Trwa 81. dzień rosyjskiej agresji na Ukrainę. Rozpoczęła się druga faza wojny - rosyjska ofensywa na wschodzie kraju, nazywana bitwą o Donbas. Na portalu wPolityce.pl relacjonujemy dla Państwa wydarzenia na froncie.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA z wojny dzień po dniu
Niedziela, 15 maja 2022 r.
22:40 Ukraińscy żołnierze dotarli do granicy z Rosją!
W sieci pojawiło się nagranie przedstawiające ukraińskich żołnierzy, którzy w okolicach Charkowa dotarli… do granicy państwowej Ukrainy i Rosji!
Wojskowi przywrócili niebiesko-żółty słup graniczny.
Według relacji dokonali tego żołnierze 227. batalionu 127. brygady obrony terytorialnej.
22:35. Żołnierz z Mariupola śpiewa wygraną piosenkę z Eurowizji
Gratulujemy KALUSH ORCHESTRA wygranej w Eurowizji z serca Mariupola
— napisał żołnierz, odśpiewując piosenkę „Stefania”.
CZYTAJ TAKŻE: Ukraińcy mogli zostać zdyskwalifikowani. Wszystko przez słowa wypowiedziane na scenie. „Pomóżcie Azowstalowi”. WIDEO
CZYTAJ WIĘCEJ: Wyjątkowy teledysk do zwycięskiej piosenki Eurowizji. Ujęcia nagrano w miejscowościach, gdzie Rosjanie dokonali ludobójstwa
21:38. W Mariupolu woda wymywa ciała zabitych z prowizorycznych grobów
W oblężonym przez Rosjan Mariupolu na południowym wschodzie Ukrainy woda wymywa z prowizorycznych grobów ciała zabitych, co, podobnie jak pożary, jest efektem podejmowanych przez okupantów prób napraw w mieście - poinformował w niedzielę wieczorem doradca mera Mariupola Petro Andriuszczenko, cytowany przez agencję Interfax-Ukraina.
Sytuacja humanitarna pogarsza się bez względu na to, że okupanci udają, że coś zmienia się na lepsze. Stale próbują coś zrobić, ale im to nie wychodzi… Próbują naprawić elektryczność - mamy pożary. Woda płynie ulicami tak szybko, że podmywa miejsca pochówku w podwórzach. (…) Dochodzi do wymywania ciał zmarłych z tych grobów
— powiedział Andriuszczenko.
Doradca mera podkreślił, że w oblężonym mieście brakuje żywności i wody pitnej.
21:32. Siły ukraińskie wysadziły most między Rubiżnem a Siewierodonieckiem
O wysadzeniu przez ukraińskich wojskowych mostu kolejowego na kontrolowanej przez Rosjan trasie z Rubiżnego do Siewierodoniecka w obwodzie ługańskim na wschodzie kraju - poinformował w niedzielę doradca szefa MSW Anton Heraszczenko.
Heraszczenko opublikował w internecie zrobione z powietrza nagranie wybuchu, który zniszczył most.
Tak wylatują w powietrze mosty na tyłach okupantów
— poinformował Heraszczenko
Zniszczenie mostu ma utrudnić Rosjanom kontynuowanie ofensywy w obwodzie ługańskim w kierunku Siewierodoniecka i Lisiczańska.
21:11. Putin nie zgadza się na ewakuację rannych żołnierzy z Azowstalu
Nie ma zgody prezydenta Rosji Władimira Putina na ewakuację rannych ukraińskich żołnierzy z oblężonych zakładów Azowstal w Mariupolu nad Morzem Azowskim - przekazała w niedzielę ukraińska wiceminister obronny Hanna Malar, cytowana przez portal zn.ua.
Jak powiedziała, w ratowanie ukraińskich obrońców zaangażowani są dziś prawie wszyscy światowi przywódcy i wiele organizacji międzynarodowych.
21:05. Dramatyczna sytuacja Azowstalu! „Skończyła się woda pitna, jemy raz dziennie”
Rannych jest 600-700 żołnierzy, z których 40-50 jest w stanie krytycznie ciężkim – powiedział w niedzielę przebywający w zablokowanym Azowstalu żołnierz pułku Azow w wywiadzie dla telewizji Nastojaszczeje Wriemia. Ludzie piją wodę produkcyjną, jedzą raz dziennie.
Jedzenia i wody jest na pięć dni, może na tydzień. Jemy tylko raz dziennie, bo oszczędzamy jedzenie. Dzisiaj na obiad była owsianka i trochę marchewki
— powiedział Dmytro Kozacki w wywiadzie w niedzielę.
Jak relacjonował wojskowy, sytuacja w zablokowanym i bombardowanym przez Rosjan kombinacie Azowstal w Mariupolu jest „krytycznie ciężka”.
Niestety, trwa szturm już na terytorium kombinatu. Wszystko to wspiera artyleria, czołgi, lotnictwo. Nasi żołnierze odpierają ataki przeciwnika
— dodał Kozacki.
20:20. Władze obwodu ługańskiego: nasze wojsko kontroluje około 10 proc. regionu
Pod kontrolą sił ukraińskich znajduje się około 10 proc. terytorium obwodu ługańskiego na wschodzie kraju - napisał w niedzielę na Facebooku szef władz obwodu Serhij Hajdaj.
Jak poinformował, obecnie Ukraińcy kontrolują okolice miast Rubiżne, Lisiczańsk, Siewierodonieck, miejscowości Hirske oraz terytorium wzdłuż trasy Lisiczańsk-Bachmut do granicy z obwodem donieckim.
Hajdaj dodał, że „orki (Rosjanie - PAP) celowo ostrzelały jeden z budynków szpitala w Siewierodoniecku, w wyniku ostrzału wybuchł pożar (…) Wcześniej w szpitalu było dostępnych 300 łóżek dla pacjentów, teraz jest ich tylko 100”. Jak podkreślił, „należy pamiętać, że w mieście pozostaje jeszcze 10 tys. osób, a kolejne 5 tys. znajduje się w okolicznych wsiach”.
Szef władz obwodowych przekazał również, że kontynuowana jest ewakuacja Siewierodoniecka, a w okolicznych wioskach trwają walki.
19:48. Prawie wszystkie haubice M777 z USA dotarły już do kraju w ramach pomocy wojskowej
Prawie wszystkie haubice M777 z USA dotarły już na Ukrainę, a wiele z nich jest już na froncie; to część najnowszego pakietu pomocy dla Sił Zbrojnych Ukrainy w walce przeciwko Rosji - przekazano w niedzielę na oficjalnej stronie na Facebooku amerykańskiej ambasady w Kijowie.
Wszystkie 90 haubic wysłanych przez Stany Zjednoczone, poza jedną, jest teraz na Ukrainie
— powiadomiono.
Ambasada zamieściła także nagranie pokazujące szkolenie ukraińskich żołnierzy z obsługi haubic.
Jeszcze przed wybuchem wojny 24 lutego amerykańscy dyplomaci przenieśli się ze stolicy kraju do Lwowa. Sekretarz stanu USA Antony Blinken potwierdził w niedzielę, że ambasada wkrótce wznowi działalność w Kijowie.
19:25. Niektóre rosyjskie pododdziały są ukompletowane w mniej niż 20 proc.
Rosjanie doznają dużych strat w ludziach i sprzęcie: na niektórych kierunkach ukompletowanie pododdziałów wynosi mniej niż 20 proc. – podaje sztab generalny ukraińskich sił zbrojnych w niedzielnym podsumowaniu operacyjnym.
Rosja kontynuuje działania ofensywne, dążąc do zajęcia całego terytorium obwodów donieckiego, ługańskiego i chersońskiego oraz utrzymania korytarza lądowego na Krym – napisano w niedzielnym komunikacie sztabu opublikowanym na Facebooku.
Na wschód od Charkowa wojska rosyjskie skupiają się na utrzymaniu pozycji i niedopuszczeniu do przesunięcia się sił ukraińskich w kierunku granicy z Rosją. Na tym odcinku frontu Rosja wykorzystuje oddziały złożone z żołnierzy zmobilizowanych w tzw. Donieckiej i Ługańskiej Republice Ludowej.
W Donbasie siły rosyjskie prowadzą ostrzał wzdłuż całej linii kontaktu; uzupełniają zapasy amunicji i paliwa. Główne działania Rosjanie prowadzą w okolicach Łymanu (obwód doniecki), Siewierodoniecka (obwód ługański), Bachmutu, Awidjiwki i miejscowości Kurachowe (obwód doniecki).
W Mariupolu Rosjanie kontynuują blokadę ukraińskich sił w zakładach Azowstal i atakują ten obiekt.
W celu uzupełnienia strat na poligonach w rosyjskich obwodach biełgorodzkim, rostowskim i woroneskim trwa przygotowanie do 2,5 tys. rezerwistów.
18:51. Dwie osoby zginęły w ostrzale Siewierodoniecka
Dwie osoby zginęły od soboty wieczorem w rosyjskim ostrzale rakietowym Siewierodoniecka na wschodzie Ukrainy, o czym poinformował w niedzielę szef władz obwodu ługańskiego Serhij Hajdaj.
„Wczoraj wieczorem orki (Rosjanie - PAP) ostrzelali miasto z artylerii, ostrzał trwał i dzisiaj, dlatego zmarli zostali dopiero zidentyfikowani. Trafiono budynek mieszkalny” - przekazał Hajdaj.
Szef władz obwodowych przypomniał mieszkańcom, którzy nie ewakuowali się z miasta, aby pozostali w schronach.
18:34. Rosjanie użyli pocisków zapalających z termitem
W sobotę 14 maja wojska rosyjskie zastosowały w ataku na ukraińskich żołnierzy na terenie kombinatu Azowstal pociski zapalające z termitem, zakazane przez międzynarodowe prawo humanitarne – poinformowało w niedzielę biuro prokuratora generalnego Ukrainy, informując o wszczęciu dochodzenia.
Według informacji open source najeźdźcy zastosowali amunicję zapalającą z pociskami termitowymi, która jest zakazana przez normy międzynarodowego prawa humanitarnego
— powiadomiła prokuratura w komunikacie.
Jak dodano, temperatura spalania takich pocisków to ok. 3000 stopni Celsjusza; niszczą one siłę żywą i sprzęt poprzez tworzenie masowych ognisk pożarów.
17:00 Wzmożony ostrzał Siewierodoniecka! Rosjanie trafili w szpital
Siewierodonieck w obwodzie ługańskim na wschodzie Ukrainy został w sobotę ostrzelany 11 razy, Rosjanie trafili m.in. szpital. Tylko w wieczorem tego dnia rannych zostało dziewięć osób - poinformował szef władz obwodu Serhij Hajdaj. Z powodu ostrzałów ewakuacja z miasta, które próbują odciąć rosyjskie wojska, jest praktycznie niemożliwa.
W niedzielę policji udało się wywieźć z miasta 10 osób, w tym czwórkę dzieci. Samochód trafił pod ostrzał, ale na szczęście nikt nie ucierpiał – poinformował Hajdaj.
W sobotę wywieziono 17 osób, a wcześniej przez kilka dni ewakuacja była wstrzymana ze względu na ciągły ostrzał drogi przez wojska rosyjskie.
Jak podał Hajdaj, w sobotę Siewierodonieck został 11-krotnie ostrzelany z artylerii, a celem stały się m.in. szpital, budynki mieszkalne, zakłady chemiczne i szkoła. Rannych zostało dziewięć osób. Otrzymały one pomoc medyczną w szpitalu, który pracuje mimo ostrzałów i zniszczeń.
Zauważamy koncentrację rosyjskiego sprzętu koło Popasnej. Okupanci nie zrezygnowali z pomysłu odcięcia obwodu ługańskiego poprzez zajęcie drogi Lisiczańsk-Bachmut i tym samym otoczenie naszych wojsk w Rubiżnem, Siewierodoniecku i Lisiczańsku
16:57. Wyjątkowy teledysk do piosenki „Stefania”
Ukraiński zespół Kalush Orchestra, laureat konkursu Eurowizji, opublikował w niedzielę teledysk do zwycięskiej piosenki „Stefania”, nakręcony w zniszczonych przez rosyjskie wojska miejscowościach Bucza, Irpień, Borodzianka i Hostomel na Ukrainie.
Na klipie zamieszczonym na oficjalnym profilu Kalush Orchestra w serwisie Youtube widać m.in. kobietę w mundurze, niosącą dziecko poprzez zrujnowane miasta, wśród zniszczonych bombardowaniami bloków mieszkalnych i płonących samochodów.
CZYTAJ WIĘCEJ: Wyjątkowy teledysk do zwycięskiej piosenki Eurowizji. Ujęcia nagrano w miejscowościach, gdzie Rosjanie dokonali ludobójstwa
16:37. Żony obrońców Azowstalu apelują o pilną ewakuację ich mężów
O pilną ewakuację ukraińskich żołnierzy z zablokowanego przez rosyjskie wojska kombinatu Azowstal w Mariupolu zaapelowały po raz kolejny ich żony podczas konferencji prasowej online w niedzielę. Sytuacja jest straszna, było około 700 rannych, tam codziennie ktoś umiera – powiedziały kobiety.
CZYTAJ WIĘCEJ: Żony obrońców Azowstalu apelują, by pilnie ewakuować ich mężów. „Codziennie i bez przerwy trwa bombardowanie”
14:48. Wyjątkowe zdolności ukraińskich pilotów!
W internecie pojawiły się nagrania radzieckiego myśliwca Su-25 używanego przez ukraińską armię. Na uwagę zasługują wyjątkowe umiejętności pilotów, którzy skutecznie unikają rosyjskiego ostrzału.
14:45. Radość na froncie z wygranej Ukrainy w Eurowizji
Informacja o wygranej zespołu Kalush Orchestra w Eurowizji dotarła już do ukraińskich żołnierzy walczących na froncie z rosyjskim najeźdźcą.
Wolna Europa dokonała wyboru - finał #Eurovision2023 powinien odbyć się w wyzwolonej spod okupacji Ukrainy. Podpowiedź jest jasna. Siły zbrojne UA rozpoczynają przygotowania do „Dźwięku zwycięstwa”. *na filmie Wołodymyr Boliestjew, piechota morska 503. batalionu
— napisał minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikov.
14:35. Amerykański wywiad chce usprawnić metody oceny siły wojskowej innych państw. Pomylili się co do Afganistanu i Ukrainy
Agencje wywiadowcze w USA weryfikują metody oceny siły wojskowej innych państw, ponieważ dwukrotnie w ciągu jednego roku pomyliły się w prognozach przebiegu konfliktów: w Afganistanie i na Ukrainie, gdzie przewidywały szybki upadek Kijowa – podała stacja CNN, powołując się na anonimowe źródła.
Krytycy oceniają, że władze USA mogły wcześniej zacząć przekazywać Ukrainie ciężkie uzbrojenie, gdyby przed wojną wywiad ocenił, że Ukraińcy mają większe szanse w walce. W dniach poprzedzających rosyjską inwazję przedstawiciele społeczności wywiadowczej przekazali tymczasem kongresmenom opinię, że Kijów najprawdopodobniej padnie pod natarciem Rosjan w ciągu trzech lub czterech dni.
Myślę, że przeoczyliśmy poważną sprawę, która miała znaczący wpływ na przebieg wydarzeń. Gdybyśmy lepiej radzili sobie z przewidywaniem, moglibyśmy zrobić więcej, by wcześniej wesprzeć Ukraińców
— powiedział senator Angus King podczas wtorkowej debaty w pełnej napięcia wymianie zdań z jednym z najważniejszych urzędników wywiadu wojskowego.
Urzędnicy sądzą teraz, że zbyt dużą wagę przykładano do przewagi Rosji w dziedzinie konwencjonalnej siły wojskowej, a zbyt małą – do woli walki Ukraińców i jej znaczenia dla przebiegu konfliktu.
Społeczność wywiadowcza USA jest powszechnie doceniana za trafną ocenę działań i planów Rosji przed inwazją, ale prognozy dotyczące przebiegu konfliktu nie były równie skuteczne. Według źródeł CNN wola walki jest jednym z najtrudniejszych do przewidzenia czynników.
W tym przypadku, gdy wydano mniej więcej w czasie teraźniejszym ocenę, która okazała się dość dramatycznie błędna, to dobry powód, by przeprowadzić poważną autopsję
— ocenił były prezes Narodowej Rady Wywiadowczej (NIC) Greg Treverton, który kierował tym organem za prezydentury Baracka Obamy.
Według źródeł jedna z agencji wywiadowczych była w stanie trafnie przewidzieć skuteczność oporu Ukraińców. Było to Biuro Wywiadu i Badań (INR), wywiadowcze ramię Departamentu Stanu, które – choć mniejsze niż CIA czy DNI – w przeszłości wydawało już odmienne od nich opinie, które się sprawdzały, np. w sprawie rzekomego posiadania przez Irak broni masowego rażenia przed wojną z 2003 roku.
Wygląda na to, że żadna z agencji nie spodziewała się, jak nieskutecznie Rosja będzie prowadziła swoją pierwszą ofensywę. Według CNN wielu amerykańskich urzędników zaskoczyło, że Rosja najwyraźniej zignorowała własną doktrynę wojenną i wysłała dużą kolumnę wojska na Kijów bez uprzedniego ciężkiego ostrzału miasta. W ocenie urzędników wynikało to z błędnego założenia Kremla, że rosyjscy żołnierze zostaną tam powitani jako wyzwoliciele.
Społeczność wywiadowcza USA stara się teraz usprawnić metody oceny szans poszczególnych armii w konfliktach zbrojnych.
Powiedziałbym, że jest to połączenie woli walki i zdolności (…) Są to sprawy dość trudne do skutecznej oceny i przyglądamy się różnym metodologiom, jakie można zastosować
— powiedziała podczas wtorkowej debaty Dyrektor Wywiadu Narodowego Avril Haines.
Agencjom zarzuca się też, że znacznie przeszacowały, jak długo armia afgańska była w stanie się bronić przed talibami po wycofaniu się wojsk USA z Afganistanu – przekazała CNN, powołując się na anonimowe źródła. Lepsza ocena mogłaby zaś pomóc uniknąć chaotycznej ewakuacji z kraju.
14:31. Mocne przesłanie szefa ukraińskiej dyplomacji do Niemców
Dajcie nam wszystko, czego potrzebujemy, a my powstrzymamy Rosję i pokonamy ją na Ukrainie, żeby nigdy nie zapukała do waszych drzwi - powiedział zwracając się do Niemców minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba w sobotę wieczorem w Bild TV.
Czasami lepiej jest pomóc komuś innemu i znieść krótki okres niedostatku, niż siedzieć w domu, oglądać telewizję i nic nie robić, tylko pozwolić, by problem w końcu zapukał do twoich drzwi
— podkreślił.
Pytany o działania wojenne Rosjan Kułeba powiedział:
Putin źle ocenił sytuację. Źle ocenił ludzi na Ukrainie i przyjaciół, którzy stoją po naszej stronie na całym świecie. (…) Co mnie zaskoczyło: jak bardzo są bezwzględni, jak wiele okrucieństw popełniają. Nie mogą prowadzić uczciwej wojny i wygrać, więc zabijają, gwałcą i niszczą. (…) Na Ukrainie nawet nie nazywamy Rosjan zwierzętami, bo zwierzęta zachowują się lepiej niż Rosjanie.
Szef ukraińskiego MSZ podkreślił też w rozmowie z Bild TV: „Chcę usiąść na sali sądowej w międzynarodowym trybunale karnym i chcę zobaczyć Putina na ławie oskarżonych”.
14:30. Zniszczony przez Rosjan obiekt wojskowy był 15 km od granicy z Polską!
Cel niedzielnego ataku rakietowego w obwodzie lwowskim znajdował się 15 km od granicy z Polską – poinformował mer Lwowa Andrij Sadowy w sieciach społecznościowych.
Ujawniając szczegóły, „o których wiadomo i o których można mówić”, dodał, że dwie kolejne rakiety zostały strącone przez siły ukraińskie.
Wybuchy, które było słychać we Lwowie – to właśnie skutek pracy obrony przeciwlotniczej
— oznajmił.
CZYTAJ WIĘCEJ: Rosyjski atak 15 km od granicy z Polską. Mer Lwowa: Wypowiedzi o denazyfikacji Polski już nie wydają się krzykami pijanego
13:30. W agresji na Ukrainę uczestniczyło ok. 2,5 tys. kadyrowców
Około 2,5 tys. bojowników czeczeńskich uczestniczyło w rosyjskiej agresji na Ukrainę – poinformował w niedzielę ukraiński wywiad wojskowy na Telegramie.
Według danych wywiadu tzw. kadyrowcy zaczęli przedostawać się na terytorium Ukrainy już w pierwszych dniach wojny, a ich głównym zadaniem miało być zastraszenie i ludobójstwo. Przeszukiwali też mieszkania, zajmowali się grabieżami i rozbojem.
Wyparci przez siły ukraińskie z okolic Kijowa i Czernihowa czeczeńscy najemnicy przemieszczali się w kierunku obwodu ługańskiego i Mariupola w obwodzie donieckim, gdzie kontynuowali grabieże i kręcili filmiki dla TikToka
— podaje wywiad.
W komunikacie podano, że mimo pozorów wyszkolenia „nawet poza strefą aktywnych działań bojowych około stu z 2,5 tys. najemników zginęło, a około 300 zostało rannych, a ponad 60 uciekło z Ukrainy, porzucając broń i amunicję”.
13:22. Okupanci usiłują zamknąć pierścień wokół obwodu ługańskiego
Rosyjscy okupanci usiłują zamknąć pierścień wokół obwodu ługańskiego i otoczyć ukraińskie wojska w okolicach Rubiżnego, Siewierodoniecka i Lisiczańska – oświadczył w niedzielę szef władz obwodu ługańskiego Serhij Hajdaj na Facebooku.
Zauważamy koncentrację rosyjskiego sprzętu koło Popasnej. Okupanci nie zrezygnowali z pomysłu odcięcia obwodu ługańskiego poprzez zajęcie drogi Lisiczańsk-Bachmut i tym samym otoczenie naszych wojsk w Rubiżnem, Siewierodoniecku u Lisiczańsku
— napisał Hajdaj.
Według stanu z niedzieli rano trwają walki pod Siewierodonieckiem m.in. w miejscowości Woronowe.
12:58. Sztab Generalny Ukrainy: Rosjanie stracili już ok. 27,4 tys. żołnierzy
Od początku inwazji na Ukrainę wojsko rosyjskie straciło już około 27,4 tys. żołnierzy, z czego około 200 w ciągu ostatniej doby - poinformował w niedzielę Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.
Minionej doby siły rosyjskie straciły też jeden śmigłowiec, 2 czołgi, 24 pojazdy opancerzone, 4 systemy artylerii, system przeciwlotniczy oraz 5 dronów
— wyliczono w komunikacie.
Według ukraińskiego sztabu łączne rosyjskie straty od 24 lutego do 15 maja wynoszą: 1220 czołgów, 2958 pojazdów opancerzonych, 200 samolotów, 164 helikoptery, 555 systemów artyleryjskich, 195 wieloprowadnicowych wyrzutni rakiet, 89 systemów przeciwlotniczych, 2087 pojazdów i cystern, 13 jednostek pływających i 416 dronów.
12:56. Przechwycona rozmowa potwierdza wykorzystanie przez Rosjan bomb fosforowych
Rozmowa przechwycona przez Służbę Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) potwierdza wykorzystywanie przez Rosjan w Ukrainie bomb fosforowych i kasetowych – poinformowała w niedzielę SBU na swojej stronie internetowej.
Wszyscy czekają, kiedy Włodek (tj. Putin) to wszystko rozj…e, wyprowadzi stąd wojska(…). A tak, nam pozwolili na wszystko, czego zabraniają międzynarodowe konwencje: kasety, fosfor – wszystko tam zrzucamy
— mówi jeden okupant do drugiego w nagraniu zamieszczonym na stronie SBU.
SBU podała, że od 2014 r. rosyjscy okupanci wielokrotnie używali zabronionych środków rażenia, a od początku tegorocznej agresji robią to na całej linii frontu.
11:46. Mieszkańcy zaczynają wracać do Charkowa
Mieszkańcy Charkowa na północnym wschodzie Ukrainy, którzy wyjechali po rozpoczęciu agresji Rosji na Ukrainę, zaczynają już wracać do miasta – poinformował w niedzielę szef władz obwodu charkowskiego Ołeh Syniehubow w ukraińskiej telewizji.
Wczoraj rozmawialiśmy z kierownictwem Ukrzaliznicy (ukraińskich kolei). Dodają wagony do składów, które jada do Charkowa ze Lwowa. Codziennie wraca do nas mniej więcej 2 tys. osób i ta liczba z dnia na dzień rośnie
— oznajmił Syniehubow.
Dodał, że w związku z tym przed władzami miasta stoi zadanie jak najszybszego uruchomienia najważniejszej infrastruktury, transportu publicznego, a także rozwiązania problemów z zakwaterowaniem.
W metrze żyje teraz 4,5 tys. osób. Musimy im zapewnić choćby tymczasowe mieszkania
— zaznaczył.
W sobotę mer miasta Ihor Terechow powiedział, że wojska rosyjskie opuściły przedmieścia Charkowa i kierują się w stronę granicy ukraińsko-rosyjskiej.
Rosjanie prowadzili nieustanny ostrzał artyleryjski Charkowa, bo stali bardzo blisko miasta. Dzięki wysiłkom charkowskiej obrony terytorialnej i Sił Zbrojnych Ukrainy odeszli daleko od miasta w kierunku rosyjskiej granicy
— oznajmił.
11:39. Zastępca Stoltenberga: Ukraina może wygrać wojnę
Zastępca sekretarza generalnego NATO Mircea Geoana zapewnił Ukrainę o stałym wsparciu Zachodu w walce z wojskami rosyjskimi. „Dzięki odwadze armii ukraińskiej i naszej pomocy Ukraina może wygrać tę wojnę” - powiedział na marginesie nieformalnych konsultacji ministrów spraw zagranicznych państw NATO w Berlinie.
Rosyjska ofensywa na Ukrainie już „traci impet” - powiedział cytowany przez telewizję ARD Geoana.
Zastępca sekretarza generalnego NATO pozytywnie odniósł się do planów przystąpienia Szwecji i Finlandii do NATO.
Powiedział, że jest „pewny, że sojusznicy” rozważą „konstruktywnie i pozytywnie” ewentualne wnioski o członkostwo obu „prężnych demokracji”.
„Niepokoje” Turcji w tej sprawie zostały omówione w sposób „przyjacielski”.
11:27. Władze: Okupanci szykują akcję dezinformacyjną z udziałem wywiezionych dzieci
Rosyjscy okupanci szykują nowy atak dezinformacyjny na Ukrainę z udziałem dzieci przymusowo wywiezionych z Mariupola do Doniecka i ich rodziców – podało w niedzielę Centrum Komunikacji Strategicznej i Bezpieczeństwa Informacyjnego.
Groźbami rozłączenia z dziećmi na zawsze rodzice są zmuszani do występowania w nagraniach, które będą „świadectwami”, że rozłąkę rodziców i dzieci spowodowali żołnierze (ukraińskiego) pułku Azow (który broni ostatniego punktu ukraińskiego oporu w Mariupolu, kombinatu Azowstal) i wojskowi nacjonaliści Ukrainy
— cytuje Centrum słowa doradcy mera Mariupola Petra Andriuszczenki.
Według doradcy mera w następnej kolejności planowana jest druga seria nagrań, w których rodzice odzyskają swoje dzieci.
Według danych ukraińskiej rzeczniczki praw człowieka Ludmyły Denisowej z poniedziałku rosyjscy agresorzy przymusowo wywieźli do swego kraju ponad 1,185 mln Ukraińców, w tym ponad 200 tys. dzieci.
11:22. CNN: Rosjanie ostrzeliwali domy w Irpieniu fleszetkami. „Są wszędzie”
Rosjanie wystrzeliwali w domy w miejscowości Irpień pod Kijowem pociski z fleszetkami – przypominającymi gwoździe małymi, ostrymi rzutkami, stosowanymi na szeroką skalę w czasie I wojny światowej. „Są wszędzie” – mówią mieszkańcy miasta.
Siły ukraińskie odzyskały kontrolę nad Irpieniem ponad miesiąc temu, ale mieszkaniec miasta Wołodymyr Kłymaszewski wciąż znajduje fleszetki wbite głęboko w ściany swojego domu.
Nie można ich wyciągnąć rękoma, trzeba użyć kombinerek
— mówi, pokazując CNN mur usłany małymi, ciemnymi rzutkami.
CNN opisuje fleszetki jako jeden z brutalnych wynalazków I wojny światowej. Używane były wówczas jako broń przeciwpiechotna, zrzucana z samolotów. Później stosowano je też m.in. w czasie wojny w Wietnamie.
Rzutki mają kilka centymetrów długości. Mogą wbijać się głęboko w ciało i wyginać się na kształt haka, powodując obrażenia, a nawet śmierć. Obecnie umieszczane są w pociskach wystrzeliwanych z czołgów. Wybuch takiego pocisku wyrzuca kilka tysięcy fleszetek na dużą odległość.
Organizacje broniące praw człowieka od dawna zabiegają o zakaz używania fleszetek, nie są one zabronione przez prawo międzynarodowe. Jednak używanie nieprecyzyjnej, śmiercionośnej broni na gęsto zaludnionych przez cywilów obszarach narusza prawo humanitarne.
10:44. Władze: Atak na obiekt wojskowej infrastruktury przy granicy z Polską
Cztery rosyjskie rakiety trafiły w niedzielę w obiekt wojskowej infrastruktury w obwodzie lwowskim przy granicy z Polską, całkowicie go niszcząc – poinformował szef władz obwodu lwowskiego Maksym Kozyicki w nagraniu na Telegramie.
Obiekt, który nie został wymieniony z nazwy, znajdował się w rejonie jaworowskim.
Według wstępnych informacji nie ma ofiar ani rannych. Nikt nie zwracał się o pomoc lekarską
— oznajmił Kozycki.
W marcu siły rosyjskie ostrzelały jaworowski poligon. Zginęło wówczas 35 osób, a ponad 100 zostało rannych.
10:20. Narzeczona obrońcy Azowstalu: Xi Jingping może wybawić naszych chłopców
Sytuacja naszych żołnierzy w Azowstalu jest krytyczna. Pozostały im może zaledwie godziny. Prezydent Chin Xi Jingping może być bohaterem i wybawić naszych chłopców. Oni zasłużyli na to - powiedziała PAP Olja, narzeczona jednego z wojskowych walczących w Mariupolu.
Przyszły mąż Olji walczy w pułku Azow, który od tygodni odpiera ataki wojsk rosyjskich w oblężonych zakładach metalurgicznych Azowstal. Fabryka ta jest ostatnim punktem ukraińskiego oporu w kontrolowanym przez Rosjan Mariupolu.
W emocjonalnej rozmowie z Polska Agencją Prasową Olja powiedziała, że ostatni kontakt z narzeczonym miała dwa tygodnie temu.
Ostatnie, co mi napisał, to że się trzymają. Pisał, że bardzo mnie kocha, żebym planowała nasze życie; że wszystko będzie dobrze, Ukraina wygra, a oni będą walczyć do końca
— powiedziała.
Kobieta zaznaczyła przy tym, że jej przyszły mąż walczy za wolność Ukrainy.
W jednej z ostatnich wiadomości napisał mi, że walczy za kraj, za każdego człowieka, za każdy dom, za naszą przyszłą rodzinę, za moich rodziców i nawet za mojego psa
— powiedziała Olja.
Zapytana o obecną sytuację w Azowstalu odpowiedziała, że jest ona krytyczna. Jak dodała, niektórym z walczących tam żołnierzy pozostały godziny lub minuty życia.
Liczba naszych żołnierzy nie jest duża. Rosyjskich okupantów jest tam ponad 10 razy więcej. To ogromna przewaga. Wśród naszych z kolei są setki rannych, ale nie będę podawać konkretnych liczb z uwagi na ich bezpieczeństwo
— podkreśliła.
Olja zaznaczyła przy tym, że dużym problemem w Azowstalu jest zapewnienie odpowiedniej opieki medycznej nad rannymi.
A wiemy, że niektórzy z nich mają amputowane kończyny i nie mogą się dalej bronić
— powiedziała.
Zwróciła też uwagę na kończące się w Azowstalu zapasy żywność i leków.
Niestety naszym chłopakom może zabraknąć zapasów. W miarę możliwości resztki jedzenia rozdawano cywilom. Żołnierze dzielili się też jedzeniem, wodą i lekarstwami ze starszymi ludźmi, kobietami, małymi dziećmi
— mówiła Olja.
Powiedziała też, że wśród obrońców Azowstalu jest dużo kobiet.
Jest tam dużo bohaterek. Zajmują się nie tylko opieką medyczną, ale pełnią również normalną służbę wojskową. Walczą za wolność Ukrainy i jesteśmy z nich naprawdę bardzo dumni
— mówiła.
Olja zwróciła uwagę, że bliscy żołnierzy z Azowstalu w ostatnich dniach zaapelowali do prezydenta Turcji Recepa Erdogana i prezydenta Chin Xi Jingpinga o pomoc w ewakuacji walczących tam Ukraińców do Turcji, gdzie mieliby pozostać do końca wojny.
Jej zdaniem przywódca Chin ma wpływ na działania Putina.
On rzeczywiście może być w tej sprawie Mesjaszem, który może wybawić naszych żołnierzy. A oni naprawdę na to zasłużyli. Walczą, nie poddając się już trzy miesiące
— powiedziała.
Pytana, co powiedziałaby teraz swojemu narzeczonemu, bez wahania odparła:
Chciałabym raz jeszcze wyrazić mu moje wsparcie i powiedzieć jak bardzo go kocham.
Powiedziała też, że pisze do niego codziennie, mimo że wiadomości zapewne nie dochodzą do odbiorcy.
Opowiadam mu o naszych chwilach z minionego spokojnego czasu, opowiadam o planach wyjazdu do Włoch, które mieliśmy. Piszę do niego, że jestem gotowa założyć dużą rodzinę i mieć dzieci, chociaż wcześniej myślałam, że nie jestem jeszcze gotowa
— powiedziała.
Zapytana, co powiedziałaby prezydentowi Rosji, odpowiedziała:
Powiedziałabym, że Ukraińców nie da się złamać. Rosjanie zrzucają na nas ciężkie bomby, atakują nas i naszą wolność. A tak naprawdę nigdy nie zrozumieją, co to znaczy być wolnym narodem. Co to znaczy nie bać się mówić.
Azowstal broniony jest przez pułk Gwardii Narodowej Azow i 36. Samodzielną Brygadę Piechoty Morskiej. W ostatnich dniach dzięki konwojom humanitarnym udało się uratować kilkuset cywilów, którzy schronili się na terenie zakładów. Rosja nie zezwoliła dotąd na ewakuację rannych żołnierzy.
10:10. Ukraińcy zestrzelili dwie rosyjskie rakiety
Dwie rakiety manewrujące, które leciały z akwenu Morza Czarnego w kierunku obwodu lwowskiego, zostały zestrzelone przez ukraińską obronę przeciwlotniczą – poinformowało w niedzielę dowództwo powietrzne Zachód na Facebooku.
15 maja rano Raszyści (Rosjanie) przeprowadzili kilka rakietowych ataków z akwenu Morza Czarnego w celu zniszczenia obiektów kluczowej infrastruktury. Rakiety manewrujące wystrzelono prawdopodobnie z okrętów podwodnych. Dwie rakiet manewrujące okupantów zostały zniszczone przez pododdziały wojsk rakietowych dowództwa powietrznego Zachód
— podano w komunikacie.
W nocy z soboty na niedzielę, jak poinformował szef władz obwodu lwowskiego Maksym Kozycki na Telegramie, został zaatakowany w obwodzie lwowskim przez siły rosyjskie obiekt infrastruktury wojskowej.
09:18 Bomby fosforowe nad Azowstalem. „Piekło zstąpiło na ziemię”
Rosjanie po raz pierwszy użyli przeciw obrońcom Mariupola w Azowstalu bomb zapalających lub fosforowych – poinformował w niedzielę doradca mera Mariupola Petro Andriuszczenko na Telegramie. „Piekło zstąpiło na ziemię” - napisał, publikując nagranie.
Wczoraj okupanci po raz pierwszy użyli przeciw obrońcom Mariupola bomb zapalających albo fosforowych (konkluzje pozostawimy specjalistom)
— napisał Andriuszczenko.
Według niego sami okupanci oznajmili, że zastosowano pociski zapalające 9M22S z warstwą termitu. Temperatura spalania przekracza w ich przypadku 2-2,5 tys. stopni C.
Zatrzymanie spalania jest praktycznie niemożliwe
— zaznaczył Andriuszczenko.
Piekło zstąpiło na ziemię w Azowstalu. To nieprawdopodobne, jak się trzymają nasi Obrońcy
— dodał.
08:43. Rosyjska ofensywa w Donbasie straciła tempo
Rosyjska ofensywa w Donbasie na wschodzie Ukrainy utraciła tempo; rosyjskie wojsko boryka się z niedoborem wsparcia i w obecnych warunkach nie będzie w stanie gwałtownie przyspieszyć działań przez najbliższy miesiąc – oceniło w niedzielę brytyjskie ministerstwo obrony.
W najnowszym raporcie wywiadowczym napisano, że ofensywa w Donbasie „straciła impet i nabrała znacznego opóźnienia”. Przez ostatni miesiąc Rosja osiągnęła jedynie niewielkie zdobycze terytorialne, ale straciła już najprawdopodobniej trzecią część sił lądowych, jakie zaangażowała w wojnę w lutym.
Opóźnienie dodatkowo zwiększy się z powodu strat krytycznego wsparcia, takiego jak sprzęt do stawiania mostów czy drony zwiadowcze. Niedobory urządzeń do budowy mostów spowalniały manewry ofensywne przez całą wojnę, a drony, kluczowe dla rozpoznania strategicznego i kierowania ognia artyleryjskiego, są narażone na działania ukraińskiej obrony przeciwlotniczej - przekazał brytyjski resort obrony.
Postępy Rosjan spowalniają nie tylko braki wsparcia, ale również niskie morale i zmniejszona skuteczność bojowa. Wielu z tych aspektów nie da się szybko poprawić, więc będą zapewne w dalszym ciągu hamowały operacje rosyjskie na Ukrainie. W obecnych warunkach Rosja raczej nie będzie w stanie gwałtownie przyspieszyć tempa ofensywy przez najbliższe 30 dni – oceniono
08:36. Alarmy przeciwlotnicza na terenie całej Ukrainy
W niedzielny poranek alarmy przeciwlotnicze ogłoszono na terenie całego kraju:
08:10. Pociski ze specjalną dedykacją. „Zemsta za MH17”
Według różnych informacji medialnych pociski dostarczone przez Holandię dla ukraińskiej armii noszą napis „Zemsta za MH17”.
17 lipca 2014 r. samolot linii lotniczych Malaysia Airlines Boeing 777 (nr lotu MH17), lecący z Amsterdamu do Kuala Lumpur, został zestrzelony przez prorosyjskich separatystów na wschodzie Ukrainy przy użyciu pocisku kierowanego ziemia-powietrze Buk. Zginęło 298 osób, w tym 193 Holendrów i 38 Australijczyków.
Holenderski były dziennikarz, ekspert ds. bezpieczeństwa zauważa, że tekst jest „godny uwagi”, jednak twierdzi, że pociski nie mogły pochodzić z Niderlandów.
07:55. Atak na wojskowy obiekt infrastruktury w obwodzie lwowskim
Wojskowy obiekt infrastruktury został zaatakowany w niedzielę w obwodzie lwowskim przez siły rosyjskie – poinformował szef władz obwodu lwowskiego Maksym Kozycki na Telegramie.
Kozycki podał, że do ataku rakietowego doszło około godz. 4.30 (3.30 czasu polskiego).
Na chwilę obecną nie ma informacji o zabitych i rannych. Rozmiary i charakter zniszczeń są ustalane
— napisał Kozycki.
07:23. Siły rosyjskie próbują się przedrzeć w stronę Słowiańska
Siły rosyjskie usiłują przedrzeć się w stronę Słowiańska w obwodzie donieckim; trwa atak na kombinat Azowstal w Mariupolu – poinformował w niedzielę sztab generalny Sił Zbrojnych Ukrainy na Facebooku.
Podczas ostatniej doby oddziały rosyjskie atakowały siły ukraińskie na kierunku słowiańskim, ale nie udało im się przedrzeć. Rosjanie uzupełniają zasoby i przegrupowują siły w celu natarcia na Barwinkowe i Słowiańsk.
Mimo strat przeciwnik próbuje prowadzić ofensywę w kierunku Łymanu, Siewierodoniecka, Awdijiwki i miasta Kurachowe.
Trwa blokada sił ukraińskich w kombinacie Azowtsal, który jest nieustannie atakowany przy użyciu lotnictwa i artylerii.
W związku ze znaczny stratami poniesionymi przez rosyjską 810. brygadę piechoty morskiej Floty Czarnomorskiej rosyjskie dowództwo zdecydowało o uzupełnieniu jej stanu osobowego żołnierzami z innych pododdziałów Floty.
Według sztabu utrzymuje się ryzyko ataków rakietowo-bombowych na terytorium Ukrainy z terenu Białorusi. W rejonach przygranicznych nie można wykluczyć prowokacji z udziałem sił zbrojnych Białorusi.
Siły rosyjskie ostrzeliwują i przeprowadzają naloty w obwodach czernihowskim i sumskim na północy Ukrainy.
Na kierunku donieckim i ługańskim odparto w ciągu ostatniej doby 12 ataków wroga, zniszczono 8 czołgów, 5 systemów artyleryjskich, 9 pojazdów opancerzonych i 5 samochodów przeciwnika.
red/Facebook/Twitter/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/598535-relacja-81-dzien-rosyjskiej-inwazji-na-ukraine