”Przerażające jest to, że Rosjanie, którzy nie widzą tego faktu, że upokorzenie, które jest tak głęboko w ich tradycji, działa odwrotnie. Przepraszam za to porównanie, ale to samo jest z męką Chrystusa - nie tylko zamęczyć, ale i upokorzyć. Jedyną radością niewolników jest upokorzenie swojej ofiary, pokazanie wyższości przez zabicie pamięci. Niszczenie cmentarzy to stare sowieckie i rosyjskie metody. Rosja żywi się najplugawszym przekazem. To koszmarne, że elity rosyjskie zgadzają się na to, aby tak budować naród” – wskazał w „Salonie Dziennikarskim” Maciej Pawlicki , odnosząc się do rosyjskiej agresji na Ukrainę.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Gośćmi Michała Karnowskiego byli również publicyści Aleksandra Rybińska i Piotr Semka oraz mecenas Marek Markiewicz.
Przerażenie stanem rosyjskiej duszy
Piotr Semka przyznał, że jest porażony skalą zezwierzęcenia Rosjan.
Organizatorzy demonstracji, w której 10 koparek przemaszerowało z rosyjskim flagami, aby przejechać pod polski cmentarz w Katyniu z groźbą, że może on zostać zlikwidowany… Nie wiem, czy w Smoleńsku był ktoś, kto powiedział, że ludzie, dekorując swoje koparki rosyjskimi flagami najbardziej upokarzają Rosję. Utożsamianie rosyjskich symboli z pomysłem zupełnego zdziczenia powinno wzbudzać jakieś reakcje. Okazuje się, że ktoś to wymyślił, ktoś to sfilmował, kto uważa, że to kogoś przestraszy
– mówił Semka.
Aleksandra Rybińska zwróciła uwagę na pewną rosyjską tradycję.
Najbardziej demokratyczny okres Rosji, najbardziej wolny, to były lata 90. Ale on był odczuwalny przez Rosjan jako chaos, niepewność, przerażenie. Putin przyszedł i zlikwidował ten chaos i znów nastały rządy silnej ręki. Jeśli wmawia się ludziom – w tym przypadku Rosjanom, co czyni państwowa telewizja i nie tylko – że Ukrainy jako kraju nie ma, że Ukraińcy nie są narodem, wzbudza się pogardę – gardzenie Ukraińcami cały czas jest obecne w tej sferze
– zauważyła publicystka tygodnika „Sieci”.
Odnosząc się do prorosyjskich manifestacji w Rosji Rybińska podkreśliła, że demonstrują Niemcy rosyjskiego pochodzenia.
To jest częścią rosyjskiego myślenia. Nie wszyscy mają bieżącą wodę w domach, sanitariaty, ale Rosja jest wielka, naród pije szampana ustami swoich przedstawicieli. Takie było hasło w czasach sowieckich, to obowiązuje i dziś. Reakcja na film dokumentalny Nawalnego o tym, jaki pałac w Rosji ma Putin, była w zasadzie żadna. Car musi mieć duży pałac i to, że go ma, oznacza, że Rosja jest wspaniała
– podkreśliła Aleksandra Rybińska przypominając, że kiedy Ukraińcy złapali rosyjskiego żołnierza i zapytali go o to, dlaczego morduje, rabuje i gwałci, ten odpowiedział, że nie mają prawa żyć lepiej niż oni.
Wojna na Ukrainie w kontekście Wielkanocy
Prawnik, mec. Marek Markiewicz zapytany został o to, co w kontekście Wielkanocy oznaczają wydarzenia na Ukrainie. Ocenił, że każą one przynosić nadzieję.
W świątyniach mówimy, jaka jest tajemnica wiary: Chrystus umarł, Chrystus zmartwychwstał, Chrystus powróci. Dobro musi zwyciężyć, bez tego w zasadzie nie mielibyśmy racji bytu. Co do Rosji, byłem świadkiem jak Borys Jelcyn przyjechał do Warszawy. W białym namiocie koło Belwederu odbyło się przyjęcie, które w różnych fazach wpływało na jego ogląd świata, ale zgodził się na to, żeby Polska wstąpiła do NATO i była przyjaźń. Obok stał człowiek, który przywiózł dokumenty z podpisami wszystkich członków posiedzenia politbiura, gdzie zdecydowano o wymordowaniu oficerów w Katyniu. Stąd mam tego kopię. To diabelski pomysł Stalina. Sam zdecydował, ale kazał podpisać weksle do końca życia, każdy. Każdy, kto podpisał, jest tak samo zbrodniczy. A teraz Putin uważa, że nie ma prawa istnieć kraj, z którego przyjeżdżają porządnie ubrani ludzie
– wskazał mec. Markiewicz.
Piotr Semka dodał, że w „czasach carskich było określenie równania Polski do poziomu Rosji, że trzeba wkładać wysiłek, by inni byli tak samo zacofani i ciemni”.
To dramat Rosji. Kraj, który posiada gigantyczne obszary, nie potrafi zagospodarować ich, ciągle wyciąga ręce po kolejne obszary. Wewnętrzne cechy Rosji jednocześnie ją paraliżują. Ktoś wczoraj podsumował koszty wybudowania fregaty Moskwa, a obok była suma wydatków na jachty poszczególnych oligarchów. Te pieniądze, które szły na te jachty, siłą rzeczy nie były przeznaczane na fregaty
– dodał publicysta.
wkt
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/594648-mec-markiewiczputin-uwaza-ze-ukraina-nie-ma-prawa-istniec
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.