Trwa 56. dzień rosyjskiej agresji na Ukrainę. W obliczu silnego oporu Ukraińców, Rosjanie atakują nie tylko obiekty wojskowe, strategiczne i lotniska - celem najeźdźców jest ludność cywilna. Rozpoczyna się druga faza wojny - rosyjska ofensywa na wschodzie kraju. Na portalu wPolityce.pl relacjonujemy dla Państwa wydarzenia na froncie.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA z wojny dzień po dniu
Środa, 20 kwietnia 2022 r.
22:04. W Borodziance znaleziono dziewięć pochówków ofiar rosyjskiej agresji
W podkijowskiej Borodziance podczas działań śledczych znaleziono dziewięć pochówków ofiar rosyjskiej agresji - poinformowała w środę prokurator generalna Ukrainy Iryna Wenediktowa.
Borodzianka. Do tej pory nie możemy po ludzku odejść od skutków tymczasowej okupacji miejscowości w obwodzie kijowskim. Krew zastyga w żyłach
— napisała na Facebooku Wenediktowa.
Jak przekazała, podczas działań śledczych w Borodziance znaleziono dziewięć pochówków. Prokurator poinformowała o 15-latce, która miała przestrzelone płuca, wskutek czego zmarła. Jeden z zabitych został przejechany przez transporter opancerzony. Kolejna osoba zginęła w wyniku ran odłamkowych. Trzy osoby zostały rozstrzelane. Przyczyna śmierci kolejnych trzech osób zostanie ustanowiona po przeprowadzeniu ekspertyzy sądowej.
W środę poinformowano o zakończeniu usuwania gruzów budynków w Borodziance zniszczonych w wyniku działań zbrojnych. Łącznie od 6 kwietnia znaleziono 41 zabitych.
22:02. Zełenski: Sankcje mają skłonić Rosję do poszukiwania pokoju
Sankcje przeciwko Rosji nie są celem samym w sobie, lecz maja ją skłonić do poszukiwania pokoju - oświadczył w środę we wpisie na Facebooku prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
Unia Europejska przygotowuje obecnie szósty pakiet sankcji. Rozmawialiśmy o tym dzisiaj z (przewodniczącym Rady Europejskiej) Charles’em Michelem. Pracujemy nad tym, aby było to naprawdę bolesne dla rosyjskiej machiny wojennej i całego państwa rosyjskiego
— napisał Zełenski.
Podkreślam w każdych negocjacjach, że sankcje są potrzebne nie jako cel sam w sobie, ale jako praktyczne narzędzie motywujące Rosję do poszukiwania pokoju
— dodał prezydent Ukrainy.
21:28. Eksplozje w Mikołajewie
W Mikołajowie na południu Ukrainy w środę wieczorem słychać eksplozje - poinformował mer Ołeksandr Sienkewycz.
Przyjaciele, znowu słyszymy wybuchy w Mikołajowie. Pozostawajcie w schronach albo przestrzegajcie zasady dwóch ścian. Trzymajcie się z dala od okien!
— napisał mer w serwisie Telegram.
Ukrainska Prawda publikuje nagranie, na którym słychać wybuchy.
20:44. Ewakuacja z Mariupola nie odbyła się zgodnie z planem
Wicepremier Ukrainy Iryna Wereszczuk powiedziała w środę, że uzgodniony wcześniej korytarz humanitarny do ewakuacji ludności cywilnej z kombinatu metalurgicznego Azowstal w Mariupolu nie zadziałał zgodnie z planem, ponieważ rosyjskie siły nie dotrzymały zawieszenia broni.
Wereszczuk oświadczyła również, że autobusy zorganizowane przez stronę rosyjską nie dowoziły ewakuowanych na czas do miejsca, w którym czekał na nich ukraiński transport i karetki pogotowia.
Według strony ukraińskiej w schronach pod gigantycznym kombinatem Azowstal, który jest ostatnim punktem ukraińskiego oporu w Mariupolu, ukrywa się około 1 tys. cywilów.
20:43. Aresztowano fałszywego zakonnika współpracującego z Rosjanami
Aresztowano mężczyznę, który podawał się za zakonnika, święcił sprzęt wojskowy Rosjan oraz chrzcił żołnierzy. Przekazywał też Rosjanom informacje o miejscu zamieszkania zamożnych ludzi - podaje w środę biuro prokuratora generalnego Ukrainy.
Według śledczych mieszkaniec wsi Andrijiwka pod Makarowem podczas rosyjskiej okupacji miejscowości współpracował z najeźdźcami - czytamy w komunikacie prokuratury. Jak dodano, mężczyzna wcześniej był pociągnięty do odpowiedzialności karnej za molestowanie nieletnich.
Podejrzany udostępnił Rosjanom mieszkanie i zapewniał im wyżywienie - przekazano. Informował też wroga o miejscu zamieszkania majętnych osób. Później ich domy Rosjanie okradali.
Rosyjscy żołnierze, którym pomagał, doszczętnie zniszczyli wieś Andrijiwka
— napisano w komunikacie.
Podejrzany o kolaborację mężczyzna został aresztowany.
20:42. USA rozpoczęły szkolenie artyleryjskie ukraińskich żołnierzy
Stany Zjednoczone rozpoczęły szkolenia, podczas których ukraińscy żołnierze nauczą się obsługi haubic - podała w środę agencja Reutera, powołując się na wypowiedź wysokiego rangą urzędnika amerykańskiego resortu obrony.
Szkolenie około 50 ukraińskich żołnierzy odbywa się poza granicami Ukrainy i potrwa około tygodnia - ujawnił urzędnik prosząc o zachowanie anonimowości.
20:40. Pułk Azow: Różnica między wojskami rosyjskimi a ukraińskimi w Mariupolu to nawet kilka tysięcy
Wojska rosyjskie w położonym nad Morzem Azowskim Mariupolu znacznie przewyższają siły ukraińskiej obrony; różnica w liczebności może wynosić nawet kilka tysięcy - ocenił Swiatosław Pałamar, zastępca dowódcy pułku Azow, broniącego tego miasta na południowym wschodzie Ukrainy.
Mają sprzęt, czołgi, samoloty, artylerię okrętową. Niestety nie mamy możliwości strącania samolotów i ostrzeliwania okrętów
— podkreślił Pałamar, cytowany w środę przez portal Hromadske.
Jak dodał, w Mariupolu działa sprzęt rosyjski z oznaczeniem „V”. Według niego Rosjanie przerzucili tam świeże siły, możliwe to te same, które były pod Kijowem.
W mieście trwają intensywne walki z użyciem systemów artyleryjskich i czołgów. Jak dodał Pałamar, okupanci niszczą „wszystko, co zostało w Azowstali”, kombinacie metalurgicznym, gdzie bronią się siły ukraińskie.
Przedstawiciel pułku Azow przekazał, że cywile boją się ewakuować korytarzem humanitarnym w związku z intensywnymi ostrzałami. Wiadomo o kilku bunkrach i piwnicach, w których przebywają. W każdym z nich jest 80-100 osób, w tym dzieci - poinformował Pałamar.
18:13. Sztab Generalny: Rosjanie próbują kontynuować ofensywę, by przejąć pełną kontrolę nad obwodami donieckim i ługańskim
Wojska rosyjskie próbują kontynuować ofensywę we wschodniej strefie operacyjnej, żeby uzyskać pełną kontrolę nad obwodami donieckim i ługańskim - poinformował w środę Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy w komunikacie opublikowanym na Facebooku.
Nieprzyjaciel zintensyfikował użycie samolotów operacyjno-taktycznych i rozpoznania lotniczego. Przeprowadza systematyczne naloty na cele wojskowe i cywilne, w tym przy użyciu samolotów dalekiego zasięgu
— zauważa dowództwo ukraińskiej armii. https://tinyurl.com/5x2daazh
Na kierunku charkowskim okupanci wzmacniają zgrupowania lotnictwa w pobliżu granicy państwowej z Ukrainą. Na terytorium obwodu biełgorodzkiego (w Rosji) ukończono wyposażanie lądowisk śmigłowców, na których zgrupowanych jest ponad 90 śmigłowców szturmowych i wielozadaniowych
— poinformował Sztab Generalny.
Na kierunku donieckim i krymskim wojska rosyjskie prowadzą działania rozpoznawcze, przygotowując się do dalszych działań ofensywnych w kierunku miast Łyman i Słowiańsk.
Trwają naloty na infrastrukturę miasta Mariupol, wróg przeprowadza operacje szturmowe w pobliżu portu morskiego i zakładu Azowstal. Na kierunku zaporoskim, przy wsparciu ognia artyleryjskiego, wróg wznowił ofensywę w kierunku wsi Temyriwka. Brak jest oznak przygotowywania sił zbrojnych tzw. „Republiki Naddniestrzańsko-Mołdawskiej” do udziału w zbrojnej agresji na Ukrainę. Jednocześnie nie jest wykluczone zaangażowanie organów ścigania tego nieuznanego podmiotu państwowego w prowadzenie działalności dywersyjnej i terrorystycznej na terytorium naszego państwa
— podsumował ukraiński Sztab Generalny.
17:57. SBU znalazła tajny magazyn z bronią wartą 200 mln dolarów
W Charkowie Służba Bezpieczeństwa Ukrainy odnalazła co najmniej 60 silników czołgów, a także części do pojazdów i pociski R-73 i R-27R A2A (co najmniej 26). Materiały te zostały przejęte nie od Rosjan, ale od… przemytników broni. Wszystkie te materiały zostały skradzione z zapasów ukraińskich.
17:17. Kilkadziesiąt osób wyjechało z Mariupola w konwoju autobusów
Kilkadziesiąt osób wsiadło w środę do autobusów i wyjechało z ruin oblężonego przez Rosjan miasta Mariupol leżącego nad Morzem Azowskim - informuje agencja Reutera za anonimowymi źródłami.
Wcześniej w środę władze miasta informowały, że mają nadzieję, iż przy pomocy 90 autobusów zostanie ewakuowanych około 6 tys. osób.
Wicepremier Ukrainy Iryna Wereszczuk podkreślała, że ze względu na „katastrofalną sytuację humanitarną w Mariupolu” wysiłki władz będą w środę skupione właśnie na tym mieście. Korytarz humanitarny został uzgodniony ze stroną rosyjską i miały nim zostać ewakuowane kobiety, dzieci oraz osoby starsze.
17:00. Łotwa gotowa jest zrezygnować z rosyjskiego gazu od 2023 r.
Minister gospodarki Łotwy Janis Wittenbergs oświadczył , że rząd jest gotowy do zaprzestania korzystania z rosyjskiego gazu od 1 stycznia 2023 roku.
Według Wittenbergs ta historyczna decyzja powinna wzmocnić bezpieczeństwo energetyczne Łotwy. Odpowiednie poprawki do ustawy, które przewidują rezygnację z rosyjskiego gazu ziemnego, wkrótce trafią do parlamentu.
16:50. Tajny magazyn z amunicją w obwodzie charkowskim
Służba Bezpieczeństwa w obwodzie charkowskim odkryła tajny magazyn z amunicją i komponentami do sprzętu wojskowego o wartości 200 mln USD (5,8 mld hrywien). Teraz cała wycofana partia zostanie wykorzystana do obrony Ukrainy.
Podczas rewizji służby specjalne skonfiskowały i przekazały Ministerstwu Obrony: 60 kompletnych silników czołgowych; duża liczba części zamiennych i podzespołów do pojazdów opancerzonych; W niektórych pomieszczeniach znaleziono 26 kierowanych rakiet powietrze-powietrze.
SBU ustaliła, że sprzęt w tym magazynie został wcześniej skradziony z arsenałów wojskowych. A w przededniu inwazji właściciele magazynu zamierzali współpracować z okupantami i dostarczać sprzęt na ich potrzeby. Funkcjonariusze organów ścigania zidentyfikowali osoby zamieszane w przestępstwo i już ich szukają.
16:40. W piwnicy w oblężonym Mariupolu zmarła ocalała z Holokaustu
W piwnicy w oblężonym przez Rosjan Mariupolu na południowym wschodzie Ukrainy zmarła 91-letnia Wanda Obiedkowa, która w tym samym mieście, również w piwnicy, 81 lat temu ukrywała się przed Niemcami - pisze w środę Muzeum Auschwitz.
16:30. Izrael przekaże Ukrainie hełmy i sprzęt ochronny
Izrael przekaże Ukrainie hełmy i sprzęt ochronny - przekazało w środę w oświadczeniu izraelskie ministerstwo obrony po rozmowie telefonicznej szefa resortu Beniego Ganca z jego ukraińskim odpowiednikiem Ołeksijem Reznikowem.
W świetle prośby ze strony ukraińskiej Izrael dostarczy sprzęt ochronny na potrzeby ukraińskich służb ratowniczych
— poinformowało ministerstwo cytowane przez agencję Reutera.
Stanowi to część wzmożonych wysiłków Izraela, mających na celu zapewnienie pomocy humanitarnej, w tym stworzenie szpitala polowego, przyjmowanie uchodźców i migrantów, zapewnienie żywności i pomocy medycznej
— napisano.
Izrael, spełniając rolę mediatora między Ukrainą a Rosją, potępił rosyjską inwazję, jednak ograniczył swoje działania do pomocy humanitarnej - komentuje Reuters.
16:20. Rosjanie przygotowują pseudoreferendum w obwodzie chersońskim
Gubernator obwodu chersońskiego Henadyj Łaguta poinformował w środę, że Rosjanie planują nielegalne „referendum” w regionie na początek maja. Szef władz obwodowych cytowany przez portal RBK jest przekonany, że wyniki „głosowania” zostaną sfałszowane.
Niestety, słyszy się takie rozmowy, że okupanci przygotowują coś na pierwsze dni maja: „referendum”, czy jak to nazwać. Mogę tylko tak skomentować: cały region chersoński czeka na wyzwolenie, jest on ukraiński
— powiedział Łaguta.
16:05. Ponad 40 proc. mieszkańców opuściło Mikołajów
Około 40 procent mieszkańców Mikołajowa, na południu Ukrainy, opuściło miasto z powodu ciągłego ostrzału prowadzonego przez wojska rosyjskie - poinformował w środę mer Ołeksandr Sienkewycz w nagraniu, które zamieścił na Telegramie.
Przed wojną w Mikołajowie mieszkało około 500 tys. osób, to było półmilionowe miasto. Brakuje dokładnych danych o liczbie osób, które wyjechały, nie prowadzimy takich zapisów, jednak wnioskując na podstawie ilości śmieci i zużywanej wody pitnej, miasto opuściło już 40 proc. obywateli
— powiedział mer.
Sienkewycz poinformował, że aktualnie wyjazd z miasta jest możliwy, a władze zapewniają bezpłatny transport służący do ewakuacji ludności. Z takiej możliwości miało już skorzystać około 12 tys. mieszkańców Mikołajowa.
W środę podczas ostrzału miasta przez rosyjskie wojska zostały zniszczone domy mieszkalne, sklepy i biura. Nie podano informacji o ofiarach.
15:55. Wojska rosyjskie kłamią na temat śmierci lub obrażeń Amerykanów na Ukrainie
Rosyjskie doniesienia o obrażeniach lub śmierci obywateli USA na Ukrainie są często nieprawdziwe i służą wyłącznie celom propagandowym, więc nie należy im ufać - informuje ambasada USA w Kijowie na Twitterze.
15:35. Mariupol to setki martwych ciał na ulicach
Czym jest dziś Mariupol? To całkowicie zniszczone przez Rosjan miasto, to setki martwych ciał na ulicach - pisze w środę pułk Azow, broniący tego oblężonego miasta na południowym wschodzie Ukrainy.
CZYTAJ WIĘCEJ: Poruszające nagarnie z Mariupola. Pułk Azow: To miasto zniszczone, zbombardowane, spalone i zgwałcone przez rosyjskich okupantów
15:25. Kontrole na granicy w obwodach kijowskim, sumskim i czernihowskim
Żołnierze ukraińskiej straży granicznej osiągnęli linię granicy państwowej w obwodzie kijowskim, sumskim i czernihowskim - poinformował w środę szef służby Andrij Demczenko w rozmowie z portalem informacyjnym Ukrainska Prawda.
W ramach przywrócenia kontroli nad granicą państwową w obwodzie kijowskim, czernihowskim i sumskim, skąd obrońcy Ukrainy wypędzili okupantów, straż graniczna udała się na wszystkie posterunki
— powiedział Demczenko.
Szef ukraińskich pograniczników zwrócił uwagę, że mowa tu o odcinku granicy o długości 1200 km.
15:10. Prorosyjski bloger zastrzelony w Chersoniu
W Chersoniu, który jest obecnie kontrolowany przez siły rosyjskie w środę rano został zastrzelony prorosyjski bloger Wałerij Kułeszow, podaje portal Ukraińska Prawda, powołując się na media lokalne.
Kułeszow został zastrzelony ok. godz. 8.15 w zaparkowanym obok swojego bloku samochodzie. Informację jako pierwszy podał portal Most.ks.ua. Na załączonych przez niego fotografiach widać, że do dziennikarza oddano kilka strzałów z bliskiej odległości.
Media informują, że Kułeszow był znanym prorosyjskim blogerem. Do 2015 r. pracował w milicji.
15:05. Zełenski: To niesprawiedliwe, że wciąż jesteśmy zmuszeni prosić o broń
Prezydent Wołodymyr Zełenski uważa za niesprawiedliwe, że Ukraina wciąż jest zmuszona prosić swoich partnerów o broń, która od lat przechowywana jest w ich magazynach, a Ukraina potrzebuje jej teraz, by odstraszyć rosyjską agresję.
14:55. Siły ukraińskie powstrzymują rosyjskie natarcie w kierunku Słowiańska
Ukraińskie wojska zatrzymały natarcie sił rosyjskich z miasta Izium w kierunku pobliskiego Słowiańska, powiedział w środę doradca prezydenta Ukrainy Ołeksij Arestowicz, cytowany przez agencję informacyjną Reutera.
Skupili tam swoje siły, tam próbują się rozwijać, ale jak dotąd im się to nie udaje
— powiedział Arestowycz.
Podkreślił również, że w oblężonym Mariupolu siły ukraińskie wciąż się utrzymują, mimo nieustannych rosyjskich ataków na kombinat metalurgiczny Azowstal.
14:45. Do Kijowa wraca coraz więcej mieszkańców
Życie w Kijowie w 56. dniu wojny coraz bardziej się normalizuje. Kijowianie, którzy opuścili miasto na początku rosyjskiej agresji licznie do niego wracają. Ponownie otwiera się coraz więcej sklepów, w tym centrów handlowych, przychodni, salonów fryzjerskich i kosmetycznych, a także bibliotek, kin i teatrów.
Mer ukraińskiej stolicy Witalij Kliczko poinformował, że ilość mieszkańców w mieście sięga 2,1 mln osób.
Na scenie Narodowego Akademickiego Teatru im. Łesi Ukrainki grane są nie tylko spektakle jego zespołu, ale również Narodowego Akademickiego Teatru Dramatycznego im. Iwana Franki. Gmach tego drugiego teatru znajduje się nieopodal biura prezydenta Ukrainy i dostęp do niego jest ograniczony ze względów bezpieczeństwa.
W mieście coraz częściej zaczyna kursować komunikacja miejska i podmiejska. Wracają także przedstawiciele misji dyplomatycznych.
14:30. Nastolatek podejrzany o szpiegowanie na rzecz Rosji
Nastoletni mieszkaniec jednej z wiosek w obwodzie kijowskim jest podejrzany o przekazywanie rosyjskim żołnierzom informacji m.in. o sąsiadach i budynkach, w których mogą znajdować się wartościowe przedmioty w zamian za korzyści materialne - podała w środę kijowska prokuratura miejska.
Według śledczych podczas rosyjskiej okupacji jednej z wiosek na terytorium rejonu buczańskiego w obwodzie kijowskim 17-letni miejscowy mieszkaniec dobrowolnie przeszedł na stronę wroga.
Chłopak przekazywał rosyjskiej armii informacje o mieszkańcach wsi, sklepach, budynkach, w których mogą znajdować się wartościowe przedmioty oraz inne informacje. W Telegramie prokuratura napisała, że nastolatek informował też o siłach zbrojnych Ukrainy. W zamian otrzymywał materialne wynagrodzenie i przywileje od przedstawicieli okupacyjnego wojska.
17-latek wraz z rosyjskimi żołnierzami wszedł do jednego z budynków, w którym dokonali kradzieży.
Nastolatek jest podejrzany o zdradę stanu i kradzież. Grozi mu pozbawienie wolności na okres do 10 lat.
14:20. Medwedczuk informował o „prorosyjskich nastrojach” na Ukrainie
Wiktor Medwedczuk, prorosyjski oligarcha, wprowadzał rosyjskie władze w błąd, przekazując za pieniądze nieprawdziwe informacje o prorosyjskich nastrojach na Ukrainie – powiedział doradca szefa biura prezydenta Mychajło Podolak w wywiadzie dla portalu nv.ua.
Podolak uważa, że z tego powodu Rosja nie jest zainteresowana jego wymianą (został aresztowany na Ukrainie-PAP) na ukraińskich jeńców, zatrzymanych przez rosyjskie wojska.
Medwedczuk to element wojny, to człowiek, który m.in. sprowokował agresję na nasz kraj ze strony Federacji Rosyjskiej
— powiedział Podolak.
Medwedczuk, jeden z liderów zabronionej prorosyjskiej frakcji Opozycyjna Platforma-Za Życie, uważany był za lobbystę interesów Rosji na Ukrainie przez ostatnie dwie dekady. Miały go łączyć bliskie kontakty z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. W 2003 roku Putin został ojcem chrzestnym córki Medwedczuka.
Gdy wybuchła wojna, mężczyzna – oskarżany o zdradę stanu – uciekł z aresztu domowego, lecz został złapany. Potem zaapelował do władz Rosji, by zgodziły się na wymienienie go na obrońców Mariupola i znajdujących się w mieście cywilów, lecz Kreml jego apel zignorował.
To była jedyna formuła, by oddać tego osobnika i zabrać naszych ludzi z Mariupola
— mówił Podolak.
Ale reakcji strony rosyjskiej można się było spodziewać – oni ignorują tego osobnika, który, jak rozumiem, oszukał ich na duże pieniądze i przy tym ciągle kłamał
— powiedział Podolak.
Dodał również, iż ma nadzieję, że śledztwo wyjaśni, kto pomógł Medwedczukowi „zostać medialnym i energetycznym oligarchą”.
14:05. Rosja zataja dane o krewnych wojskowych poległych na Ukrainie
Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej podjęło decyzję o zachowaniu w tajemnicy danych o krewnych żołnierzy, którzy zginęli na Ukrainie, informacje te zostaną przekazane do sekcji tajemnicy państwowej.
Dane o rosyjskich żołnierzach, którzy zginęli w działaniach wojennych, są od 2015 roku tajemnicą państwową, ale świadczenia dla członków rodzin zmarłych wydają urzędnicy administracji rejonowej. Teraz rosyjskie Ministerstwo Obrony zwraca się do rządu o przekazanie tych uprawnień wojskowym urzędom rekrutacyjnym.
W uzasadnieniu projektu stwierdza się, że dane należy utajnić „w celu ograniczenia liczby osób, które mają dostęp do informacji o członkach rodzin żołnierzy Sił Zbrojnych FR, którzy zginęli (zmarli) podczas wykonywania zadań podczas specjalnej operacji wojskowej na Ukrainie”.
13:55. Pieskow: W ramach negocjacji Rosja przekazała Ukrainie projekt umowy
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow po raz kolejny stwierdził, że strona ukraińska ciągle odchodzi od wcześniejszych ustaleń i ciągle zmienia umowy.
Zaznaczył, że Rosja „przekazała Ukrainie projekt dokumentu z jasnym sformułowaniem, a piłka jest po stronie Kijowa”.
13:44. Kolejki po znaczek z zatopionym okrętem Moskwa
Przed pocztami w centrum Kijowa ustawiają się w środę kilkusetmetrowe kolejki osób, chcących kupić znaczek z zatopionym rosyjskim okrętem wojennym Moskwa. „To symbol i punkt zwrotny wojny, po którym chcemy mieć pamiątkę” - powiedział PAP jeden z oczekujących.
Zatonięcie tego rosyjskiego okrętu stało się ważnym dla Ukraińców symbolem. To kolejny dowód na to, że wygramy tę wojnę
— zaznaczyła w rozmowie z PAP oczekująca w kolejce 24-letnia Waleria.
13:30. Popasna i Rubiżne bez wody i prądu
Do końca rosyjskiej agresji nie uda się przywrócić zaopatrzenia w wodę, prąd i gaz miast Popasna i Rubiżne w obwodzie ługańskim – oświadczył w środę szef władz obwodowych Serhij Hajdaj.
Jak zaznaczył, nie sposób na razie oszacować strat w infrastrukturze miast i wsi. „Rosjanie niszczą przepompownie, zajmują miasta, a potem nie mogą tam niczego naprawić. +Ruski mir+ pozbawia miejscową ludność gazu, wody i światła – żyją przez te półtora miesiąca tak, jak większość Rosjan przez całe życie” – napisał Hajdaj na Telegramie.
Szef władz obwodu ługańskiego przypomniał, że we wtorek wojska rosyjskie uszkodziły linię wysokiego napięcia, w związku z czym ponad 200 miejscowości straciło dostawy prądu. Według niego brygady remontowe stopniowo naprawiają uszkodzenia w różnych punktach obwodu ługańskiego.
Pracują w Lisiczańsku, Siewierodoniecku i Nowodrużesku, gdzie w nocy został przebity gazociąg. Przywracają światło w domach innych miast i wsi. W ciągu doby zmniejszyli liczbę abonentów bez prądu o 4 tys.
— oświadczył.
Według danych przytoczonych przez Hajdaja bez gazu pozostaje 38 miejscowości, a 34 miejscowości całkowicie lub częściowo nie mają prądu.
13:20. Rosyjscy żołnierze są zmuszani do wypełniania zbrodniczych rozkazów
Rosyjscy dowódcy wydają rozkazy atakowania celów cywilnych, nie interesują się losem swoich podwładnych i zastraszają ich - wynika z rozmowy jednego z rosyjskich żołnierzy z bratem, przechwyconej przez Służbę Bezpieczeństwa Ukrainy, a następnie opublikowanej w środę przez agencję UNIAN.
Zapomnieli o nas, zostawili na trzy dni w lesie bez jedzenia i wody. Rozkazują strzelać do cywilów i grożą postępowaniem karnym w sprawie dezercji, jeśli ktoś opuści posterunek
— opowiada rosyjski wojskowy w rozmowie z bratem. Informuje również o bardzo trudnym położeniu wojsk najeźdźcy na Ukrainie - ciężkich walkach, ciągłych ostrzałach i problemach z wyposażeniem oddziałów.
Żołnierz zapowiada, że po powrocie do Rosji poinformuje prokuraturę wojskową o postępowaniu dowództwa swojej formacji podczas wojny na Ukrainie.
Oni (dowództwo - PAP) otrzymali żywność, papierosy. Wiesz, co wtedy zrobili? Uciekli. Zostawili nas i po prostu uciekli. (…) Napiszę o tym cały tom w prokuraturze
— deklaruje rosyjski wojskowy.
13:10. Od początku wojny na Ukrainę wróciło ponad milion osób
Ponad milion obywateli Ukrainy powróciło do kraju od początku rosyjskiej inwazji – poinformował w środę rzecznik ukraińskiej Państwowej Straży Granicznej Andrij Demczenko w telewizji.
Według stanu na dziś już milion 100 tys. naszych rodaków przeszło granicę wjeżdżając do kraju
— oznajmił.
Demczenko podkreślił przy tym, że wracają nie tylko mężczyźni, ale i kobiety. Przyznał, że zaraz po wybuchu wojny przyjeżdżali głównie mężczyźni, którzy chcieli przyłączyć się do obrony ojczyzny.
13:00. Armia ukraińska toczy potężne bitwy nie tylko w Donbasie
Mychajło Podolak poinformował, że na wschodzie armia ukraińska stoi w obliczu potężnych starć bojowych z siłami rosyjskimi nie tylko w Donbasie, ale także w Charkowie.
Podolak zauważył, że Donbas rzeczywiście stał się kluczowym kierunkiem rosyjskiej ofensywy. Jednak ciężkie walki będą kontynuowane w kierunku Charkowa.
12:50. Ukraińscy spadochroniarze zestrzelili dwa rosyjskie bezzałogowce
Jednostki obrony przeciwlotniczej zestrzeliły dwa rosyjskie drony - Horizon Air S-100 i Orlan-10 - poinformowało dowództwo oddziałów szturmowych.
12:40. Ukraina powoli wznawia produkcję stali
Ukraińskie zakłady metalurgiczne powoli wznawiają produkcję stali - informuje bank UBS. Wskazuje jednocześnie, że zakłady dostarczające 40 proc. ukraińskiej stali znajdują się w ogarniętym walkami Mariupolu i nie wiadomo, kiedy zostaną uruchomione.
Według szacunków UBS, w marcu, z powodu agresji Rosji, prace wstrzymały zakłady dostarczające 85 proc. ukraińskiej produkcji stali, szacowanej na 21 mln ton rocznie. Praktycznie cały eksport, wynoszący 15 mln ton rocznie, został wstrzymany, a normalną produkcję utrzymały jedynie zakłady Kametstal, dostarczające ok. 2,4 mln ton rocznie. W ostatnich dniach, jak wskazuje UBS, producenci ponownie uruchamiają zakłady oddalone od linii frontu. ArcelorMittal w Krzywym Rogu uruchomił wielki piec, dostarczający 1,4 mln ton stali rocznie, a do końca maja koncern planuje uruchomić pozostałe instalacje w tym kombinacie. Wznowiły też pracę zakłady Interpipe oraz kombinat Zaporożstal Metinvestu, który działa z połową szacowanych na 3,8 mln ton rocznie mocy produkcyjnych.
Jednak, w ocenie UBS, 40 proc. ukraińskich zdolności produkcyjnych stali prawdopodobnie nie zostanie uruchomione w tym roku. Chodzi o 2. i 3. co do wielkości zakłady kraju - Azovstal i Illicz, które znajdują się w Mariupolu, i produkowały normalnie 8,6 mln ton rocznie. Przy czym Azovstal jest ostatnią redutą ukraińskich obrońców Mariupola i jest bombardowany przez Rosjan, natomiast niewiele wiadomo o uszkodzeniach w opanowanej już przez rosyjskie oddziały fabryce Illicza.
W konsekwencji tych wydarzeń, zaprzestania zakupów w Rosji, ograniczania eksportu stali przez Chiny, a także niewielkimi rezerwami produkcyjnymi w Brazylii, tegoroczne dostawy stali do UE będą znacząco niższe - ocenia UBS. Bank przypomina, że rosyjska i ukraińska stal stanowiła ok. 8 proc. przedwojennego importu UE. Ceny na pewno w 2022 r. pozostaną podwyższone - szacuje szwajcarski bank.
12:30. Ukraina otrzymała części zamienne i podzespoły do samolotów
Potwierdzamy, że w ramach sojuszniczej pomocy wojskowej Ukraina otrzymała części zamienne i podzespoły do samolotów, ale nie całe samoloty - poinformowało w środę dowództwo ukraińskiego lotnictwa wojskowego, odnosząc się do wtorkowej wypowiedzi rzecznika Pentagonu Johna Kirby’ego.
Części zamienne i podzespoły zostaną wykorzystane do remontów naszej floty powietrznej. Otrzymaliśmy to wsparcie dzięki współpracy z rządem Stanów Zjednoczonych
— przekazano w komunikacie służb prasowych lotnictwa wojskowego, cytowanym przez gazetę internetową Ukrainska Prawda.
CZYTAJ WIĘCEJ: Ukraina wyjaśnia: Państwa sojusznicze nie przekazywały nam samolotów. Otrzymaliśmy części zamienne i podzespoły
12:20. Nocny atak na Awdijiwkę, połowa miasta bez prądu
Duże zniszczenia spowodował atak sił rosyjskich na Awdijiwkę w obwodzie donieckim w nocy z wtorku na środę, połowa miasta jest obecnie pozbawiona prądu – poinformowała przedstawicielka władz obwodowych Tetiana Ihnatczenko-Tiurina, cytowana przez portal Nastojaszczeje Wriemia.
W nocy była poważna sytuacja w Awdijiwce: wojska rosyjskie ostrzelały centrum miasta i infrastruktura cywilna jest teraz poważnie uszkodzona
— powiedziała.
Dodała, że we wtorek siły rosyjskie przeprowadziły też atak rakietowy na Kramatorsk i intensywnie ostrzeliwano hromadę oczeretnicką, która praktycznie cała została pozbawiona prądu.
Ihnatczenko-Tiurina podkreśliła, że w obwodzie donieckim, gdzie przed rosyjską inwazją mieszkało prawie 1,7 mln ludzi, pozostało nie więcej niż 370 tys. osób.
12:10. Okupanci żądają przygotowania koncertów
Rosyjskie władze okupacyjne nakazały instytucjom kultury na terenie obwodu zaporoskiego Ukrainy zorganizowanie koncertów z okazji 9 maja, dnia w którym Rosja obchodzi Dzień Zwycięstwa - poinformowały na Telegramie władze obwodowe.
Do instytucji kultury przychodzili przedstawiciele Federacji Rosyjskiej i domagali się zorganizowania koncertów z okazji 9 maja. Wyznaczyli nielegalnie swojego dyrektor – przekazał mer Berdiańska Ołeksandr Swidło.
12:00. Zakłady Azowstal to prawdziwa twierdza!
Zakłady metalurgiczne Azowstal pozostają ostatnim bastionem ukraińskich obrońców Mariupola, oblężonego i stale atakowanego przez rosyjskie wojska miasta na południowym wschodzie kraju. W systemie podziemnych korytarzy pod fabryką przebywają żołnierze z pułku Azow i piechoty morskiej, a także około 1000 cywilów.
CZYTAJ TAKŻE: Zakłady Azowstal to prawdziwa twierdza! System podziemnych korytarzy daje schronienie obrońcom Mariupola. SPRAWDŹ
11:45. Ryzyko precyzyjnych uderzeń Rosji na priorytetowe cele w całej Ukrainie
Aktywność lotnictwa rosyjskiego na północy Ukrainy prawdopodobnie pozostanie niska po odejściu rosyjskich żołnierzy z rejonu Kijowa, ale nadal istnieje ryzyko precyzyjnych uderzeń na priorytetowe cele w całej Ukrainie – informuje brytyjskie MON.
Wywiad brytyjski uważa również, że rosyjska obecność wojskowa na wschodniej granicy Ukrainy nadal rośnie, a walki w Donbasie nasilają się, gdy siły rosyjskie próbują przebić się przez ukraińskie umocnienia.
11:30. Rosyjski oligarcha skrytykował wojnę na Ukrainie i wezwał Zachód do pomocy
Jeden z najbogatszych rosyjskich biznesmenów, Oleg Tinkov, objęty sankcjami, wezwał do zakończenia wojny na Ukrainie. Powiedział, że nie widział żadnych beneficjentów „tej szalonej wojny” i że giną niewinni ludzie.
Generałowie obudzili się z kaca i zdali sobie sprawę, że ich armia jest gówniana. A gdzie armia będzie dobra, jeśli wszystko inne w kraju jest gówniane i pogrążone w nepotyzmie, chuligaństwie i czci? Urzędnicy Kremla są zszokowani, że nie tylko oni, ale także ich dzieci nie pojadą tego lata nad Morze Śródziemne
— napisał Tinkov.
Według niego, 90 proc. jego Rosjan jest również przeciwko tej wojnie. Pozostałe 10 proc. to kretyni.
11:20. Rosja teraz chce Donbasu, ale się do niego nie ograniczy
Do 9 maja władze Rosji chcą zademonstrować swojemu społeczeństwu zdobycie Donbasu i korytarza lądowego na Krym, ale to nie wyczerpuje ich celów – powiedział rzecznik resortu obrony Ukrainy Ołeksandr Motuzianyk. Rosja będzie chciała iść dalej, m.in. zająć cały obwód chersoński - ocenił.
Teraz ich cel jest jasny – wyparcie sił ukraińskich poza administracyjne granice obwodów donieckiego i ługańskiego, a także utrzymanie korytarza lądowego na tymczasowo okupowany Krym. Właśnie takie +zwycięstwo+ ich władza próbuje sprzedać swojemu społeczeństwu. Ale Rosja z całą pewnością się do tego nie ograniczy
— powiedział Motuzianyk w wywiadzie dla RBK-Ukraina.
Według niego jest „zupełnie oczywiste, że następnie Rosja będzie próbowała atakować także w innych obwodach, w tym w obwodzie chersońskim, by zająć jak najwięcej terytorium”.
Teraz przeciwnik przygotowuje się do tego, zbiera siły i umacnia się na terenach, które już okupuje. Wszystko będzie jednak zależało od wyników działań bojowych w obwodach donieckim i ługańskim
— ocenił.
Nową ofensywę w Donbasie, która już się zaczęła, określił jako „decydującą bitwę o Ukrainę”.
11:10. Czystki we władzach tzw. Ługańskiej Republiki Ludowej
Rosyjska Federalna Służba Bezpieczeństwa aresztowała tzw. ministra spraw wewnętrznych samozwańczej Ługańskiej Republiki Ludowej generała Ihora Korneta; jest to prawdopodobnie początek „czystki” we władzach tej struktury - poinformował w środę na Telegramie wywiad wojskowy Ukrainy.
Generał Kornet znajduje się obecnie w areszcie śledczym FSB w Rostowie nad Donem
— przekazano w komunikacie wywiadu wojskowego.
11:00. Ciała rosyjskich żołnierzy wywożone w okolice Ługańska
Szpitale są zapełnione rosyjskimi rannymi żołnierzami, ciała poległych są wywożone ciężarówkami w okolice Ługańska, a wiele jednostek sprzętu wojskowego najeźdźcy pozostaje porzuconych na polu walki - relacjonuje w środę na Telegramie szef ługańskiej administracji obwodowej Serhij Hajdaj.
W ocenie Hajdaja rosyjska ofensywa w Donbasie nie osiągnęła dotychczas zakładanych efektów i trudno przypuszczać, by zmieniło się to w najbliższym czasie.
Rosyjskie wojska od niemal dwóch miesięcy ostrzeliwują miejscowości w obwodzie ługańskim wszystkim, co mają na wyposażeniu - artylerią, ogniem moździerzowym, wyrzutniami rakietowymi Grad. Mimo to nie mogą w żaden sposób przełamać linii naszej obrony. Nic się w tym względzie nie zmienia
—- przekazał szef regionalnej administracji.
10:50. Siły Zbrojne zniszczyły bojowy wóz piechoty w obwodzie ługańskim
Siły Zbrojne zniszczyły bojowy wóz piechoty w obwodzie ługańskim - poinformował szef ługańskiej obwodowej administracji wojskowej Siergiej Hajdaj.
Bojowy wóz piechoty w rejonie Ługańska udał się tam, gdzie pojechał rosyjski okręt wojenny na Morzu Czarnym, ich zadania były zupełnie inne, ale skierowano je we właściwym kierunku.
10:40. Norwegia przekaże Ukrainie 100 rakiet przeciwlotniczych Mistral
System obrony powietrznej Mistral jest skuteczną bronią wykorzystywaną w obronie morskiej i przyniesie Ukrainie ogromne korzyści
— powiedział minister obrony Bjorn Arild Gram.
Ministerstwo Obrony Narodowej dodało, że jest to rodzaj obrony przeciwlotniczej, którą siły zbrojne planują zastąpić. Tym samym transfer rakiet nie będzie miał istotnego wpływu na zdolności operacyjne kraju. Broń została już wysłana z Norwegii - dodało ministerstwo.
10:30. Na Ukrainie zginęło już 205 dzieci
Ponad 578 dzieci zostało rannych na Ukrainie w wyniku zbrojnej agresji ze strony Federacji Rosyjskiej na pełną skalę . 20 kwietnia oficjalna liczba zabitych dzieci wynosi 205. Wzrosła liczba rannych – 373.
10:20. Wojsko rosyjskie straciło 20 900 żołnierzy
Około 20 900 żołnierzy straciło wojsko rosyjskie od początku inwazji na Ukrainę – poinformował w środę Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy na Facebooku.
Siły rosyjskie straciły dotąd 815 czołgów, 2087 transporterów opancerzonych, 391 systemów artyleryjskich, 136 wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych, 67 systemów obrony przeciwlotniczej, 171 samolotów, 150 śmigłowców, 1504 samochody, osiem okrętów, 76 cystern z paliwem oraz 165 samolotów bezzałogowych.
10:15. Rosja zwiększa obecność na wschodniej granicy Ukrainy
Rosja zwiększa obecność swojego wojska na wschodniej granicy Ukrainy, a mimo niskiej aktywności rosyjskiego lotnictwa na północy Ukrainy nadal możliwe są uderzenia w priorytetowe cele na terenie całego kraju - oceniło w środę brytyjskie ministerstwo obrony.
Rosyjska obecność wojskowa na wschodniej granicy Ukrainy stale się zwiększa, a walki w Donbasie przybierają na sile, w miarę jak wojska rosyjskie próbują przełamać ukraińską obronę. Aktywność rosyjskiego lotnictwa w północnej Ukrainie prawdopodobnie pozostanie na niskim poziomie od czasu wycofania się z terenów na północ od Kijowa. Nadal jednak istnieje ryzyko precyzyjnych uderzeń na priorytetowe cele na całej Ukrainie. Rosyjskie ataki na miasta w całym kraju świadczą o tym, że ich celem jest próba zakłócenia przepływu ukraińskich posiłków i broni na wschód kraju
— napisano w codziennej aktualizacji wywiadowczej.
10:00. Kadyrowcy zabili trzech rosyjskich żołnierzy
Czeczeńscy żołnierze rosyjskiej Gwardii Narodowej, tzw. kadyrowcy, brutalnie zabili trzech rosyjskich wojskowych, którzy odmówili udziału w walkach na Ukrainie, bo nie dostali obiecanego wynagrodzenia - poinformowały we wtorek wieczorem na Telegramie władze obwodu zaporoskiego.
9:41. Najemnicy z grupy Wagnera walczą po stronie Rosji
Na Ukrainie po stronie rosyjskiej walczy od 10 do 20 tys. najemników z grupy Wagnera lub bojowników z Syrii bądź Libii - przekazał we wtorek przekazała we wtorek agencja AFP powołująca się na jednego z europejskich urzędników.
Według informatora agencji, zaobserwowano „transfery z Syrii i Libii” do Donbasu we wschodniej Ukrainie, gdzie siły rosyjskie rozpoczęły nową ofensywę. Najemnicy „nie mają ani pojazdów, ani broni ciężkiej” i trudno dokładnie określić jaka ich część pochodzi z Bliskiego Wschodu, a jaka została zatrudniona przez grupę Wagnera - dodano.
CZYTAJ WIĘCEJ: Nawet 20 tys. najemników z grupy Wagnera lub Bliskiego Wschodu walczy po stronie rosyjskiej. AFP: Obserwujemy transfery z Syrii i Libii
09:34. Rosjanie tracą kolejny sprzęt w Donbasie!
Na Twitterze pojawiło się nagranie mające pochodzić z Donbasu, na którym widzimy porzucone przez Rosjan lub zniszczone w wyniku walk z Ukraińcami, ciężarówki.
Gdzieś w Donbasie rosyjski konwój został zaatakowany przez siły ukraińskie z około 6 ciężarówkami zniszczonymi lub porzuconymi. Jedna z ciężarówek może przewozić wariant BMP, ale wideo nie jest zbyt jasne
— czytamy.
09:29. Możliwy korytarz humanitarny dla ludności z Mariupola!
Wstępnie uzgodniliśmy z Rosjanami korytarz humanitarny, którym w środę będzie mogła ewakuować się ludność oblężonego Mariupola na południu Ukrainy - poinformowała w środę rano wicepremier Iryna Wereszczuk. Mer miasta Wadym Bojczenko liczy, że w środę uda się wywieźć 6 tys. osób.
Udało się nam wstępnie uzgodnić korytarz humanitarny dla kobiet, dzieci i ludzi starszych
— napisała Wereszczuk w Telegramie.
Mamy nadzieję, że w środę uda nam się wywieźć z Mariupola 6 tys. osób - przekazał z kolei Bojczenko, cytowany przez agencję Reutera. Dodał, że do ewakuacji zostanie użytych 90 autobusów.
Według Bojczenki w mieście pozostało ok. 100 tys. cywilów, a „dziesiątki tysięcy” zginęły.
Mieszkańcy Mariupola powinni się zebrać w środę o godzinie 14 w wyznaczonym miejscu na rogu ulic Taganroskiej i 130. Dywizji Taganroskiej - doprecyzowała Wereszczuk.
Zaplanowana trasa ewakuacji przebiega z Mariupola do Manhusza, Berdiańska, Tokmaku, Orichiwa, Zaporoża.
Wicepremier zaznaczyła, że w Mariupolu panuje „katastroficzna sytuacja humanitarna”.
Mariupol w obwodzie donieckim nad Morzem Azowskim jest od tygodni w rosyjskim oblężeniu, a sytuacja cywilów jest tam dramatyczna. Rosjanie kontrolują już niemal całe miasto, ale siły ukraińskie trzymają jeszcze ostatni przyczółek obrony w zakładach Azowstal.
09:24. Sowieckie metody! Rosjanie wywieźli ponad pół miliona obywateli Ukrainy
Okupacyjne wojska nielegalnie wywiozły do Rosji ponad 500 tys. obywateli Ukrainy, spośród których 121 tys. stanowią dzieci - poinformował ukraiński ambasador przy ONZ Serhij Kysłycia podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ. Rozmowy miały miejsce w Nowym Jorku w nocy z wtorku na środę.
Ukraińcy są przymusowo deportowani do regionów Rosji, które zmagają się z trudnościami ekonomicznymi - przede wszystkim na daleką północ i wyspę Sachalin. Nasi obywatele otrzymują dokumenty zabraniające opuszczania tych miejsc w ciągu najbliższych dwóch lat. (…) Podobne praktyki stosowały kiedyś nazistowskie Niemcy
— podkreślił Kysłycia.
W ocenie ambasadora osoby przeznaczone do „deportacji” są wcześniej przetrzymywane przez rosyjskie wojska w tzw. obozach filtracyjnych.
Około 20 tys. Ukraińców znajduje się w obozach położonych na linii Manhusz-Nikolske-Jałta (w obwodzie donieckim, na zachód od Mariupola - PAP), natomiast około 5-7 tys. przebywa w miejscowości Bezimenne (na terytorium samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej - PAP)
— poinformował dyplomata.
Kysłycia odniósł się również do tragicznej sytuacji w oblężonym przez rosyjskie wojska Mariupolu.
Zawsze sądzimy, że już zdołaliśmy przyzwyczaić się do haniebnych metod najeźdźcy, ale każda najświeższa wiadomość z Mariupola i wielu innych miejsc udowadnia, że Rosjanie są w stanie wspiąć się na nowe wyżyny (bezprawnych działań - PAP)
— ocenił ambasador.
Podobne dane na temat tzw. obozów filtracyjnych przekazała we wtorek ambasada Stanów Zjednoczonych w Kijowie.
Podręcznik prezydenta Rosji Władimira Putina nie zmienia się. W obozach filtracyjnych w Czeczenii Rosja też biła, torturowała i zabijała cywilów
— podkreślono w komunikacie amerykańskiej placówki na Facebooku.
08:33. Ciekawe doniesienia ws. krążownika Moskwa
Siły ukraińskie zaatakowały krążownik Moskwa, gdy okręt zmierzał w stronę Odessy, gdzie miał wziąć udział w operacji desantowej - poinformowała w nocy z wtorku na środę matka jednego z rosyjskich marynarzy, którzy mieli przeżyć ostrzał okrętu. Jej słowa cytuje ukraińskie Radio Swoboda.
Ostatni raz rozmawiałam z nim 14 kwietnia. Mój syn jest marynarzem, żołnierzem poborowym. (…) Zrozumcie mnie jako matkę, ja po prostu posiwiałam ze strachu. To jest coś strasznego, nawet wrogowi nie życzę takiego losu. (…) Syn powiedział mi, że krążownik został trafiony trzema rakietami. Część personelu ewakuowano fregatą Makarow, innych ocalałych przewieziono do Sewastopola na Krymie. Otrzymali wtedy telefony, ponieważ zostali, proszę wybaczyć, tylko w spodenkach i koszulkach. Mieli tam wszystko (na krążowniku - PAP), telefony, dokumenty
— relacjonowała rozmówczyni Radia Swoboda.
07:48. Rosja nasila ofensywę
Rosja nasila ofensywę na wschodzie i południu Ukrainy, próbuje przełamać ukraińską obronę w rejonie Iziumu, zdobyć Mariupol, a także uzyskać kontrolę nad całym obwodem chersońskim – podaje w środę rano sztab generalny ukraińskich sił zbrojnych.
Przeciwnik prowadzi działania ofensywne we wschodniej strefie operacyjnej w celu zdobycia pełnej kontroli nad obwodami donieckim i ługańskim
— podano w podsumowaniu operacyjnym sztabu na Facebooku.
Na kierunku donieckim przeciwnik prowadził szturm w rejonie Marjinki. Główne wysiłki skupia na zdobyciu Mariupola, kontynuując atak w rejonie kombinatu Azowstal. Prowadzi również działania bojowe w rejonie miejscowości Wełyka Nowosiłka, Riwnopil, Storożewe
— czytamy w komunikacie.
07:35. Dramatyczny apel o misję humanitarną
W garnizonie wojskowym, który broni zakładów Azowstal w Mariupolu, znajduje się ponad 500 rannych żołnierzy; są tu też kobiety i dzieci - poinformował w nocy z wtorku na środę dowódca 36. Samodzielnej Brygady Piechoty Morskiej major Serhij Wołyna. Wojskowy zaapelował o międzynarodową misję humanitarną w celu wyprowadzenia z miasta wojskowych i cywilów.
Jest to prawdopodobnie nasz ostatni apel do świata, ponieważ pozostało nam kilka dni życia, o ile nie godzin. Siły przeciwnika przewyższają nas dziesięciokrotnie pod względem liczebności - mają przewagę w powietrzu i na lądzie, posiadają więcej żołnierzy, czołgów, zestawów artyleryjskich. Bronimy się w Mariupolu już tylko w zakładach Azowstal
— relacjonował na Facebooku Wołyna, używający również nazwiska Wołynski
07:06. Ewakuowano prawie 300 tys. osób
Prawie 300 tys. osób ewakuowano dotąd na Ukrainie korytarzami humanitarnymi - poinformowała w środę agencja Interfax-Ukraina, powołując się na biuro prasowe ministerstwa integracji.
Od początku wojny rząd ukraiński zaproponował ponad 340 korytarzy humanitarnych. Okupanci uzgodnili około 200, a faktycznie było ich 176. Przyczyna to regularne naruszanie przez wroga „zasady ciszy” oraz zatrzymywanie i przejmowanie autobusów ewakuacyjnych i transportów humanitarnych
— podał resort. Jak podkreślono, z powodu intensywnych ostrzałów nie otwarto korytarzy w Donbasie.
Okupanci odmawiali też otwarcia ich z Mariupola, w tym z kombinatu Azowstal: dla kobiet, dzieci i innych osób cywilnych
— zaznaczyło ministerstwo.
06:40. Rosjanie głusi na propozycje
Strona rosyjska nie odpowiada na propozycje wymiany cywilów i obrońców Mariupola, gdzie sytuacja jest skrajnie trudna – powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski we wtorek wieczorem.
Sytuacja w Mariupolu pozostaje bez zmian. Jest skrajnie trudna. Rosyjscy żołnierze blokują wszelkie próby zorganizowania korytarzy humanitarnych i uratowania ludzi. (…) Usiłują ich deportować albo nawet mobilizować do okupacyjnych wojsk. Los co najmniej dziesiątek tysięcy mariupolan, którzy zostali wcześniej przemieszczeni na terytorium kontrolowane przez Rosję, jest nieznany
— oznajmił.
05:28. Belgijscy eksperci zbadają zbrodnie
Belgia zapowiedziała wysłanie ekspertów medycyny sądowej na Ukrainę w celu zebrania dowodów na rosyjskie zbrodnie wojenne, powiedział w środę wieczorem premier Aleksander De Croo. „To pierwszy krok w kierunku ścigania barbarzyńców” - stwierdził szef belgijskiego rządu.
Przemoc, morderstwa, gwałty… to, co dzieje się na Ukrainie, można porównać do najciemniejszych kart historii
— powiedział De Croo.
To bolesne widzieć, że jest to nadal możliwe w Europie
— uważa szef belgijskiego gabinetu i zapowiada, że belgijscy eksperci medycyny sądowej pomogą zbierać dowody rosyjskich zbrodni.
02:52. Znów słychać strzały w Mikołajewie
Znów eksplozje w Mikołajowie
— napisał w środę wczesnym rankiem na Telegramie mer miasta Ołeksandr Senkiewicz.
Zaapelował do mieszkańców miasta, aby nie zbliżali się do okien i pozostali w bezpiecznych miejscach.
Według ukraińskiej agencji informacyjnej Unian, mieszkańcy miasta informowali również, że w niektórych miejscach wybuchły pożary.
01:34. Co z dostawami broni z Niemiec?
W programie niemieckiej telewizji publicznej ZDF „heute journal” ambasador Ukrainy Andrij Melnyk odniósł się do listy możliwych dostaw broni, którą Ukraina otrzymała od Niemiec kilka tygodni temu. Według ambasadora nie ma na niej broni ciężkiej, która jest niezbędna, aby stawić czoła rosyjskiemu najeźdźcy.
Broni, której potrzebujemy, nie ma na tej liście
— oświadczył przedstawiciel Ukrainy.
02:30. Dobra wiadomość ws. elektrowni jądrowej!
Ukraina poinformowała dziś Międzynarodową Agencję Energii Atomowej (MAEA), że przywrócono bezpośrednią łączność pomiędzy krajowym regulatorem a elektrownią jądrową w Czarnobylu, ponad miesiąc po tym, jak kontakt ten został utracony, gdy siły rosyjskie przejęły kontrolę nad elektrownią, powiedział dyrektor generalny agencji Rafael Grossi.
Dyrektor Grossi powiedział, że jest to „bardzo dobra wiadomość”, dodając, że jeszcze w tym miesiącu uda się do elektrowni wraz z zespołem ekspertów w celu dokonania oceny sytuacji.
00:00. Biały Dom wkrótce ogłosi kolejny duży pakiet pomocy wojskowej dla Ukrainy
Administracja Bidena ogłosi w ciągu najbliższych dni kolejny pakiet pomocy wojskowej dla Ukrainy - podały we wtorek m.in. telewizja NBC News i agencja Reutera. W nowej transzy, wartej ok. 800 mln dolarów, mają znaleźć się m.in. tysiące pocisków artyleryjskich.
Jak podała NBC News, powołując się na źródła w administracji, w nowym pakiecie znajdą się dziesiątki tysięcy pocisków artyleryjskich. Łączna wartość transzy ma wynieść ok. 800 mln dolarów, czyli tyle, ile warta była poprzednia, ogłoszona niecały tydzień temu. W tamtym pakiecie po raz pierwszy znalazły się systemy artylerii - 18 holowanych haubic 155 mm wraz z 40 tys. pocisków. Jak podaje telewizja, taka ilość może starczyć jedynie na ok. tydzień. Administracja ma ponadto zachęcać inne kraje do przesłania Ukrainie artylerii, która ma odegrać ważną rolę w bitwie o Donbas.
Pentagon w poniedziałek zapowiedział, że wkrótce rozpocznie szkolenia z użycia amerykańskich haubic. Rzecznik resortu John Kirby stwierdził, że choć działa różnią się od tych ukraińskich, zaznajomienie się z nimi nie powinno zająć wiele czasu.
Łączna wartość zadeklarowanej dotąd przez USA pomocy wojskowej od początku wznowionej rosyjskiej inwazji to ok. 2,6 mld dolarów, czyli kwotę równą niemal połowie całego rocznego budżetu obronnego Ukrainy.
red/Facebook/Twitter/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/595076-relacja-56-dzien-inwazji-na-ukraine