Ukraina walczy za Europę, za demokrację, za nas i wymaga niezwłocznej pomocy militarnej, a naszym obowiązkiem jest przekazanie jej broni - oświadczył prezydent Łotwy Egils Levits w Kijowie, gdzie obok prezydentów Polski, Litwy i Estonii spotkał się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.
Ta wspólna wizyta czterech europejskich prezydentów pokazuje największe powiązania pomiędzy naszymi krajami a Ukrainą oraz absolutną solidarność z Ukrainą w tej trudnej sytuacji, kiedy Ukraina walczy za Europę i Ukraina walczy za demokrację, kiedy walczy za nas
— oświadczył prezydent Łotwy na wspólnej konferencji z prezydentami Ukrainy, Polski, Litwy i Estonii.
Jak mówił, „na własne oczy widzieliśmy okropieństwa dokonane tutaj na Ukrainie przez Rosjan, niedaleko Kijowa”.
I jesteśmy przekonani, że dokonali oni zbrodni wojennych; za to powinni być pociągnięci do odpowiedzialności
— oświadczył.
Prezydent Levits zaznaczył, że toczą się już postępowania przed Międzynarodowym Trybunałem Praw Człowieka i do Ukrainy przyjeżdżają prokuratorzy prowadzący tę sprawy. Dodał, że prowadzone są również inne postępowania przed Międzynarodowym Trybunałem Sprawiedliwości (MTS) w Hadze, które - jak przypomniał - „zostały rozpoczęte przez Rosję ze względu na rzekome fałszywe oskarżenia o ludobójstwo”.
Ja bym dodał do tego jeszcze oskarżenie o zbrodnię agresji, ponieważ do tej pory nie istnieje żaden trybunał międzynarodowy, który prowadziłby postępowania w związku z tym, a jest to kluczowe przestępstwo
— powiedział.
W tym kontekście prezydent Łotwy przekonywał, że pomysł ten powinien zostać zrealizowany przez specjalny trybunał międzynarodowy do spraw wojny rosyjskiej przeciwko Ukrainie. Porównywał tę inicjatywę do Międzynarodowego Trybunału Karnego dla byłej Jugosławii, który oskarżył prezydenta Serbii Slobodana Miloševicia (m.in. o zbrodnie przeciwko ludzkości, zbrodnie ludobójstwa i nieprzestrzeganie konwencji wojennych podczas konfliktów zbrojnych w Chorwacji, Bośni i Hercegowinie oraz Kosowie - PAP).
W przypadku wojny na Ukrainie - według Levitsa - przed międzynarodowym trybunałem karnym powinien odpowiadać „cały łańcuch dowodzenia, wszystkie osoby - od pierwszej osoby, która wydała rozkaz, aż do ostatniej osoby, która była fizycznym wykonawcą, czy sprawcą tych zbrodni”.
I nikt nie może się odwoływać od tego powołując się na osobę postawioną wyżej; ponieważ tego rodzaju wymówki nie są wobec tego rodzaju zbrodni akceptowalne
— podkreślił.
Prezydent Łotwy zaznaczył, że „Ukraina wymaga niezwłocznej pomocy militarnej”.
Tak jak powiedziałem, Ukraina walczy za nas i jest naszym obowiązkiem udzielenie wsparcia Ukrainie przy pomocy wszelkiego rodzaju broni, tak, aby Ukraina mogła bronić swojego kraju
— stwierdził.
Potężna skala wsparcia
Levits oświadczył, że Łotwa przeznaczyła na wsparcie wojskowe Ukrainy 1/3 swojego rocznego budżetu wojskowego.
Natomiast są oczywiście inni członkowie NATO, którzy również niosą pomoc. Ważne jest, aby wszystkie państwa członkowskie NATO pomagały Ukrainie. I ważne jest, by wszystkie państwa członkowskie NATO pomagały Ukrainie dostarczając skutecznej broni, która jest potrzebna Ukrainie dziś i jutro
— podkreślił.
Jak zaznaczył, „nasze cztery państwa, tutaj reprezentowane, robią wszystko co możliwe, aby pomóc z naszej strony, jak również przekonać inne państwa do pomocy Ukrainie”.
Prezydent Levits relacjonował, że w środę rozmawiano w Kijowie także o pomocy ze strony Łotwy w eksporcie zbóż z Ukrainy poprzez łotewskie porty. Wspomniał ponadto o podjętych już w lutym przez prezydentów Polski, Litwy, Łotwy i Estonii staraniach o przyznanie Ukrainie - „w ramach decyzji politycznej” - statusu państwa kandydującego do Unii Europejskiej.
To żądanie okazało się skuteczne, gdyż okazało się, że w ciągu jednego, czy dwóch miesięcy mogłaby zostać podjęta decyzja ze strony Komisji Europejskiej, czyli dość szybko, ponieważ zazwyczaj trwa to lata
— zaznaczył.
gah/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/594353-prezydent-lotwy-w-kijowie-ukraina-walczy-za-europe
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.