Premier Izraela Naftali Benet potępił we wtorek masakrę w podkijowskiej Buczy, ale nie wspomniał o tym, że jej sprawcami są rosyjskie wojska - relacjonuje Reuters.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA. 41. dzień wojny na Ukrainie. W miastach obwodu ługańskiego trwają ostrzały i walki uliczne. „Sytuacja jest trudna”
„Jesteśmy zaszokowani…”
Jesteśmy zaszokowani potwornymi obrazami z Buczy; to straszne sceny i potępiamy je. Cierpienie obywateli Ukrainy jest ogromne i robimy wszystko, co możemy, aby im pomóc
— powiedział Benet na konferencji prasowej.
Reuters przypomina, że Izrael unika krytyki Rosji, a szef izraelskiej dyplomacji Jair Lapid zaproponował, że jego kraj będzie próbował mediować między Moskwą a Kijowem w porozumieniu z Niemcami i Francją.
Izrael musi utrzymywać kontakty z Rosją w sprawie bezpieczeństwa swej granicy z Syrią, a ponadto zadbać o bezpieczeństwo setek tysięcy Żydów mieszkających w Rosji i na Ukrainie - powiedział w marcu Lapid.
CZYTAJ WIĘCEJ:
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/593161-izrael-potepil-maskare-w-buczy-ale-nie-wspomnial-o-rosji