Zakłady metalurgiczne Azowstal pozostają ostatnim bastionem ukraińskich obrońców Mariupola, oblężonego i stale atakowanego przez rosyjskie wojska miasta na południowym wschodzie kraju. W systemie podziemnych korytarzy pod fabryką przebywają żołnierze z pułku Azow i piechoty morskiej, a także około 1000 cywilów.
CZYTAJ TAKŻE:
Twierdza obrońców Mariupola
Mariupol jest oblegany przez siły rosyjskie od 2 marca. Miasta bronią ukraińscy żołnierze piechoty morskiej, brygady zmotoryzowane, brygada gwardii narodowej oraz pułk Azow. To jego dowódca, Andrij Biłecki, nazwał kompleks przemysłowy „Twierdzą Azowstal”.
Jak wskazuje Pentagon, przeciwko obrońcom Mariupola skierowano ok. 12 rosyjskich batalionowych grup taktycznych, których żołnierze są w swoich działaniach coraz bardziej brutalni. Ich ataki skupiły się na części Mariupola, która jest idealnym punktem obrony.
Jak pokazują grafiki udostępniane w mediach społecznościowych Azowstal to prawdziwa twierdza.
Przypomnijmy, że zakłady metalurgiczne Azowstal rozciągające się na 11 km kw. położonych we wschodniej części Mariupola. Powstały na rozkaz władz ZSRR w latach 30. XX w. W czasie II wojny światowej huta została zniszczona przez niemiecki ostrzał, ale szybko została odbudowana. To wtedy w jej skład wszedł rozległy kompleks podziemnych schronów, które miały zapewnić ciągłość produkcji stali nawet w czasie kolejnego konfliktu. Dziś, dzięki nim Ukraińcy są w stanie kontynuować walkę.
wkt/TT/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/595127-zaklady-azowstal-to-prawdziwa-twierdza-sprawdz