Ukraina nie zgodzi się na status quo w sprawie okupowanych przez Rosję terytoriów i będzie walczyć o każde ukraińskie miasto kontrolowane obecnie przez wroga – oświadczył prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, cytowany w piątek przez agencję Ukrinform.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA z wojny dzień po dniu
„Będziemy walczyć o wszystkie nasze miasta”
Dziś Odessa jest całkowicie ukraińska, nie jest okupowana. Najgorsza jest sytuacja w Mariupolu. Ale będziemy walczyć o wszystkie nasze miasta, aż przywrócimy swoją integralność terytorialną
— zapewnił Zełenski w wywiadzie udzielonym indyjskiej sieci Republic Media Network.
Jesteśmy gotowi powiedzieć dziś, że Rosjanie muszą wycofać się do granic, z których 24 lutego rozpoczęli inwazję na pełną skalę. Status quo, które widzimy obecnie, okupowane miasta – nie porzucimy ich na rzecz Federacji Rosyjskiej
— podkreślił prezydent.
Zełenski zaznaczył, że na południu i wschodzie Ukrainy Rosjanie zabijają lokalnych urzędników, ale miejscowa ludność stanowczo sprzeciwia się osobom podstawianym na ich miejsce przez okupantów.
Straciliśmy już wielu merów: byli porywani, torturowani, zabijani. A to są ludzie wybierani przez ludzi, a nie mianowani przez prezydenta. Dlatego ludzie reagują w ten sposób, broniąc swoich urzędników, ponieważ ich wybrali, a siły rosyjskie próbują wstawić tam swoich ludzi
— powiedział.
Zełenski: Potrzebne są ostrzejsze sankcje
Potrzeba więcej sankcji. Konieczne są ostrzejsze sankcje
— powiedział w czwartek późnym wieczorem prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski po ogłoszeniu przez UE kolejnego pakietu restrykcji wobec Rosji.
W nagraniu wideo opublikowanym na komunikatorze Telegram Zełenski podkreślił, że dotychczasowe sankcje nałożone na Rosję nie są wystarczające by zmusić Moskwę do zakończenia wojny.
Ponownie zażądał broni dla Ukrainy, dzięki której - jak powiedział - „będziemy mogli wygrać na polu bitwy”.
To będzie najostrzejsza sankcja wobec Rosji
— stwierdził Zełenski.
Poinformował, że ukraińska armia nadal robi wszystko, by powstrzymać rosyjską ofensywę w Donbasie. Dodał, że Rosjanie ściągają tam nowe jednostki.
Zawieszenie Rosji w prawach członka Rady Praw Człowieka ONZ Zełenski ocenił jako „absolutnie sprawiedliwe” i „całkowicie logiczne”.
Rezolucję o zawieszeniu Rosji w Radzie Praw Człowieka ONZ, w związku z „rażącymi i systematycznymi pogwałceniami praw człowieka”, poparły 93 państwa. Przeciwko było 24, a wstrzymało się 58. Przeciw głosowały m.in. Chiny, Kazachstan, Wenezuela, Korea Północna, Białoruś, Iran, Syria, Erytrea i Kuba.
kpc/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/593530-zelenski-bedziemy-walczyc-o-kazde-miasto-zajete-przez-rosje