Gdy na Ukrainie codziennie giną ludzie, bo Władimir Putin prowadzi krwawą wojnę, w Berlinie policjanci wyrywają spokojnym ludziom ukraińskie flagi - pisze w poniedziałek dziennik „Bild”. Witalij i Wołodymyr Kliczko powiedzieli telewizji BILD, że trudno zrozumieć dlaczego ukraińskie flagi są zakazane.
Mer Kijowa Witalij Kliczko powiedział:
Dziś flaga ukraińska jest symbolem walki o pokój i przeciwko wojnie. (…) Dzisiaj prawie w każdym kraju, w każdym mieście jest tyle flag ukraińskich. Są one znakiem jedności, znakiem poparcia dla Ukrainy. Dlatego tak trudno jest zrozumieć, dlaczego flagi ukraińskie są zakazane.
Jego brat Wołodymyr stwierdził:
Nie mam dla tego zrozumienia.
Co powiedział Putin?
Bracia Kliczko mówili także o propagandowym show Putina z okazji zwycięstwa nad Niemcami w II wojnie światowej. Prezydent Rosji nie spodziewał się, że „cały świat stanie po stronie Ukrainy” - powiedział Witalij Kliczko.
Dziś starał się robić dobrą minę do złej gry
— dodał.
Zdaniem mera Kijowa „jego przemówienie nie było tak agresywne, jak się spodziewano. (…) Spodziewaliśmy się, że wypowie wojnę. W swoim przemówieniu powiedział nam, że winni są wszyscy oprócz rządu rosyjskiego”.
Zdaniem Wołodymyra Kliczki „wkrótce nadejdzie też dzień prawdy. Mordowanie, gwałcenie, ludobójstwo narodu ukraińskiego - to wszystko się skończy”.
gah/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/597783-zakaz-wieszania-flag-ukrainy-kliczko-trudno-to-zrozumiec