Holandia nie chce od razu wstrzymywać importu rosyjskiego gazu, albowiem może mieć to bezpośrednie konsekwencje m.in. dla Niemiec - powiedział minister energii i klimatu Rob Jetten po rozmowie z niemieckim wicekanclerzem Robertem Habeckiem.
CZYTAJ WIĘCEJ: Zdecydowana większość Polaków za zakazem importu rosyjskich węglowodorów. Nawet za cenę wyższych rachunków! SONDAŻ
Holenderski minister rozmawiał z niemieckim wicekanclerzem w poniedziałek wieczorem.
Jetten przekazał mediom po rozmowie, że Holandia importuje znacznie mniej rosyjskiego gazu niż Niemcy i może w związku z tym stosunkowo łatwiej zmniejszyć zależność od Rosji, ale nie chce, wzorem krajów bałtyckich, od razu przestać go importować.
Holandia deklaruje ścisłą współpracę z Niemcami
Minister podkreślił, że Holandia chce w tej sprawie ściśle współpracować z Niemcami.
Rynek gazu stał się w rzeczywistości dużym rynkiem europejskim, co oznacza, że musimy okazać solidarność z naszymi sąsiadami
— powiedział Jetten i przypomniał, że przez Holandię przepływa dużo energii, która jest przeznaczona m.in. dla Niemiec.
Możemy zdecydować się na stopniowe wycofywanie rosyjskiego importu, ale będzie miało to bezpośrednie konsekwencje dla niemieckich gospodarstw domowych i biznes
— powiedział holenderski minister.
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/593129-holandia-nie-wstrzyma-importu-gazu-z-rosji-powod-niemcy