Rosjanie doznają dużych strat w ludziach i sprzęcie: na niektórych kierunkach ukompletowanie pododdziałów wynosi mniej niż 20 proc. – podaje sztab generalny ukraińskich sił zbrojnych w niedzielnym podsumowaniu operacyjnym.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA z wojny dzień po dniu
Rosja kontynuuje działania ofensywne, dążąc do zajęcia całego terytorium obwodów donieckiego, ługańskiego i chersońskiego oraz utrzymania korytarza lądowego na Krym – napisano w niedzielnym komunikacie sztabu opublikowanym na Facebooku.
Na wschód od Charkowa wojska rosyjskie skupiają się na utrzymaniu pozycji i niedopuszczeniu do przesunięcia się sił ukraińskich w kierunku granicy z Rosją. Na tym odcinku frontu Rosja wykorzystuje oddziały złożone z żołnierzy zmobilizowanych w tzw. Donieckiej i Ługańskiej Republice Ludowej.
W Donbasie siły rosyjskie prowadzą ostrzał wzdłuż całej linii kontaktu; uzupełniają zapasy amunicji i paliwa. Główne działania Rosjanie prowadzą w okolicach Łymanu (obwód doniecki), Siewierodoniecka (obwód ługański), Bachmutu, Awidjiwki i miejscowości Kurachowe (obwód doniecki).
W Mariupolu Rosjanie kontynuują blokadę ukraińskich sił w zakładach Azowstal i atakują ten obiekt.
W celu uzupełnienia strat na poligonach w rosyjskich obwodach biełgorodzkim, rostowskim i woroneskim trwa przygotowanie do 2,5 tys. rezerwistów.
olnk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/598627-raport-z-frontu-rosjanie-maja-problemy-z-rezerwami