pozycji. A nieprzyjaciel kontynuuje fortyfikację, łącznie z wycofującymi się granicami rezerwy. Nie podejmuje aktywnych działań, prowadzi zdalny ostrzał naszych pozycji i osiedli za pomocą broni artyleryjskiej i moździerzowej
— czytamy w oświadczeniu.
Według służb prasowych trudna sytuacja w regionie Chersoniu utrzymuje się. Niektóre wioski są w stanie krytycznym: każde podwórko jest zniszczone, są ranni i zabici.
Sytuacja jest również napięta w okręgach bresławskim i kachowka. Okupanci przymusowo zatrzymują ludzi, uniemożliwiając im ewakuację i nie wpuszczają towarów humanitarnych do regionu, z wyjątkiem kierunku krymskiego. Jednak pomoc jest tam bardzo mała: brakuje leków, produktów higienicznych i innych niezbędnych rzeczy.
16:40. Europa nie chce upadku Rosji
Były zastępca szefa Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy generał broni Igor Romanenko w rozmowie z OBOZREVATEL poinformował, że wojna na Ukrainie może zakończyć się całkowitym upadkiem Federacji Rosyjskiej. Ukraina zostanie jednak poddana presji i nie pozwoli na osłabienie agresora.
Romanenko skomentował publikację Wall Street Journal o pięciu scenariuszach zakończenia wojny na Ukrainie i ich prawdopodobieństwie. Jako pierwszy dziennikarze nazwali upadek Rosji.
W zasadzie uważam, że jest to możliwe, chociaż im większy sukces militarny Ukrainy, tym większy nacisk państw zachodnich na Ukrainę, takich jak Francja, Niemcy, Włochy, bo ich zdaniem Rosja musi ratować swoje oblicze, Ukraińcy odniosą sukces, Europejczycy zmuszą Ukrainę do zatrzymania się na granicach 23 lutego. Nie są zainteresowani całkowitym wyzwoleniem naszych terytoriów, Krymu i Donbasu
— powiedział Romanenko.
16:30. Artylerzyści trafili w stanowisko dowodzenia jednego z oddziałów Rosarmii
Artylerzyści 128. brygady z odległości ponad 20 km uderzyli w punkt rozmieszczenia sztabu dowodzenia jednej z jednostek armii rosyjskiej. Na nagraniu z drona widać moment uderzenia pocisku kalibru 155 i wybuch.
16:20. Sąd zezwala na aresztowanie Janukowycza
Peczerski Sąd Rejonowy w Kijowie zezwolił na zatrzymanie b. prezydenta Wiktora Janukowycza w sprawie podpisania tzw. porozumień charkowskich z 2010 roku - poinformowała ukraińska prokuratura.
Według śledztwa Janukowycz w zmowie z byłym premierem Ukrainy Mykołą Azarowem „udzielił pomocy obcemu państwu – Federacji Rosyjskiej i jej przedstawicielom w prowadzeniu działań dywersyjnych przeciwko Ukrainie”.
16:10. W lipcu świat ostro odczuje kryzys żywnościowy spowodowany wojną
Już w lipcu świat ostro odczuje kryzys żywnościowy, spowodowany zbrojną agresją Rosji przeciwko Ukrainie - alarmuje ukraiński minister rolnictwa Mykoła Solski, cytowany w poniedziałek przez agencję Ukrinform.
Nie wywieźliśmy jeszcze 5 mln ton pszenicy, które planowaliśmy wywieźć. Chcieliśmy wywieźć co najmniej 10-15 mln ton pszenicy z tych zbiorów. Na następny rok nie zdołamy zasiać w takiej skali, w jakiej chcieliśmy. Odczują to wszystkie rynki
— powiedział minister.
Według niego „świat zacznie ostro to odczuwać jakoś w połowie lipca”. Jak wyjaśnił, „wiele krajów Północnej Afryki, państw arabskich, krajów Azji południowo-wschodniej do tej pory wykorzystuje to, co zakupiono wcześniej, te zapasy, które zrobiono”.
Solski dodał, że za dwa miesiące świat zobaczy, że nie ma ziarna z Ukrainy i nie będzie dla niego szczególnej alternatywy - pisze Ukrinform.
Ukraińska wicepremier i minister rozwoju gospodarczego i handlu Julia Swyrydenko, cytowana przez BBC, w poniedziałek podczas forum w Davos podkreśliła, że społeczność międzynarodowa powinna zapewnić jednostkom transportującym żywność bezpieczeństwo w korytarzu z portu w Odessie. Jak dodała, pomogłoby to Ukrainie i zapobiegłoby głodowi na świecie.
15:55. W obwodzie charkowskim wyzwolono 24 osady
Na dzień 23 maja 24 osady w obwodzie charkowskim zostały wyzwolone od rosyjskich najeźdźców - poinformował Naczelny Dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy Walerij Załużny.
W obwodzie charkowskim zostały wyzwolone 24 osady. Wieś Kutuzivka została wyzwolona na początku maja. Około 170 mieszkańców mieszkało w piwnicy przedszkola przez ponad dwa miesiące. Wśród nich jest 40 dzieci w wieku 3 miesięcy do 12 lat
— poinformował Załużny.
Naczelny wódz dodał, że ukraińskie wojsko, które wyzwoliło wioskę, udzieliło mieszkańcom pierwszej pomocy i podzieliło się z nimi wszystkim, czego potrzebują - wodą, jedzeniem, ubraniami.
15:40. Kim są rosyjscy oficerowie na Ukrainie?
Dziennikarze śledczy z rosyjskiego grupy „Projekt” zbadali majątek rosyjskich oficerów walczących na Ukrainie. Z ich informacji wynika, że rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu zarabia 1,3 miliona rubli miesięcznie, czyli ok. 90 tysięcy złotych - podaje agencja Unian.
Znacznie niższe uposażenie otrzymują jego podwładni, w szczególności ci, których wysłano na wojnę na Ukrainie.
Siergiej Szojgu, rosyjski minister obrony, zarabia 1,3 miliona rubli miesięcznie – to ok. 90 tysięcy złotych. Jego podwładni otrzymują znacznie niższe pensje. W szczególności – ci, których wysłano na wojnę w Ukrainie. Tak wynika z informacji grupy dziennikarzy śledczych „Projekt”.
Dowódcy zarabiają ok. 20 tysięcy złotych miesięcznie, z kolei podlegający im dowódcy dywizji czy brygad ok. 11 tysięcy złotych.
Jak informują dziennikarze, przygotowana przez nich lista jest kompletna i zawiera informacje o 166 osobach.
Zwrócono uwagę, że jedna trzecia z oficerów dowodzących na Ukrainie ma długi – są to albo niezapłacone alimenty, albo nieuregulowane opłaty mieszkaniowe i za usługi komunalne. Oficerowie mają także kłopoty z prawem, a część z nich figuruje też na czarnych listach klientów rosyjskich banków.
15:30. Nowy klip do utworu „Bayraktar”
Piosenka Tarasa Borowki „Bayraktar” stała się jednym z symboli wojny na Ukrainie. Teraz utwór opiewający tureckie drony bojowe i z genialnym, czarnym humorem wykpiwający rosyjskich agresorów i kremlowską propagandę, doczekał się nowej wersji. Nagrał ją ukraiński zespół folklorystyczny „Światowid”, a nowy teledysk jest dziełem żołnierzy broniących kraju przed inwazją orków Putina.
15:20. Zełenski na liście 100 najbardziej wpływowych ludzi na świecie według Time
Time opublikował listę 100 najbardziej wpływowych osób 2022 roku. W rankingu znalazł się prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, o którym tekst napisał prezydent USA Joe Biden.
Biden zauważył, że w osobie Zełenskiego naród ukraiński ma godnego odwagi i wytrwałości przywódcę, ponieważ obywatele – sklepikarze i żołnierze, krawcy i kierowcy ciężarówek – walczą o swoje domy i wolność. Ponadto narody świata, zainspirowane przykładem prezydenta Zełenskiego, stały się bardziej spójne, zdeterminowane niż kiedykolwiek.
15:00. Kadyrowcy przeprowadzają inspekcję obwodu Mariupola
Okupanci nie tylko wprowadzili nowy system dostępu i utworzyli dodatkowe punkty kontrolne w Mariupolu. Obecnie mobilne patrole, w skład których wchodzą nowo przybyli Kadyrowcy, przeprowadzają inspekcję obwodu Mariupola – poinformował doradca mera Mariupola Petro Andryuszczenko.
„Filtracja” to szczegółowe kontrole, które mają na celu wykrycie, czy dana osoba popiera władze ukraińskie lub ma związki z formacjami militarnymi Ukrainy. W przypadku uznania za „nieprawomyślną” taka osoba nie może opuścić miasta i zostaje zatrzymana – wynika z dotychczasowych informacji ukraińskich władz.
Andriuszczenko zaapelował do mieszkańców, by poczekali z wyjazdem z miasta na otwarcie oficjalnych korytarzy humanitarnych.
14:40. Rosyjski dyplomata przy ONZ podał się do dymisji
„Nigdy tak bardzo nie wstydziłem się swojego kraju” - napisał Boris Bondariew, rosyjski radca przy ONZ, który podał się do dymisji.
Dziś zrezygnowałem z rosyjskiej służby dyplomatycznej. Przez dwadzieścia lat mojej kariery dyplomatycznej widziałem różne zwroty w naszej polityce zagranicznej, ale nigdy nie wstydziłem się swojego kraju tak bardzo, jak 24 lutego br.
– poinformował Bondariew.
Agresywna wojna rozpętana przez Putina przeciwko Ukrainie, a właściwie przeciwko całemu światu zachodniemu, jest nie tylko zbrodnią przeciwko narodowi ukraińskiemu, ale być może także najpoważniejszą zbrodnią przeciwko narodowi Rosji, grubą literą Z przekreślającą wszelkie nadzieje i perspektywy dostatniego wolnego społeczeństwa w naszym kraju
– napisał.
14:30. Rosjanie wznowili ofensywę na Słowiańsk
Obecnie sytuacja na kierunku Słobożańskim jest napięta, gdyż wojska rosyjskie od prawie dwóch tygodni przegrupowują swoje siły i zasoby - poinformował członek Rady Najwyższej ds. Bezpieczeństwa Narodowego, Obrony i Wywiadu Fedor Venislavsky.
Napięta sytuacja w obwodzie charkowskim to kierunek słobożański, gdzie po 10 dniach, prawie dwóch tygodniach, przegrupowaniu sił i środków wróg faktycznie sprowadził rezerwy z obwodu białogrodzkiego przez tymczasowo okupowane miasta Kupjansk i Wowczańsk
— powiedział.
Ponadto Wenisławski powiedział, że ofensywa sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej na Słowiańsk w obwodzie donieckim została wznowiona.
14:20. Po rozpoczęciu wojny był zamach na Putina
Na prezydenta Rosji Władimira Putina przeprowadzono zamachy, a do jednego z nich doszło po rozpoczęciu pełnowymiarowej wojny przeciwko Ukrainie - uważa szef ukraińskiego wywiadu wojskowego Kyryło Budanow, cytowany w poniedziałek przez serwis Ukraińska Prawda.
Były zamachy na Putina… Nie tak dawno był nawet zamach ze strony, jak to się mówi, przedstawicieli Kaukazu. To niepubliczna informacja. Całkowicie nieudany zamach, ale miał naprawdę miejsce… Było to około dwóch miesięcy temu
— powiedział serwisowi Budanow.
Powtarzam - był nieudany. Nie ma żadnego rozgłosu o tym zdarzeniu, ale miało to miejsce
— zaznaczył szef ukraińskiego wywiadu wojskowego.
Ukraińska Prawda przypomina, że niedawno Budanow ocenił, że Putin znalazł się w „ślepej uliczce” - nie może ani zakończyć wojny przeciwko Ukrainie, ani jej wygrać.
14:10. W obwodzie charkowskim zebrano ciała 63 Rosjan, by wymienić je na ukraińskich poległych
Na obszarach obwodu charkowskiego odbitych z rąk rosyjskich żołnierze ukraińscy zebrali dotąd ciała 63 poległych Rosjan. Zwłoki te mogą zostać wymienione na zabitych żołnierzy Ukrainy bądź tych, którzy trafili do niewoli - pisze w poniedziałek portal Hromadske.
Jak powiedział portalowi kpt. Anton Iwannikow z armii ukraińskiej, ciał Rosjan poszukuje cała grupa wojskowych. 63 ciała zebrano dotąd z miejscowości Mała Rohań, Olchiwka i Cyrkuny. Poszukiwania trwają w tej części obwodu charkowskiego na wschodzie Ukrainy, skąd armia ukraińska wyparła Rosjan.
Ciała zabitych przechowywane są w chłodniach w Charkowie należących do kolei państwowych.
Będą wymieniane na naszych chłopców - na żywych, bądź na ciała naszych chłopców
— mówi kpt. Iwannikow.
Spośród 63 ciał poległych Rosjan dotąd zidentyfikowano około 15 procent. Oględzinami i opisem zajmuje się powołana do tego komisja.
Są dokumenty, napisy na pasach albo naszywkach. Wiele ciał jest spalonych, bez głów, bez kończyn. Bywa, że jest tylko pół ciała
— powiedział Iwannikow. Zabici w większości mają rany po ostrzale artyleryjskim i od odłamków.
Śledczy pobierają materiał genetyczny i wpisują go do ogólnej bazy. Ma to pomóc w identyfikacji zabitych, jeśli ktoś zgłosi się w ich sprawie. W większości bowiem identyfikacja będzie możliwa tylko poprzez badanie genetyczne.
14:00. Zełenski: W Deśnie w ostrzale 17 maja zginęło 87 osób
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział w wystąpieniu przed uczestnikami Światowego Forum Ekonomicznego w Davos, że 17 maja 87 osób zginęło w ostrzale rosyjskim miejscowości Desna, gdzie znajduje się ośrodek szkoleniowy armii Ukrainy.
Mój poranek zaczyna się od tego, ilu ludzi straciliśmy w nocy. Dziś zakończyliśmy prace w Deśnie. Niestety, pod gruzami jest dziś 87 ofiar
— powiedział Zełenski w wystąpieniu przez łącze wideo.
Agencja Interfax-Ukraina wyjaśnia, że we wsi Desna w obwodzie czernihowskim znajduje się ośrodek szkoleniowy armii o tej samej nazwie. Zełenski mówił o pracach ratowniczych w tym ośrodku.
Ukraiński prezydent, mówiąc o 87 zabitych przyznał, że jego kraj „wiele dzisiaj traci”. Zapewnił przy tym, że te straty wzmacniają państwo ukraińskie, które „płaci wysoką cenę za wolność i niepodległość”.
Po ostrzale Desny władze ukraińskie informowały, że na tę miejscowość spadły cztery rosyjskie rakiety, z których dwie uderzyły w jeden z budynków.
13:50. Ukraiński Instytut Książki chce usunąć rosyjskie książki z bibliotek
Ponad 100 milionów książek propagandowych, w tym klasyka rosyjska, powinno zostać usuniętych z ukraińskich bibliotek. Przygotowujemy odpowiednie dokumenty - poinformowała dyrektor Ukraińskiego Instytutu Książki Ołeksandra Kowal w opublikowanym w poniedziałek wywiadzie dla Interfax-Ukraina.
Według moich szacunków w bibliotekach publicznych może znajdować się obecnie ponad 100 mln egzemplarzy, które należy usunąć. Oczywiście, chcemy to zrobić szybciej, ale dobrze byłoby, gdyby do końca roku usunięto przynajmniej literaturę szkodliwą ideologicznie wydawaną w czasach sowieckich, a także rosyjską literaturę antyukraińską
— wyjaśniła Kowal.
CZYTAJ WIĘCEJ: Z ukraińskich bibliotek znikną rosyjskie książki. Instytut Książki: Usuniemy ponad 100 milionów propagandowych pozycji
13:40. Rosja nie wymieni Medwedczuka na obrońców Azowstalu
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow poinformował, że „Rosja nie wymieni obrońców Azowstalu na prorosyjskiego oligarchę Wiktora Medwedczuka”.
Medwedczuk jest obywatelem Ukrainy. On nie ma żadnego związku z Rosją i nie jest żołnierzem. Jeżeli chodzi o osoby, które oddały się do niewoli w Azowstalu, to są żołnierze i członkowie nacjonalistycznych grup. To zupełnie inna kategoria ludzi i ciężko mówić o jakichkolwiek wymianach
— powiedział rzecznik Kremla cytowany przez portal Ukraińska Prawda.
CZYTAJ WIĘCEJ: Rosjanie nie wymienią Medwedczuka na obrońców Mariupola. Szokujące tłumaczenie Pieskowa: To inna kategoria ludzi
13:30. Strategia odcięcia Putina od władzy
Prezydent Rosji Władimir Putin straci władzę i trafi do sanatorium w przyszłym roku - ocenił były szef brytyjskiego wywiadu MI6 Richard Dearlove, cytowany przez dziennik „New York Post”.
Wysłanie Putina do ośrodka leczenia miałoby być częścią strategii, mającej na celu odcięcie go od władzy.
Teraz zaryzykuję. Myślę, że (Putin) odejdzie w 2023 roku. Prawdopodobnie trafi do sanatorium, z którego nie wyjdzie już jako przywódca Rosji
— powiedział Dearlove we współprowadzonym przez siebie podcaście „One Decision”.
Jak dodał były szef MI6, umieszczenie Putina w ośrodku zdrowia byłoby „elegancką” alternatywą dla puczu. Ostrzegł również, że Moskwa nie ma opracowanego planu dotyczącego następcy Putina, jednak Dearlove wierzy, że po usunięciu Putina, kontrolę przejąłby obecny sekretarz rady bezpieczeństwa Nikołaj Patruszew.
13:20. Ceną za pokój na Ukrainie nie może być jej integralność terytorialna
Ceną za pokój na Ukrainie nie może być jej integralność terytorialna - oświadczyła w Rzymie ukraińska wiceminister spraw zagranicznych Emine Dżaparowa. Zaapelowała o kontynuowanie sankcji przeciwko Rosji.
W wystąpieniu na rzymskim uniwersytecie Luiss wiceszefowa MSZ powiedziała, że Rosjanie „bardzo szybko” rozpoczęli negocjacje, gdy „nie zdołali osiągnąć początkowego celu, czyli przejęcia kontroli nad krajem w trzy dni”.
Dziś myślimy o rozważeniu różnych rozwiązań pokojowych, które nie mogą kosztować integralności terytorialnej mojego kraju. To nie podlega dyskusji
— stwierdziła Dżaparowa. Zapewniła: uważamy, że wysiłki dyplomatyczne powinny być kontynuowane.
13:10. Obrońcy Azowstalu staną przed trybunałem?
Przywódca prorosyjskich separatystów z samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej Denis Puszylin oświadczył, że ukraińscy żołnierze, którzy bronili zakładów Azowstal w Mariupolu, będą sądzeni przed sądami samozwańczej republiki - informuje agencja Interfax.
Puszylin poinformował, że więźniowie z Azowstalu są przetrzymywani na terenie Donieckiej Republiki Ludowej.
Planowane jest zorganizowane międzynarodowego trybunału na terytorium republiki
— dodał.
Puszylin nie powiedział jakie zarzuty mogą usłyszeć żołnierze broniący zakładów Azowstal.
13:00 W Austrii zamrożono 254 mln euro należące do rosyjskich oligarchów
Według danych Kancelarii Federalnej w Austrii do tej pory zamrożono 97 kont należących do rosyjskich oligarchów. Znajduje się na nich 254 mln euro. To wynik sankcji nałożonych na Rosję w związku z jej agresją na Ukrainie – informuje portal „Die Presse”.
Specjalna grupa zadaniowa, działająca w ramach struktur służb bezpieczeństwa w MSW, zamroziła aktywa na łącznie 97 kontach. „To ponad dwa razy więcej, niż Niemcy były w stanie zgłosić w marcu” - poinformowała Kancelaria Federalna. Śledczym udało się zlokalizować m.in. pięć wpisów do ksiąg wieczystych, które służyły do ukrycia majątku.
Dalsze podejrzane przypadki są nadal badane, a znalezienie aktywów objętych sankcjami jest znacznie utrudnione przez firmy powiernicze i tzw. „słupy”
— dodaje „Die Presse”. Ponadto 27 maja ma zostać uruchomiony nowy system raportowania, który znacząco zwiększy liczbę znalezionych kont i aktywów.
Rosyjscy oligarchowie i należące do nich organizacje, wspierając wojnę z Ukrainą, stają się współwinni okrucieństw, które się tam dzieją
— skomentował kanclerz Karl Nehammer (OeVP).
Austria zrobi wszystko, aby bez zastrzeżeń i wymówek egzekwować sankcje przeciwko podżegaczom wojennym i zwolennikom Putina. Dzięki tym działaniom uderzamy oligarchów w najbardziej bolesny punkt: ich pieniądze
— dodał Nehammer.
Jak podkreślił szef MSW Gerhard Karner (OeVP), międzyresortowa grupa zadaniowa pracuje na pełnych obrotach od tygodni. Śledztwa prowadzone w sprawie aktywów oligarchów są „złożone i czasochłonne”, muszą być prowadzone niezwykle skrupulatnie – wyjaśnił minister.
12:50. Zełenski w Davos: Należy całkowicie zaprzestać handlu z Rosją
Nie powinno być żadnego handlu z Rosją, trzeba wprowadzić całkowite embargo na import rosyjskiej ropy. Niezbędne jest stworzenie globalnego precedensu, który zniechęci przyszłych agresorów do użycia siły - powiedział w poniedziałek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski do uczestników Światowego Forum Ekonomicznego w Davos.
Potrzebujemy pomocy o wartości 5 mld dolarów miesięcznie na rzecz odbudowy ojczyzny. Dlatego zachęcamy wszystkich, by przyłączali się do programu międzynarodowego wsparcia Ukrainy, funkcjonującego pod nazwą United24. Naszym założeniem jest stworzenie na tej podstawie stałego mechanizmu, a dzięki tej inicjatywie będzie można udzielać pomocy krajowi, który padł ofiarą zbrojnej agresji lub katastrofy naturalnej
— dodał ukraiński przywódca, który wystąpił przez łącze wideo.
W szwajcarskim Davos rozpoczęło się w niedzielę Światowe Forum Ekonomiczne. W rozmowach dotyczących najważniejszych problemów, m.in. wojny na Ukrainie, pandemii Covid-19, zmiany klimatu i kryzysów ekonomicznych weźmie udział blisko 2500 osób - polityków, przedstawicieli biznesu, organizacji pozarządowych i naukowców.
12:40. Rosjanie „zwiedzają” zbombardowany teatr w Mariupolu
Ukraińskie MSZ zamieściło w mediach społecznościowych nagranie pokazujące, jak Rosjanie zwiedzają zbombardowany przez rosyjskie siły Teatr Dramatyczny w Mariupolu.
CZYTAJ WIĘCEJ:
12:30. Amerykański producent jeansów Levi’s opuszcza rosyjski rynek
Levi’s, amerykańska firma słynąca z produkcji jeansów, po niemal 30 latach opuszcza rosyjski rynek - poinformował w poniedziałek ukraiński portal Ukrinform.
Firma wstrzymała dostawy nowych produktów i poszukuje nabywców swoich sklepów w Rosji. Wśród zainteresowanych wymienia się turecką firmę Fiba Holding AS, w skład której wchodzą sklepy Gap, Marks&Spencer i Banana Republic.
Levi’s, w związku z inwazją na Ukrainę, zawiesił swoją działalność w Rosji już w marcu. Pierwszy sklep firmy otwarto w kraju w 1993 roku, obecnie jest ich w Rosji około 90.
12:20. Europa nadal wysyła 1 miliard euro dziennie do Moskwy
Michaiło Podolak, doradca prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, zwrócił uwagę we wpisie na Twitterze, że to już trzeci miesiąc inwazji Rosji na Ukrainę, a Europa nadal wysyła miliard euro dziennie do Moskwy za ropę i gaz.
Rosja nadal zabija dzieci, gwałci kobiety i niszczy miasta. Ukraina nadal broni europejskich granic i cywilizacji demokratycznej. Wyciągać wnioski
– podkreślił Podolak.
12:10. Szyszymarin został skazany na dożywocie
Sąd w Kijowie skazał w poniedziałek rosyjskiego żołnierza Wadima Szyszymarina na dożywotnie więzienie za zabicie ukraińskiego cywila. Sąd uznał, że 21-letni żołnierz dopuścił się umyślnego zabójstwa. Odrzucił argument obrony, że Szyszymarin wykonywał rozkaz.
Sąd uznał bowiem, że rozkazu nie wydał bezpośredni dowódca Szyszymarina i że sam ten rozkaz był przestępczy.
Zdaniem sądu skrucha, którą żołnierz wyraził na procesie nie była szczera.
CZYTAJ WIĘCEJ:
12:00. Medwedczuk zeznawał przeciwko Poroszence
Wiktor Medwedczuk, prorosyjski oligarcha, zeznawał przeciwko Petro Poroszence. Medwedczuk mówił o planie wycofania z państwowej własności części głównego rurociągu naftowego „Samara-Zachód” w celu dalszego przetłaczania nim oleju napędowego.
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy opublikowała nagranie, na którym Medwedczuk szczegółowo opisał rolę Petra Poroszenki – miał on nie tylko poprosili Medwedczuka o skontaktowanie się z rosyjskim kierownictwem, ale także zapewnił podjęcie niezbędnych decyzji we wszystkich ukraińskich instancjach.
11:50. Rosyjski krążownik Admirał Makarow wpłynął na Morze Czarne
Flota Czarnomorska Federacji Rosyjskiej przegrupowuje się na Morzu Czarnym, do którego dołączył rosyjski krążownik Admirał Makarow - poinformował rzecznik regionalnej administracji wojskowej w Odessie Siergiej Braczuk.
Noc w Odessie minęła pod znakiem sygnałów alarmowych, ale bez ostrzału. Na Morzu Czarnym wróg próbuje zdobyć przyczółek na Wyspie Węży, sprowadzając tam odpowiedni sprzęt, zwłaszcza obronę przeciwlotniczą. Również na Morzu Czarnym odbywa się przegrupowanie i manewrowanie odpowiednich sił Floty Czarnomorskiej Federacji Rosyjskiej. Dołączył do nich także krążownik „Admirał Makarow”
— powiedział Bratchuk.
11:40. Rosjanie chcą całkowitego zniszczenia Siewierodoniecka
Szef ługańskiej administracji wojskowej Serhij Hajdaj poinformował, że sytuacja w obwodzie ługańskim jest obecnie trudna, gdyż armia rosyjska dołożyła wszelkich starań, aby zająć ten region.
Mamy trudną sytuację, ponieważ armia rosyjska zrezygnowała teraz z wszelkich wysiłków, aby zdobyć obwód ługański. Mają ogromny cel i wielki plan strategiczny - dotrzeć do granic administracyjnych obwodu ługańskiego. Ale nawet gdyby zdobyli Siewierodonieck lub przecięli trasę Łysychańsk-Bachmut, już uznaliby to za wielkie zwycięstwo
— powiedział szef regionu.
11:30. Pocisk wystrzelony z rosyjskiego samolotu uderzył w rejonie Sum
11:20. Trudna sytuacja wokół Siewierodoniecka
Sytuacja wokół Siewierodoniecka jest trudna - poinformowała miejscowa administracja państwowa.
Szef Sewerodonieckiej Obwodowej Administracji Państwowej Roman Własenko podkreślił w rozmowie z mediami, że sytuacja wokół Siewierodoniecka w obwodzie ługańskim nie zmieniła się dramatycznie w ciągu ostatnich 24 godzin, pozostaje napięta, ale pod kontrolą.
Okupanci mają dwa cele - szturmować Siewierodonieck i przenieść się z Popasny do Bachmuta, aby odciąć drogę Bachmut-Lysychańsk. domy są ostrzeliwane, ludzie umierają
— powiedział Własenko.
11:10. Awdijewka w obwodzie donieckim jest stale pod ostrzałem
Miasto Awdijewka w obwodzie donieckim jest pod ciągłym ostrzałem, rannych zostało trzech cywilów, uszkodzonych zostało 20 domów i przedszkole - poinformował szef donieckiej administracji wojskowej Pawło Kyrylenko.
11:00. Dwie kobiety zginęły w ostrzale w obwodzie chersońskim
W wyniku rosyjskiego ostrzału hromady (odpowiednik gminy-PAP) Biłozerske w obwodzie chersońskim zginęły dwie kobiety, pięć osób - w tym dwoje dzieci - zostało rannych - poinformowała w poniedziałek ukraińska prokuratura generalna.
Do ostrzału doszło 21 maja. Ostrzał „uszkodził infrastrukturę cywilną i domy mieszkalne z budynkami gospodarczymi” - podała prokuratura w oświadczeniu na serwisie Telegram.
Podkreśliła, że rozpoczęła w tej sprawie postępowanie karne dotyczące naruszenia prawa wojennego.
10:50. Rosjanie remontują linie kolejowe w Mariupolu, by wywieźć zboże
Ze względu na trudności z przywróceniem pracy portu morskiego, rosyjscy okupanci w Mariupolu remontują linie kolejowe, żeby wywozić z miasta pozostałości zboża i walcowane wyroby metalowe - poinformował w poniedziałek na Telegramie doradca mera Mariupola Petro Andriuszczenko.
Pilnie przystąpiono do remontu linii kolejowej w Mariupolu i stacji w pobliskiej miejscowości Sartana. Jednocześnie pojawiają się doniesienia o próbie przywrócenia połączeń kolejowych w okolicach Wołnowachy w obwodzie donieckim. Kilkadziesiąt milionów dolarów to wystarczająca motywacja i faktyczny cel okupacyjnych władz Mariupola
Rosja to kraj-szabrownik. „Rosyjski świat” - tylko zniszczenia i grabieże
— dodał Andriuszczenko.
10:20. Waszyngton rozważa wysłanie sił specjalnych na Ukrainę do ochrony swojej ambasady w Kijowie
Amerykańskie władze wojskowe i Departament Stanu rozważają wysłanie kilkudziesięciu żołnierzy sił specjalnych w celu ochrony ambasady USA w Kijowie, która wznowiła działalność w minionym tygodniu - poinformował amerykański dziennik „The Wall Street Journal” (WSJ).
Prezydent USA Joe Biden nie zapoznał się jeszcze z propozycją Pentagonu i resortu dyplomacji w tej sprawie, ponieważ - na obecnym etapie - trwają dopiero wstępne ustalenia. Jeśli jednak głowa państwa zatwierdzi wysłanie sił specjalnych do Kijowa, amerykańskie wojska przybędą na Ukrainę tylko w celu ochrony ambasady, znajdującej się w zasięgu rosyjskich rakiet - zadeklarowali urzędnicy w Waszyngtonie, cytowani przez WSJ.
Jak podkreślono na łamach dziennika, obecność sił zbrojnych USA na Ukrainie oznaczałoby odejście od początkowej obietnicy Bidena, że żadne amerykańskie wojska nie zostaną wysłane do tego kraju.
„Administracja prezydenta stara się zrównoważyć obawy Departamentu Stanu, że silna, rzucająca się w oczy ochrona ambasady może sprowokować prezydenta Rosji Władimira Putina (do ataku na siły USA i amerykański personel - PAP) z potrzebą powstrzymania takiego potencjalnego ataku oraz posiadania wystarczających sił, aby odeprzeć rosyjską agresję, jeśli w Kijowie znów wybuchną walki” - oceniono w artykule WSJ.
W najbliższym czasie Departament Stanu zapewni ambasadzie w Kijowie własną ochronę w postaci korpusu strażników z Dyplomatycznej Służby Bezpieczeństwa USA.
Misja dyplomatyczna Stanów Zjednoczonych w Kijowie jest tradycyjną europejską ambasadą, a nie ufortyfikowanym kompleksem, charakterystycznym dla tych części świata, gdzie zagrożenia bezpieczeństwa mają bardziej długotrwały charakter. Jak przekazał WSJ, amerykańscy urzędnicy uważają atak na placówkę na Ukrainie za mało prawdopodobny, lecz mimo to „niechętnie” wysyłają amerykańskich dyplomatów do stref aktywnych działań wojennych.
10:15. Czerwony Krzyż nie opublikuje nazwisk żołnierzy, którzy wyszli z Azowstalu
Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża (MKCK) nie poda liczby żołnierzy ukraińskich, którzy opuścili kombinat metalurgiczny Azowstal w Mariupolu, ani też ich nazwisk; dane te są poufne - powiedziała w poniedziałek rzeczniczka MKCK Mirella Hodeib ukraińskiej agencji Ukrinform.
„Naszym priorytetem jest zweryfikowanie warunków, w jakich trzymani są jeńcy wojenni i zweryfikowanie ich traktowania, tak aby zapobiec ich zaginięciu i podtrzymać ich kontakt z rodziną. Nie podamy jednak publicznie list z nazwiskami osób, które odwiedzamy, bądź które odwiedzimy w przyszłości” - oświadczyła rzeczniczka.
Hodeib zapewniła, że zarejestrowanie osoby przez MKCK jako jeńca wojennego sprawia, że może ona czuć się pod ochroną, przynajmniej jeśli chodzi o ryzyko zaginięcia bez wieści. Dodała, że rodziny żołnierzy mogą zwracać się do MKCK o informację na ich temat.
Kombinat Azowstal, którego broniły pułk Gwardii Narodowej Azow i 36. Samodzielna Brygada Piechoty Morskiej, był ostatnim punktem ukraińskiego oporu w Mariupolu, mieście portowym na południowym wschodzie Ukrainy.
09:45. Johnson do ukraińskich dzieci: jesteście wzorem do naśladowania
Brytyjski premier Boris Johnson napisał list otwarty do dzieci z Ukrainy, w którym nazwał je wzorem do naśladowania dla dzieci i dorosłych na całym świecie i zapewnił je, że „my w Wielkiej Brytanii nigdy o was nie zapomnimy”.
„W każdym innym roku dzieci takie jak wy wybiegałyby z domów i szkół, by bawić się z przyjaciółmi, ganiać za piłką (…), po prostu cieszyć się tym, co powinno być wyjątkowo beztroskim okresem w waszym życiu. Oczywiście, to nie jest rok jak każdy inny”
— napisał brytyjski premier.
Podkreślił, że będąc w kwietniu w Kijowie, aby spotkać się z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim, widoczny w mieście brak dzieci, które musiały uciekać przed wojną, bardzo go zasmucił. Zauważył, że trudno sobie wyobrazić, jak trudna to dla nich sytuacja, ale zwrócił się do nich, by pamiętały o dwóch sprawach. Po pierwsze, że powinny być niezmiernie dumne „z waszego kraju, waszych rodziców, waszych rodzin i waszych żołnierzy, a przede wszystkim dumne z samych siebie”.
„Wielu z was widziało lub doświadczyło rzeczy, których żadne dziecko nie powinno być świadkiem. Jednak każdego dnia ukraińskie dzieci uczą nas wszystkich, co to znaczy być silnym i godnym, trzymać głowę wysoko nawet w najtrudniejszych czasach. Sądzę, że nie ma lepszego przykładu dla dzieci i dorosłych wszędzie”
— czytamy w liście.
Po drugie, że nawet jeśli są one oddzielone od przyjaciół w domu, mają miliony innych na całym świecie.
„Tutaj, w Wielkiej Brytanii, wywieszamy ukraińskie flagi na naszych domach, biurach, kościołach, sklepach i placach zabaw, nawet na moim dachu na Downing Street, gdzie okna są oklejone słonecznikami narysowanymi przez brytyjskie dzieci”
— pisze Boris Johnson.
„Wierzę, podobnie jak wasz prezydent, że Ukraina wygra tę wojnę. Z całego serca wierzę, że pewnego dnia będziecie mogli wrócić do swoich domów, szkół, rodzin. I cokolwiek się stanie, jak długo to potrwa, my w Wielkiej Brytanii nigdy o was nie zapomnimy i zawsze będziemy dumni, że możemy was nazywać naszymi przyjaciółmi” - zakończył.
Według UNICEF, dwa miliony dzieci zostało zmuszonych do ucieczki z Ukrainy, z czego ponad połowa przybyła do Polski, a kolejne 2,5 miliona dzieci zostało zmuszonych do ucieczki z domów, pozostając na Ukrainie.
09:00. Wojska rosyjskie ostrzelały obwód żytomierski i mikołajewski
Wojska rosyjskie ostrzelały w nocy z niedzieli na poniedziałek miasto Korosteń w obwodzie żytomierskim, na zachód od Kijowa. Mikołajew na południu Ukrainy został ostrzelany z systemów rakietowych Smercz - podał portal Ukrańska Prawda.
W Korosteniu odłamki jednego z pocisków uszkodziły 3 budynki. Drugi pocisk uszkodził obiekt przemysłowy. Według informacji z poniedziałku rano nikt nie ucierpiał w ostrzale - pisze Ukraińska Prawda, podsumowując wydarzenia na Ukrainie minionej nocy.
W obwodzie sumskim, na północnym wschodzie, Rosjanie ostrzeliwali z terytorium Rosji rejon miasta Białopole, na północ od Sum. Dane o ofiarach i szkodach są ustalane.
W Charkowie noc minęła wśród alarmów przeciwlotniczych i pojedynczych ostrzałów. Dwie osoby zostały ranne. Również dwie osoby zostały ranne w wyniku ostrzałów miejscowości na terenie obwodu.
W obwodzie ługańskim wojska rosyjskie znów podjęły szturm Siewierodoniecka. W ciągu minionej doby ostrzelano 19 miejscowości. W całym obwodzie zniszczonych bądź uszkodzonych zostało 70 budynków mieszkalnych.
W obwodzie donieckim ostrzały nie milkły wzdłuż całej linii frontu. Celem ataków były pozycje ukraińskie naokoło wsi Wozdwyżenka i Myroniwka. Dane o ofiarach są ustalane.
08:35. Sztab Generalny: Rosja straciła już 29,2 tys. żołnierzy i niemal 1300 czołgów
Od 24 lutego, czyli początku inwazji na Ukrainę, rosyjskie wojsko straciło już około 29 200 żołnierzy, w tym około 150 w ciągu ostatniej doby, a także m.in. 1293 czołgi - poinformował na Facebooku Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.
W ciągu ubiegłego dnia siły agresora straciły m.in. 8 czołgów, 25 pojazdów opancerzonych, 5 systemów artylerii, 12 pojazdów i cystern, 3 rakiety manewrujące oraz 6 dronów - oznajmiono w porannym komunikacie.
Według ukraińskiego sztabu łączne straty sił rosyjskich od 24 lutego do 23 maja wynoszą: 3166 pojazdów opancerzonych, 204 samoloty, 170 helikopterów, 604 systemy artyleryjskie, 201 wieloprowadnicowych wyrzutni rakiet, 93 systemy przeciwlotnicze, 2206 pojazdów i cystern, 13 jednostek pływających, 110 pocisków manewrujących i 476 dronów.
Największe straty w ciągu minionej doby Rosjanie ponieśli na kierunku bachmuckim w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy - dodał sztab.
07:53. W wyniku rosyjskiego ostrzału zginęła 11-latka
11-letnia dziewczynka, która 7 maja została ranna w ostrzale rosyjskim w miejscowości Prywilla w obwodzie ługańskim, na wschodzie Ukrainy, zmarła w szpitalu w Dnieprze mimo wysiłków lekarzy - poinformował w poniedziałek szef władz obwodu ługańskiego Serhij Hajdaj.
Przez dwa tygodnie najlepsi lekarze w regionie walczyli o jej życie. Niestety, 22 maja jej serce zatrzymało się
— napisał Hajdaj na komunikatorze Telegram. Dziewczynka odniosła rany w ostrzale artyleryjskim.
Wczoraj także zginęła mieszkanka Lisiczańska. W drzwi jej domu trafił pocisk rosyjski. Ostrzał tego domu mieszkalnego był bardzo gęsty, jednocześnie uszkodzone zostały cztery budynki
— poinformował szef władz regionu.
07:53. Rosjanie próbują utworzyć nową linię frontu
Rosyjskie wojska prawdopodobnie starają się utworzyć nową linię frontu na północ od miasta Popasna w obwodzie ługańskim, aby okrążyć Siewierodonieck, czyli kluczowy cel ofensywy w Donbasie, na wschodzie Ukrainy - ocenili w najnowszym raporcie eksperci amerykańskiego Instytutu Badań nad Wojną (ISW).
Według analityków ISW siły najeźdźcy nadal nie osiągnęły znaczących postępów. Rosjanie starają się zdobywać pozycje na północ i zachód od Popasnej, aby stworzyć sobie możliwość dalszej ofensywy w kierunku północnym w celu okrążenia Siewierodoniecka, a jednocześnie zamierzają posuwać na zachód, w stronę Bachmutu. W opinii ekspertów amerykańskiego ośrodka, szybkie sukcesy rosyjskiej armii na tych odcinkach frontu nie wydają się jednak prawdopodobne.
Kolejnym priorytetem agresora jest powstrzymanie ukraińskiej kontrofensywy w północnej części obwodu charkowskiego. W raporcie ISW potwierdzono, że Rosjanie odzyskali kontrolę nad miejscowością Rubiżne nieopodal Charkowa (nazwa zbieżna z nazwą miasta w obwodzie ługańskim), a także starają się umocnić na zachodnim brzegu rzeki Doniec. Celem drugiej z tych operacji miałoby być przeciwdziałanie dalszym ukraińskim posunięciom na północ lub wschód, które mogłyby zagrozić rosyjskim liniom komunikacyjnym do Iziumu, ważnego odcinka frontu w południowo-wschodniej części regionu charkowskiego, gdzie Rosjanie próbowali w ostatnich tygodniach przeprowadzić ofensywę w kierunku Donbasu.
07:34. Rosja już poniosła straty jak w Afganistanie!
Rosja w ciągu trzech miesięcy wojny straciła na Ukrainie podobną liczbę żołnierzy, jak ZSRR przez dziewięć lat w Afganistanie; liczba ofiar może powodować wzrost niezadowolenia społecznego i gotowości do jego wyrażania - przekazało w poniedziałek brytyjskie ministerstwo obrony.
W ciągu pierwszych trzech miesięcy swojej „specjalnej operacji wojskowej” Rosja poniosła prawdopodobnie podobną liczbę ofiar, jak Związek Radziecki podczas dziewięcioletniej wojny w Afganistanie. Połączenie złej taktyki na niskim poziomie, ograniczonej osłony powietrznej, braku elastyczności oraz podejścia dowództwa, gotowego wzmacniać niepowodzenia i powtarzać błędy, doprowadziło do tak wysokiego wskaźnika ofiar, który nadal rośnie w ofensywie w Donbasie. W przeszłości rosyjska opinia publiczna okazała się wrażliwa na ofiary ponoszone w wojnach z wyboru. W miarę wzrostu liczby ofiar na Ukrainie będą one coraz bardziej widoczne, a niezadowolenie społeczne z wojny i gotowość do jego wyrażenia mogą wzrosnąć
— napisano w codziennej aktualizacji wywiadowczej.
07:20. 77-latka do Rosjan: Jak chcecie nocować, śpijcie w psich budach
Ponad 600 psów i kotów znajduje opiekę w podkijowskim Hostomlu w schronisku prowadzonym przez 77-letnią Asię Serpinską. Kobieta ryzykując życiem nie opuściła zwierząt nawet podczas krwawej rosyjskiej okupacji.
Powiedziałam Rosjanom, że jak chcą tu nocować, to mogą spać w psich budach
— powiedziała PAP Serpinska.
Kiedy na miasta Ukrainy zaczęły spadać rosyjskie bomby na pozór krucha, starsza kobieta z Kijowa pospiesznie ubrała się i pierwszym autobusem, który złapała pojechała do oddalonego o ponad 20 kilometrów Hostomla.
Musiałam tu przyjechać do moich psów i kotów
— mówi Serpinska.
Kobieta od ponad 20 lat prowadzi w Hostomlu schronisko dla zwierząt. W długim na kilkadziesiąt metrów budynku dom znajduje obecnie ponad 500 bezdomnych psów i 100 kotów. Jak mówi PAP Serpinska, przed wojną psów było co najmniej 700, ale część zwierząt uciekła, a niektóre zabili Rosjanie.
06:55. Spadła intensywność działań bojowych na wschodzie
Intensywność działań bojowych spadła na niektórych kierunkach na wschodzie Ukrainy - informuje Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy w komunikacie opisującym sytuację na froncie według stanu na poniedziałek rano.
„Na kierunkach Awdijiwki, Kurachowego, Nowopawliwki i Zaporoża odnotowuje się spadek intensywności prowadzenia działań bojowych” - podał sztab, odnosząc się do miast i miejscowości leżących na zachód od Doniecka. Jednocześnie na kierunku donieckim wojska rosyjskie nie zaprzestają prób przerwania obrony ukraińskiej.
W komunikacie opublikowanym na Facebooku sztab poinformował, że Rosja „zwiększyła intensywność użycia samolotów w celu zniszczenia krytycznej infrastruktury” obszarów zamieszkanych w strefie działań bojowych. W szczególności sztab wymienia ostrzały infrastruktury w rejonach miejscowości Łyman, Ozerne i Dibrowa.
06:38. Charków: Ratownicy wydobyli ponad 150 ciał
Od początku wojny ratownicy charkowskich służb wydobyli spod gruzów 98 budynków ponad 150 ciał. W akcjach ratowniczych po bombardowaniach i ostrzałach udało się uratować ponad 250 osób, poinformował Interfax-Ukraina Anatolij Torjanik z Pogotowia Ratunkowego w Charkowie.
W Charkowie od początku inwazji nasi ratownicy całkowicie przeszukali 98 gruzowisk powstałych po bombardowaniach. Niestety spod gruzów wydobyto ponad 150 ciał. Ponad 250 osób zostało uratowanych przez nasze jednostki podczas akcji ratowniczych
— powiedział Anatolij Torjanik z Pogotowia Ratunkowego w Charkowie
Torjanik powiedział też, że podczas ostrzałów zginęli ratownicy , 2, którzy przyszli ugasić pożar i znaleźli się pod ostrzałem oraz 3 saperów, 7 saperów zostało rannych.
Według niego, w pierwszych dniach po rozpoczęciu zakrojonej na szeroką skalę inwazji rosyjskiej ukraińscy saperzy unieszkodliwiali w Charkowie niekiedy po 100-120 min dziennie. W niecałe 3 miesiące łącznie zneutralizowali około 4000 ładunków wybuchowych. Do unieszkodliwienia jest jeszcze ponad 2000 zlokalizowanych ładunków.
06:30. Rosja nie jest w stanie przerwać dostaw broni
Próby Rosji przerwania dostaw broni do Ukrainy nie będą miały istotnego wpływu na proces pomocy wojskowej Stanów Zjednoczonych, powiedział doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Białego Domu Jake Sullivan na konferencji prasowej, donosi Ukrinform, powołując się na służbę prasową Białego Domu.
Odpowiadając na prośbę dziennikarzy o skomentowanie oświadczeń rosyjskiego ministerstwa obrony, że rosyjskie wojska zniszczyły dużą partię broni z Zachodu, Jake Sullivan powiedział, że nie ma żadnych informacji na ten temat i nie konsultował się w tej sprawie z Ukrainą.
Jego zdaniem został stworzony stabilny łańcuch dostaw broni różnymi drogami.
Tak więc nawet jeśli zaistnieją okoliczności, w których Rosjanie mogą zaatakować jakąś jej partię w Ukrainie, nie doprowadzi to do fundamentalnego ze strategicznego punktu widzenia zakłócenia udzielanej przez nas pomocy wojskowej
— powiedział rzecznik administracji USA.
red/PAP/Twitter/Facebook/Telegram
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/599578-relacja-89-dzien-inwazji-na-ukraine