W Niemczech pojawiły się kolejne przypadki zakażeń małpią ospą; resort zdrowia Berlina potwierdził w sobotę dwa przypadki. Wcześniej portal rbb24 informował o trzech przypadkach w stolicy. Według władz stan pacjentów jest stabilny. Obecnie trwają badania dotyczące osób kontaktowych.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Małpia ospa rozprzestrzenia się po świecie. „Dotyczy głównie mężczyzn utrzymujących kontakty seksualne z mężczyznami”
To, czy jest to łagodniejszy zachodnioafrykański szczep wirusa, czy też wariant środkowoafrykański, który często prowadzi do ciężkich przypadków, zostanie ustalone na podstawie sekwencjonowania - informuje telewizja ARD.
Cytowana przez tę stację senator (minister) ds. zdrowia landu Berlin Ulrike Gote stwierdziła, że nie ma powodów do paniki, ale należy zachować ostrożność, ponieważ wiele wyników badań naukowych na temat tej choroby ma wciąż charakter wstępny.
„Eksperci uważają jednak, że nie musimy obawiać się nowej pandemii. Teraz jednak musimy działać szybko i konsekwentnie, aby wykryć i opanować przypadki zakażeń” - oświadczyła Gote.
W piątek w Monachium odnotowano pierwszy przypadek małpiej ospy w Niemczech. Chory jest zakażony łagodniejszą, zachodnioafrykańską odmianą wirusa. 26-letni mężczyzna sam zgłosił się na badania lekarskie.
Potwierdzono pierwszy przypadek zakażenia wirusem małpiej ospy
W Izraelu potwierdzono w sobotę pierwszy przypadek zakażenia wirusem małpiej ospy - poinformowały miejscowe władze medyczne. Minister zdrowia uspokaja, że nie ma groźby wybuchu pandemii.
Zakażony mężczyzna wrócił z podróży do Europy Zachodniej i przebywa obecnie na kwarantannie - podało centrum medyczne w Tel Awiwie, w którym umieszczono pacjenta. Jak dodano, stan jego zdrowia jest stabilny, a choroba przebiega łagodnie.
To nie jest pandemia, to nic zbliżonego do koronawirusa
— powiedział Nican Horowic, izraelski minister zdrowia. Polityk dodał, że kilkaset szczepionek może zostać zakupionych, by zapobiec rozprzestrzenianiu się choroby.
Małpia ospa to rzadka, odzwierzęca choroba wirusowa, która zwykle występuje w zachodniej i środkowej Afryce. Wśród symptomów wymienia się gorączkę, bóle głowy i wysypkę skórną, która zaczyna się na twarzy i rozprzestrzenia na resztę ciała. Objawy - według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) - ustępują zwykle po dwóch, trzech tygodniach.
Przypadki zakażenia wirusem małpiej ospy zarejestrowano ostatnio m.in. w Niemczech, Szwajcarii, Hiszpanii, Belgii oraz Szwecji.
Odnotowano pierwszy przypadek małpiej ospy
W szwajcarskim kantonie Berno odnotowano pierwszy przypadek zakażenia wirusem małpiej ospy. Do zakażenia doszło poprzez „bliski kontakt fizyczny poza granicami Szwajcarii” - napisano w sobotnim komunikacie władz kantonalnych.
Pacjent skontaktował się z lekarzem z powodu gorączki, wysypki oraz ogólnego osłabienia; obecnie przebywa na domowej kwarantannie, a przebieg choroby jest stosunkowo łagodny - dodano.
Małpia ospa to rzadka, odzwierzęca choroba wirusowa, która zwykle występuje w zachodniej i środkowej Afryce. Wśród symptomów wymienia się gorączkę, bóle głowy i wysypkę skórną, która zaczyna się na twarzy i rozprzestrzenia na resztę ciała. Objawy - według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) - ustępują zwykle po dwóch, trzech tygodniach.
Przypadki zakażenia wirusem małpiej ospy zarejestrowano ostatnio m.in. w Niemczech, Hiszpanii, Belgii oraz Szwecji.
aw/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/599455-kolejne-przypadki-zakazen-malpia-ospa-tym-razem-w-berlinie