Lektura rosyjskiej prasy od początku barbarzyńskiego najazdu na Ukrainę jest trudnym doświadczeniem dla człowieka wolnego, znającego prawdę. Kłamstwo, cynizm, manipulacja. Jacyś nacjonaliści-naziści rządzą rzekomo Ukrainą, właściwie to Rosja została napadnięta (lub miała zostać za chwilę napadnięta), ludność wita najeźdźców z radością, straty własne są niewielkie, dużo za to bohaterów i zwycięstw. Zdarza się, że zatonie krążownik, ale to czysty pech: pożar, sztorm, zdarza się. Wojna jest tylko operacją specjalną, a zniszczenia ukraińskich miast, na przykład Mariupola, to dzieło Ukraińców. Na szczęście Rosjanie posyłają pomoc humanitarną. Poza tym w kraju życie toczy się normalnie. Pikniki, potrawy świąteczne, sportowe igrzyska, a pewien rosyjski taksówkarz śpiewa pasażerom karaoke i ci są stają się szczęśliwi. I tylko zły „kolektywny Zachód” z nieznanych, w domyśle rasistowskich powodów, zmówił się przeciw czystej matuszce Rosji.
Można by się pocieszać, że to tylko propaganda, media zniewolone. Ale po dwóch miesiącach już wiemy, że to nieprawda. Rosjanie w swojej masie z radością kupują tę opowieść, wspierają Putina, nie szukają prawdy. Nawet ci mieszkający za granicą co najwyżej milczą, a często wspierają rosyjską napaść. Nie można niestety mieć już wątpliwości, że to wojna Rosjan. Rola morderców, których boi się cały świat, rola pariasów cywilizacji, bardzo im się spodobała.
Ostatnio do tych manipulacji doszedł nowy wątek: obrzydliwe teksty o pomocy Ukraińcom której udzielają państwa zachodnie, w tym Polska. Motywacja tych rządów i społeczeństw przedstawiana jest jako najgorsza z możliwych. Interes, cynizm, handel ludźmi. Dziś na przykład na stronie „Komsomolskiej Prawdy” możemy przeczytać obrzydliwy artykuł pt.
Usługi intymne, sponsorzy, ciężka praca: jak Ukraińscy uchodźcy zmuszeni są płacić za życie na Zachodzie.
Tle dotarło z wielkiej skali pomocy udzielonej Ukraińcom. Dalej jest jeszcze gorzej:
W Polsce uchodźcy są pędzeni do pracy, w USA opiekują się nimi sponsorzy, a w Wielkiej Brytanii dostają kąt w zamian za relacje intymne
— stwierdza jedna z ważniejszych rosyjskich gazet.
Na żaden z tych zarzutów nie ma dowodów. Na podstawie jakichś jednostkowych wydarzeń w milionowych grupach buduje się tak wstrętne uogólnienia.
Dalej redakcja KP kpi, że „Europejczycy to wspaniali ludzie, ale parafrazując Gogola, wiedzą jak liczyć pieniądze”. Artykuł jest zresztą pęknięty nawet w tej chorej logice. Z jednej strony pieczołowicie wylicza się ile podatnicy europejscy płacą na pomoc uciekającym przed moskiewską barbarią, z drugiej stawia się - na tym samym oddechu - zarzut, że żadnej pomocy nie otrzymują i muszą iść do pracy.
Zaatakowano nawet zbierającego dobre recenzje za pracę przy organizacji pomocy uchodźcom wiceministra MSWiA Pawła Szefernakera za stwierdzenie, że rząd przedłuży pomoc o 60 dni, ale celem jest by goście z Ukrainy się usamodzielnili, ułożyli sobie w Polsce życie. Jego słowa przetłumaczono jako brutalne polecenie „dostosowania się uchodźców”.
Warto zwrócić uwagę na ciągłe szczucie w rosyjskich mediach na rzekome koszty jakie muszą ponosić Polacy za pomoc Ukraińcom oraz na fakt, że u nas tę narrację podejmują jawne i niejawne ośrodki prorosyjskie.
Trudno nie zadumać się nad rosyjską zwyrodniałą duszą, która szydzi z gwałtów, mordów, najazdu, a teraz także z polskiej i europejskiej pomocy uchodźcom. Co to są za ludzie? Czy naprawdę liczyli, że wszyscy zachowają się jak odwracający głowę od tragedii europejskiego narodu Niemcy?
Czy uznali, że wszyscy są tak samo cyniczni, sowieccy i faszystowscy jak oni?
Trudno się nie zgodzić z tym, co napisał na tych łamach już miesiąc temu Jacek Karnowski: To Rosja potrzebuje „denazyfikacji”. Ale nie takiej płytkiej, personalnej, ale głębokiej, dotykającej tożsamości i wartości.
Ale jest w tym wszystkim ukryty ważny dla każdego z nas wniosek: nasza pomoc, każda cegiełka, każda paczka i wpłata, każda gościna, każdy wysiłek są realnym wkładem w obronę wolnego świata. Rosyjskie reakcje są tu najlepszym dowodem. Tym bardziej róbmy swoje.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/595698-zwyrodniala-rosja-szydzi-z-polskiej-pomocy-uchodzcom
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.