28 kwietnia Bundestag zdecydował o dostarczeniu Ukrainie broni ciężkiej, jednak od tej „historycznej decyzji Ukraina nie otrzymała od Niemiec żadnej broni ciężkiej” - powiedział ambasador Ukrainy w RFN Andrij Melnyk gazetom grupy medialnej Funke. Jego zdaniem rząd kanclerza Olafa Scholza „nie ma woli”, by pomóc Ukrainie w tej kwestii.
CZYTAJ TAKŻE: Lider niemieckiej opozycji bezlitosny dla kanclerza Scholza: Stosuje „strategię opóźniania”, kluczy, nie gra w otwarte karty
Wygląda na to, że rząd federalny nie ma woli, by jak najszybciej pomóc nam z ciężką bronią. Kieruje się raczej pragnieniem, aby nie doprowadzić do eskalacji sytuacji. Za wszelką cenę należy unikać momentu, w którym Niemcy będą postrzegane jako strona w wojnie
— stwierdził Melnyk.
Ambasador zauważył, że „na poziomie roboczym różnych ministerstw - w tym ministerstwa obrony - a także w Bundestagu mówi się o urzędzie kanclerskim jako o hamulcowym” w kwestii dostaw broni.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Ambasador Ukrainy w Londynie bez ogródek o postawie Niemiec i Francji! „Polityka ustępstw wobec Rosji zawiodła”
mm/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/599143-niemcy-mimo-obietnic-nie-dostarczyly-ciezkiej-broni-ukrainie