Zdecydowaliśmy o powstaniu międzynarodowej grupy kontaktowej, która będzie spotykała się co miesiąc, by koordynować pomoc zbrojeniową dla Ukrainy - ogłosił minister obrony USA Lloyd Austin we wtorek po spotkaniu przedstawicieli resortów obrony kilkudziesięciu krajów NATO i spoza Sojuszu w Ramstein w Niemczech.
„Musimy przyspieszyć nasze wsparcie”
Grupa będzie się spotykała osobiście lub zdalnie, jej zadaniem będzie dialog i integracja naszych wysiłków skupiających się na wsparciu odpierającej rosyjską inwazję Ukrainy
— powiedział Austin na konferencji prasowej po spotkaniu w amerykańskiej bazie wojskowej. Uzupełnił, że grupa ma się skupić na „wygraniu toczonej dzisiaj walki i stawieniu czoła przyszłym wyzwaniom”.
Nie mamy czasu do stracenia, nadchodzące tygodnie będą kluczowe dla walk na Ukrainie, musimy przyspieszyć nasze wsparcie, wzmocnić nasze wysiłki; dzisiejsze spotkanie pokazało, że wszyscy jesteśmy zdeterminowani, by to robić
— podkreślił szef Pentagonu.
To, co wspólnie zrobiliśmy w ostatnim czasie spowodowało, że sytuacja na polu walki poważnie się zmieniła. Prezydent (Ukrainy Wołodymyr) Zełenski jasno mi o tym mówił, gdy spotkaliśmy się w niedzielę w Kijowie
— zaznaczył Austin mówiąc o dotychczasowej pomocy zbrojeniowej dla Ukrainy.
Dodał, że każdego dnia spływają informacje o kolejnych dostawach uzbrojenia i sprzętu wojskowego dla Kijowa. Wymienił tutaj ogłoszoną we wtorek przez Niemcy decyzję o przekazaniu 50 samobieżnych systemów przeciwlotniczych, a także kolejne dostawy broni zapowiedziane w poniedziałek i wtorek przez Wielką Brytanie i Kanadę.
Austin podkreślił, że przedstawiciele ministerstw obrony rozmawiali również o długoterminowym wsparciu dla Ukrainy, w które zaangażowany będzie przemysł zbrojeniowy poszczególnych państw. Zaznaczył, że celem tych wysiłków będzie wzmocnienie ukraińskiej armii w dłuższej perspektywie.
Eskalacja napięcia w Naddniestrzu
Odpowiadając na pytania dziennikarzy szef Pentagonu przekazał, że USA uważnie obserwują rozwój wydarzeń w Mołdawii i nie chciałyby, aby wojna na Ukrainie rozlała się na sąsiednie kraje. W poniedziałek i we wtorek we wspieranym przez Rosję separatystycznym regionie Naddniestrza doszło do serii eksplozji. Władze Mołdawii ostrzegły, że to próba destabilizacji sytuacji przez prowojenną frakcję we władzach tego regionu.
Minister obrony USA odniósł się również do swoich słów z poniedziałku, że będzie dążył do tego, by osłabić Rosję na tyle, „by nie mogła więcej robić tego, co robi obecnie na Ukrainie”. Sprecyzował, że podczas wojny zniszczono już znaczną ilość sprzętu rosyjskiej armii, która wystrzeliła również wiele swoich pocisków rakietowych.
Pod względem militarnym Rosja jest teraz słabsza niż przed rozpoczęciem wojny, a dzięki sankcjom trudno jej będzie odbudować swój potencjał wojskowy
— zaznaczył. Dodał, że celem jest osłabienie Rosji na tyle, by nie była w stanie grozić swoim sąsiadom, jak miało to miejsce przed rozpoczęciem konfliktu.
„To będzie decyzja Putina”
Austin zaznaczył, że by zakończyć ten konflikt konieczna będzie decyzja prezydenta Rosji Władimira Putina, który go rozpoczął.
To będzie decyzja Putina, by doprowadzić do deeskalacji i powrócić do negocjacji
— zaznaczył.
Musimy więc działać i wiem, że wszyscy wyjeżdżający stąd przywódcy są bardziej niż kiedykolwiek zdecydowani, by wspierać Ukrainę w jej walce z rosyjską agresją i okrucieństwami. I wiem, że wszyscy jesteśmy zdeterminowani, by lepiej koordynować nasze wysiłki
— skonkludował szef Pentagonu.
We wtorkowym spotkaniu w amerykańskiej bazie w Ramstein uczestniczył m.in. minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow. Polskę reprezentował minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.
„Maski opadły, wszyscy doskonale widzimy, kim jest Putin”
Kolejne konferencje o wsparciu dla Ukrainy pozwolą koordynować wsparcie dla tego kraju - powiedział szef MON Mariusz Błaszczak. Dodał, że Ukraina potrzebuje ciężkiej broni i obrony powietrznej.
To była pierwsza konferencja, będą następne. Sądzę że koordynacja będzie korzystna dla Ukrainy, będziemy mogli odpowiedzieć na konkretne potrzeby formułowane przez stronę ukraińską
— powiedział Błaszczak dziennikarzom po spotkaniu Ukraine Defense Consultative Group z udziałem przedstawicieli kilkudziesięciu państw pod przewodnictwem sekretarza obrony USA Lloyda J. Austina. Konferencja odbyła się w największej europejskiej bazie sił powietrznych Stanów Zjednoczonych w Ramstein w Niemczech.
Zaznaczył, że chodzi o koordynację działań nie tylko państw NATO, „ale także szerzej – wszystkich państw, które odpowiadają się za wspieraniem Ukrainy”.
Najważniejsze, żeby wspierać Ukrainę zgodnie z jej potrzebami. Te potrzeby zostały przedstawione przez ministra Reznikowa, również przez ukraińskich dowódców. Niezbędna jest ciężka broń. Mówiliśmy na temat takiej broni, mówiliśmy też na temat broni przeciwlotniczej. To są dwa podstawowe cele postawione przez stronę ukraińską i tu w koordynacji z państwami NATO takie wparcie jest i będzie udzielane
— powiedział minister obrony.
Błaszczak, który spotkał się m.in. z ukraińskim ministrem obrony Ołeksijem Reznikowem, relacjonował, że usłyszał od niego podziękowania za wkład Polski w zwiększenie zdolności obronnych Ukrainy. Dodał, że podczas konferencji wskazywano, że Polska należy do krajów, które zaangażowały się w pomoc wojskową dla Ukrainy jeszcze przed rosyjską inwazją.
Odnosząc się do kwestii zastąpienia broni przekazywanej przez Polskę Ukrainie nowym sprzętem, przypomniał, że podczas rozmów w USA w ubiegłym tygodniu była mowa o przyspieszeniu dostaw. Polska, poza systemem obrony powietrznej Patriot, którego dostawy rozpoczną się w tym roku, zamówiła w Stanach Zjednoczonych m.in. samoloty bojowe F-35, czołgi M1A2 Abrams i wyrzutnie artylerii rakietowej dalekiego zasięgu HIMARS. Zapowiedział także kontynuację zakupów uzbrojenia w krajowym przemyśle zbrojeniowym, wspominając o broni strzeleckiej, samobieżnych armatohaubicach Krab, Black Hawkach z należących do koncernu Lockheed Martin zakładów w Mielcu i śmigłowcach z PZL-Świdnik będących własnością grupy Leonardo.
W wystąpieniu podkreślałem, jak ważna jest niepodległość Ukrainy dla bezpieczeństwa nie tylko Polski i państw wschodniej flanki NATO, ale całej Europy i, można powiedzieć, całego świata. Maski opadły, wszyscy doskonale widzimy, kim jest Putin. Mam nadzieję, że widzą to także nasi sojusznicy z Niemiec
— powiedział Błaszczak.
Mam nadzieję, że to otrzeźwienie nadeszło. Z wystąpień można by taki wniosek wyciągnąć
— dodał szef MON, który spotkał się także z minister obrony Niemiec Christine Lambrecht.
Ważne będzie, czy Niemcy zdecydują się na poważne sankcje związane z Nord Stream, którym dostarczany jest gaz z Rosji do Niemiec. To jest kluczowe dla powstrzymania Putina. Putin swoją agresję finansuje z pieniędzy, które uzyskuje z dostarczania surowców energetycznych, głównie do Niemiec
—mówił.
Kanada wysyła sprzęt Ukrainie
Kanada przekaże obecnie Ukrainie pojazdy opancerzone, po wcześniejszym dostarczeniu m.in. haubic i pocisków przeciwpancernych – poinformowała we wtorek kanadyjska minister obrony Anita Anand.
Dziś zapowiadamy, że Kanada sfinalizowała kontrakt na osiem pojazdów opancerzonych produkowanych przez Roshel i dostarczymy je naszym ukraińskim przyjaciołom jak najszybciej
— napisała Anand na Twitterze. Roshel to kanadyjska firma wyspecjalizowana w produkcji pojazdów opancerzonych, w tym na potrzeby bankowe.
Minister obrony Kanady wzięła we wtorek udział w spotkaniu szefów resortów obrony państw NATO i innych zaproszonych krajów w amerykańskiej bazie wojskowej Ramstein w Niemczech. Spotkanie było poświęcone pomocy zbrojeniowej dla Ukrainy zmagającej się z rosyjską inwazją.
W piątek Anand poinformowała o zrealizowaniu dostaw dla Ukrainy pochodzących z zapasów kanadyjskiej armii haubic M777 oraz amunicji do nich oraz dodatkowych pocisków do granatników Carl Gustaf. Według kanadyjskich mediów, Kanada dostarczyła cztery haubice. We wtorek media cytowały wypowiedź Anand sugerującą, że dostawy haubic mogą być większe.
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/596068-spotkanie-w-bazie-w-ramstein-co-ustalono