Ukraińskie przywódcy liczą na odzyskanie leżącego na południu kraju miasta Chersoń. Doradca ukraińskiego prezydenta Mychajło Podolak zapowiedział w wystąpieniu radiowym w sobotę wieczorem, że Chersoń zostanie całkowicie wyzwolony i będzie to kosztowało życie wielu rosyjskich żołnierzy.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

-RELACJA. 74. dzień rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Żołdacy Putina zrzucili bombę na szkołę, w której przebywała cała wioska

-Rosjanie próbują legitymizować kontrolę nad Chersoniem. Dlaczego to miasto na południu Ukrainy jest dla nich tak ważne?

Nie będzie Chersońskiej Republiki Ludowej

— powiedział w radiu ukraiński polityk.

Jest to reakcja na oświadczenia strony rosyjskiej, która zamierza uznać Chersoń za część Rosji.

Rosja jest tu na zawsze!

— zadeklarował podczas wizyty w mieście sekretarz generalny kremlowskiej partii Jedna Rosja, Andriej Turczak.

Krymski scenariusz

W Chersoniu mają być wydawane rosyjskie paszporty, a rubel ma stać się jedynym środkiem płatniczym.

Byłby to scenariusz podobny do zrealizowanego w roku 2014 na Krymie, gdzie najpierw weszło wojsko, a potem przeprowadzono tak zwane referendum w sprawie przyłączenia półwyspu do Rosji.

Chersoń liczył przed rosyjską agresją około 290 tys. mieszkańców. W mieście mieszkańcy regularnie protestują przeciwko rosyjskim siłom okupacyjnym.

aw/PAP