Premier Węgier Viktor Orban jest praktycznie jedynym politykiem w Europie, który otwarcie popiera Putina, wydaje się, że w kontaktach z Moskwą zgubił swoją uczciwość - powiedział w niedzielę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
„Orbanowi brakuje uczciwości”
Chcę zwrócić się do osoby, która wydaje się nie w pełni rozumieć, co się dzieje. Nie tylko na Ukrainie, ale w całej Europie. Do premiera Węgier
— mówił Zełenski w opublikowanym w nocy nagraniu, którego tekst został zaprezentowany na jego stronie internetowej (https://tinyurl.com/3uhubs45).
Ukraiński prezydent podkreślił, że nie prosił przedstawicieli węgierskich władz o nic szczególnego, ale „nie otrzymał od nich nawet tego, co w imię pokoju robią wszyscy inni”.
Nie otrzymaliśmy niezbędnego tranzytu pomocy obronnej, nie widzieliśmy moralnego przywództwa, nie widzieliśmy wysiłków, by zatrzymać wojnę
— wymienił.
Cała Europa chce pokoju cała Europa nie chce, aby pole bitwy zostało przeniesione z Mariupola do Budapesztu, z Charkowa do Krakowa czy z Czernihowa do Wilna. Cała Europa próbuje powstrzymać wojnę, przywrócić pokój. Dlaczego więc Budapeszt oficjalnie sprzeciwia się całej Europie, wszystkim cywilizowanym krajom? Dlaczego?
— zaznaczył Zełenski.
Najważniejsza dla nas jest opinia ludzi. Naród ukraiński popiera naród węgierski. Naród węgierski wspiera naród ukraiński. Równie cenimy pokój, tak samo cenimy wolność. Tak będzie zawsze. Zawsze będziemy żyć w dobrym sąsiedztwie. I jestem przekonany, że nasze mniejszości powinny być pomostami, które jeszcze bardziej nas jednoczą
— kontynuował ukraiński prezydent.
Politycy odchodzą. A prawda pozostaje. O tym właśnie mówię - o prawdzie. I zawsze mówię to, co myślę. Kiedy mówię Węgry, mam na myśli Węgry. I nie muszę ukrywać swoich myśli. Jeśli mówimy o Niemczech, mówimy o Niemczech. Jeśli mam mówić o innym kraju, mówię o innym kraju
— podkreślił.
Jeśli to wojna, to nazywam ją wojną, a nie +operacją specjalną+. Jeśli jest to zagrożenie dla całej Europy, to ja nazywam to zagrożeniem dla całej Europy. Nazywa się to uczciwością, której brakuje panu Orbanowi. Być może zgubił ją gdzieś w kontaktach z Moskwą
— podsumował Zełenski.
Orban odpowiada Zełenskiego
Na te słowa pośrednio odpowiedział w niedzielę wieczorem premier Węgier Viktor Orban. Występując na wiecu po zakończonych wyborach powiedział:
Odnieśliśmy wielkie zwycięstwo. Tak wielkie, że widać je nawet z księżyca, a już na pewno z Brukseli
— oznajmił premier.
Orban ocenił, że właśnie podczas tych wyborów koalicja rządząca musiała walczyć z najsilniejszymi wiatrami przeciwnymi:
lewicą w kraju, międzynarodową lewicą dookoła, brukselskimi biurokratami, wszystkimi pieniędzmi i organizacjami (finansisty) Gyoergya Sorosa, międzynarodowymi mediami głównego nurtu, i wreszcie z prezydentem Ukrainy. Nigdy dotąd nie mieliśmy tylu przeciwników na raz.
Nie pozwoliliśmy na powrót haniebnej przeszłości, obroniliśmy niezależność i wolność Węgier, obroniliśmy ich pokój i bezpieczeństwo
— ocenił.
Oskarżenia pod adresem ukraińskich władz
W tym miejscu warto przypomnieć, że kilka dni temu, szef dyplomacji Węgier Peter Szijjarto oskarżył władze Ukrainy o to, że wspólnie z węgierską opozycją próbują wpłynąć na wynik zaplanowanych na 3 kwietnia wyborów w jego kraju - podaje Associated Press.
W nagraniu wideo zamieszczonym w środę w mediach społecznościowych Szijjarto ogłosił, że „węgierska lewica koordynuje (swe wysiłki) z przedstawicielami rządu Ukrainy”, a Kijów próbuje przechylić wynik głosowania na Węgrzech na korzyść partii opozycyjnych.
W niedzielę premier Węgier Viktor Orban powiedział, że Ukraina domaga się w istocie pełnego zatrzymania węgierskiej gospodarki.
Szijjarto oznajmił też w ostatnich dniach, że Budapeszt „nie poprze takich sankcji, które narażają bezpieczeństwo dostaw energii na Węgry”. Zastrzegł, że Węgry nie są przeciwne zwiększaniu dostaw broni na Ukrainę przez inne państwa UE, ale podkreślił, że Węgry nie będą jej dostarczać i nie zezwolą na transportowanie na swoim terytorium broni śmiercionośnej.
Minister obrony Węgier Tibor Benkoe poinformował we wtorek, że odwołano spotkanie szefów resortów obrony państw Grupy Wyszehradzkiej, które miało się odbyć w tym kraju. Ministrowie z Polski i Czech ogłosili wcześniej, że nie wezmą w nim udziału z powodu stosunku Węgier do rosyjskiej inwazji na Ukrainę.
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/592896-zelenski-oskarzyl-orbana-co-odpowiedzial-premier-wegier