Państwa unijne i Parlament Europejski porozumiały się w sprawie nowych przepisów dotyczących magazynowania gazu w Unii Europejskiej. Nowe regulacje to odpowiedź UE na agresję Rosji wobec Ukrainy i wynikające z tego zagrożenie, że w Europie może zabraknąć błękitnego paliwa.
Osiągnęliśmy szybkie porozumienie polityczne w sprawie naszego wniosku dotyczącego magazynowania gazu! Ta propozycja ma kluczowe znaczenie dla przygotowań na następną zimę. UE umie działać szybko i jest zjednoczona
— napisała w czwartek na Twitterze unijna komisarz ds. energii Kadri Simson.
Mamy to! Będą zapasy (gazu) na zimę, zamiast „zapasów” (o gaz) z Rosją zimą: przepisy o magazynach uzgodnione z Radą UE! Niezwykłe tempo prac i ich stawka: zimą nie zabraknie już gazu dla obywateli, MŚP, biznesu. Udało się też (w końcu!) wpisać w prawo UE wspólne zakupy gazu
— napisał z kolei na Twitterze szef grupy negocjatorów z ramienia PE, europoseł Jerzy Buzek (PO). W grupie tej był również prof. Zdzisław Krasnodębski (PiS).
Co zakłada porozumienie?
Zgodnie z porozumieniem kraje członkowskie, zapełniając magazyny gazu, powinny dywersyfikować dostawy i eliminować swoją zależność od jednego dostawcy - zwłaszcza gdy zależność ta zagraża bezpieczeństwu energetycznemu państw UE albo całej Unii.
Porozumienie zakłada, że już w tym roku państwa UE powinny osiągnąć poziom zapełnienia magazynów w 85 proc. przed 1 listopada (w kolejnych latach będzie to 90 proc.). W toku negocjacji zwiększona została elastyczność trajektorii dochodzenia każdego roku do wyżej wymienionych celów do 5 proc., co ma zapobiec sztucznemu windowaniu cen przez producentów gazu. Wypełniając cele, kraje powinny najpierw wykorzystać mechanizmy rynkowe, a dopiero później sięgać po te nierynkowe - np. pomoc publiczną.
Po latach starań po raz pierwszy wprowadzony został do obowiązującego prawa UE mechanizm dobrowolnych wspólnych zakupów gazu przez państwa UE. W proces zapełniania magazynów gazem (monitorowanie jego przebiegu) została włączona Agencja ds. Współpracy Organów Regulacji Energetyki (ACER).
Jakie założenia przyjęto jeszcze w porozumieniu?
Porozumienie zakłada, że wymóg certyfikacji magazynów - jako infrastruktury krytycznej - będzie obowiązywał bezterminowo (Rada chciała, by jedynie przez kilka najbliższych lat). Negocjatorzy PE przekonali Radę do skrócenia o ponad miesiąc czasu certyfikacji operatorów magazynów gazu.
Przewidziano też obowiązek uwzględniania przez kraje UE tzw. scenariusza S-1 (przerwania całych dostaw gazu z jednego państwa) w ich planach prewencyjnych i planach działań antykryzysowych.
Aby nowe przepisy weszły w życie, porozumienie musi zostać przyjęte formalnie przez Radę (państwa UE) oraz w głosowaniu w PE.
Polska bezpieczna energetycznie
Konsekwentnie zwiększamy bezpieczeństwo energetyczne Polski. Rezerwy gazu w naszym kraju stale rosną – magazyny są zapełnione już w 90 proc.
— przekazała w czwartek na Twitterze szefowa resortu klimatu i środowiska.
Minister dodała, że obecna sytuacja na świecie wymaga konkretnych działań, „dlatego podejmujemy decyzje, które gwarantują, że gazu w polskich domach nie zabraknie”.
Zgodnie z opublikowaną przez Annę Moskwę grafiką stan napełnienia wszystkich magazynów gazu na koniec doby gazowej 18 maja (godz. 6.00) wynosił 90 proc.
Stan napełnienia instalacji na początek doby wynosił 32 438,6 Gwh z kolei na koniec doby 32 656 Gwh, co odpowiada 3,09 mld m sześc. gazu.
mm/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/599174-jest-porozumienie-panstw-ue-i-pe-dot-magazynowania-gazu