„Będziemy nadal wspierać Ukrainę - pieniędzmi, pomocą humanitarną”, ale też „będziemy ją wspierać, aby mogła się sama bronić, dostarczając broń, tak jak to robi wiele innych krajów w Europie” - powiedział kanclerz Scholz w niedzielę w Duesseldorfie na wiecu związków zawodowych (DGB) z okazji Święta Pracy.
Polityk oskarżył pacyfistów o cyniczną postawę - informuje telewizja ARD. Powiedział, że szanuje pacyfizm, „ale obywatelom Ukrainy musi wydawać się cyniczne, że każe im się bronić przed agresją Putina bez broni”.
Słowami:
Niech zamilknie broń! Niech pan wycofa swoje wojska! Uszanuje suwerenność i niepodległość Ukrainy!
Scholz wezwał prezydenta Rosji Władimira Putina do zakończenia wojny na Ukrainie.
„Bild”: Scholz powinien pojechać do Kijowa
Reputacja Niemiec na Ukrainie i całym świecie została nadszarpnięta przez strategię gry na zwłokę stosowaną przez Scholza. Kanclerz powinien wysłać sygnał wsparcia dla Ukrainy i pojechać do Kijowa - pisze w weekendowym wydaniu „Bilda” Paul Ronzheimer, zastępca redaktora naczelnego, reporter wojenny z Ukrainy.
Po tygodniach wymówek, wahań i dywagacji, kanclerzowi udało się w końcu zmusić do udzielenia Ukrainie choć niewielkiej pomocy w postaci ciężkiej broni
— zauważa autor.
Zwraca jednocześnie uwagę, że „jedno jest jednak absolutnie pewne: reputacja Niemiec na Ukrainie i na całym świecie została bardzo nadszarpnięta przez strategię gry na zwłokę stosowaną przez Scholza w ostatnich tygodniach”.
„Wreszcie mógłby pokazać wszystkim, że my również pomagamy Ukraińcom militarnie”, ale do tego „musiałby zrobić coś, co nie leży w jego naturze, ale co jest ważne jako dla kanclerza: wysłać symboliczny sygnał!”
Podróż do Kijowa, najlepiej w towarzystwie nowo wybranego prezydenta Francji Emmanuela Macrona, byłaby teraz bardzo ważna
— uważa Ronzheimer.
Scholz „nadal wydaje się urażony faktem, że prezydent Ukrainy Zełenski nie chciał się spotkać z prezydentem Steinmeierem w Kijowie na początku kwietnia z powodu jego dotychczasowej polityki wobec Rosji”.
Ale, zdaniem autora, „teraz nie czas na obrażanie się, kanclerzu!” Putin „chce dalej niszczyć Ukrainę, codziennie giną żołnierze i cywile, ludzie potrzebują pomocy i otuchy TERAZ”.
Jeśli Scholz „nadal będzie udawał nieśmiałego, na Ukrainę powinni pojechać wicekanclerz Habeck lub minister spraw zagranicznych Baerbock” - pisze Paul Ronzheimer.
Jak długo rząd niemiecki chce czekać z oddaniem honorów temu poszkodowanemu krajowi?
— pyta.
mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/596703-bild-apeluje-do-scholza-powinien-pojechac-do-kijowa